Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Tez bym dała - daje kazdy grosz za starania o dZidziusia ale i tak koszty sa duze tych badań z krwi i posiewów - sama Uiu to okey. Szkoda ze panstwo nie dofinansowuje starajacych sie o dziecko, nie chodzi o in vitro , oprocz usg i cytologii co dwa lata zwykły gibekolog niewiele zrobi.
Mania 123 - mam głupie pytanie. Jak sie czujesz po duphaston. Kazdy miesiac od pazdziernika po aromku czy clo bolaly mnie piersi strasznie, w tym cyklu nic a nic ani po uiu. Nie wiem czy to sprawka duphastonu bo biore go pierwszy raz. I mam dosc duzo biało przezroczystego śluzu i uczucie mokra i kłuja mnie okolice jajnikow co jakis czas. Czy tez po duphaston masz cos takiego ?Chmurka85 -
Dzięki wielkie ))) ja za Ciebie tez ! Juz blizej niz dalej ja sie zbytnio nie nastawiam tyle miesiecu miałam objawy ciazowe a w tym w sumie nic tylko klucia w jajnikach co jakis czas i sluzu i mokrzej ale nie nastawiam sie na nic po tylu miesiacach latach nadzieja coraz mniejsza ale wiem ze kiedys sie udaChmurka85
-
DZIEWCZYNY
2 lutego miałam trzecie in vitro i jestem w ciąży!!!!!!!!!!!!!
w Parensie prowadzi mnie dr.Homa od 8lat
PISZĘ DO WAS ŻEBYŚCIE NIE TRACIŁY NADZIEJI W SKUTECZNOŚĆ LECZENIA
w ogóle leczę się 10 lat a żoną jestem od lat 14
przypadkiem na Was wpadłam i pomyślałam o tym co mnie zawsze nurtowało: czy moje leczenie ma sens ? pomyślałam że pewnie wiele z was też tak ma
OTÓŻ MA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jestem do dyspozycjii jeśli ktoś ma pytaniaHedgehog lubi tę wiadomość
weteranka -
chmurka niestety moja IUI nie odbędzie się w marcu. Wiesz dzwoniłam do kliniki pytałam o badania i mówili mi ze wszystko ok. Dzisiaj zadzwoniłam Pani e rejestracji powiedziała ze wyszła chlamydia i trzeba skonsultowac z lekarzem. Zdenerwowałam się i pojechałam wyniki odebrac i okazało się ze jakiś stan zapalny wyszedł mi w czystości pochwy a chlamydia i pozostałe wymazy są ok. Dobrze ze pojechałam bo bym się bardziej martwiła. Dzwoniłam do mojego gina mówił ze trzeba to wyleczyć i zażywać priobiotyki. Pytałam czy to długie leczenie to mówił ze kilka dni ale mimo wszystko nie zdązymy z IUI w marcu. Ja 6 marca mam mieć @ więc nie da rady. W kwietniu też nie podejdziemy bo jedziemy do Rzymu a w maju znów pewnie coś wypadnie.........
Załamałam się bo zawsze cos pod górkę jest. Jeszcze nie było zeby coś mi łatwo przyszło...
Niu bardzo się cieszę. Życzę prawidłowo rozwijającej się ciąży -
lipa dobrze że czytasz ze zrozumieniem:)aż sprawdziłam w segregatorze z dokumentami i oczywiście że za te 2 inseminacje w Parensie płaciłam tak jak za pozostałe 3 w innej klinice
tyle lat wszystko mi się kiełbasi... sorkilipa lubi tę wiadomość
weteranka -
no to cierpliwości i głowa do góry,do męża się przytulać i duuużo uśmiechać
wiem że może idealizuję ale wierz mi przeszłam wszystko:operacje,zabiegi,załamanie nerwowe,załamanie finansowe,separacje,krytykę znajomych i rodziny, pogarde otoczenia itd
no i jeszcze wiele przedemną ale przecież
TYLE SIŁY JEST W NAS !!!!!!!!!AniaT, Wisienk@ lubią tę wiadomość
weteranka -
Niu wrote:lipa dobrze że czytasz ze zrozumieniem:)aż sprawdziłam w segregatorze z dokumentami i oczywiście że za te 2 inseminacje w Parensie płaciłam tak jak za pozostałe 3 w innej klinice
tyle lat wszystko mi się kiełbasi... sorki
No tak mi sie to zbyt piekne wydalo, zeby Parens komus za friko iui postawil