Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
D_basiula wrote:Dziewczyny a co myslicie o dr Szajnerze?
Ja pije ziolka od 3 cykli, w pierwszym cyklu faktycznie czulam sie inaczej, lepszy sluz itd ale teraz nie widze juz roznicy. W drugim cuklu mialam krotka faze lutealna, kolejny tez bezowocny. Od niedzieli pije ziola dalej, czasami sie zastanawiam czy jest sens...Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
-
Niu wrote:aha jeszcze do daktylka chciałam słowo: ja jestem przed 40-stką i nigdy w życiu nie miałam naturalnej owulacji, zawsze wspomagana dziesiątkami leków ponieważ cierpię na PCO i dokładnie wiem co myślisz pisząc o "drugim sorcie"
ale proszę się szybciutko pozbierać i do roboty !!!
byłaś już w ciąży a to znaczy że szanse na powodzenie masz bardzo duże
takich historii osłuchałam się przez lata i tam gdzie była ta determinacja i wiara to wszędzie się dobrze kończyło
pozdrawiam
przepraszam że się tak rozpisałam ale mam do Was "słabość" kobitkiMama Aniołka [*] 15.12.2015r.
-
ciekawa87 wrote:Zawsze cos musi stanąć na drodze. Ja dwa lata temu miałam podejść do 1 iui i co? Cisza zakonczona poronieniem. Teraz miałam podejść to biocenoza pochwy nie tak i spozniajaca sie @ ale mówią co się odwlecze to nie......
to nie uciecze !
suuuuper podejście, pozdrawiam !ciekawa87 lubi tę wiadomość
weteranka -
Lipa kochana wiem ze ci trudno ale musisz być silna. Stres nie jest dobrym doradcą a tylko pogarsza sytuację. Uda się tym razem zobaczysz. Już niedługo oznajmisz nam ze sie udało i będziemy ci gratulować. po prostu potrzebujemy więcej czasu niż inni ale uda się i nam. Jak nie wiosna to latem napewno w TYM ROKU!!!
Czekaj na @ i do dzieła kochanalipa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyby wrocilam. Przykro mi ze sie nie udało. Lipa i ciekawa87 nie zagladałam ponad tydzien na forum bo dopadla mnie deprezja i bunt na wszystko zwiazane ze staraniami. dzis zagladajac na forum mialam nadzieje ze przeczytam dobre wiesci od was. Przykro mi.
Njiu ty dajesz nam nadzieje super ze maluszek rosnie niech rosnie zdrowo
Ja mialam załamke w sumie nadal mam ale dzis bylam u lekarki i we wtorek trzecie Uiu. Tylko mam jesc wiecej migdalow i orzechow bo slabsze endo bylo. No coz druga proba. Maz po swietach leci na trzy miesiace do usa a ja zostaje sama. Sama z czekaniem na termin bhcg. I ze wszystkim. Jak by nic sie nie udalo odpoczynek od lekow i wizyt. Od wrzesnia miesiac w miesiac wizyty i stymulacje. Dziewczyny niech kolejna sie chwali ciaza!Chmurka85 -
Miałam dola. Wczoraj dowiedzialam sie ze kuzyn bedzie mial kolejne dziecko ale przynajmniej przeprosil ze wpierdolil sie mo w kolejke po dzidziusia - choc tyle z jego strony wie jak bardzo czekamy na dziecko. I dwie kolezanki przyszly pochwalic sie dziecmi. Zwariowac mozna. Nawet zaniedbuje dwie chrzesnice poprostu nie moge mam blokade ze ja nie jestem w ciazy i nie mam dzidziusia. Eh no dobra tyle tego.Chmurka85
-
Chmurka lipa i pozostałe dziewczyny ja tez mam pod górkę ale jestem teraz tego zdania ze co sie odwlecze... Uda się i tyle. Zobaczycie kazda z was wspomni moje słowa i będzie się chwalić maluszkiem.
Ja jutro idę po południu do gin bo @ nadal nie ma. Boję się tej wizyty jak cholera...