STAN ZAPALNY ENDOMETRIUM
-
WIADOMOŚĆ
-
Bardzo nie chcialam zaczynac stymulacji przed transferem... ale nie mam wyjscia juz.
Zostalo mi sie szykowac do stymulacji. Jutro bede gadac z doktorkiem co robimy... mam pare opcji wyboru
Moge podejsc do podwojnej stymulacji albo moge tez podejsc do pojedynczej stymulacji i zakonczyc ja transferem zamrozonego zarodka.
A moze dalo by rade przecigac cykl sztuczny i zrobic badanie na cmv ponownie zaraz przed samym transferem.
Start starań-09.18 Ja 84r L; Amh 1 -1.8
07.07.20 *1 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny), CD138 : 64/25mm2 * Brak leczenia , lekarz uznal wynik za poprawny 😳
12.08 transfer 5.1.1 - cb
09.09.20 - start leczenie - summamed 500 na 6 dni
04.01.21 Biopsja rysowa (slepa) druga faza cyklu CD138 : BRAK ; uNK ponad 100 silnie dodatnie / mm2
15.01.21 *2 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny) CD138 : 8 kom , uNK - 70/80 mm2 - „metronidazol + tarivit „ 10 dni
18.03.21 *3 Histero - brak mikropolipow (cykl na antkach) CD138 BRAK
07.04.21 *4 Minihistero w drugiej fazie cyklu - 2/3 mikropolipy -usniete . CD138 BRAK ; uNK - do 70 na mm2
Immu - Il10: 151 Il2: 113 nk 22% uNk -100
19.08 - drugi transfer - beta 0
03.20 icsi ,, 2 zarodki - oba ok ( pgs) - transfery nieudane
09.21 imsi 2 zarodki - oba nieprawidlowe (pgs) - brak transferu
11.21 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - 🙏
01.22 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - nieudany -
aassiiaa wrote:Jesli chodzi o CMV to napisze wam tak ze 80% kobiet ma w sobie ten wirus.
Przy pierwszej stycznosci z tym wirusem (przewaznie w dziecinstwie) organizm wytarza igg +.
Wirus po zakazeniu , przechodzi w stan uspienia ale nigdy sie go nie pozbedziesz.
Niby masz odprnosc ale wirus moze atakowac i sie reaktywowac. Jesli masz dobra odpornosc to nie bedziesz miec objawow choroby.
IGm + swiadczy o tym czy wirus sie aktywuje czy jest uspiony.
Jesli zajdziesz w ciaze ale juz kiedys przechodzilas cmv czyli masz igg+ to nie jest tak zle bo ryzyko ze przesniesie sie choroba na dziecko jest mniejsze niz 1%.
Jesli jednak nigdy nie przechodzilas wirusa i masz Igg (-) , to znaczy ze w przypadku ciazy gdy sie zarazisz to ryzyko ze przeniesiesz na dziecko wirusa jest nawet 50%. I to juz problem
Rozumiem. Czyli w Twoim wypadku ryzyko nie jest aż tak duże skoro masz igg+? W takim razie może ejdnak warto przystąpić do transferu skoro reszta jest ok?03.2017 początek starań
09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦♀️
17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
08.03.2022 transfer
Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
7 dpt bHcg 41,17
9 dpt bHcg 80,68
13 dpt bHcg 340,61
17 dpt bHcg 1530,00
22 dpt mamy serduszko -
aassiiaa wrote:Bralam Q10 ale odstawilam od poczatki cyklu (2 tyg temu)
Jak bym miala mozliwosc latania to pewnie bylo by latawiej... a tak nie moge czekac w nieskonczonosc... to juz sie cignie od stycznia.
Nie znalalam dokladnie dlaczego sterydy mialy by miec negatwyny wplyw na stymulacje.
Moja teoria wiec byla na logike.
Sterydy "odpowiadają głównie za regulowanie przemian węglowodanów, tłuszczów i białek " wiec myslalam ze moze zwiazene to jest wlasnie z cukrem.
Wiadomo ze cukier zle dziala na kom jajowe.
Robilam krzywa cukrwa przed podaniem sterydow . Nie wyszla zla.
POzniej robilam krzywa po posilku 3 tyg po sterych . Wyszla badzo podobnie.
Wiec moje obawy troche opadaly ale wiadomo ze cos w glowie zostalo...
No wiem rozumiem Cię, w gruncie rzeczy i tak super, że miałaś możliwość bytowania tu cały czas od stycznia...
2 tygodnie to pikuś, komórki tak szybko nie reagują na to co im serwujemy, pamiętam, ze ja chyba 2 mies przed stymulacją łykałam co trzeba + jeszcze DHEA. Może Asiu nie wkręcaj już sobie z tymi sterydami, w tym wypadku poczekaj na zdanie lekarza. Ja tez sobie lubię wkręcać różne rzeczy, a czasami ta nasza dedukcja i logika nijak się ma do medycyny03.2017 początek starań
09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦♀️
17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
08.03.2022 transfer
Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
7 dpt bHcg 41,17
9 dpt bHcg 80,68
13 dpt bHcg 340,61
17 dpt bHcg 1530,00
22 dpt mamy serduszko -
Lisiunia wrote:Rozumiem. Czyli w Twoim wypadku ryzyko nie jest aż tak duże skoro masz igg+? W takim razie może ejdnak warto przystąpić do transferu skoro reszta jest ok?
No wlasnie wolalabym chyba nie wiedziec o tym wyniku i zyc w nieswiadmosci.
A z drugiej strony klinika wymaga te badanie w jakims celu i chyba nie dopuszaja transferu , tylko odracza o miesiac albo dwa...
Jedyne co to moze na cyklu sztucznym moglabym przeciagnac o tydzien , i pozniej kolejne 5 dni na progu .Czyli transfer za 2 tyg a przed samym tansferem zrobic infekcyjne cmv jeszcze raz i jak by co to odwolac transfer...
To takie moje gdybanie jak zawsze... a jutro lekarz mnie uswiadomi co trzeba...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2021, 13:46
Start starań-09.18 Ja 84r L; Amh 1 -1.8
07.07.20 *1 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny), CD138 : 64/25mm2 * Brak leczenia , lekarz uznal wynik za poprawny 😳
12.08 transfer 5.1.1 - cb
09.09.20 - start leczenie - summamed 500 na 6 dni
04.01.21 Biopsja rysowa (slepa) druga faza cyklu CD138 : BRAK ; uNK ponad 100 silnie dodatnie / mm2
15.01.21 *2 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny) CD138 : 8 kom , uNK - 70/80 mm2 - „metronidazol + tarivit „ 10 dni
18.03.21 *3 Histero - brak mikropolipow (cykl na antkach) CD138 BRAK
07.04.21 *4 Minihistero w drugiej fazie cyklu - 2/3 mikropolipy -usniete . CD138 BRAK ; uNK - do 70 na mm2
Immu - Il10: 151 Il2: 113 nk 22% uNk -100
19.08 - drugi transfer - beta 0
03.20 icsi ,, 2 zarodki - oba ok ( pgs) - transfery nieudane
09.21 imsi 2 zarodki - oba nieprawidlowe (pgs) - brak transferu
11.21 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - 🙏
01.22 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - nieudany -
Aassiiaa miałaś rację, ponowilam maila z pytaniami to w koncu odpisał, że nie udało się tym razem i żebym się umowila na wizytę to ustalimy co dalej...wkurw mnie bierze jeszcze bardziej. K... nie udało się tylko, że to 8 raz się nie udalo. No ale na końcu dodał że mogę jeszcze jutro do niego zadzwonić wieczorem.
Mam dosyć już tych lekarzy. -
Ja znów z za krzaka
Bardzo mi przykro jak czytam o różnych komplikacjach... sama ciągle miałam pod górkę, ciągle coś odkładane, na poczaątku bardzo źle to znosiłam, potem jakoś się nauczyłam i z perspektywy wiem, że warto odczekać i mieć lepsze warunki. Trzymam za Was kciuki :*
Lisunia, na Zolodexie też miałam plamienia... dr mówiła, że normalne, śluzówka się złuszcza. Potem już zaczęłam cykl i był on zupełnie bez krwawienia, a owulacja była itd. (wtedy się udało).
Jak mantrę powtórzę, że polecam Provag, nie inny probiotyk tylko to, jedyny jaki u mnie zadziałał na ciągłe nawroty. Przynajmniej 2x1 tab. dziennie i do tego żel do mycia Provag. U mnie po wielu histero, leczeniach antybiotykami, jak wzielam się za Provag to wychodziły liczne Lactobacillus dopiero. Może i Wam pomożeWiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2021, 21:56
mt30, Lisiunia lubią tę wiadomość
2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
Sto_krotka wrote:Ja znów z za krzaka
Bardzo mi przykro jak czytam o różnych komplikacjach... sama ciągle miałam pod górkę, ciągle coś odkładane, na poczaątku bardzo źle to znosiłam, potem jakoś się nauczyłam i z perspektywy wiem, że warto odczekać i mieć lepsze warunki. Trzymam za Was kciuki :*
Lisunia, na Zolodexie też miałam plamienia... dr mówiła, że normalne, śluzówka się złuszcza. Potem już zaczęłam cykl i był on zupełnie bez krwawienia, a owulacja była itd. (wtedy się udało).
Jak mantrę powtórzę, że polecam Provag, nie inny probiotyk tylko to, jedyny jaki u mnie zadziałał na ciągłe nawroty. Przynajmniej 2x1 tab. dziennie i do tego żel do mycia Provag. U mnie po wielu histero, leczeniach antybiotykami, jak wzielam się za Provag to wychodziły liczne Lactobacillus dopiero. Może i Wam pomoże -
@mt30 - w temacie kontaktu z lekarzami, bardzo współczuję.
Zawsze kontakt zwalam na partnera/męża - czasem po prostu drugi raz czyta maila jakiego piszę, żeby nikogo nie urazić, ale też zdobyć potrzebne informacje. W końcu ja mogę po hormonach czuć inaczej, reagować nieadekwatnie, a jemu też się jakieś obowiązki należą!mt30, aassiiaa lubią tę wiadomość
-
Sto_krotka wrote:Ja znów z za krzaka
Bardzo mi przykro jak czytam o różnych komplikacjach... sama ciągle miałam pod górkę, ciągle coś odkładane, na poczaątku bardzo źle to znosiłam, potem jakoś się nauczyłam i z perspektywy wiem, że warto odczekać i mieć lepsze warunki. Trzymam za Was kciuki :*
Lisunia, na Zolodexie też miałam plamienia... dr mówiła, że normalne, śluzówka się złuszcza. Potem już zaczęłam cykl i był on zupełnie bez krwawienia, a owulacja była itd. (wtedy się udało).
Jak mantrę powtórzę, że polecam Provag, nie inny probiotyk tylko to, jedyny jaki u mnie zadziałał na ciągłe nawroty. Przynajmniej 2x1 tab. dziennie i do tego żel do mycia Provag. U mnie po wielu histero, leczeniach antybiotykami, jak wzielam się za Provag to wychodziły liczne Lactobacillus dopiero. Może i Wam pomoże
Stokrotka trochę mnie uspokoiłaś. Ciekawa jestem kiedy po tym jednym zastrzyku (3,6mg) wróci normalny cykl. Coś jest na rzeczyz tym Provagiem, bo mój dr też go ciągle we mnie ładuje i w ogóle mówi, ze nawet poza leczeniem można go brac profilaktycznie jak się ma skłonności do infekcji i różnych dziadostw. Więc Dziewczyny przychylam się do Stokrotki w tym temacie03.2017 początek starań
09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦♀️
17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
08.03.2022 transfer
Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
7 dpt bHcg 41,17
9 dpt bHcg 80,68
13 dpt bHcg 340,61
17 dpt bHcg 1530,00
22 dpt mamy serduszko -
mt30 wrote:Dziękuję nasze słoneczko, ja brałam sanprobi czerwone. Zamowie jutro to co polecasz. Ogólnie muszę zabrać się za siebie bo zrobił mi się ciążowy brzuch od tych skoków hormonów.
Mt mam to samo z tym brzuchem, nie wiem nawet już jak sie ubierać Ostatnio ktoś mnie zapytał który to miesiąc. Niby żart, ale bolesny w mojej sytuacji...03.2017 początek starań
09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦♀️
17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
08.03.2022 transfer
Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
7 dpt bHcg 41,17
9 dpt bHcg 80,68
13 dpt bHcg 340,61
17 dpt bHcg 1530,00
22 dpt mamy serduszko -
Mialam dzisiaj usg i endo 7.6 wiec nie wiele ale za to ladne trojfazowe heh super
Na jajnikach 5 i 7 pecherzykow wiec niezle jak na Amh 1. Szkoda ze nie moge zaczac stymulacji od jutra...
Pozniej wizyta z doktorkiem i
- przez CMV transfer odwolalany
- mimo Cmv moge przystapic do stymulacj - uff chociaz tyle.
A teraz stymulacja
- myslalam o podwojnej stymulacji , jedna po drugiej, oczywiscie moge
- myslalam tez o tym zeby zrobic pierwsza stymulacje i jak beda dobre warunki to po punkcji zrobic transfer mrozonego zarodka - lekarz byl troche zdzwiony moim pomyslem ale powiedzial ze w sumie mozna.
Tylko ze trzeba by bylo zastoswac inny protokl jak bym chciala robic trasfer a inny jak mrozic zarodki, wiec ustalismy ze zrobie awidonsc przed wizyta na ktorej zaczne stymulacje i wtedy podejmiemy decyzje...
Zaczynam 6 maja zaczynam stymulacje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2021, 12:22
mt30 lubi tę wiadomość
Start starań-09.18 Ja 84r L; Amh 1 -1.8
07.07.20 *1 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny), CD138 : 64/25mm2 * Brak leczenia , lekarz uznal wynik za poprawny 😳
12.08 transfer 5.1.1 - cb
09.09.20 - start leczenie - summamed 500 na 6 dni
04.01.21 Biopsja rysowa (slepa) druga faza cyklu CD138 : BRAK ; uNK ponad 100 silnie dodatnie / mm2
15.01.21 *2 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny) CD138 : 8 kom , uNK - 70/80 mm2 - „metronidazol + tarivit „ 10 dni
18.03.21 *3 Histero - brak mikropolipow (cykl na antkach) CD138 BRAK
07.04.21 *4 Minihistero w drugiej fazie cyklu - 2/3 mikropolipy -usniete . CD138 BRAK ; uNK - do 70 na mm2
Immu - Il10: 151 Il2: 113 nk 22% uNk -100
19.08 - drugi transfer - beta 0
03.20 icsi ,, 2 zarodki - oba ok ( pgs) - transfery nieudane
09.21 imsi 2 zarodki - oba nieprawidlowe (pgs) - brak transferu
11.21 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - 🙏
01.22 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - nieudany -
aassiiaa wrote:Mialam dzisiaj usg i endo 7.6 wiec nie wiele ale za to ladne trojfazowe heh super
Na jajnikach 5 i 7 pecherzykow wiec niezle jak na Amh 1. Szkoda ze nie moge zaczac stymulacji od jutra...
Pozniej wizyta z doktorkiem i
- przez CMV transfer odwolalany
- mimo Cmv moge przystapic do stymulacj - uff chociaz tyle.
A teraz stymulacja
- myslalam o podwojnej stymulacji , jedna po drugiej, oczywiscie moge
- myslalam tez o tym zeby zrobic pierwsza stymulacje i jak beda dobre warunki to po punkcji zrobic transfer mrozonego zarodka - lekarz byl troche zdzwiony moim pomyslem ale powiedzial ze w sumie mozna.
Tylko ze trzeba by bylo zastoswac inny protokl jak bym chciala robic trasfer a inny jak mrozic zarodki, wiec ustalismy ze zrobie awidonsc przed wizyta na ktorej zaczne stymulacje i wtedy podejmiemy decyzje...
Zaczynam 6 maja zaczynam stymulacje.
Asia pięknie, ze masz tyle pęcherzyków... coś mi sie wydaje, że to AMH u Ciebie jest przekłamane jednak. U mnie przy takim było 3 i2 pęcherzyki tylko A może to AMH wcale nie jest jakąś super wyrocznią...
Asia a czemu po punkcji transfer mrożonego zarodka? Chodzi Ci o ten już przebadany który teraz czeka? Fajnie, że jakoś wszystko w którąś ze stron poszło... Będziesz spokojniejsza przy transferze wiedząc, że masz kolejne zarodki (czego Ci życzę) w zanadrzu03.2017 początek starań
09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦♀️
17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
08.03.2022 transfer
Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
7 dpt bHcg 41,17
9 dpt bHcg 80,68
13 dpt bHcg 340,61
17 dpt bHcg 1530,00
22 dpt mamy serduszko -
Moje przemyślenia, pewnie mocno paliły w uszy doktora i wieczorem jeszcze napisał, że zadzwoni dziś. Jestem po rozmowie, w sumie nic mi nowego nie zaproponował oprócz odpoczynku od invitro, nie kazał brać usilnie priobiotyków bo tyle ile wziełam to wystarczy, samo ma się odbudować. Nie proponował testu alice i emmy. Antybiotyku nie chiał, żadnego zapisać bo nie ma do czego się przyczpić. Za miesiąc mam przyjsc na wizytę i powtorzyć biocenozę, zobaczy czy polip zniknął. Jak coś to wracamy do cykli naturalnych, mówił, że po tescie receptywności tak u 1/3 czy 2/5 się jednak udaje. No u mnie nie zadziałało.
Że będzie można jeszcze przemyśleć lek ten co dają przy covidzie,na malarię - zapomniałam nazwy... Tylko nie ma badań, czy faktycznie pomaga i jeszcze mają być jakieś nowe tabletki na implantację z Anglii ale są w czasie badan klinicznych. Mówił, że brałam bardzo dużo esstrogenów i muszę się zregenerować.
Także myślę o kolejnym podejsciu w czerwcu. Tylko P, też mi nie odpisał co dalej z immunologią. To było moja ostatnia próba z jego zaleceniami. Zastanawiam się czy się nie zapisać do Sydora i spróbować z większą dawką sterydów?
-
Lisiunia wrote:Stokrotka trochę mnie uspokoiłaś. Ciekawa jestem kiedy po tym jednym zastrzyku (3,6mg) wróci normalny cykl. Coś jest na rzeczyz tym Provagiem, bo mój dr też go ciągle we mnie ładuje i w ogóle mówi, ze nawet poza leczeniem można go brac profilaktycznie jak się ma skłonności do infekcji i różnych dziadostw. Więc Dziewczyny przychylam się do Stokrotki w tym temacie
U mnie działało około 1,5 miesiąca. Po miesiącu z haczykiem, dr chciała już mnie odhamować estrofemem, ale, że dla mojego endo lepszy cykl naturalny to dała mi jeszcze 2 tyg. Po tym czasie przyszłam i okazało się, że jestem w pierwszej fazie cyklu, po "miesiaczce", jajka ruszyły, endo piekne trójlinijne 🙂
A Ty Lisunia kiedy mialaś zastrzyk? I jaki macie plan działania? ✊🍀2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
mt30 wrote:Moje przemyślenia, pewnie mocno paliły w uszy doktora i wieczorem jeszcze napisał, że zadzwoni dziś. Jestem po rozmowie, w sumie nic mi nowego nie zaproponował oprócz odpoczynku od invitro, nie kazał brać usilnie priobiotyków bo tyle ile wziełam to wystarczy, samo ma się odbudować. Nie proponował testu alice i emmy. Antybiotyku nie chiał, żadnego zapisać bo nie ma do czego się przyczpić. Za miesiąc mam przyjsc na wizytę i powtorzyć biocenozę, zobaczy czy polip zniknął. Jak coś to wracamy do cykli naturalnych, mówił, że po tescie receptywności tak u 1/3 czy 2/5 się jednak udaje. No u mnie nie zadziałało.
Że będzie można jeszcze przemyśleć lek ten co dają przy covidzie,na malarię - zapomniałam nazwy... Tylko nie ma badań, czy faktycznie pomaga i jeszcze mają być jakieś nowe tabletki na implantację z Anglii ale są w czasie badan klinicznych. Mówił, że brałam bardzo dużo esstrogenów i muszę się zregenerować.
Także myślę o kolejnym podejsciu w czerwcu. Tylko P, też mi nie odpisał co dalej z immunologią. To było moja ostatnia próba z jego zaleceniami. Zastanawiam się czy się nie zapisać do Sydora i spróbować z większą dawką sterydów?
to tez ciezko, bo niby wszystko ok a nie wychodzi... ciezko znales punkt zaczepienia.
Z tymi sterydami to chyba troche uwazac bo cos mi sie wydaje z moje cmv to wlasnie z immunopresji, a lekarz byl troche zdziwony ze chce odstawic encorton jak planuje transfer...
Znaczy wiem ze szanse na transfer to jakies 10 % bo awidnosc raczej nie wzrosnie.Start starań-09.18 Ja 84r L; Amh 1 -1.8
07.07.20 *1 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny), CD138 : 64/25mm2 * Brak leczenia , lekarz uznal wynik za poprawny 😳
12.08 transfer 5.1.1 - cb
09.09.20 - start leczenie - summamed 500 na 6 dni
04.01.21 Biopsja rysowa (slepa) druga faza cyklu CD138 : BRAK ; uNK ponad 100 silnie dodatnie / mm2
15.01.21 *2 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny) CD138 : 8 kom , uNK - 70/80 mm2 - „metronidazol + tarivit „ 10 dni
18.03.21 *3 Histero - brak mikropolipow (cykl na antkach) CD138 BRAK
07.04.21 *4 Minihistero w drugiej fazie cyklu - 2/3 mikropolipy -usniete . CD138 BRAK ; uNK - do 70 na mm2
Immu - Il10: 151 Il2: 113 nk 22% uNk -100
19.08 - drugi transfer - beta 0
03.20 icsi ,, 2 zarodki - oba ok ( pgs) - transfery nieudane
09.21 imsi 2 zarodki - oba nieprawidlowe (pgs) - brak transferu
11.21 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - 🙏
01.22 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - nieudany -
Lisiunia wrote:Asia pięknie, ze masz tyle pęcherzyków... coś mi sie wydaje, że to AMH u Ciebie jest przekłamane jednak. U mnie przy takim było 3 i2 pęcherzyki tylko A może to AMH wcale nie jest jakąś super wyrocznią...
Asia a czemu po punkcji transfer mrożonego zarodka? Chodzi Ci o ten już przebadany który teraz czeka? Fajnie, że jakoś wszystko w którąś ze stron poszło... Będziesz spokojniejsza przy transferze wiedząc, że masz kolejne zarodki (czego Ci życzę) w zanadrzu
Podobnie mialam rok temu a mimo to pobrali tylko 6 pecherzykow... Ja jestem juz drugi miesiac na estrofemie i cyklu sztuczny wiec moze to tez ma jakis wplyw. Szkoda ze nie mozna robic zastrzykow od jutra.
Za tydzien 29.04 mam wizyte przed stymulacja , podpisanie paierow itp to zrobie usg tez przy okazji i zobacze jak jajniki sie maja i pecherzyki.
Tak myslalam zeby zrobic po punkcji transfer tego przebadanego bo my nie mozemy robic swiezych transferow ze wzgledu na badanie pgs. Szanse na taki transfer co wysmylalam to 10% bo watpie zeby wynik CMV sie zmienil w 2 tyg. No nic zobaczymy
Jedyne w tym calym zamieszaniu ze faktycznie nie zatrzymuje mi to drogi do stymulacji... chociaz tyle.
A jak u Ciebie ?? Jutro biopsja ??
Start starań-09.18 Ja 84r L; Amh 1 -1.8
07.07.20 *1 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny), CD138 : 64/25mm2 * Brak leczenia , lekarz uznal wynik za poprawny 😳
12.08 transfer 5.1.1 - cb
09.09.20 - start leczenie - summamed 500 na 6 dni
04.01.21 Biopsja rysowa (slepa) druga faza cyklu CD138 : BRAK ; uNK ponad 100 silnie dodatnie / mm2
15.01.21 *2 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny) CD138 : 8 kom , uNK - 70/80 mm2 - „metronidazol + tarivit „ 10 dni
18.03.21 *3 Histero - brak mikropolipow (cykl na antkach) CD138 BRAK
07.04.21 *4 Minihistero w drugiej fazie cyklu - 2/3 mikropolipy -usniete . CD138 BRAK ; uNK - do 70 na mm2
Immu - Il10: 151 Il2: 113 nk 22% uNk -100
19.08 - drugi transfer - beta 0
03.20 icsi ,, 2 zarodki - oba ok ( pgs) - transfery nieudane
09.21 imsi 2 zarodki - oba nieprawidlowe (pgs) - brak transferu
11.21 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - 🙏
01.22 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - nieudany -
MyŚliwa wrote:@mt30 - w temacie kontaktu z lekarzami, bardzo współczuję.
Zawsze kontakt zwalam na partnera/męża - czasem po prostu drugi raz czyta maila jakiego piszę, żeby nikogo nie urazić, ale też zdobyć potrzebne informacje. W końcu ja mogę po hormonach czuć inaczej, reagować nieadekwatnie, a jemu też się jakieś obowiązki należą!
hehhe ja jednak wole sama to organizowac bo jak by moj jeszcze mial mieszkac przy tym to juz bym zwariowala do konca...
Gratulacje ze Twoj taki ogarniety i bierze udzial w tym procesieLisiunia, mt30, MyŚliwa lubią tę wiadomość
Start starań-09.18 Ja 84r L; Amh 1 -1.8
07.07.20 *1 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny), CD138 : 64/25mm2 * Brak leczenia , lekarz uznal wynik za poprawny 😳
12.08 transfer 5.1.1 - cb
09.09.20 - start leczenie - summamed 500 na 6 dni
04.01.21 Biopsja rysowa (slepa) druga faza cyklu CD138 : BRAK ; uNK ponad 100 silnie dodatnie / mm2
15.01.21 *2 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny) CD138 : 8 kom , uNK - 70/80 mm2 - „metronidazol + tarivit „ 10 dni
18.03.21 *3 Histero - brak mikropolipow (cykl na antkach) CD138 BRAK
07.04.21 *4 Minihistero w drugiej fazie cyklu - 2/3 mikropolipy -usniete . CD138 BRAK ; uNK - do 70 na mm2
Immu - Il10: 151 Il2: 113 nk 22% uNk -100
19.08 - drugi transfer - beta 0
03.20 icsi ,, 2 zarodki - oba ok ( pgs) - transfery nieudane
09.21 imsi 2 zarodki - oba nieprawidlowe (pgs) - brak transferu
11.21 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - 🙏
01.22 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - nieudany -
aassiiaa wrote:Podobnie mialam rok temu a mimo to pobrali tylko 6 pecherzykow... Ja jestem juz drugi miesiac na estrofemie i cyklu sztuczny wiec moze to tez ma jakis wplyw. Szkoda ze nie mozna robic zastrzykow od jutra.
Za tydzien 29.04 mam wizyte przed stymulacja , podpisanie paierow itp to zrobie usg tez przy okazji i zobacze jak jajniki sie maja i pecherzyki.
Tak myslalam zeby zrobic po punkcji transfer tego przebadanego bo my nie mozemy robic swiezych transferow ze wzgledu na badanie pgs. Szanse na taki transfer co wysmylalam to 10% bo watpie zeby wynik CMV sie zmienil w 2 tyg. No nic zobaczymy
Jedyne w tym calym zamieszaniu ze faktycznie nie zatrzymuje mi to drogi do stymulacji... chociaz tyle.
A jak u Ciebie ?? Jutro biopsja ??
Zleci Asiu, maj już za pasem ^ to i tak super wynik, u mnie pobrali 8 ale co z tego jak tylko 2 dojrzałe Tak, trzeba szukac plusów - jakbyś ze wszystkim miała czekać do dobrego wyniku cmv to naprawdę możnaby zwariować... Pewnie co tydzień latałabyś na badania
Tak, jutro biopsja.. Musze przygotowac sobie przeciwbóle bo na ostatniej nic nie miałam i myslałam, że do samochodu nie dojdę Będzie mi podbierał ten sam lekarz co kiedys (nie mój prowadzący), tez młody i ogarnięty (od razu wtedy mi mówił, że max2 cd powinny byc do transferu) i ma mniej zamieszania więc go popytam o różne rzeczy. Zostało mi jeszcze antybiotyku bo akurat opakowania miały więcj niż mi potrzeba, podobnie z gynaglinem którego nie brałam w czasie krwawienia więc chyba jeszcze będę dalej zaażywać choć teoretycznie dzisiaj mija 20 dzień (a na tyle miałam kurację).03.2017 początek starań
09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦♀️
17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
08.03.2022 transfer
Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
7 dpt bHcg 41,17
9 dpt bHcg 80,68
13 dpt bHcg 340,61
17 dpt bHcg 1530,00
22 dpt mamy serduszko -
Sto_krotka wrote:Też byłam bardzo ciekawa kiedy wróci, bo oczywiście głupia naczytałam po internetach, ze nawet i po 8 miesiącach. Tzn. Już tyle się naczekałam, że stwierdziłam, że przynajmniej się doleczy. Ale po ok.3 tyg. wzięły mnie wszystkie objawy menopauzy... tak się fatalnie czułam z tymi uderzeniami gorąca 😐 poza tym, żadne stymulacje, antyki tak na mnie bardzo nie zadziałały - pilnowałam się nawet, a przytyłam ok 3.5 kg. I niestety potem z tej wagi już wystartowałam w ciąży...
U mnie działało około 1,5 miesiąca. Po miesiącu z haczykiem, dr chciała już mnie odhamować estrofemem, ale, że dla mojego endo lepszy cykl naturalny to dała mi jeszcze 2 tyg. Po tym czasie przyszłam i okazało się, że jestem w pierwszej fazie cyklu, po "miesiaczce", jajka ruszyły, endo piekne trójlinijne 🙂
A Ty Lisunia kiedy mialaś zastrzyk? I jaki macie plan działania? ✊🍀
No te uderzenia sa okropne, w ogóle dziwnie się czuję też przez antybiotyki które dziś teoretycznie kończę (żeby wytępić cd z macicy) i covida, którego przeszłam niedawno... Aha czyli trzeba jakoś monitorować swój stan na tym Zoladexie bo akcja zacznie się od początku jakby, a miesiączka kolejna będzie już po owulacji. To tymbardziej musze się dobijać do swojej pani dr prowadzącej transfer, żeby nie przegapić tego momentu.. Kurde czemu z tymi lekarzami też musi iśc jak po grudzie... Mt30 nie jesteś sama Stokrotka i wtedy w tym pierwszym cyklu po Zoladexie miałaś transfer? Ja dostałam zastrzyk 1 kwietnia. Skończyłam teraz leczenie na cd, jutro biopsja i jak wyniki będa ok to transfer + histero z nacięciem śluzówki przed nim. A jak się nie uda, to nie mam pojęcia... Pewnie ostatnia próba, ale z moim AMH to raczej licha nadzieja na powodzenie po takim czasie03.2017 początek starań
09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦♀️
17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
08.03.2022 transfer
Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
7 dpt bHcg 41,17
9 dpt bHcg 80,68
13 dpt bHcg 340,61
17 dpt bHcg 1530,00
22 dpt mamy serduszko -
Lisiunia ja juz tez nie ograniam tego waszego zastrzyku. Zanim bedzie transfer to musi byc miesiaczka czy nie ??
Ty bedziesz szla naturalym cyklem na tarsnfer czy sztucznym ??
Wydaje mi sie ze juz tyle antybiotykow zjadalas ze nie moze byc tych cd138, dlugo na wynik biopsji sie czeka u Ciebie ??
Bedziesz robic jeszcze histero do tego przed transferem ??Start starań-09.18 Ja 84r L; Amh 1 -1.8
07.07.20 *1 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny), CD138 : 64/25mm2 * Brak leczenia , lekarz uznal wynik za poprawny 😳
12.08 transfer 5.1.1 - cb
09.09.20 - start leczenie - summamed 500 na 6 dni
04.01.21 Biopsja rysowa (slepa) druga faza cyklu CD138 : BRAK ; uNK ponad 100 silnie dodatnie / mm2
15.01.21 *2 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny) CD138 : 8 kom , uNK - 70/80 mm2 - „metronidazol + tarivit „ 10 dni
18.03.21 *3 Histero - brak mikropolipow (cykl na antkach) CD138 BRAK
07.04.21 *4 Minihistero w drugiej fazie cyklu - 2/3 mikropolipy -usniete . CD138 BRAK ; uNK - do 70 na mm2
Immu - Il10: 151 Il2: 113 nk 22% uNk -100
19.08 - drugi transfer - beta 0
03.20 icsi ,, 2 zarodki - oba ok ( pgs) - transfery nieudane
09.21 imsi 2 zarodki - oba nieprawidlowe (pgs) - brak transferu
11.21 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - 🙏
01.22 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - nieudany