X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

prolaktyna

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2015, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie piersi dalej bolą ...i to chyba bardziej niż miesiąc temu ... Musze zmierzyć ta prolaktynę. W listopadzie w końcu wybieram sie do endokrynologa ...no bo ginekolog to ginekolog - na hormonach zna się mniej niż bardziej ;)

  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 4 października 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zalezy jaki ginekolog. Taki od nieplodnosci sie zna na hormonach lepiej nawet niz endo bo zajmuje sie tymi hormonami ktore powodujanieplodnosc i umie to polaczyc z wywiadem i usg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2015, 21:05

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 4 października 2015, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katastrofa wrote:
    Cześć ! Dopadła i mnie wysoka prolaktyna 54 przy normie do 23, owulacje jakby mam,miesiączki też w miarę regularnie tylko cycki mnie mega bolały dlatego zrobiłam wyniki. Dziś na noc biorę pierwsze pół tabletki bromka mam nadzieję ,że objawy mnie łaskawie ominą. Na ten cykl nie liczę bo raczej w 14 dni nie zbiję prolaktyny tak żeby zajść w ciążę,ale dobrze że coś się w końcu wyjaśniło.
    Hej. U mnie po polowce objawy nie byly jakies tragiczne ale przez pierwsze 2 tygodnie troche sie slabo czulam i bylam padnieta i przymulona. Potem organizm sie przyzwyczaja i teraz juz tylko mam zatkany nos (uzywam spraju zeby go odblokowac) i mambardziej gleboki sen. Pije nawet wino przy nim wiec nie jest tak zle ;)

    Shafuli lubi tę wiadomość

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2015, 05:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowatorka wrote:
    Pije nawet wino przy nim wiec nie jest tak zle ;)
    Ja się boję tykać alkohol przy Bromku ;) ale przyznam że rzeczywiście po tygodniu przyzwyczaiłam się a katar to chyba pora roku. Lepiej mi sie śpi to fakt i tyle ;)

  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 5 października 2015, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shafuli wrote:
    Ja się boję tykać alkohol przy Bromku ;) ale przyznam że rzeczywiście po tygodniu przyzwyczaiłam się a katar to chyba pora roku. Lepiej mi sie śpi to fakt i tyle ;)
    Ja tez sie balam na poczatku ale wyprobowalam najpierw pol kieliszka wina potem caly a teraz dochodze do 2 i pol ;) i wtedy biore bromka na noc takze odczekuje kilka godzin po wypiciu i nic zadnych efektow ubocznych takze mozna sobie pozwolic. No wiadomo ubzdryngolic to bym sie bala ale troche winka pije...choc powiem wam nie smakuje mijuz tak jak przed braniem dziwne to...

    Shafuli lubi tę wiadomość

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • katastrofa Koleżanka
    Postów: 179 19

    Wysłany: 5 października 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowatorka wrote:
    Hej. U mnie po polowce objawy nie byly jakies tragiczne ale przez pierwsze 2 tygodnie troche sie slabo czulam i bylam padnieta i przymulona. Potem organizm sie przyzwyczaja i teraz juz tylko mam zatkany nos (uzywam spraju zeby go odblokowac) i mambardziej gleboki sen. Pije nawet wino przy nim wiec nie jest tak zle ;)

    Mi też się nos zatkał! Nie tak całkowicie,ale jednak ciężko się oddychało. Budziłam się w nocy kilka razy,ale zaraz zasypiałam no i nie mogłam wstać rano,ale akurat dzisiaj miałam taką możliwość żeby pospać dłużej:)
    No i szczęka mnie boli i wszystkie zęby.Póki co po jednej połówce nie jest źle:)
    Zobaczymy za dwa tygodnie jak zacznę brać całą:)
    Na alkohol póki co nie mam chęci:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2015, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przedwczoraj mierzyłam prolaktynę i w 22 dniu cyklu była 21....to chyba za dużo ? Na pewno mniej niż miałam w zeszłym (57) ale jednak chyba powiem o tym lekarzowi dzisiaj. Piersi mnie bolały wczoraj tak że pracować nie mogłam prawie :( Szczególnie prawa - taki palący ból z jednej strony jakby mi ktoś wrzątek od środka wlał :(

  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 8 października 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shafuli wrote:
    Przedwczoraj mierzyłam prolaktynę i w 22 dniu cyklu była 21....to chyba za dużo ? Na pewno mniej niż miałam w zeszłym (57) ale jednak chyba powiem o tym lekarzowi dzisiaj. Piersi mnie bolały wczoraj tak że pracować nie mogłam prawie :( Szczególnie prawa - taki palący ból z jednej strony jakby mi ktoś wrzątek od środka wlał :(
    Znam ten bol tez tak mam w prawej piersi i to w 1 miejscu najczesciej. Jak bralam antyki wogole tego nie bylo. Potem sie zaczelo a po bromku juz tego nie mam, tylko czasami np teraz w czasie @

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • Kwiatek23 Znajoma
    Postów: 21 1

    Wysłany: 8 października 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, chciałam zapytać co sądzicie o mojej prolaktynie 18,62ng/ml (4,79 - 23,30) nie badałam jeszcze po obciążeniu zamierzam to zrobić następnym razem jak myślicie jest za duża? lekarz twierdzi że jest ok ale jakoś nie chce mi się wierzyć... :(

  • saga Przyjaciółka
    Postów: 81 23

    Wysłany: 8 października 2015, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kwiatek prolaktyna w porządku.

    Nowatorka te bóle to od podwyższonej prolaktyny? Mnie to prawie wcale piersi nie bolą, a prolaktynę mam podwyższoną...

  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 8 października 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    saga wrote:
    Kwiatek prolaktyna w porządku.

    Nowatorka te bóle to od podwyższonej prolaktyny? Mnie to prawie wcale piersi nie bolą, a prolaktynę mam podwyższoną...
    a nie wiem tego ... ;)

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 8 października 2015, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kiedyś miałam tak przed okresem, że jak brałam głębszy wdech, to jakbym czuła te wszystkie nerwy które przebiegają od brodawki, wgłąb ciała. Dziwne to było. ale po anty mi przeszło i teraz też już tak nie miałam na szczęście.
    Kwiatek Twoja prolaktyna jest ok

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 8 października 2015, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam mysle ze objawy to ma kazdy inne. Moga byc wycieki z piersi lub bole wlasnie. Ha wyciekow nie mam ale z tymi hormonami to jest tak ze na kazdyn maja inne oddzialywanie ;)

    Shafuli lubi tę wiadomość

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2015, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Głupie te hormony :P Mnie piersi już mniej bolą - idzie @. W sumie to dobrze bo zabiore się za wyleczenie infekcji.

  • katastrofa Koleżanka
    Postów: 179 19

    Wysłany: 9 października 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shafuli wrote:
    Przedwczoraj mierzyłam prolaktynę i w 22 dniu cyklu była 21....to chyba za dużo ? Na pewno mniej niż miałam w zeszłym (57) ale jednak chyba powiem o tym lekarzowi dzisiaj. Piersi mnie bolały wczoraj tak że pracować nie mogłam prawie :( Szczególnie prawa - taki palący ból z jednej strony jakby mi ktoś wrzątek od środka wlał :(
    A jaką brałaś dawkę bromka? W miesiąc z 57 do 21 to dosyć sporo.
    Mnie piersi bolały obie,zawłaszcza po bokach i to tak ,że podczas chodzenia musiałam je podtrzymywać. Teraz zaczęłam nowy cykl z bromkiem i jeszcze jest spokój. Z objawów pobromkowych to tyle,że dłużej śpię i wydaje mi się że jestem spokojniejsza,mniej nerwowa nie wiem czy to zasługa bromka czy nowego cyklu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2015, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najpierw 1/4 przez 4 dni, potem 1/2 przez 4 a potem cały przez tydzień i potem juz do końca 1/2 ...no i po całym miałam prolaktynę ok 7. Dlatego kazano mi zmniejszyć Bromka do 1/2 znowu. Teraz jest dobrze tzn z cycorami - bolą i sa wrażliwe ale bez dramatów ;)

  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 10 października 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katastrofa wrote:
    A jaką brałaś dawkę bromka? W miesiąc z 57 do 21 to dosyć sporo.
    Mnie piersi bolały obie,zawłaszcza po bokach i to tak ,że podczas chodzenia musiałam je podtrzymywać. Teraz zaczęłam nowy cykl z bromkiem i jeszcze jest spokój. Z objawów pobromkowych to tyle,że dłużej śpię i wydaje mi się że jestem spokojniejsza,mniej nerwowa nie wiem czy to zasługa bromka czy nowego cyklu.
    Hehe tez mi sie tak wydawalo ale przed @ znowu dostalam nerwow na wszystko

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • katastrofa Koleżanka
    Postów: 179 19

    Wysłany: 10 października 2015, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowatorka wrote:
    Hehe tez mi sie tak wydawalo ale przed @ znowu dostalam nerwow na wszystko
    Tylko,że u mnie to chyba nie było różnicy czy przed @ czy nie. Sama się łapię na tym że jestem spokojniejsza coś co wcześniej doprowadzało mnie do szału teraz w ogóle mi nie przeszkadza.

  • katastrofa Koleżanka
    Postów: 179 19

    Wysłany: 10 października 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shafuli wrote:
    Najpierw 1/4 przez 4 dni, potem 1/2 przez 4 a potem cały przez tydzień i potem juz do końca 1/2 ...no i po całym miałam prolaktynę ok 7. Dlatego kazano mi zmniejszyć Bromka do 1/2 znowu. Teraz jest dobrze tzn z cycorami - bolą i sa wrażliwe ale bez dramatów ;)
    To super,że Ci tak szybko spadła. Ja za ok 5 tygodni mam zbadać ,ale czuję że już jest jej mniej:)

  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 11 października 2015, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka niestety mi bromek nie pomogl na zbicie prl zrobilam ostatnio badania i jak zobaczylam wyniki to sie zalamalam. Jakbym stala w miejscu. Kolo 800 mam. w czwartek pojde do ginki to moze mi zmieni lek. Kupilam tez castngusa bo podobno ladnie zbija prl.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2015, 22:39

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
‹‹ 52 53 54 55 56 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ