X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Salve Medica Łódź
Odpowiedz

Salve Medica Łódź

Oceń ten wątek:
  • Jomika Przyjaciółka
    Postów: 129 21

    Wysłany: 2 lutego 2017, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech... tych komentarzy ja już tez nie mogę znieść i oczywiście jak Wy - zawsze i wszedzie widzę ciężarne.... już mam chyba schizy. A dzisiaj musimy się z miśkiem sprężyć i działać, chociaż marnie widzę efekty, ale przynajmniej nie będzie pretensji do siebie, ,ze się nie staraliśmy. Aaaa i jak wcześniej pisałam,ze te wszystkie efekty były po ovi, to teraz się przekonuje,ze jednak po luteinie, bo teraz po ovi nic mi nie jest, a dr Kokoszko luteiny "na zaś" nie praktykuje.

    Starania od marca 2015, wiek 26, hiperprolaktynemia i niedoczynność tarczycy u mnie, uszkodzona chromatyna plemnikowa i żylaki powrózka nasiennego u męża.
    29.12.2016 r. - pierwsze nieudane IUI
    07.03.2017 r. - embolizacja żylaków powrózka nasiennego męża
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 2 lutego 2017, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jomika więc kciuki za tzw serduszkowanie. a moze przed strzelcie sobie z kieliszek wina względnie dwa czy butelkę tak na rozładowanie emocji :)

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • rybka33 Ekspertka
    Postów: 205 208

    Wysłany: 2 lutego 2017, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was dziewczyny serdecznie.
    Kochane mam zastrzyki do stymulacji ivf-jeśli któraś byłaby zainteresowana to proszę pisać na priv-podam więcej szczegółów.Pozdrawiam i powodzenia Wam wszystkim by się w końcu udało.

    :(
  • Jomika Przyjaciółka
    Postów: 129 21

    Wysłany: 3 lutego 2017, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No... wczoraj jakoś poszło, co prawda "na nieboszczyka", ale zawsze coś. Męczą mnie te "kochania na zawołanie", a nie wtedy kiedy się chce :( Mam tylko nadzieje, ze te nasze poświęcenia w końcu zasieją ziarenko...

    Starania od marca 2015, wiek 26, hiperprolaktynemia i niedoczynność tarczycy u mnie, uszkodzona chromatyna plemnikowa i żylaki powrózka nasiennego u męża.
    29.12.2016 r. - pierwsze nieudane IUI
    07.03.2017 r. - embolizacja żylaków powrózka nasiennego męża
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 3 lutego 2017, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jomika nie widzę inaczej :) ale poważnie chwilami się zastanawiam, że patologia nie ma problemu. często chleją, no dobra nie chleją a piją i im te numerki tak jakoś szybko wychodzą i to często przypomne rodziny wielodzietne. Może to jest recepta???

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 3 lutego 2017, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Józefka zgadzam się z Tobą w 100%! My nawet z mężem się śmialiśmy, że po co nam te wszystkie leki, badania - lepiej (i taniej) kupić 0,5 litra wódki (najlepiej z mety), kilka paczek ruskich fajek i wtedy się brać za robienie dzieci. Bo oni tak właśnie żyją i jakoś nie mają problemów z płodnością. Niby jest to śmieszne, ale tak naprawdę straszne...

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 3 lutego 2017, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niestety pary nastawione na świadome macierzyństwo są skazane na leczenie, może za duże uogólnienie, ale jakoś wydaje mi się cholernie prawdziwe. i wkurzam się jak widzę fajne pary które pragneły by dać maleństwu całą miłość i szczęście świata i nie mogą. a drugim jest to obojętne lub nie zależy im tak bardzo i BĘK - zaliczyli wpadkę. ehhhh jawna nie sprawiedliwość :(

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 4 lutego 2017, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Józefka właśnie jak czytałam Twój wpis to w wiadomościach w radiu była mowa, że "ktoś zostawił noworodka w oknie życia"... ehh, co jest niestety kolejnym przykładem na to, że dzieci często rodzą się tam, gdzie nie trzeba i gdzie nikt ich nie chce. Naprawdę czasami jak słyszę tego typu newsy to serce mi pęka z tej niesprawiedliwości.

    Jomika a Ty idziesz jeszcze do Kokoszko na sprawdzenie jak tam owu, czy pęcherzyk ładnie pękł?

    Ja to im bliżej jest terminu testowania to jestem coraz bardziej poddenerwowana, siedzę tylko z kalendarzem w ręku i liczę kiedy najlepiej zrobić test, już chyba jakaś obsesja mnie opętała :P Ale ostatecznie wychodzi na to, że powinnam testować 9-go lutego, bo wtedy wypada mi przewidywany termin kolejnej @ (oby nie przyszła!)

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Jomika Przyjaciółka
    Postów: 129 21

    Wysłany: 4 lutego 2017, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki, ja już po wizycie u Kokoszko, pęcherzyk pękł i endo jest nadal piękne :) za 14 dni beta No i wtedy zobaczymy czy się udało. Nie napalam się. Calineczka kciuki zaciśnięte za twixa :)

    Bella93, calineczka88 lubią tę wiadomość

    Starania od marca 2015, wiek 26, hiperprolaktynemia i niedoczynność tarczycy u mnie, uszkodzona chromatyna plemnikowa i żylaki powrózka nasiennego u męża.
    29.12.2016 r. - pierwsze nieudane IUI
    07.03.2017 r. - embolizacja żylaków powrózka nasiennego męża
  • Jomika Przyjaciółka
    Postów: 129 21

    Wysłany: 4 lutego 2017, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam jeszcze pytanie, może któraś wie, czy dr Kokoszko przyjmuje porody???

    Starania od marca 2015, wiek 26, hiperprolaktynemia i niedoczynność tarczycy u mnie, uszkodzona chromatyna plemnikowa i żylaki powrózka nasiennego u męża.
    29.12.2016 r. - pierwsze nieudane IUI
    07.03.2017 r. - embolizacja żylaków powrózka nasiennego męża
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 4 lutego 2017, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jomika no to świetnie, czyli testujesz tydzień po mnie :) A dostałaś też ten cholernie drogi progesteron w żelu, czy duphaston czy w ogóle nic??
    A co do Twojego pytania to nie mam pojęcia... ale nie słyszałam aby tym się zajmowała, bo chyba musiałaby mieć jakąś specjalizację z położnictwa (a raczej nie ma, z tego co mi wiadomo).

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Jomika Przyjaciółka
    Postów: 129 21

    Wysłany: 4 lutego 2017, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam luteinę, z racji tego,ze mam jeszcze opakowanie po ostatniej inseminacji i dr Kokoszko wymieniła mi wszystkie 3 leki z progesteronem, zaznaczając,ze ceny wszystkich trzech są porównywalne, o tym żeli tez mówiła.

    Starania od marca 2015, wiek 26, hiperprolaktynemia i niedoczynność tarczycy u mnie, uszkodzona chromatyna plemnikowa i żylaki powrózka nasiennego u męża.
    29.12.2016 r. - pierwsze nieudane IUI
    07.03.2017 r. - embolizacja żylaków powrózka nasiennego męża
  • polala Ekspertka
    Postów: 163 82

    Wysłany: 5 lutego 2017, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    2015.04 I Isci 1 x B4 :(
    2016.03 II Isci 1 x 1AB :(
    2016.06 III Isci 2 x 4CC :(
    2017.04 FET 1x 4CC :(
    2017.07 IV Isci 1x3AB 9dpt 92, 12dpt 236 , 14dpt 540, 25dpt ❤
    TP 26.03.2018
    29.03.2018 Pola😍
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 5 lutego 2017, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dr Kokoszko nie przjmuje porodów, na sronie salve są wmienieni lekarze od porodow. sorki za bledi ale wczoraj mąż zalał mi lapka i nie działa mi klawiaura :)

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • Jomika Przyjaciółka
    Postów: 129 21

    Wysłany: 5 lutego 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Józefa, a czy Kokoszko prowadzi cała ciąże?

    Starania od marca 2015, wiek 26, hiperprolaktynemia i niedoczynność tarczycy u mnie, uszkodzona chromatyna plemnikowa i żylaki powrózka nasiennego u męża.
    29.12.2016 r. - pierwsze nieudane IUI
    07.03.2017 r. - embolizacja żylaków powrózka nasiennego męża
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 5 lutego 2017, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie wiem my u niej mieliśmy tylko konsultacje endokrynologiczne. ale chyba nie prowadzi, chyba że się coś zmieniło

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 8 lutego 2017, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jutro idę na betę, TRZYMAJCIE KCIUKI!!!
    Jestem zdenerwowana prawie jak przed jakimś egzaminem :P

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10845 8472

    Wysłany: 8 lutego 2017, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie mialam pytac kiedy jakis tescik u Ciebie. Jutro kciuki na pokladzie :)

    calineczka88 lubi tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Zoya🤎 Vincent🩶
    preg.png
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 8 lutego 2017, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calinczka &&&

    calineczka88 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • Jomika Przyjaciółka
    Postów: 129 21

    Wysłany: 8 lutego 2017, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymamy kciukasy!!!!! U mnie w porównaniu do poprzedniego cyklu stymulowanego tymi samymi lekami, teraz zero objawów :)

    calineczka88 lubi tę wiadomość

    Starania od marca 2015, wiek 26, hiperprolaktynemia i niedoczynność tarczycy u mnie, uszkodzona chromatyna plemnikowa i żylaki powrózka nasiennego u męża.
    29.12.2016 r. - pierwsze nieudane IUI
    07.03.2017 r. - embolizacja żylaków powrózka nasiennego męża
‹‹ 70 71 72 73 74 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ