X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • annana88 Przyjaciółka
    Postów: 300 48

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O... No to dziwnie bo przy tych hormonach które badałaś to standard. LH powinno być na poziomie FSH.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2018, 18:43

    starania od ok 2015
    Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
    M: Mała ilość żołnierzyków
    1 IUI - 26.09.2017 :(
    7.2020 - ❄️❄️
    8.09.2020- transfer 💪
    30.05.2021- 👶
  • Marzena1991 Autorytet
    Postów: 330 193

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annana88 wrote:
    O... No to dziwnie bo przy tych hormonach które badałaś to standard. LH powinno być na poziomie FSH.
    nie zlecił mi dr tego badania

    przegroda macicy :(

    11.02.2017r. 1 IUI :( 15.03.3017r 2 IUI :( 14.04.2017r 3 iui :(
    1 ivf :10dpt bhcg 92,64, 12dpt bhcg

    LENKA 28.10.2018r 3170 55 cm
    LIWIA 25.12.2020r 3640 59 cm
  • PatiBS Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jestem tutaj nowa, ale mam do Was kilka pytań. Od 8 miesięcy staramy sie z mężem o 2 dziecko. Nie całe 2 lata temu urodziłam syna przez cc, w ciąże zaszłam w 6 miesiącu starań. Obecnie jestem na stymulacji, teraz jest juz 4 cykl (2 cykle z CLO i 1 z lotrezolem), pecherzyki pięknie rosną, pękają (ovitrelle) dodatkowo duphaston i dalej nic. Endo po CLO było kiepskie, ale po lotrezolu jest juz w porzadku. Zastanwiam sie, jakie kolejne kroki powinnam podjąć, skoro ciagle sie nie udaje pomimo dobrych warunków. Jakie badania wykonać? Chciałam wysłać mojego męża na badania nasienia, ale moj gin twierdzi, ze skoro całkiem nie dawno udało sie zajsc w ciąże to z jego nasieniem nie moze byc zle. Moze powinnam zrobic drożność jajowodów? Jesli tak to gdzie i u kogo najlepiej? Jestem w kropce i sama nie wiem co i w jakiej kolejności powinnam zrobic? Z góry Dzieki za wszelkie podpowiedzi :)

  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    własnie ostatnie 2 strony forum wałkujemy ten temat - że przed stymulacją dobrze byłoby się po prostu zbadać ... zacząć od podstawowych hormonów, męża nasienia - i dalej sie zastanowić. Skoro 4 cykle stymulacji nie zaowocowały, to kolejne na pewno też nie zaowocują.

    Z tym nasieniem to nie do końca jest tak logiczne jak piszesz. Zdarzają się faceci, którym udało się jakimś cudem spłodzić dziecko, mimo że lekarze nie dawali żadnych szans na naturalną ciążę. Wszystjio jest mozliwe...

    PatiBS lubi tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • PatiBS Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przed stymulacja miałam badane hormony, wszystko było w normie. W tyle głowy mam ciagle myśl ze moze mam jakieś zrosty po cc i niedrożne jajowody i stad te trudności. Masz moze jakieś doświadczenie z tym badaniem?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PatiBS wrote:
    przed stymulacja miałam badane hormony, wszystko było w normie. W tyle głowy mam ciagle myśl ze moze mam jakieś zrosty po cc i niedrożne jajowody i stad te trudności. Masz moze jakieś doświadczenie z tym badaniem?

    Pati a do jakiego lekarza chodzisz?

    Zgadzam się w zupełności z Bardolką, trzeba zbadać u męża nasienie, zanim zaczniesz badać się bardziej inwazyjnie. Badania drożności są raczej bolesne, trzeba mieć również komplet wymazów, naświetlasz się rentgenem itd. W porównaniu do tego badanie nasienia jest szybkie i bez ryzyka. A często tu na forach miałyśmy przykłady jak mogą się zmienić parametry nasienia w ciągu dosłownie kilku miesięcy!
    Poza tym w toku mojego leczenia każdy lekarz do którego trafiłam zawsze pytał czy nasienie męża było badane.

  • PatiBS Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WilczaJagoda orientujesz sie gdzie w Rzeszowie mozna zbadać nasienie? Tylko w Parensie? I Do jakiego lekarza powinien sie umówić maz: urologa, ginekologa czy jeszcze kogoś innego?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2018, 08:48

  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wilcza jagoda - ale już prawie nikt nie wykonuje drożności rentgenem. Teraz robi sie to badanie jako HyCoSy czyli pod usg i nie boli :)

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PatiBS wrote:
    WilczaJagoda orientujesz sie gdzie w Rzeszowie mozna zbadać nasienie? Tylko w Parensie? I Do jakiego lekarza powinien sie umówić maz: urologa, ginekologa czy jeszcze kogoś innego?
    Mój emek badał w parensie. Na razie zróbcie badanie nasienia i jeśli dacie radę finansowo to dorzuccie test MAR.Jesli chcecie iść na usg jąder to do androloga :) mój emek był na Litewskiej, ale nie pamiętam nazwiska, jakiś Hubert chyba.
    U Ciebie przede wszystkim posiewy ureo/myko/chlamydia, zbadaj tarczycę (TSH, ft3,ft4, anty TPO, anty TG), prolaktyna, to w pierwszej kolejności.
    jeśli tu będzie wszystko ok to pomyślimy co dalej ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2018, 10:21

    PatiBS lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • annana88 Przyjaciółka
    Postów: 300 48

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na litewskiej przyjmuje urolog dr Kużniar :) W Rzeszowie nie ma androloga.

    Rucola lubi tę wiadomość

    starania od ok 2015
    Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
    M: Mała ilość żołnierzyków
    1 IUI - 26.09.2017 :(
    7.2020 - ❄️❄️
    8.09.2020- transfer 💪
    30.05.2021- 👶
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam na szybko dwa pytania:-) czy może wiecie czy długo czeka sie na prywatna wizytę u dr Ulmana w Medyku na Rejtana? W Którym dniu cyklu najlepiej zrobić prolaktyne k czy warto robić sama PRL czy jak robić to po obciążeniu?

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annana88 wrote:
    Na litewskiej przyjmuje urolog dr Kużniar :) W Rzeszowie nie ma androloga.
    tak, chodziło mi a urologa i o Kuźniara, cos mnie przymroczyło jak pisałam :)

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    To ze 4 cykle z clo sie nie udaly wcale nie oznacza ze kolejne tez sie nie udadza. A tym bardziej ze przy 1 dziecku bylo 6 cykli. Nie siejcie paniki.

    Rucola, tez nie siej paniki. Test mar jest istotny ale nie na poczatku staran.

    Nie uważam, aby sugerowanie testu MAR było sianiem paniki. Kiedy chłopina już się zbierze, zeby tą spermę oddać, co dla większości jest nie lada wyczynem to uważam, ze jeśli kogoś stać to może od razu machnąć MAR. Kolejna rzecz do odhaczenia i nie trzeba w razie W za 2 miesiące powtarzać badań dla samego MAR.
    Nie wiem jakie wyniki są na Warzywnej, ale nie sądzę zeby to było badanie mikroskopowe z taką ilością danych jak w Parensie. według mnie jesli coś robić, to porządnie a nie po łebkach i potem żałować. Oczywiście, jeśli to nie jest duże obciążenie finansowe...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2018, 17:04

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • PatiBS Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    To ze 4 cykle z clo sie nie udaly wcale nie oznacza ze kolejne tez sie nie udadza. A tym bardziej ze przy 1 dziecku bylo 6 cykli. Nie siejcie paniki.
    Podstawowe pierwsze badanie nasienia najlepiej zrobic na Warzywnej. Chyba 40zl i wynik jest tego samego dnia. Przynosi sie probke w pojemniczku a nie stresuje w obcym miejscu. Tylko tam robia chyba 2 dni w tygodniu, nie pamietam w ktore.
    Rucola, tez nie siej paniki. Test mar jest istotny ale nie na poczatku staran. Dopiero jakby wyszly zle wyniki i nie poprawily sie po suplementacji.
    Droznosc metoda Sono czy Hyco (to jest to samo) nie jest bezbolesne. W najlepszym przypadku to uczucie bolu miesiaczkowego. I tez jest drogie. Metoda rentgena tez mozna zrobic chyba na gorce, ale to dopiero jest bolesne i wiaze sie z pobytem w szpitalu. Mozna tez zrobic laparoskopowo ale to nie na tym etapie staran.
    Nie mamy androloga w Rzeszowie za to jest kilku urologow. Dobrze by bylo sprawdzic czy nie ma zylakow.

    Pati, witaj i nie daj sie zwariowac. Osobiscie uwazam ze powinnas dac sobie jeszcze kilka cykli czasu. Dopiero potem mozesz zaczac od hormonow i testu meza na Warzywnej.
    Na wstepie u Ciebie TSH, prolaktyna, testosteron i prolaktyna w 7dpo. Jak masz te badania to podaj wyniki. No i cukier na czczo.
    Dobrze by tez bylo sprawdzic poziom wit D u oboje. I tedtosteron u meza.

    I najwazniejszy to zdrowy tryb zycia. Ruch, zero papierosow, malo procentow, odpowiednia ilosc snu.

    Pisze to, poniewaz nie zapominajmy ze pati dopiero zaczyna starania o 2 dziecko. Nie mozemy jej stresowac i wmawiac ze tak jak my bedzie sie starala kilka lat.


    Dokładnie to samo usłyszałam na ostatniej wizycie od mojej ginekolog :) właśnie nie dostałam wyników do reki, moja gin miała juz je biurku jak przyszłam na wizytę, powiedziała ze tarczyca i cała reszta w jest w porzadku. Baaardzo Ci dziękuje za odpowiedz ❤️ podniosłs mnie na duchu, bo juz zaczynałam sie stresować wizja tych wszystkich badań, zabiegów itd

  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    Nie ma sensu zaczynać od końca, IVF to opcja dla kobiet bez jajowodów(lub niedrożne) i mężczyzn bez plemników( chociaż pojedyncze żeby były).
    Rucola chyba trochę pojechałaś z tym komentarzem. Jak prześledzisz forum to zobaczysz że większość osób po IVF nie miało problemów ani z droznoscią ani plemnikami.
    U mojego męża wyniki były bardzo dobre, u mnie owulacja ksiazkowa, hormony tez, żadnych chorob autoimmunologicznych i jakoś się nie udawało. To, że nie miałam ochoty kreślić wykresow do 40tki i jeździć po całej Polsce po lekarzach doszukujac się czegoś czego nie ma, to nie powód żeby kwalifikowac mnie jako osobę "bez jajowodow". Przypominam że 20% przypadków niepłodności ma przyczyny idiopatyczne, których niestety współczesna medycyna nie jest w stanie poki co wyjaśnić.

    Bardolka, lipa lubią tę wiadomość

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwias wrote:
    Rucola chyba trochę pojechałaś z tym komentarzem. Jak prześledzisz forum to zobaczysz że większość osób po IVF nie miało problemów ani z droznoscią ani plemnikami.
    U mojego męża wyniki były bardzo dobre, u mnie owulacja ksiazkowa, hormony tez, żadnych chorob autoimmunologicznych i jakoś się nie udawało. To, że nie miałam ochoty kreślić wykresow do 40tki i jeździć po całej Polsce po lekarzach doszukujac się czegoś czego nie ma, to nie powód żeby kwalifikowac mnie jako osobę "bez jajowodow". Przypominam że 20% przypadków niepłodności ma przyczyny idiopatyczne, których niestety współczesna medycyna nie jest w stanie poki co wyjaśnić.
    W moim komentarzu byl tez odnosnik do innych powodów ivf ale nie uwzgledniłaś tej czesci komentarza przy cytowaniu.Doskonale wiem co to niepłodność idiopatyczna i pozwole sobie wtrącić ze niepłodność immunologiczna (najczesciej oceniana jako idiopatyczna) bardzo czesto nie ma zwiazku z autoimmunoaresja, tylko agresją w stosunku do obcego DNA, włączając plemniki lub nawet zarodek. Przerobiłam to na sobie i w moim przypadku jezdzenie po całej Polsce, czytaj do Łodzi uwazam za swietną decyzje.
    Strasznie duzo agresji na tym wątku. Mam wrażenie że nic nie można napisać bo od razu się ktoś oburza lub obraża. Nie rozumiem Was. Na innych wątkach na których jestem nie ma tego. Szkoda, chyba po prostu nie bede tu wiecej zagladac.
    Powodzenia wszystkim !!!
    I jeszcze żeby była jasność, uważam IVF za cud medycyny pomagajacy niepłodnym parom, ale uważam że wiele klinik po prostu chce sie na tym dorobić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2018, 22:28

    sunshine26 lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola to chyba przesadna reakcja.. Zacytowalam użyte przez Ciebie sformułowanie "IVF to opcja dla kobiet bez jajowodów(lub niedrożne) i mężczyzn bez plemników( chociaż pojedyncze żeby były)" i zaznaczyłam ze się z tym nie zgadzam, a Lipa i ja jesteśmy tego przykładem. Nie było żadnego ataku na Twoja osobę ani na stosowane przez Ciebie metody wiec się tak nie unoś.

  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess a co powiedział Chrostowski na wizycie? Z tego co pamiętam potwierdził tok leczenia Ulmana ale co dalej? Zalecił coś nowego czy tylko ivf?

  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess ja jeśli chodzi o plany noworoczne to 19 stycznia mam u Chrostka wizytę w kwestii rozeznania przed IVF i żeby ewentualnie doradził mi jakie badania jeszcze po poronieniu wykonać. I czas się brać za siebie, bo dość mam już tego bezczynnego czekania ...

    A Rukola popieram dziewczyny - nie ma się co spinać. Dróg leczenia jest bardzo wiele, to co pomogło tobie, niekoniecznie pomoże innym i odwrotnie - może na nowy rok więcej empatii dla wszystkich i mniej nerwów w pierwszej kolejności ;) A w drugiej dzieciątka :*

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz własnie zaskakująco szybko, dzwoniłam 3 stycznia i proponowała mi 17 stycznia, ale że pracuję to kolejny termin 19 stycznia mi pasował :)

    A liczyłam bardziej na wizytę w połowie lutego i dlatego tak wcześnie dzwoniłam, ale wzięłam co dają :)

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
‹‹ 226 227 228 229 230 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ