Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Bella93 jest zasada kto ma najbliższy transfer albo betowanie. Padło na Ciebie i oczywiscie się bardzo cieszę, że mój brzusio i nudna ciąża na kogoś - na Ciebie przeszła. Dziewczynom z SALVE kibicuje cały czas nie zmiennie i wierze, że i im się uda!!!
także Bella93 czeka Cię nudnaaaaaaaaaaaaaaa ciąża, bez żadnych jazd, wymiotów i w sumie boleści GRATULUJEMY z KropkiemBella93, agatkaa lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Bella Gratulacje !!! moze wreszcie zacznie tu panowac jakas lepsza passa super teraz zeby tylko sie utrzymala ta ciaza do samego konca
Bella93, józefka lubią tę wiadomość
30 lat, PCOS,starania od 2013
ICSI / crio 05.08.2016 7tc[*] crio 31.11.16 ! crio 6.12.16 koniec staran.. 9 jajeczek na zimowisku
-
Ojejku, az sie wzruszylam, te hormony
józefka, frezja lubią tę wiadomość
-
u mnie 3 transfer w okolicach 6 grudnia. dzis wreszcie dostalam @ (cykl 35 dni, tak mnie te leki trzymaly). Zaczynam jednak miec watpliwosci czy do niego podejsc. Chce bardzo sprobowac ale mam presje zeby nie zmarnowac tego ostatniego zarodka. Zaczelam analizowac moje TSH. na 3 tyg przed poprzednim transferem TSH 0,8 (FT4 18) i udlo mi sie miec pieknie przyrastajaca bete . W ciazy wzroslo do 2. Lekko zbilismy. Potem ciaza sie skonczyla.. 2 transfer TSH 2,6 na tydzien przed transferem. Podwyzszylismy dawke euthyroksu o pol tabletki, ale w te kilka dni na pewno duzo nie zbilo. wyniki TSH z dzis: 0,93 i FT4 20,15, czyli podobnie jak przy 1 podejsciu.. Zapisalam sie do Kokoszko na 26go.11 i jeszcze do jakiegos znajomogo endo,ktorego polecila mi tesciowa. Nie wiem co o tym myslec ale wniosek taki ze lepsze nizsze?ehhhh moze lepiej sie jeszcze przebadac zanim wydam 10K na cala serie super diagnostyki i uzycie moich 9 komorek? Niby wszytsko mialam ok , jesli mozna tak to okreslic majac PCOS;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2016, 20:48
30 lat, PCOS,starania od 2013
ICSI / crio 05.08.2016 7tc[*] crio 31.11.16 ! crio 6.12.16 koniec staran.. 9 jajeczek na zimowisku
-
Anadinka co do Twoich rozwazan,to naprawde jak finanse i psychika choc troche na to pozwalaja trzeba probowac. Mnie jest naprawde Ciezko a byl to dopiero ( i az 2 transfer). Jak ma się rozne przezycia przed i jeszcze lata staran to faktycznie moze juz brakowac sil. Nas kobiety niestety goni wiek, ale jak trzymamy się w formie i jestesmy pod opieka lekarzy to przedzial 30-40 nie jest drastyczny. Ja mysle ze granicą są checi ( finanse) i zdrowie. Jesli przez tyle czasu sie nie udalo,to najgorsze co mozna zrobic to na dlugo odpuscic. Cuda sie zdarzaja, owszem, ale cuda nie sa dla kazdego. My znalazlysmy sie na tym forum bo nam w cudzie musi ktos jeszcze pomoc:)30 lat, PCOS,starania od 2013
ICSI / crio 05.08.2016 7tc[*] crio 31.11.16 ! crio 6.12.16 koniec staran.. 9 jajeczek na zimowisku
-
moj mąż dał mi granice: 13 transferow! wysmialam go:P nie wiem za co to raz,a dwa ze do tego czasu chyba zaczal by mnie odwiedzac na aleksandrowskiej w psychiatryku;)
Jozefka:) bezproblemowego porodu ! dzielny Kropek wyjdzie z ukrycia:)! jej... pobeczałam sie ...takie emocje na tym wątku;) ide stąd.. ziólka i spac
dobranoc30 lat, PCOS,starania od 2013
ICSI / crio 05.08.2016 7tc[*] crio 31.11.16 ! crio 6.12.16 koniec staran.. 9 jajeczek na zimowisku
-
nick nieaktualnyBella, super bardzo się cieszę !!!! To przejęłas brzuszek od Jozefki Teraz poczekamy aż Twój Brzuszek trochę podrośnie i następna przemuje
Jozefka - dziś Twoj wielki dzień Czekamy na dzidzię Trzymamy kciuki !!!
Frezja, mam nadzieję, że teraz się uda!!! Życzę CI tego z calego serca!
Calineczka , nie pisałam już wczoraj, bo wrociliśmy padnięci z tych zakupów...
Ale wczoraj zrobiłam już irygację i metronidazol zapodany, rano to samo
Na poczatku trochę dziwnie mi było z tym irygatorem ale dziś rano juz lepiej
Tak więc przygotowania do HSG rozpoczęte Powiem CI że ogolnie mam mega stresa, wczoraj jak o tym myslalam, to aż żołądek z nerwów mnie rozbolał....a dziś od rana mam tak jakby kluchę w gardle....wszystko ze stresu pewnie...;/
Myślę, ze okres dostanę jakoś pod koniec listopada....tylko kurczę moja Pani doktór dała mi duphaston po to żeby mieć pewność kiedy przyjdzie @....i powiedziała, że tego dupka mam brać od 10-14 dni max - zależności od tego kiedy bedzie planowany termin HSG....tak więc teraz chyba sama muszę sobie ustalić kiedy odstawić dupka żeby bylo dobrze, zazwyczaj okres po dupku pojawiał mi się 3-4 dni po odstawiniu. Muszę wycyrklowac tak żeby było dobrze, żebym np 7 grudnia mogła już zrobić to HSG....Bella93, frezja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
agatkaa wrote:Dziewczyny a znacie pleć kropka Józefki?
Chyba,że Józefka zraz sama napiszeagatkaa lubi tę wiadomość
-
józefka wrote:Kropek vel Jan urodził się o 11:55 dostał 10pkt. Mierzy 54cm i waży 3810g jest śliczny i pozdrawia wszystkie ciocie
-
nick nieaktualny
-
agatkaa wrote:Calineczka , nie pisałam już wczoraj, bo wrociliśmy padnięci z tych zakupów...
Ale wczoraj zrobiłam już irygację i metronidazol zapodany, rano to samo
Na poczatku trochę dziwnie mi było z tym irygatorem ale dziś rano juz lepiej
Tak więc przygotowania do HSG rozpoczęte Powiem CI że ogolnie mam mega stresa, wczoraj jak o tym myslalam, to aż żołądek z nerwów mnie rozbolał....a dziś od rana mam tak jakby kluchę w gardle....wszystko ze stresu pewnie...;/
Agatkaa nie stresuj się tak, pomyśl, że to nie egzamin na prawo jazdy haha bo ja się chyba najbardziej stresowałam tym wlaśnie chociaż już zdawałam go kilka dobrych lat temu, ale dla mnie to był mega stres (szczególnie że zdałam dopiero za jakimś 4 podejściem) i teraz jak mam jakąś stresującą sytuację, to właśnie sobie tak lubię porównywać i zazwyczaj stwierdzam, ze jedank to prawo jazdy było gorsze czyli nie jest tak źle wiem, że to może głupie ale mi to nawet pomaga
A ja dzisiaj byłam w aptece i zakupiłam cały ten zestaw irygatorów i to wszystko co jest potrzebne do tych "przygotowań" + duphaston no i znów prawie 100 zł wydane ehhh chyba niedługo zbankrutuję!
A tego dupka to nienawidzę brać bo zawsze mam po nim jakieś okropne wzdęcia:/agatkaa lubi tę wiadomość
-
Józefka ogromne gratulacje! Nawet nie wiesz jak się cieszę, kolejna piękna istotka na świecie. Jak Ty kochana się czujesz?
Do mnie @ niestety nie chce przyjść, ciągle mam objawy ciążowe i już mnie to nudzi... Dzisiaj jest w zasadzie 39 dzień cyklu, wino, ciepłe kąpiele nie pomagają. Niestety pozostało czekać.
U Nas nastąpiła też rewolucja, to znaczy odstępuje od dalszych starań IVF, teraz to była trzecia stymulacja, każda kolejna wypada gorzej od poprzedniej, efekty stymulacji też są słabe. Poza tym nawet przy założeniu że stymulacja poszłaby ok muszę wziąć pod uwagę mutację MTHFR. Wiem, że przy odpowiedniej suplementacji nie powinna ona stanowić problemu, nie mniej jednak zwiększone ryzyko jest. Podjęliśmy z M. decyzję o umówieniu się do OA na rozmowę informacyjną, skoro nie możemy drzwiami mieć dziecka, będziemy mieć je oknem
Przy okazji uskutecznię handel Pozostały mi dwie paczki Fraxiparine 0,4, odsprzedam po niższej cenie, jeśli któraś z dziewczyn byłaby zainteresowana to niech da znać. -
Jozefka gratulacje jak porod? Bezproblemowo? Opieka pewnie super:) usciski od forumowej cioci dla Jasia Anadinka @ przyjdzie spokojnie. Jestes nafaszerowana lekami wiec troche musi to potrwac. Ja dostalam w 36 dc i sie denerwowalam czemu nie przychodzi a teraz jest 4dc i jest od poczatku taka rozkrecona , ze nie ma nocy bez przeciekania Rozumirm Wasza decyzje. Nam tez przychodzi ona do glowy ale to nasza 1 stymulacja wiec dajemy sobie jeszcze czas. Trzymam kciuki by prodedura w OA poszla sprawnie i bys w ramionach nosila swoje ukochane dzieciatko :)mysle ze bylabym chetna na ta fraxyparine ale dam znac jeszcze , bo nie wiem jak to jeszcze bedze z tym transferem teraz.30 lat, PCOS,starania od 2013
ICSI / crio 05.08.2016 7tc[*] crio 31.11.16 ! crio 6.12.16 koniec staran.. 9 jajeczek na zimowisku
-
Anadinka, ciesze sie ze sie nie poddajecie:)
Chcialam tylko zapytac czy nie rozwazaliscie podejscia z kd? Jesli jestescie gotowi na adopcje, to moze adopcja prenetalna bylaby dobrym wyjsciem... Zycze powodzenia i duzo szczescia :* -
Dziewczyny My już w domu, jest cudownie. WALCZCIE i NIE PODDAWAJCIE SIĘ !!! Widok tego małego człowieka bezcenny!!!Sam poród szybki i bezbolesny, gorzej było z pionizacją ale jak trzeba, to trzeba. Jaś jest cudowny, synuś tatusia. najszybciej się uspakaja u taty na gołej klacie. widok bez cenny zresztą Tatuś od kiedy jesteśmy w domu we wszystkim mnie wyręcza przy Małym. Dobrze, ze zostaje mi cyc i karmienie
natty85, frezja, Bella93, agatkaa, calineczka88 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
frezja wrote:mysle ze bylabym chetna na ta fraxyparine ale dam znac jeszcze , bo nie wiem jak to jeszcze bedze z tym transferem teraz.Bella93 wrote:Anadinka, ciesze sie ze sie nie poddajecie:)
Chcialam tylko zapytac czy nie rozwazaliscie podejscia z kd? Jesli jestescie gotowi na adopcje, to moze adopcja prenetalna bylaby dobrym wyjsciem... Zycze powodzenia i duzo szczescia :*
Józefka wszystkiego naj dla Was! Masz racje, to najpiękniejsze momenty w życiu, nie przegapcie ich :*
-
nick nieaktualny