prolaktyna
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTyczka wrote:Na szczescie rezerwa jajnikowa wyszla dobrze Zeby tylko nie uznali znowu, ze mam czas
a chodzisz prywatnie? bo wiem ze na nfz wiekszosc lekarzy sie nie zna i olewa nas.
Mój ostatni lekarz zajmuje się niepłodnościa. jak usłyszał ze 4 lata nie wychodzi to powiedział ze to za długo i nie ma co zwlekać, mimo że jestem młoda (27 lat) proponował inseminacje a potem in-vitro. bo mam diagnoze nieplodnosc idiopatyczna czyli niewiadomego pochodzenia. Mówił, też że mozna by zrobic szczegółowe badania ale to bedzie sporo kasy kosztowalo wiec lepiej je przeznaczyc na inseminacje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2016, 10:22
-
Gosia ja mialam brac przez 2 miesiace po 1/2 (ew. 1 po 7 dniach ale zle sie czulam i wrocilam do 1/2) bralam w sumie przez 16 dni bno gin kazał odstawic zrobie dla siebie ta prolaktyne tak jak mi pwoiedzial za miesiac w 21dc na czczo po 11 (wczesniej 3dni min bez seksu i wysilku fiz)
Beta HCG
25.05-433
27.05-1285 -
nick nieaktualnyinfinity888 wrote:Gosia ja mialam brac przez 2 miesiace po 1/2 (ew. 1 po 7 dniach ale zle sie czulam i wrocilam do 1/2) bralam w sumie przez 16 dni bno gin kazał odstawic zrobie dla siebie ta prolaktyne tak jak mi pwoiedzial za miesiac w 21dc na czczo po 11 (wczesniej 3dni min bez seksu i wysilku fiz)
no to jestem ciekawa jaki wynik bedzie bez leku. daj znac. -
gosia89 wrote:a chodzisz prywatnie? bo wiem ze na nfz wiekszosc lekarzy sie nie zna i olewa nas.
Mój ostatni lekarz zajmuje się niepłodnościa. jak usłyszał ze 4 lata nie wychodzi to powiedział ze to za długo i nie ma co zwlekać, mimo że jestem młoda (27 lat) proponował inseminacje a potem in-vitro. bo mam diagnoze nieplodnosc idiopatyczna czyli niewiadomego pochodzenia. Mówił, też że mozna by zrobic szczegółowe badania ale to bedzie sporo kasy kosztowalo wiec lepiej je przeznaczyc na inseminacje.
Gosia, to Ty masz jeszcze duzo czasu - 6 lat wiecej ode mnie
Co do lekarzy, mieszkam za granica i tu nie ma podzialu na lekarzy prywatnych i panstwowych. Wszyscy maja takie same umowy z tutejszym odpowiednikiem NFZ-u, za wizyte pacjent placi sam, a pozniej dostaje zwrot pieniedzy z tutejszego NFZ (70%). Jesli sie ma prywatne ubzepieczenie, to zwraca ono pozostale 30%. Niby nie ma problemow z dostaniem skierowan i terminami wizyt, ale lekarz musi byc przekonany, ze badanie jest konieczne, a tutaj moje zdanie nie do konca pokrywa sie ze zdaniem lekarzy Ja ich genralnie lubie, ale zarzucam to, ze traktuja mnie stereotypowo i nie maja pojecia, co robic ze mna dalej (na zasadzie: owulacja ok, plemniki ok, wiec wszystko musi byc ok. A reszte olewamy. A ja czuje, ze cos jest nie tak).
Kolejna wizyta na poczatku czerwca, mam nadzieje, ze cos sie ruszy:)
A po jakim czasie stwierdzili u Ciebie nieplodnosc idiopatyczna? -
nick nieaktualny
-
cześć dziewczyny
Niestety u mnie też wykryto podwyższoną prolaktynę. Dzisiaj byłam u ginekologa i wykrył mi 2 torbiele na lewym jajniku. Stwierdził, że przyczyną najpewniej jest ta prolaktyna, która blokuje owulacje. Dostałam receptę na bromka i dzisiaj wezmę pierwszą tabletkę. Trochę się boje efektów ubocznych, ale mam nadzieje, że pomoże mi to odblokować owulke.
3500 g 54 cm -
nick nieaktualnyNats wrote:cześć dziewczyny
Niestety u mnie też wykryto podwyższoną prolaktynę. Dzisiaj byłam u ginekologa i wykrył mi 2 torbiele na lewym jajniku. Stwierdził, że przyczyną najpewniej jest ta prolaktyna, która blokuje owulacje. Dostałam receptę na bromka i dzisiaj wezmę pierwszą tabletkę. Trochę się boje efektów ubocznych, ale mam nadzieje, że pomoże mi to odblokować owulke.
bierzesz całą tabletke? jaki miałaś wynik? bierz na noc bo bedziesz sie zle czuła to lepiej to przespac. -
gosia89 wrote:bierzesz całą tabletke? jaki miałaś wynik? bierz na noc bo bedziesz sie zle czuła to lepiej to przespac.
3500 g 54 cm -
nick nieaktualnyNats wrote:Już jestem po pierwszej dawce. Czuję się trochę przymulona i czasem mnie zemdli, ale do przezycua przynajmniej później mdłości ciążowe nie będę mi straszne
to nie masz duzo przekroczonej prolaktyny, az sie dziwie ze dostalas taka dawke. jak widac co lekarz to inaczej kaze brac. chyba ze Ty masz inne normy w labo niz ja?
Ja biore pol tabletki na noc a rano jak wstaje to jeszcze mnie glowa boli i mi niedobrze. Ale to zależy od dnia bo nieraz po obudzeniu bylo ok. -
gosia89 wrote:to nie masz duzo przekroczonej prolaktyny, az sie dziwie ze dostalas taka dawke. jak widac co lekarz to inaczej kaze brac. chyba ze Ty masz inne normy w labo niz ja?
Ja biore pol tabletki na noc a rano jak wstaje to jeszcze mnie glowa boli i mi niedobrze. Ale to zależy od dnia bo nieraz po obudzeniu bylo ok.
Mam nadzieję, ze szybko się uda zbić ta cholerę!3500 g 54 cm -
nick nieaktualny
-
gosia89 wrote:Nats myślę, że szybko ją zbijesz. mi lekarz kazal za 3 miesiace przyjsc na kontrole ale mysle czy aby nie zrobic wczesniej sobie badania krwi. potem najwyzej przed wizyta kilka dni znowu.
3 miesiace to strasznie długo. Mi kazał za miesiąc powtórzyć badanie. A jaka nasz obecnie prl i jaka dawkę Bromka bierzesz?
3500 g 54 cm -
nick nieaktualny
-
gosia89 wrote:Nats ja mam prolaktyne 53,49 a norma jest do 24. i biore pół tabletki dziennie na noc
Daj znać jak będziesz powtarzać badanie ile to dziadostwo spadło.
Ja za 2 tygodnie chyba też pójdę znowu zbadać. Nie wytrzymam aż miesiąca
Ja dodatkowo lykam jeszcze castangus. On też podobno dobrze działa na obniżenie prolaktyny.3500 g 54 cm -
nick nieaktualny