Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Jola17a wrote:Jestem, jestem! Tak Esperanza urodziła już synka.
Ja wyczekuje, byłam dziś chyba na ostatniej wizycie przed porodem u Kłosia. Przepuszczałam dziewczynę świeżo po transferze-serce podeszło mi do gardła, bo przypomniało mi się że też chwilę temu to przechodziłam, a z drugiej strony mam wrażenie że ta moja ciąża trwa wieczność.
Życzę wszystkim staraczkom wiary i cierpliwości. Warto czekać! Życzę wam tych wszystkich mdłości, sennosci, boli pleców, kłucia w podbrzuszu, parcia na pęcherz, nie przespanych nocy itd itp😆 to wszystko będzie w najlepszym porządku 🙂
Maju mam nadzieję że u ciebie wszystko jest ok.
Super wiadomość Gratuluję z całego serca!
Trzymam kciuki za lekkie rozwiązanie i dużo zdrówka dla Wasjaina_proudmoore, Jola17a lubią tę wiadomość
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Sunray wrote:Raz w tygodniu. Ale powiem Ci szczerze, że wydaje mi się, że takie zabiegi raz w tygodniu mają sens jeśli starasz się zajść w ciążę naturalnie, przygotowujesz się do stymulacji albo transferu. Jeśli masz jeszcze chwilę czasu do transferu to myślę, że spokojnie możesz chodzić raz na dwa tygodnie. Ja chodzę na aku od stycznia i doszłam do takiego wniosku w międzyczasie.
Chętnie bym poszła, bo do transferu podchodzę dopiero w listopadzie, dzisiaj byłam na wizycie i mam już wszystko rozpisane Nie mogę się doczekać. Mój lekarz gin jest cudowny Daje mi wiarę i siłę do dalszej walki. Powiedział mi, że jedyne co mogę zrobić to troszkę przybrać kg... Bo u mnie każdy kg- jest na wagę złota. Staram się bardzo, ale co mam biedna zrobić, jak ja jem, a waga spada w dół... bo bardzo dużo pracuję...
Jakby była zdalna i siedziałabym w domu, to może by mi się to udało... chociaż jak od marca siedziałam, to nawet pół kg nie przytyłam... Dietę mam zdrową, płodnościową i miałam nadzieję, że to wystarczy... ale to za mało... będę się starała jeszcze więcej jeść, ale i tak już czuję się jak Tamaguczi "Jeść, pić, spać + praca"...
Szkoda, że są takie godziny u Pani od akupunktury, bo następny tydzień- pracuję 7.30-16.00 i nie mam możliwości zamiany, bo kadra jest w opłakanym stanie, dlatego non stop mam zastępstwa...
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Kalka34 wrote:Na szczęście 80 zł, test płytkowy z krwi, trwa 30 sec może. Przed transferem niestety tez. Pielęgniarka mówiła ze każda pacjentka przed zabiegiem powinna mieć zrobiony. Byłam przerażona, ponieważ jakby pokazał ze nam wirusa, to cała stymulacja na marne:/
Fajnie, że 80zł, a nie 500zł... bo już się bałam... ja mam zrobić Covid 2dc, jak wyjdzie negatywny, to zaczynam i chyba już 2 raz nie będę musiała powtarzać przed transferem?
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Mój gin nie wierzy w immunologię, więc nie doradzał mi w tym zakresie... A morfologią mam się nie martwić, bo nie będę robiła podobno przed transferem, jak się boję o białe krwinki... decyzja należy do mnie...
Nie wiem, co robić??? Pomóżcie...
Wyniki wyszły ok, więc teoretycznie nie powinnam nic robić, ale przepisał mi Zarzio... bo, może pomoże... Nie mam się kogo poradzić w tym zakresie...„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Sunray wrote:Rozmawiałam o tych testach z akupunkturzystką. Mówiła mi właśnie, że jak ktoś robi test na przeciwciała na koronawirusa to to i tak niewiele mówi czy są to przeciwciała, które ktoś wytworzył wcześniej czy obecne zakażenie. Są też ponoć jakieś testy, które kosztują ok.600zł! Na wynik się czeka kilka dni i te są ponoć najbardziej wiarygodne. Mam transfer w czwartek i tak sobie myślę, że to taki zły czas na transfer przez tę epidemię 🥴 Strasznie mnie to stresuję 🥴
Niby zły czas, ale nie wiadomo, kiedy nastaną lepsze czasy, poza tym może być jeszcze gorzej... ja nie mam obaw ani wątpliwości, musimy to zaakceptować i walczyć o swoje marzenia... Musisz podchodzić pozytywnie, wszystko się uda ja zaraz za miesiąc będę Cię gonić Trzeba koncentrować się na tym, co jest dobre, że mamy możliwość korzystania z pomocy Ja jestem za to mega wdzięczna, bo w naszym przypadku nie mamy nawet 0,00000000000000000000000000000001 szans na dziecko.jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Karola1987 wrote:To nie źle już mnie to stresuje jeśli ten test coś by wykazał to tak jak mówisz wszystko na marne a ja już 3 raz podchodzę do transferu jak znów sie nie uda to się chyba wykoncze bo ile mozna ale to robią w tym samym dniu co jest transfer ?
Ile masz jeszcze szans? Ile miałam zarodków?„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
jaina_proudmoore wrote:Ja miałam okres wywołany Duphastonem, a potem stymulacja i badanie prog. dr K mówił, że nie wyjdzie w badaniu bo się szybko wypłukuje z organizmu.
ps.Esperanza Mia- moje gratulacje zdrowia dla ciebie i maleństwa.
Dlaczego musiałaś mieć wywoływany?„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
jaina_proudmoore wrote:No możliwe, że masz racje
nie miałam badania progesteronu przed transferem. dopiero przy 1 becie w 7 dniu, co mnie tak wcześnie podkusiło myślę,że jeśli zarodek się implantuje to organizm już też czuwa nad dodatkowym wytworzeniem prog, ale mogę się mylić
dziś prawie 10.000 na liczniku, już się boję, że Salve zawiesi albo utrudni procedury niebawem, albo jeszcze ceny podniesie. czy na chwile obecną coś się cenowo zmieniło?
miłego dnia drogie panie
Dzisiaj byłam na wizycie i wszystko jest po staremu Nawet temperatury nikt nie mierzy... Jedyna zmiana to 1dc zrobię test na Covid i od 2dc normalnie startuję.jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Madlen03 wrote:Esperanza , wspaniale, gratulacje 😍
Rozpoczęłaś forumowy sezon porodowy 😁
Wszystko w porządku ? Gdzie rodzilas?
Jolu, a Ty gdzie zamierzasz rodzić ?I am waiting for a miracle, jaina_proudmoore, Mimi87, Maja25 lubią tę wiadomość
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
Esperanza Mia wrote:Urodziłam kilka dni przed ciążą donoszona. Mały jest że mną od czwartku bo wcześniej brał antybiotyki. Rodziłam w Matce Polce. Jestem zadowolona mimo że trzymali mnie 11 h pod oxy.
Gratuluję z całego serca Witamy na świecie Twojego synka
Jak dojdziesz do siebie to opowiedz nam o porodzie. Kiedy wychodzicie do domciu?
Ściskam mocno, dużo zdrówka dla Was *
jaina_proudmoore, Esperanza Mia, Karola1987 lubią tę wiadomość
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
I am waiting for a miracle wrote:Chętnie bym poszła, bo do transferu podchodzę dopiero w listopadzie, dzisiaj byłam na wizycie i mam już wszystko rozpisane Nie mogę się doczekać. Mój lekarz gin jest cudowny Daje mi wiarę i siłę do dalszej walki. Powiedział mi, że jedyne co mogę zrobić to troszkę przybrać kg... Bo u mnie każdy kg- jest na wagę złota. Staram się bardzo, ale co mam biedna zrobić, jak ja jem, a waga spada w dół... bo bardzo dużo pracuję...
Jakby była zdalna i siedziałabym w domu, to może by mi się to udało... chociaż jak od marca siedziałam, to nawet pół kg nie przytyłam... Dietę mam zdrową, płodnościową i miałam nadzieję, że to wystarczy... ale to za mało... będę się starała jeszcze więcej jeść, ale i tak już czuję się jak Tamaguczi "Jeść, pić, spać + praca"...
Szkoda, że są takie godziny u Pani od akupunktury, bo następny tydzień- pracuję 7.30-16.00 i nie mam możliwości zamiany, bo kadra jest w opłakanym stanie, dlatego non stop mam zastępstwa...
Życzę Ci powodzenia i dużo zdrówka oraz żadnych przeszkód , u mnie transferpod koniec listopada się zapowiada.I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość
-
Esperanza Mia wrote:Urodziłam kilka dni przed ciążą donoszona. Mały jest że mną od czwartku bo wcześniej brał antybiotyki. Rodziłam w Matce Polce. Jestem zadowolona mimo że trzymali mnie 11 h pod oxy.
Dlaczego nie rodziłaś w Salve? Dobrze pamiętam, że tam planowałaś rodzić?09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️ -
I am waiting for a miracle wrote:Chętnie bym poszła, bo do transferu podchodzę dopiero w listopadzie.
Szkoda, że są takie godziny u Pani od akupunktury, bo następny tydzień- pracuję 7.30-16.00 i nie mam możliwości zamiany, bo kadra jest w opłakanym stanie, dlatego non stop mam zastępstwa...
Masz już wyniki histeroskopii? Wszystko wyszło ok? Dr K jest Twoim prowadzącym w Salve?09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️ -
I am waiting for a miracle wrote:Niby zły czas, ale nie wiadomo, kiedy nastaną lepsze czasy, poza tym może być jeszcze gorzej... ja nie mam obaw ani wątpliwości, musimy to zaakceptować i walczyć o swoje marzenia... Musisz podchodzić pozytywnie, wszystko się uda ja zaraz za miesiąc będę Cię gonić Trzeba koncentrować się na tym, co jest dobre, że mamy możliwość korzystania z pomocy Ja jestem za to mega wdzięczna, bo w naszym przypadku nie mamy nawet 0,00000000000000000000000000000001 szans na dziecko.
Jestem tego samego zdania, że nie ma co czekać, ale ten stres mnie jednak dobija. Do transferu podchodzę ogólnie na luzie, będzie co ma być, ale jednak z tyłu głowy ten Covid powoduje u mnie taki niepokój, że już zaczynam mieć problemy ze snem 🥴09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️ -
jaina_proudmoore wrote:może to zabrzmi głupio teraz, ale przez to , że 2 okresy po IVF były bardziej skąpe, to boję się, że coś będzie nie tak z moim endometrium
A kiedy zaczynasz stymulację?09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️ -
I am waiting for a miracle wrote:Fajnie, że 80zł, a nie 500zł... bo już się bałam... ja mam zrobić Covid 2dc, jak wyjdzie negatywny, to zaczynam i chyba już 2 raz nie będę musiała powtarzać przed transferem?
-
I am waiting for a miracle wrote:Ile masz jeszcze szans? Ile miałam zarodków?Karola1987
-
Esperanza Mia wrote:Urodziłam kilka dni przed ciążą donoszona. Mały jest że mną od czwartku bo wcześniej brał antybiotyki. Rodziłam w Matce Polce. Jestem zadowolona mimo że trzymali mnie 11 h pod oxy.
Serdeczne gratulacje!
Dużo zdrowia i samych radości dla Was. Niech Maluszek zdrowo się chowaEsperanza Mia lubi tę wiadomość