Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
agatkaa z tego co wiem to można się tym podmywać, lub stosować taką pomkę do irygacji bezpośrednio do środka do "małej" ja raz jak stosowałam to się tylko podmywałam, a za drugim razem bez problemu dokupiłam ten przyrząd do irygacji. ale jakoś moim zdaniem bardziej wolałam się tym podmywać.https://www.maluchy.pl/li-72827.png
-
nick nieaktualny
-
Mnie pani dr kazała kupić ten irygator i aplikować to sobie do środka. Ale jak to się technicznie robi to jeszcze nie wiem bo również kiedyś się podmywałam tym ale nigdy z tego irygatora nie korzystałam. Na jeden dzień 2 saszetki - po jednej rano i wieczorem
agatkaa lubi tę wiadomość
-
calineczka88 wrote:Mnie pani dr kazała kupić ten irygator i aplikować to sobie do środka. Ale jak to się technicznie robi to jeszcze nie wiem bo również kiedyś się podmywałam tym ale nigdy z tego irygatora nie korzystałam. Na jeden dzień 2 saszetki - po jednej rano i wieczorem
Napewno załapiesz o co chodzi Taka fontanna od środka ha ha ha, użycie jest proste - do irygatora wlewasz wodę i rozpuszczasz Tantum, tyle, dalej nie muszę tłumaczyć jak to użyćagatkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny chciałabym wiedzieć jakie jest Wasze zdanie. Dużo wczoraj rozmawialiśmy z mężem, nie poddajemy się. Generalnie jeśli po nowym roku będą sprzyjające wiatry to podjęlibyśmy jeszcze jedną próbę (rany to już hazard). Nie ukrywam, że to pewnie bardziej ode mnie wychodzi bo czuję się jakaś niespełniona. Kolejne starania chciałabym jednak zacząć od poszerzenia diagnostyki u mnie. Na dzień dzisiejszy wiemy, że nie mam jednego jajowodu, mam niedrożny drugi i mam niską rezerwę ale nadal nie są to przyczyny przez które nie do chodzi po raz któryś z rzędu do zagnieżdżenia. Zastanawiamy się nad endometriozą, co prawda nie mam żadnych z klasycznych objawów, jednak prawdą jest że nikt nigdy mnie pod tym kątem nie weryfikował. A no i ciągnie się ze mną MTHFR ale akurat moja mutacja bardziej odpowiada za poronienia a nie za same zagnieżdżanie. Jak sądzicie czy dobrze myślę? Powinnam dalej drążyć temat dlaczego czy to kwestia szczęścia? Druga sprawa mój wiek - w przyszłym roku skończę 34 lata, czy to aby nie za późno już na rodzenie dzieci? I trzecia kwestia czy różnica wieku 8 lat między moją córką a potencjalnym potomkiem to aby też nie za dużo?
-
nick nieaktualnyAnadinka, wg mnie kochana nie powinniście się poddawać, zwłaszcza jeśli macie wrażenie że nie wszytsko zostało zbadane. Z tą endometriozą to jest naprawdę różnie ....mam koleżankę która stara sie o dziecko prawie 6 lat... 3 lata badań, leczenie nawet w samej Gamecie, kupę kasy wydala i nic.....a wystarczyło że odzwiedziła innego lekarza i....stwierdził u niej endometriozę i jeszcze jakies guzki....wszytsko ponoc było widoczne na poprzednich usg....dziewczyna od razu dostala skierowanie do szpitala na operację. Jesli Tak więc widzisz jak to jest z tymi lekarzami/ specami (choć o czywiście nie twierdzę że wszyscy lekarze sa do bani i trzeba ciągle chodzic do innego) Czasem to zwyczajie kwestia szceścia jest i tyle....
A można wiedzieć czy miałaś jakaś operacje - próbę udrożnienia tego jojowodu?
Jesli chodzi o tematyka poronień itd to niestety nie jestem kompletnie w temacie, bo oczywiście o ile mi wiadomo nidgy w ciązy nie byłam.
Ja też kochana w przyszlym roku kończę 34 lata i dopiero staram się o pierwsze dziecko, choć zawsze marzyłam o dwojce....
Jeśli czyjesz , że coś przeoczyli lekarze, czegoś nie zbadali to moim zdaniem musisz walczyć !!! -
poszerzenie diagnostyki jak najbardziej anadinka jeśli macie siłe i kasę to tak. ja bym nawet dodała wizytę u psychologa takiego który zajmuje się płodnością.
8 lat różnicy między rodzeństwem taka jest różnica między mną a bratem. i powiem tak zabiłabym za niego i On za mnie. no może wcześniej było cieżko, ale brata mam wspaniałego!!!
dziewczyny mam info ok koleżanki z gamety i dostali kolejną kasę na program miejski IVF może warto spróbować
ja skończyłam w tym roku 34 lat a jutro rodzę pierwsze dziecko, więc chyba to nie problem. a rodzić oczywiście będę w Salve na szparagowejhttps://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Agatkaa ten jeden jajowód który mam niedrożny miał plastykę przy okazji drugiej ciąży pozamacicznej, niestety na nic się to zdało, za chwilę HSG pokazało jego niedrożność. Znajoma z Gamety mówi, że taki niedrożny jajowód może wywoływać stany zapalne, co utrudnia implantację. Ewidentnie coś tkwi we mnie, mąż ma wszystkie wyniki badań książkowe. Zganiam to też jeszcze na stres, ostatnio naprawdę bardzo dużo się u mnie działo i chodziłam jak jeden wielki kłębek nerwów, wybuchałam co chwilę. Nie wiem już sama co o tym myśleć. Z drugiej strony endometriozę wykryto by u mnie już wcześniej, podczas operacji na dwie ciąże pozamaciczne na przykład.
-
nick nieaktualnyAnadinka, bardzo mi przykro .... ;( ale walcz o swoje szczęście!!!
Calineczka, dziś zadzwoniłam do Salve żeby umowić się do dr Kokoszko przed hsg ale pierwszy wolny termin t dopiero sobota 26 listopada. Myślałam, że szybciej dam radę ale niestety. Głównie chodziło mi o te leki przed badaniem, ale poradziłam już sobie inaczej - mam receptę od lekarza 1 - szego kontaktu - powiedziałam o co chodzi i nie było problemu Tak więc mam juz tantum rosa i metronidazol Wieczorem zaczynam aplikacje
A odnośnie tych globułek - to jak rano sie zaaplikuje to pewnie sporo wylatuje w ciągu dnia?..... Dobrze myślę?
Tak więc do dr Kokoszko pojdę w przyszła sobotę , powiem juz ze praktycznie jestem przygotowana do HSG i chce zrobic zaraz po @ , wezmę wszytskie wyniki badań zrobione do tej pory, usg itd. Chyba dobrze myślę ?
Dziewczyny a powiedzcie czy podczas stosowania tantum i metroniz. można współzyć? Czy lepiej dopuścić?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2016, 15:50
-
Anadinka ja też uważam tak jak mówią dziewczyny - nie poddawaj się! Może zróbcie sobie jakiś czas przerwy żeby trochę odetchnąć, ale próbować dalej warto, ja tak myślę.
Co do wieku to moja koleżanka z pracy jest rok starsza od Ciebie, ponad 3 lata starała się o pierwsze dziecko, ale udało się i teraz jest szczęśliwą mamą prawie półrocznego synka. Nie uważam aby była w jakikolwiek sposób "za stara", więc tym się zupełnie nie martw!
A przejść się do jakiegoś nowego lekarza wg mnie nigdy nie zaszkodzi, może coś tam wypatrzy co innym umknęło, albo zaproponuje jakieś leczenie które akurat w Twoim przypadku okaże się skuteczne... -
nick nieaktualny
-
Agatkaa no tak bo ostatnio to do dr Kokoszko są jakieś straszne kolejki, ja też miałam problem żeby się umówić na usg po @, bo jak zadzwoniłam w 1 dniu @ to mi babeczka w rejestracji powuedziała że pierwszy wolny termin na ysg jest za 2 tyg... a mi dr kazała przyjść ZARAZ po @, więc musiałam iść tam i błagać żeby ktoś mnie wpuścił i ona mi wtedy wypisała taką karteczkę i przyjęła po wszystkich pacjentkach jeszcze tego samego dnia:) ale bez tej karteczki z podpisem to oni w recepcji nie chcą zapisywać!
A kiedy przewidujesz termin @?? Bo ja to tak gdzieś 3-4 grudnia, czyli w takim wypadku termin hsg by mi wypadł jakoś 10-15 grudnia.
Tak, tak weź koniecznie wszystkie swoje dotychczasowe wyniki.
A co do tych globulek to nie mam pojęcia jak to jest z ich "upłynnianiem" nigdy wcześniej ich nie brałam, ale pewnie noszenie wkładki hig na ten czas nie zaszkodzi
-
agatkaa wrote:Dziewczyny a powiedzcie czy podczas stosowania tantum i metroniz. można współzyć? Czy lepiej dopuścić?
Mi dr Kokoszko powiedziała (i napisała na karteczce) że nie wolno współżyć od 1 dnia okresu aż do zabiegu, natomiast nic nie mówiła o tym czasie przyjmowania tych leków, więc wnioskuję, że wtedy można. Bo gdyby nie było można to na pewno by mi to powiedziała i zapisała
-
nick nieaktualnyCalineczka a to Ty jeszcze nie bierzesz tucg globulek? Bo coś mi się skojarzyło ze już zaczęłam stosować żeby zdążyć. Ja dziś na wieczór zaczynam i tantum i te globulki. A tego tantum można używać zaraz po zwykłym umyciu się żelem do higieny intymnej?
Popatrz potem na kalendarz i postaram się mniej więcej obliczyć kiedy przyjdzie @ zwłaszcza ze też biorę duphaston. Boję się strasznie ze coś pójdzie nie tak z @ ze przyjdzie za wcześnie lub za późno....albo ze plamienie bedzie sie przedluzalo...i nie zrobię tego HSG..
Ciekawa jestem czy faktycznie robią też w pt to badanie bo Pani w rejestracji mowila mi tylko o srodzie...
Odezwę się potem bo teraz jadę na szybkie zakupy z mezem -
5dpt 7,86
7dpt 31,82józefka, calineczka88, frezja, agatkaa, anadinka lubią tę wiadomość
-
Bella gratulacje! Przejmujesz brzuch Józefki
Józefka jutro Twój wielki dzień, trzymam kciuki!!! W zasadzie to można powiedzieć, że od jutra całkiem nowe życie Ci się zacznie
Agatkaa a my walczymy dalej, nie poddajemy się! (chociaż czasami to naprawdę już mam chwile załamania, chociaż w sumie to jestem dopiero na początku drogi.. ehh. No ale musi nam też się udać!)
Jak bierzesz duphaston to @ na pewno Ci przyjdzie i zrobisz to HSG, nie martw się a nawet jak przyjdzie parę dni później to najwyżej termin HSG też Ci się tydzień przesunie, ale to nie problem chyba! Chociaż ja to bym wolała już być po i zacząć starania na ostro
Ja zaczynam brać metronidazol+tantum w przyszłym tyg. od wtorku chyba... bo to będzie 17 dc. A od poniedziałku duphaston.
Bella93 lubi tę wiadomość
-
Zlapalam Ktosia bardzo wcześnie, mam nadzieje ze juz ze mna zostanie.
Zycze powodzenia jutro, zdrowka dla Was:*
Edit. Chętnie bym przejeła Józefki brzuszek, ale tylko za pozwoleniem. Poza tym mysle ze on jest jednak zarezerwowany dla dziewczyn z SalveWiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2016, 19:00