Pregnyl: kto stosował?
-
WIADOMOŚĆ
-
Nikita, mnie Belly pisze że jestem w 7tyg i 5 dniu . Więc termin teoretycznie nam wypada podobnie. Z tym, ze wg usg moja ciąża jest młodsza o jakieś 10 dni ( miałam później owulację).
Korci mnie żeby ustawić suwaczek, ale poczekam jak już będę miała kartę ciąży założoną, czyli za 1,5 tygodnia
.
A wirusków moc przesyłam już dziś:
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Kotka,tulipanna...wracając jeszcze do tematu... lekarz na obchodzie po laparoskopii na moje pytanie kiedy mogę zacząć starania odpowiedział :za jakieś 3 miesiące , bo musi się wszystko wygoić.
Mój lekarz nie zabraniał serduszkowania, wręcz przeciwnie. A na piątkowej wizycie stwierdził, ze dobrze odrobiłam zadanie domowe.
Mam tylko nadzieję, że wszystko będzie dobrze... bo cóż innego mi teraz pozostaje... Troszkę czytała w internecie...opinie są podzielone.
Nikita2 lubi tę wiadomość
-
Monik, Czekoladka dobrze pisze. Nie stresuj się tylko spokojnie poczekaj do kolejnej bety wiem, że łatwo się pisze, ale jestem dobrej myśli
Co do progesteronu to specjalistki jesteście ja nigdy w życiu nie robiłam , nawet nie wiem jakie są normy
Jakaś taka klapnięta jestem przez te upały.
-
Mała_Mi79 wrote:Nie mam pojęcia jak Anatolka to wszystko ogarnia ale jest mega
Konkret we właściwym miejscu i we właściwym czasie
Ivf daje kolejny poziom wtajemniczenia
i mądry lekarz, który na czas na dyskusje i dzielenie się wiedzą
Mała_Mi79 lubi tę wiadomość
-
Anatolko więc "panuj nam tutaj miłościwie i na wieki wieków amen"
Fajnie zabrzmiało z tym ... kolejnym poziomem wtajemniczenia Magicznie
A ja ... jak przypuszczałam: tłusta, gruba, piękna, jedna krecha
Plan był taki: jak temp spadnie to nie testuję, a jak będzie do góry to robię sikańca... no i poszła o 0,02 do góry
Albo za wcześnie (jak dla mnie 11 dpo to zdecydowanie za wcześnie) albo od jutra spadek i @.
A mąż wczoraj mówił: nie testuj do piątku żeby się nie rozczarować rano
Mądrego mam męża - to wiedziałam - ale po raz kolejny się o tym przekonałam
Objawy hmmm albo minęły albo są nieźle co
Najpierw wydaje mi się, że kłucia ustały i noc miałam spokojną, a jak wstałam to poczułam jakby nieco, minimalnie cięższe piersi a w drodze do pracy i teraz minimalnie, lekko wyczuwalnie wręcz mam kłucia po prawej stronie w podbrzuszu.
No i być tu mądry człowieku... a Wy mnie tutaj Słonka nakręcacie hihi no i się nakręcam ....
Ale fajne to jest Jak to mówią: kto bogatemu zabroni
A ja czuję się bogata bo mam kochającego męża, synka, rodzinę i ... Was
Monik, tak mi się wydaje, że te znikające objawy...to działa psychika ... niejedna tutaj przy nadziei nie miała żadnych objawów i co... pięknie brzusio rośnie. Tak samo jak widać na niektórych wykresach (przy których ja się nakręcam i dołuję) full objawów ciążowych....i cykl zakończony @.
Tak więc, jak mi to któraś z Was tutaj napisała: brak objawów to także objaw i tym się cieszymy kochana Monik
monik, Nikita2 lubią tę wiadomość
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
Monik, ale stworzyłaś napięcie wczoraj:) Ja nie doczekałam i usnęłam...wchodzę rano, a tu takie wieści:) Nie powiem, bo się spodziewałam, ale teraz wiadomo na 100% Cudownie!!! Teraz trzymamy kciuki za piękny przyrost bety:)
Mała mi ja Ci chyba wyrzucę te testy!!! Tempka ładnie idzie w górę, więc czekamy
Mi się nie udało wczoraj nigdzie dostać pregnylu
Przez to wszystko mi się poprzestawia, ale nic będę kombinować...zaraz ma być dostawa do apteki, a ja w pracy, więc warunki będą super... Jak na pierwszy raz idealne miejsce do zrobienia zastrzyku
-
migot_ka ... spoko mam jeszcze tylko jednego testa, a ten dzisiejszy to zrobiłam tylko dlatego, że dostałam pozwolenie od Asiulka czyli speca od wczesnych i bardzo wczesnych testowań
Na szczęście ja nie pracuję w aptece i mnie nie korci kupno testów...bo ich nie mam na wyciągnięcie ręki Uffff.. i całe szczęście
Kciukam za pregnyl i celny strzał
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
Mała mi to że jest jedna kreska to jeszcze nic straconego
Noooo Ty masz nas a my mamy Ciebie!!! Masz ogrom optymizmu,dobrych mysli i uśmiechu.
Ale fajnie Asiulek i Nikita2 mają prawie ten sam termin. SUPER
dziś znowu zrobiłam test i dalej jest druga kreska ale jeszcze nie taka jak testowa.
Mała_Mi79, Asiulek lubią tę wiadomość
-
monik wiesz co wczoraj zrobiłam na szybko... analizę Twoją i Asiulka.
Wnioski: Ty zrobiłaś betę w 12 dpo i miałaś 45, a Asiulek w 13 dpo i miała 60
Więc wszystko się zgadza Różnica 1 dnia
Poza tym dodam, że nie masz nigdy pewności kiedy nastąpiła implantacja i od kiedy hormon hcg staje się "aktywny" więc... kciukam i zdrowaśkuję megaśno za Twoją betę... i znowu tylko to czekanie do jutra....
Obiecaj nam tutaj, jak na spowiedzi, że jak tylko dostaniesz wynik od razu wpisujesz na forum a potem załatwiasz resztę spraw. Czytałaś chyba i widziałaś co się z nami wczoraj tutaj działo... matko ja już chciałam na necie sprawdzać czy w Ostródzie nie było jakiegoś wypadku tfu, tfu
A tak z mojego starego podwórka (chyba też chcę siebie trochę uspokoić i nie zamartwiać) ... pamiętam, że jak byłam w ciąży z Adasiem moim to jedyny objaw jaki zaobserwowałam, to... brak @. Żadnych kłuć w dole brzucha, żadnych wrażliwych piersi etc... nic.
Byliśmy wtedy na 5 dni z teściami w Gdańsku i w Sphinxie piliśmy piwo do sharmy (czy jak to się tam pisze) i wieczorem mąż pyta mnie kiedy mam dostać @... a ja szok, że chyba już ze 2 dni temu... więc dla świętego spokoju nie piłam już piwa. A jak wróciliśmy do domu... to mogło być jakieś 5 dni po spodziewanej @ czyli jakieś 20 dpo... i z popołudniowego moczu wyszła mi blaaada druga kreska. A powinna już wyjść tłusta, gruba, piękna.
Dlatego coś czuję, że u mnie chyba prędzej beta wyjdzie niż pozytywny test No i chyba nie będę się przejmować brakiem objawów...skoro za pierwszym razem ich nie miałam
Nikita2, Asiulek lubią tę wiadomość
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
Dokładnie Małami na razie poczekajmy bo do @ jeszcze masz 4dni i wszystko może sie zdarzyć tym bardziej że znasz swój organizm a cuda sie zdarzają( dodam że wcześniej pisałam że w nie ,nie wierzę)
A co do mnie to owulację raczej miałam 16dc i ovu ja wyznaczył ale następnego dnia przesunął więc nie wiadomo czy to 12cz13dpo
A i OBIECUJĘ że jutro jak tylko dostanę wynik to pierwsze co zrobię to tu na piszę KOCHANE JESTEŚCIE
Dobra ide sie zbierać do laboratorium
Anatolko jak myślisz? zwiększyć luteine? mam jeszcze podjęzykową w domu(pozostałości po ivf)Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 08:46
-
Pięknie tu:) aż się buzia sama uśmiecha jak co parę dni okazuje się że któraś jest w ciąży.
Monik i ja czekam z niecierpliwością, na pewno będzie dobrze.
Mała ale Cię Asiulek "naciagnela" na testowanie, a jeszcze parę miesięcy temu to Ty jej pilnowalas. I pamiętam że nawet groźby karalne leciały. A tu proszę)) Czekamy do piątku a ten incydent trzeba Ci wybaczyć
Asiulek lubi tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny, jestem tu nowa ale pomału się aklimatyzuję:)mam nastepujące pytanie: jak to jest z tym pregnylem...w 2 cyklu na clo miałam ładny pęcherzy, pregnyl 5000 i pękł a w tym cyklu były 2 pęcherzyki, równiez pregnyl 5000 i żaden nie pękł. Czy przy większej ilości pęcherzyków trzeba brać większą dawkę pregnylu?jak to z tym jest?
-
Czesc:)
Wydaje mi się że lekarz powinien przy kolejnym cyklu z dwoma pecherzykami zwiększyć dawkę, jak dalej nie będą pękać to spróbować innego leku. Trzeba próbować i obserwować bo na każdy organizm to działa inaczej. Ja mam np endometrioze i moje pecherzyki czasem pekaly po 10000 jednostek a czasem w ogóle. Niestety nic nie przyspieszysz w tym temacie. Jedyne czego trzeba się trzymać moim zdaniem to wciąż próbować innych metod, nie powtarzać co miesiąc tego samego nieefektywnego schematu(mówię o niepekajacych pecherzykach, nie braku ciąży) bo to są stracone cykle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 09:58
-
Anatolka wrote:MałaMi79, mnie to się marzy wyniesienie się na fioletowa stronę a nie panowanie
A pomysl na fioletowej byłaś byś swiezaczkiem, tyle nowości do nadrobienia...I po 2mscach ogarniania tematu tam też byś panowała:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 10:55
-
Anatolka wrote:MałaMi79, mnie to się marzy wyniesienie się na fioletowa stronę a nie panowanie
Monik, możesz sobie dorzucić jedna pod język rano i jedna wieczorem. Progesteronem się w ciąży nie da zaszkodzić
Anatolka, jedno drugiemu nie przeczy
Jeśli o mnie chodzi to mówię Ci: a sio, kysz na fioletową stronę...ale nie opuszczaj nas - różowych ... bo tutaj królujesz ze swoją wiedzą i doświadczeniem
Na szczęście nie ma pod Twoimi wpisami linku typu: chcesz przeczytać całą treść odpowiedzi - prześlij ... zł na nr konta .... hihi
monik, Asiulek lubią tę wiadomość
Jezu, Ty się tym zajmij !
