prolaktyna
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
MagSz wrote:ja dostałam Parlodel 1/4 tabletki dziennie bo jest podejrzenie, że prolaktyna zaburza pękanie pęcherzyka. Czy któraś z was miała taki problem i pozbyła się go dzięki lekom na prolaktyne??
Ja miałam dokładnie taki problem jak piszesz i rzeczywiście po obniżeniu prolaktyny (pół roku brania Bromka)) moje pęcherzyki zaczęły same pękać.[img][/img][url][/url][url]
https://bellybestfriend.pl/graph/c1c39f0ba777992f5962555063f7ccec
27.05.2013r. [*] (8tc)[/url] -
OvuFriend
-
nick nieaktualnyMi lekarz powiedzial ze jesli staram sie o dziecko idealnie byloby sie zmiescic do 15 - przed rozpoczeciem leczenia mialam 34 - nie jakis kosmiczny wynik, ale dostalam bromka na zbicie bo inaczej w ciaze nie zajde
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2014, 20:24
aga.just, Mychaa22 lubią tę wiadomość
-
Hej! Dziewczyny odebrałam swoje świeże wyniki. Wszystko gra prócz prolaktyny właśnie - 34 z haczykiem, a norma na moim wyniku jest do 26 z haczykiem. Dzwoniłam do lekarza i powiedział, że to nie dramat, przekroczenie jest niewielkie i nie ma potrzeby nic z tym robić... Jakoś mi się to nie całkiem podoba. Ktoś w końcu w jakimś celu ustalił te normy. Cykle mam stymulowane, pęcherzyki się robią z Pregnylem pękają. Żadnych wycieków z piersi - niczego takiego nie mam. Sama nie wiem co o tym myśleć. Kiedyś już miałam podwyższoną prolaktynę (jakieś 2 lata temu), ale to były wyniki powyżej 60 i powyżej 40. Brałam wtedy Bromergon i spadła do 6 z hakiem wtedy. Z pomocą lekarza staramy się prawie 2 lata. Efektów brak. Co sądzicie o tej nieszczęsnej PRL? Jest się czym niepokoić czy lekarz ma rację?
Kiedy się robi PRL z obciążeniem? Nikt mi nigdy tego nie zlecił...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2014, 09:34
-
nick nieaktualnyAnatolka wrote:Hej! Dziewczyny odebrałam swoje świeże wyniki. Wszystko gra prócz prolaktyny właśnie - 34 z haczykiem, a norma na moim wyniku jest do 26 z haczykiem. Dzwoniłam do lekarza i powiedział, że to nie dramat, przekroczenie jest niewielkie i nie ma potrzeby nic z tym robić... Jakoś mi się to nie całkiem podoba. Ktoś w końcu w jakimś celu ustalił te normy. Cykle mam stymulowane, pęcherzyki się robią z Pregnylem pękają. Żadnych wycieków z piersi - niczego takiego nie mam. Sama nie wiem co o tym myśleć. Kiedyś już miałam podwyższoną prolaktynę (jakieś 2 lata temu), ale to były wyniki powyżej 60 i powyżej 40. Brałam wtedy Bromergon i spadła do 6 z hakiem wtedy. Z pomocą lekarza staramy się prawie 2 lata. Efektów brak. Co sądzicie o tej nieszczęsnej PRL? Jest się czym niepokoić czy lekarz ma rację?
Kiedy się robi PRL z obciążeniem? Nikt mi nigdy tego nie zlecił... -
nick nieaktualnyJak sprawdzić poziom prolaktyny w organizmie?
Jeśli masz objawy, które mogą świadczyć o zaburzeniach hormonalnych, wystarczy wykonać proste badanie krwi. W przypadku prolaktyny sytuacja się nieco komplikuje, biorąc pod uwagę fakt, że jej stężenie może się wahać nawet w ciągu jednej doby. Rośnie podczas snu, w fazie REM, a jej najwyższe stężenie jest od razu po przebudzeniu (to dlatego rano mamy karmiące naturalnie, mają pełne piersi). Dlatego, aby poznać wiarygodny wynik, zwykle zaleca się kilkukrotne wykonanie badań krwi, w odstępach kilkudniowych. Czasem zaleca się przeprowadzenie testu po obciążeniu MCP, czyli po podaniu metoklopramidu. Ten drugi sposób jest pomocny głównie w diagnozowaniu gruczolaków. Polega na tym, że pacjentka dwa razy oddaje krew, by określić poziom prolaktyny - najpierw na czczo, a następnie przyjmuje metoklopramid i po godzinie ponownie pobierana jest od niej próbka. Ważne jest to, ile razy po podaniu metoklopramidu prolaktyna wzorsła. Drugi wynik może być maksymalnie wyższy o sześć razy od pierwszego.
O hiperprolaktynemii mówimy więc zarówno wtedy, kiedy już przed podaniem metaklopramidu poziom prolaktyny był za wysoki, jak również wtedy, gdy przed podaniem był w normie, a po podaniu leku wzrósł więcej niż 6 razy. Szczególnym przypadkiem jest sytuacja, kiedy kobieta ma przed podaniem metaklopramidu zbyt wysoką prolaktynę, a po podaniu ten poziom niewiele wzrasta. Wtedy bowiem lekarze często podejrzewają, że pacjentka ma gruczolaki. -
nick nieaktualnyCharakterystycznym objawem nadmiaru prolaktyny są zaburzenia cyklu miesiączkowego - menstruacje pojawiają się częściej niż co 25 dni lub rzadziej niż co 33 dni. Z czasem są coraz bardziej skąpe, aż wreszcie mogą w ogóle zaniknąć. Cykle bywają też bezowulacyjne (stąd kłopoty z zajściem w ciążę). Obniża się popęd płciowy, a stosunki, z powodu suchości pochwy, są bolesne.
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/hormony/prolaktyna-o-czym-swiadczy-poziom-prolaktyny-i-kiedy-warto-go-zbadac_33654.htmlBeata.D lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Robilam dzisiaj hormony i wyszla mi podwyzszona prolaktyna. Niewiele bo mam 32 a norma to 23.
Dodam ze mam niedoczynnosc tarczycy ale tsh w normie bo 2.33 mam i biore euthyrox 25.
Warto isc do lekarza czy i tak nic mi nie przepisze za malo podniesiony? Dodam ze staramy sie o bobasa po poronieniu i pomimo serduszkowania w okresie owulacyjnym sie nie udajeWiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2014, 14:55
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nona jestem po wizycie u ginka. I tak, przepisala mi 1/4 brome cos tam. Za 3 mies mam zrobic prolaktyne i sie pokazac. Chyba ze wczesniej zajde w ciaze. I teraz moje pytanie. Myslicie ze warto zebym zrobila z obciazeniem? Bo lekarka dala mi na zwykle badanie. A w diagnostyce kosztuje 52zl wiec tez bez tragedi.
-
nick nieaktualny