X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 20 marca 2017, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipa a jak Ty się czujesz po przekroczeniu półmetka?

  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 20 marca 2017, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwias wrote:
    Lipa a jak Ty się czujesz po przekroczeniu półmetka?
    Dziękuję, fizycznie od samego początku czuję się niezmiennie super. Psychicznie wysiadam :-) za dużo Internetu, negatywnych historii i czarnych scenariuszy. Pewnie tak będzie póki nie urodze :-)

    age.png
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 20 marca 2017, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipa umów się na parę sesji z terapeutą - ja polecam z własnego doświadczenia :)

    A poza tym detox od neta jest też niegłupim pomysłem :)


    Choć chyba nie skłamię, jeśli w imieniu ogółu powiem, że bardzo lubimy Twoje posty, wiele wnoszące do dyskusji :)

    A z ciekawości pytanie mam: jak już jesteś w ciąży, to chodzisz dalej do kliniki, czy do typowego ginekologa prowadzącego ciąze?

    lipa, WilczaJagoda lubią tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 20 marca 2017, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    Choć chyba nie skłamię, jeśli w imieniu ogółu powiem, że bardzo lubimy Twoje posty, wiele wnoszące do dyskusji.
    Nie od parady "Autorytet"

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2017, 19:33

    Bardolka lubi tę wiadomość

  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 20 marca 2017, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipa wrote:
    Dziękuję, fizycznie od samego początku czuję się niezmiennie super. Psychicznie wysiadam :-) za dużo Internetu, negatywnych historii i czarnych scenariuszy. Pewnie tak będzie póki nie urodze :-)
    Lipa myśl o tym ze wszystko co najgorsze masz już za sobą! Trzymam kciuki za Ciebie i Maleństwo! Zdradzisz nam płeć?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2017, 19:29

    lipa lubi tę wiadomość

  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 20 marca 2017, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny, bardzo mi miło, chociaż wolałabym nie musieć napisać tyle postów przez lata :-) Ale forum i ludzie stąd bardzo bardzo mi pomogli. Same widzicie jacy są lekarze, nie czują się w obowiązku informować pacjentek o większości spraw, a często jak sama nie podrazysz i nie pokombinujesz, to niewiele by z tego było.

    Bardolka pod opieką psychiatry to ja jestem od lat :-) niestety mam osobowość nerwicowo-depresyjna. No i to wszystko do kupy daje taki efekt :-)
    od razu na pierwszą wizytę poszłam do swojego ginekologa. Do kliniki wysłałam tylko maila z wynikami bety.

    Sylwias będziemy mieć córeczkę :-) właśnie wczoraj pozwoliłam sobie na pierwsze zakupy, wózek i kosz Mojżesza, a w głowie wciąż kołacze mi się, ze to za wcześnie. No ale kiedyś w koncu chce się zacząć cieszyć ciaza :-)

    age.png
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 20 marca 2017, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipa po tym co przeszłaś masz do tego pełne prawo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2017, 20:24

    lipa lubi tę wiadomość

  • Ferdek Ekspertka
    Postów: 123 56

    Wysłany: 20 marca 2017, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie leków refundowanych. To zależy od wynikow amh i fsh. Ja mialam amh 4,38 a fsh 4,55 i za leki zamiast 1200 zaplacilam ponad 80zl. A kariotyp robilam na krakowskiej w diagnostyce i zapłaciłam 800zl razem z mężem.

    Ferdek
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 20 marca 2017, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze dziewczyny z okolic Krosna, czy jakies tu sa? Bo tam robimy badanie nasienia.. co sadzicie o Sensimedzie? Z wynikami jest sens tam isc czy lepiej od razu do Parens? W Sensimedzie jest opcja in vitro czy tam tylko diagnostyka i leczenie nieplodnosci?

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 marca 2017, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    Lipa umów się na parę sesji z terapeutą - ja polecam z własnego doświadczenia :)

    Bardolka, Lipa a mogę wiedzieć gdzie chodzicie i kogo polecacie?

    Teraz jestem nakręcona i pełna nadziei po tym HSG, tym bardziej że na monitoringu wyszedł piękny pęcherzyk po tej stronie gdzie mogło się odetkać, ale wiem że po 3 miesiącach nieudanych starań znowu będę wrakiem człowieka :(

  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 21 marca 2017, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to po kolei:

    Sunshine26 - ja jestem z Krosna i mój mąż też robił badanie nasienia w sensimedzie. Wiesz, można iść po odbiór wyników gdzieś popołudniu (nie pamiętam jakie dni, mozna tam zadzwonić) kiedy dyżuruje lekarz i powie czy wszystko jest okej.

    Myśmy tak byli, Słowik oglądał wyniki, u nas było wszystko w jak najlepszym porządku.

    Cena to chyba 200 zł było.

    W Sensimedzie tylko inseminacje robią. Choć ja samego sensimedu bardzo nie polecam, jako była pacjentka Węklara. Z Krosna z jednej strony to najwygodniejsze miejsce, bo Węklar często dyżuruje i pobierają tam wszystkie badania, ale myślę, że przy poważniejszych problemach nic wiele tam nie załatwisz. Jak dla mnie Węklar robi wiele rzeczy po omacku, zleca jak najwięcej badań żeby zgolić jak najwięcej kasy. (choć ta przypadłość akurat w sferze leczenia niepłodności jest nader częsta).

    Jeśli chodzi o Parens, to ja nie byłam nigdy pacjentką, więc się nie wypowiem, ale ten temat był już na forum poruszany.

    Wilcza Jagoda - jeśli chodzi o terapię, ja z Krosna jestem, więc Cię namiary pewnie nie urządzają ...

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 21 marca 2017, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i żeby tradycji stało się zadość dwutygodniowy okres mojego oczekiwania zakończył się mega rozczarowaniem.... mam dość... zastanawiam się gdzie podchodzić do in vitro...

  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 21 marca 2017, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwias - przykro mi kobietko:(


    Natomiast moim zdaniem, ciągłe ładowanie Clo, stymulowanie przy naturalnej owulacji czy robienie IUI jak jest dobre nasienie to bez sensu. Ja bym szukała dalej przyczyny.

    Ja bym zaczęła od krzywej glokozowo-insulinowej i przeciwciał anty tg i tpo oraz ANA.

    Bo tarczycowe ft3 i 4 robiłaś, nie? W przypadku podstawowych prawidłowych wyników zaleca się rozszerzoną diagnostykę tarczycy.

    Może napisz co miałas jak dotąd.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2017, 15:55

    lipa, WilczaJagoda lubią tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 21 marca 2017, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwias wrote:
    No i żeby tradycji stało się zadość dwutygodniowy okres mojego oczekiwania zakończył się mega rozczarowaniem.... mam dość... zastanawiam się gdzie podchodzić do in vitro...
    Przykro mi bardzo. Może rzeczywiście warto by było zrobić kolejny krok...

    age.png
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 21 marca 2017, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    Sylwias - przykro mi kobietko:(


    Natomiast moim zdaniem, ciągłe ładowanie Clo, stymulowanie przy naturalnej owulacji czy robienie IUI jak jest dobre nasienie to bez sensu. Ja bym szukała dalej przyczyny.

    Ja bym zaczęła od krzywej glokozowo-insulinowej i przeciwciał anty tg i tpo oraz ANA.

    Bo tarczycowe ft3 i 4 robiłaś, nie? W przypadku podstawowych prawidłowych wyników zaleca się rozszerzoną diagnostykę tarczycy.

    Może napisz co miałas jak dotąd.

    Bardolka do tej pory miałam badania :
    W 2 DC
    Testosteron 0,15
    Prolaktyna 18,7
    LH 10,8
    FSH 6,8
    Estradiol 21,68
    DHEA 2,43
    Kortyzol 16.06
    TSH 1,2
    FT3 3,27
    FT4 1,30
    Progesteron w 21 DC 19,9
    do tego badania do IUI i wymazy - niby wszystko ok
    Mąż ma bardzo dobre nasienie.
    Owulacje były w cyklach naturalnych, pęcherzyki rosły i pękały. Przy 4 miesiącach CLO nie było widać żadnej różnicy, przy pierwszym cyklu na Aromku były 2 pęcherzyki - w 11 DC 22 i 16 mm. W dniu inseminacji mniejszy był pęknięty ale z nerwów nie zapytałam o wielkość drugiego.
    Jajowody drożne, brak endometriozy. W czasie laparoskopii stwierdzono lekko powieszone jajniki - podobno bez znaczenia....
    Nie wiem co dalej robić ;(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 marca 2017, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Mi lekarz nic nie mówił że w ogóle można mieć refundację.
    W Parensie dostałaś leki z refundacją?

    W ustawie refundacyjnej przy warunkach refundacji preparatu do stymulacji np.gonal f stoi że kobiety poniżej 40 roku życia i amh powyżej 0,7 mają refundowane do 3 cykli.
    W praktyce to lekarz decyduje czy refundacja się należy czy nie. Zwykli lekarze w teorii też mogą wypisać na zniżkę ale w praktyce uważają że nie mają kompetencji żeby zadecydować. Wielu też się boi bo kwotowo to duża suma a jak wypiszą pacjentce której się nie należy to odpowiadają za to finansowo.
    Ale to że ginekolog specjalista od niepłodności nie wypisuje leków na zniżkę to nie rozumiem. Warto zapytać dlaczego lek się nie należy na zniżkę.
    Jak pracowałam w aptece to pamiętam że z Parensa recepty na 100% zdarzały się bardzo rzadko, zazwyczaj u pacjentek starszych niż 40 lat albo pracujących za granicą.

    lipa lubi tę wiadomość

  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 21 marca 2017, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przydałyby się jeszcze normy z wyników do jakich się odnoszą.

    Ze stężenia LH/FSH wychodzi 1.5 czyli jakby PCOS.

    A jakieś owłosienie nadprogramowe/nadwaga?

    Tu by się ta krzywa glukozowo-insulinowa prosiła.

    sylwias lubi tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • Marzena1991 Autorytet
    Postów: 330 193

    Wysłany: 21 marca 2017, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwias wrote:
    No i żeby tradycji stało się zadość dwutygodniowy okres mojego oczekiwania zakończył się mega rozczarowaniem.... mam dość... zastanawiam się gdzie podchodzić do in vitro...

    Przykro mi bardzo :*:( ja za tydzien w srode testuje

    przegroda macicy :(

    11.02.2017r. 1 IUI :( 15.03.3017r 2 IUI :( 14.04.2017r 3 iui :(
    1 ivf :10dpt bhcg 92,64, 12dpt bhcg

    LENKA 28.10.2018r 3170 55 cm
    LIWIA 25.12.2020r 3640 59 cm
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 21 marca 2017, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    No to po kolei:

    Sunshine26 - ja jestem z Krosna i mój mąż też robił badanie nasienia w sensimedzie. Wiesz, można iść po odbiór wyników gdzieś popołudniu (nie pamiętam jakie dni, mozna tam zadzwonić) kiedy dyżuruje lekarz i powie czy wszystko jest okej.

    Myśmy tak byli, Słowik oglądał wyniki, u nas było wszystko w jak najlepszym porządku.

    Cena to chyba 200 zł było.

    W Sensimedzie tylko inseminacje robią. Choć ja samego sensimedu bardzo nie polecam, jako była pacjentka Węklara. Z Krosna z jednej strony to najwygodniejsze miejsce, bo Węklar często dyżuruje i pobierają tam wszystkie badania, ale myślę, że przy poważniejszych problemach nic wiele tam nie załatwisz. Jak dla mnie Węklar robi wiele rzeczy po omacku, zleca jak najwięcej badań żeby zgolić jak najwięcej kasy. (choć ta przypadłość akurat w sferze leczenia niepłodności jest nader częsta).

    Jeśli chodzi o Parens, to ja nie byłam nigdy pacjentką, więc się nie wypowiem, ale ten temat był już na forum poruszany.

    Wlasnie moja ginekolog jak zobaczyla wyniki M. powiedziala zeby umowic sie do Węklara bo to jej kolega.. my postanowilismy przez 3 miesiace sie suplementowac, powtorzyc badania, zrobic hormony i dopiero isc, zeby nie placic za wizyte na ktorej nam powiedza tylko co zrobic. Wtedy w sumie trwfilam na to forum :-) 3 miesiace minely i nagle kilka dni przed powtorzeniem badania M zapalenie i atybiotyk i znow trzeba bylo odczekac. W przyszly wtorek idzie i mielismy od razu sie umowic z wynikami do Węklara wlasnie ale chyba w sumie od razu do Parens sie zglosimy w razie koniecznosci in vitro. Jakie hormony na pierwsza konsultacje w klinice warto zrobic mojemu narzeczonemu?

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 21 marca 2017, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwias wrote:
    Bardolka do tej pory miałam badania :
    W 2 DC
    Testosteron 0,15
    Prolaktyna 18,7
    LH 10,8
    FSH 6,8
    Estradiol 21,68
    DHEA 2,43
    Kortyzol 16.06
    TSH 1,2
    FT3 3,27
    FT4 1,30
    Progesteron w 21 DC 19,9
    do tego badania do IUI i wymazy - niby wszystko ok
    Mąż ma bardzo dobre nasienie.
    Owulacje były w cyklach naturalnych, pęcherzyki rosły i pękały. Przy 4 miesiącach CLO nie było widać żadnej różnicy, przy pierwszym cyklu na Aromku były 2 pęcherzyki - w 11 DC 22 i 16 mm. W dniu inseminacji mniejszy był pęknięty ale z nerwów nie zapytałam o wielkość drugiego.
    Jajowody drożne, brak endometriozy. W czasie laparoskopii stwierdzono lekko powieszone jajniki - podobno bez znaczenia....
    Nie wiem co dalej robić ;(
    Wszystko wygląda dobrze. Rzeczywiście stosunek lh/fsh może sugerować pcos, Ale skoro masz naturalne owulacje, w dodatku potwierdzone takim ładnym progesteronem w 21 dc, to małe to ma znaczenie. I do tego dobre nasienie. Kolejne inseminacje są tu moim zdaniem bez sensu.
    Tak jak bardolka pisze zbadaj krzywą insukinowa, czasem insulinoopornosc psuje receptywnosc endometrium i utrudnia zagniezdzenie.
    Ale zdecydowanie trzeba tu wejść w głębszą diagnostykę, zamiast tracić pieniądze i czas na iui.

    sylwias lubi tę wiadomość

    age.png
‹‹ 90 91 92 93 94 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ