Pregnyl: kto stosował?
-
WIADOMOŚĆ
-
Asiulek, jak samopoczucie ?? Robiłam ostatnio mocz i morfologię.
Migotko, spokojnie
Suzii, trzymam kciuki za udaną IUI.
Klara, przytulam Cię. Na pewno twoja córcia doczeka się rodzeństwa i będzie się nim opiekować
Agape, rozumiem, że rodzice nie wiedzą o waszych staraniach? mnie ze strony rodziców nic takiego nie spotkało miałam w nich wsparcie ale to za pewne przez to że wiedzieli że chcemy i walczymy, ale wiem że Ci co nie wiedzą co znaczy strać się plotą takie rzeczy a nam to przykrość sprawia może porozmawiaj z mamą i powiedz jej że to zabolało Cię.
Poza tym ja pomimo że jestem w ciąży, nadal z dziwną zazdrością patrzę na małe dzieci i kobiety w ciąży. Bardzo się cieszę ciążą ale to jest taka umiarkowana radośc z duzym dystansem, chyba nie uwierzę póki nie będę miała maleństwa już w ramionach. Cały czas jest strach ale staram myśleć się pozytywnie.Nikita2 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzekoladko, mysle, ze zwerbalizowalas cos co siedz kazdej z nas z tylu glowy-ze te ozytywne testy bety, to dopiero poczatek... A mysle, ze nikt kto nie przeszedl przez dlugie starania leli poronienia mie zrozumie tego w pelni.
Nikita2 lubi tę wiadomość
-
Kiedyś moja koleżanka powiedziała po kilku stratach powiedziala że pozytywny test to dopiero początek..Tak jak mówisz Ruda, i teraz to w pełni rozumiem.
Są starania jest stres, radość potem gdy przychodzi @ to płacz rozczarowania, a przy II kreskach pojawiają się również leki i dziwny dyskomfort. Nie umiem do końca opisać takich uczuć ale myślę że każda z nas rozumie.Nikita2 lubi tę wiadomość
-
czekolada tylko, że moja mama jest bardzo specyficzną osobą, nigdy się jej z niczego nie zwierzałam, a ona sama nie umie rozmawiać na takie tematy, nigdy tego nie robiła, nie wspierała gdy coś złego się działo... Pewno powiem im dopiero jak leczenie CLO nie przyniesie efektu.
Na pewno wszystko będzie w porządku i maluszek będzie w Twoich ramionach, nie martw się! :*czekolada lubi tę wiadomość
Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie -
Klara - mi też to wygląda na implantację. Też jestem jedynakiem i z zazdrością patrzę na rodzeństwa, które się spotykają, wspierają w dorosłym wieku. Chciałabym mieć 2 dzieci, choć z takimi problemami to chcę chociaż jedno... Moim marzeniem jest urodzić bliźniaki - dziewczynkę i chłopca
Ruda - zatestuj jeszcze w niedz.
Miałaś nosa
Gin mi pow. że widzi 2 zarodki - 44mm i 34mm ale może być tak że się utrzyma tylko 1 zarodek. Wizyta za miesiąc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2015, 17:38
ruda85, Asiulek, Mała_Mi79, klara_bella, kotkapc, czekolada lubią tę wiadomość
"Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNikito, ciesze sie ogromnie, ze moja intuicja mnie nie zawiodla;) zycze Ci zeby obydwa zarodki utrzymaly sie!
Tak, na pewno powtorze test;) nadzieja umiera ostatnia.
Asiulku, jak Twoja druga beta?
Agape, tez zadawalam sobie to pyt-lepiej zeby mowili ze nie chcemy czy nie mozemy. Poki co, wie moja mama, ale ona najlepsza do wspierania nie jest "po mnie tego nie masz, bo ja nie mialam zadnych problemow".
Czekaja mnie wkrotce chrzciny bratanka-bede chrzestna-i to bedzie na pewno fantastyczna okazja dla mojej rodziny do roznych przytyczkow. Na szczescie dla mnie,nieszczescie dla nich, moja druga polowa powiedziala, ze wszelkie docinki bedzie zalatwial krotko i ostro, a fakt ma talent do cietych ripost. -
Hej,
Moja dzisiejsza beta 305,1
Suzii, pęcherzyk 22 mm w 6dc to duży już, faktycznie może to być przetrwały z poprzedniego cyklu. No ale 14 mm to też spory jak na ten dc. Cykle masz krótkie Suzii? A pecherzyki same tak szybko rosną? Trzymam kcoiuki za Twoje IUI
Migotka, trzymam kciuki żeby to jednak nie była wredna @ .
Klara, taki spadek to nie spadek . Wszystko jeszcze możliwe kciukam
Pregnyl to nie wiem, ale skoro clo można 6, to pregnyl penie podobnie A moze jak nie pregnyl to jakiś zamiennik?
ruda, laprosopia czyni cuda, ja i nasza Nikita jesteśmy tego przykładem
Choć ja kciukam aby nie była Ci potrzebna
Opu, u nas 1 % prawidłowych, po leczeniu 3%. W pierwszej ciąży miał 2% i udało się . Gorzej właśnie z tymi przeciwciałami... eh..jak nie kijem to pałką... No ale skoro męża Twego przebadali i wszystko ok, to teraz tylko laparo i serduszkowanie ! Opu, ja wierzę że się uda!
agape...przytulam Cię... nie bierz tak tego wszystkiego do siebie... wiem że to boli, ale osoby które nie mają pojęcia jak wiele trzeba przejść w niektórych przypadkach żeby doczekać się potomstwa po prostu nas nie rozumieją...
Czekoladko, dziękuję, dobrze, jakby nigdy nic. Żadnych objawów ani nic podobnego...tylko piersi jakby pełniejsze i wrażliwe.
Mocz i morfo, czyli standard Kochana, niedługo będzie tulić , jeszcze tylko 28 tygodni
Nie można myśleć negatywnie i już, będzie dobrze!
Nikita, bliźnięta?!!! Wow!!!!!!!!! Wspaniałe wieści!!!!! Teraz tylko zdrowaśkować żeby było wszystko dobrze, a wierzę że będzie!
Mi kobietka jak odbierałam wynik powiedziała że dużo przyrosła ta moja beta i ze może bliźnieta....ale mój wynik przy Twoim to nic . Więc wątpię...
Mała Mi, co tam u Ciebie Kochana?
Fryzjerko??? hop hop?
Kotko?
India pewno pluska się w morzu i nie ma czasu zajrzeć do nas
ruda85, Mała_Mi79, tulipanna, czekolada lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam w rodzicach wsparcie duze chociaz jak wiedza oni to wie pewnie polowa rodziny a napewno babcia one maja to ro siebie ze zawsze wszystko wiedza zaaaawsze i kazda babunia wie co u kogo jakos nie ukrywamy specjalnie tego ze mamy problemy przed najblizsza rodzina, ale fakt faktem jak mnie w sklepie tesciowa zaczela macac po brzuchu pytajac cY tam cos jest to normalnie piana mi chyba z pyszczka polecial ! Tak sie wkurwilam ze nie odzywalam sie do niej dluzszy czas - raz ze w miejscu publicznym dwa - nie zycze sobie macanek a trzy doskonale wie ze mamy problemy wiec zyczylabym sobie zeby sie odczepila od mojego brzucha do jasnej ...
-
nick nieaktualnyAsiulku boje sie ze przez te przeciwciala cudu po laparo nie bedzie
Powiedz mi jak podniesliscie morfologie ?
Tak sobie zeczelam w ogole dodawac odejmowac mnozyc dzielic i wydzlo na to ze mimo ze plemikkw duzo do iui migloby braknac albo byloby na styk ...
Ach juz sama nie wiem na cud po laparo raczej nie licze chociaz wiem ze. W medycynie duzo sie cudow zdarza zdecydowalam sie na laparo zeby po pierwsze zmaksymalizowac szanse na powodzenie ivf, sprawdzic czy nie ma endometriozy, i innych niespodzianek jak beda pozbyc sie no i nie wyrzucac sobie w razie niepowodzenia ze to napewno dlatego ze nie mialam laparo a moze jakies zrosty byly czy cos tam. Jeszcze sprawdzamy endometrium tak przygotowani sprobujemy ivf -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Agape - to jest db pytanie...
Ruda - wszystkiego najlepszego! Małej fasolki życzę
Czekoladko - mam takie samo odczucie... Chciałabym już mieć maluszka w ramionach
"Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"