Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySuper wiadomość!!!SmOla wrote:Dzis dzwoniłam do Pani Małgosi żeby się dowiedzieć jak tam moje zarodki i oczywiście wszystkie 6 pięknie przetrwały do blastocysty aż nie wierzę ☺
Wczoraj jeszcze niespodzianka w postaci miesiączki więc koniec miesiąca skreatching i w nastepnym cyklu transfer -
nick nieaktualnyBoziuuuu jak ja czekałam na wiadomość od CiebieOlciaaa wrote:Cześć Dziewczyny, dopiero wróciłam do domu. Jest dobrze
5 tydz i 3 dzień ciąży więc bardzo wcześnia, ale wszytko wygląda dobrze. I jest serduszko 
Jest też krwiak i to przez niego najadłam się tyle stresu. Kolejna wizyta dopiero za 3 tyg, a do tego czasu mam prowadzić spokojne życie 
Bardzo mi ulżyło strasznie się cieszę, że jest dobrze oby tak dalej a teraz odpoczywaj i ciesz się ciążą! No i myśl tylko pozytywnie!
Ps. A wiadomo skąd ten krwiak? Powiedział Kłosiu coś wiecej? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKochana! Ty musisz teraz w spokoju wytrzymac jeszcze 8 miesięcy!Olciaaa wrote:Powiedział, że czasami się robią. Ale ja tam byłam w takich emocjach, że juz nie dopytywałam. Najważniejsze, że nie jest duży więc nie zagraża maleństwu. Nie wiem tylko jak wytrzymam te 3 tyg
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyChyba większość z nas by panikowała widząc krwiaka i plamienie...Olciaaa wrote:Taki jest plan Niestety ze mnie jest panikara, która się wszystkim za bardzo przejmuje
Olcia a Ty kiedy ruszasz do boju?
Ja mam teraz w piątek scratching i będę rozmawiać z dr Koko o transferze dwóch zarodków.
martuska09 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo dobry pomysł z 2olcia.de wrote:Chyba większość z nas by panikowała widząc krwiaka i plamienie...
Ja mam teraz w piątek scratching i będę rozmawiać z dr Koko o transferze dwóch zarodków. Podwójne szczęście
Dostałam L4 z kodem B... więc jutro w pracy się dowiedzą, a to tak wcześnie. -
Opciaaa teraz możesz odetchnąć. Zwolnieniem się nie przejmuj niech inni wiedzą. Ważne abyś ty się czuła dobrze i przetrwała te 8 miesięcy
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
Olciaaa wielkie UFF!
Super ze mimo tak wczesnej ciazy bylo juz widac serduszko
Teraz Twoim najwazniejszym zadaniem jest odpoczywac.
I nie stresowac sie!
Jesli nie dopadly Cie jakies upierdliwe dolegliwosci to nic tylko po prostu cieszyc sie ciaza. A przeciez my zdeterminowane staraczki ktore tak dlugo czekaly i tak wiele przeszly szczegolnie powinnysmy umiec sie tym cieszyc
Olcia.de trzymam kciuki za bezbolesny scratching
Ja jutro na bete i w czw do Klosia. No musi byc juz widac
olcia.de lubi tę wiadomość
Starania od kwietnia 2015
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
04/2017 --> HSG
02/2018 --> IUI
05/2018 --> IVF start:
12.05 punkcja --> 4 blasty
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo faktycznie, łeb w łeb... jak będzie @ mniej więcej w tym samym czasie to może nawet na transferze się spotkamymartuska09 wrote:To idziemy prawo równo bo ja idę w czwarte do Kłosia na scratching
Widzę, że masz kilka nieudanych transferów za soba... jaka jest przyczyna? Mialas jakąś pogłębioną diagnostyke?
martuska09 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Olciaaa super wiadomość Gratuluję i ściskam To naprawdę nieźle, że już było widać serduszko, miałaś szczęście! Ja co prawda w pracy jeszcze nikomu nie mówię póki co, co prawda byłam na zwolnieniu ale to z powodu przeziębienia, ale jutro już wracam do roboty. Moja pani dr proponowała mi L4, ale stwierdziłam, że póki czuję się w miarę to spróbuję chodzić do pracy, zobaczymy jak będzie dalej. Także zastanawiam się kiedy powiedzieć, ale chyba jeszcze poczekam.
Widzę w ogóle, że dobrze trafiłam z czasem na forum, bo tu jakiś wysyp ciąż, normalnie produkcja grupowa - oby tak dalej
Annna83 ja chodzę do pani dr Kowalskiej-Tłokińskiej, która ma prywatny gabinet w Aleksie. Znajoma mi ją poleciła no i w sumie to nie wiem sama, po jednej wizycie ciężko stwierdzić, ale chyba jestem zadowolona. Pani dr miło nas przyjęła, sympatyczna i uśmiechnięta. Wydaje się dość rzeczowa, bo od razu powiedziała jakie badania trzeba zrobić, gdzie iść, co robić jakby było plamienie lub bóle, wystawiła recepty "na wszelki wypadek" itd. Dzięki niej też udało mi się umówić na usg genetyczne do ponoć najlepszego genetyka w Łodzi, dr Dudarewicza, bo od razu dała mi do niego namiar i kazała dzwonić jak najszybciej (podobno ciężko się dostać, bo to jakiś mega specjalista, rozchwytywany jak nie wiem co:P). Wytłumaczyła, że aby robić takie badania to trzeba mieć specjalny certyfikat i takie tam... o czym w ogóle nie miałam pojęcia, rzecz jasna. Nota bene jakbyście potrzebowały namiary na tego pana dr to dajcie znać.31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
-
nick nieaktualnyJa też planowałam pracować, ale jak jest taka sytuacja to wiadomo co jest dla mnie ważniejsze
Calineczka, super, że się dobrze czujesz też się czuję normalnie, aż Ciężko mi uwierzyć, że jestem w ciąży.
Dziewczyny Olcia.de i Martuśka strasznie mocno trzymam za Was kciuki! UDA SIĘ!!!
Anna już nie mogę doczekać się czwartku! Ale jestem przekonana, że wszytko będzie dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2018, 18:14
olcia.de, martuska09, Pa.sia lubią tę wiadomość
-
Olciaaa a Ty sie moze orientujesz cy to Klosiu bedzie nam robil te prenatalne badania? (USG z tym mierzeniem+ PAPPA?) czy sobie wlasnie musimy zawczasu szukac jakiegos dobrego lekarza?Starania od kwietnia 2015
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
04/2017 --> HSG
02/2018 --> IUI
05/2018 --> IVF start:
12.05 punkcja --> 4 blasty
-
nick nieaktualnyAnna powiem Ci, że nad tym to jeszcze nie myślałam. Te badania to nawet nie wiem kiedy się robiannna83 wrote:Olciaaa a Ty sie moze orientujesz cy to Klosiu bedzie nam robil te prenatalne badania? (USG z tym mierzeniem+ PAPPA?) czy sobie wlasnie musimy zawczasu szukac jakiegos dobrego lekarza? Ja ogólnie mam teraz mega wiedzę o in vitro (dzięki forum) a o ciąży to nie za dużo wiem Teraz mam zwolnionko więc się dokształcę W każdym razie doktora będę się trzymać bo jak na razie bardzo dobrze na tym wychodzę
-
Wlasnie to samo powiedzialam dzis do mojego chlopaka. Ze jestem do tej ciazy kompletnie nieprzygotowana bo tak sie zafiksowalam na staraniach ;P
Jak wszystko bedzie ok w czw to oczywiscie zapytam go jaki jest "zakres" jego prowadzenia ciazy.Starania od kwietnia 2015
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
04/2017 --> HSG
02/2018 --> IUI
05/2018 --> IVF start:
12.05 punkcja --> 4 blasty
-
Olcia gratulacje ♡
21dpt to super wczesnie na serduszko, mega silacz...
Annna83, na prenatalne polecam dr Kozarzewskiego, ma certyfikaty a w Gamecie najlepszy i najnowocześniejszy sprzet do USG.
annna83, Pa.sia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBella93 wrote:Olcia gratulacje ♡
21dpt to super wczesnie na serduszko, mega silacz...
Annna83, na prenatalne polecam dr Kozarzewskiego, ma certyfikaty a w Gamecie najlepszy i najnowocześniejszy sprzet do USG.
Dzięki Bella. To serduszko też mnie zaskoczyło pozytywnie. Mój mąż sobie żartuje, że dziecko musi być silne, żeby ze mną wytrzymać
Bella93, Pa.sia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia musi być OKannna83 wrote:Wlasnie to samo powiedzialam dzis do mojego chlopaka. Ze jestem do tej ciazy kompletnie nieprzygotowana bo tak sie zafiksowalam na staraniach ;P
Jak wszystko bedzie ok w czw to oczywiscie zapytam go jaki jest "zakres" jego prowadzenia ciazy. Zapytaj koniecznie! A dzisiaj trzymam mocno kciuki za betę
