Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć, Dziewczyny!
Jestem tu nowa, już od jakiegoś czasu obserwuję ten wątek i postanowiłam się w końcu udzielić, bo być może któraś z Was miała podobne doświadczenia i podrzuci mi jakąś złotą radę, a ja gdy tylko będę w stanie pomóc to odwdzięczę się tym samym😊
W czerwcu (po pół roku bezowocnych starań) zdiagnozowano u mnie PCOS na podstawie badań USG i wszystkich możliwych z krwi. Poza tym, na ten moment, żadnych innych przeszkód nie mamy. Jestem pod opieką dobrego lekarza, który prowadzi teraz moją stymulację owu Duphaston + Aromek + Pregnyl. Byłam wczoraj na monitoringu w 11 dc. i znalazł się jeden pęcherzyk 11mm, który jeśli urośnie to Pregnylem go wywołamy i będzie można działać. Niestety jest szansa, że pęknie i nic z tego nie będzie w tym cyklu (a mam zapowiedziane tylko 3 tej stymulacji😢), więc zwiększymy dawkę letrozolu w następnym. We wtorek mam drugi monitoring, na którym wszystko się okaże.
I stąd moje pytanie - czy są jakieś suplementy, które mogą pomóc mu urosnąć? Na ten moment przyjmuję Euthyrox na regulację TSH i pijemy z mężem Fertistim z inozytolami. -
Dzięki za wsparcie dziewczyny i Adam
Finalnie ja się mocno wkurzyłam na całą sytuację i w czwartek był cichy dzień. Nic się nie odzywaliśmy. Ale w piątek rano mąż zapytał dlaczego jestem zła- odpowiedziałam, że przecież wie, ale jeszcze raz powiedziałam dlaczego. On na to, że zrobi te badania za tydzień lub dwa. Ale teraz nie może bo rzeczywiście pił alkohol niedawno. Powiedział, że jeśli nie wierzę, że pójdzie to w poniedziałek zadzwoni i się umówi, albo ja mogę zadzwonić nawet Także kryzys mam nadzieję zażegnany.
Mam nadzieję, że dotrzyma w końcu tego słowa, raczej nie ma z tym problemów.
Apka, Mujer, Anika89, Szpacza223 lubią tę wiadomość
Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Bunia- myślę, że to dobry pomysł, żeby pójść chociaż raz do innego lekarza zobaczyć jego opinię na ten temat. Co dwie głowy to nie jedna. Może akurat zauważy coś innego lub zaproponuje jakieś rozwiązanie. Trzymam kciuki, żeby było dobrze!
Cześć MystifyMe. Ja niestety nie pomogę bo nie mam problemów ze wzrostem pęcherzyków. Powodzenia!Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
nick nieaktualnyI super. Cieszę się i trzymam kciukiHelcia wrote:Dzięki za wsparcie dziewczyny i Adam
Finalnie ja się mocno wkurzyłam na całą sytuację i w czwartek był cichy dzień. Nic się nie odzywaliśmy. Ale w piątek rano mąż zapytał dlaczego jestem zła- odpowiedziałam, że przecież wie, ale jeszcze raz powiedziałam dlaczego. On na to, że zrobi te badania za tydzień lub dwa. Ale teraz nie może bo rzeczywiście pił alkohol niedawno. Powiedział, że jeśli nie wierzę, że pójdzie to w poniedziałek zadzwoni i się umówi, albo ja mogę zadzwonić nawet Także kryzys mam nadzieję zażegnany.
Mam nadzieję, że dotrzyma w końcu tego słowa, raczej nie ma z tym problemów.
Bunia, rozumiem Twoje wkurzenie. Wczoraj w cyklu w którym miala byc inseminacja okazało się że mam grzybka. Masakra jak się miotałam wczoraj, myslalam, że się w tylek ze złości ugryzę. Moja lekarka odpisala mi,że jej nie ma w pracy i nara. To jak te konowały maja nas w dupie to trudno nawet opisać. Znowu leczenie, znowu czekanie. Trzymaj się i nie dawaj złym chwilom.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2021, 10:44
Helcia, Bunia96 lubią tę wiadomość
-
Bławatek Ty też się trzymaj Kochana! ♥Blawatek wrote:I super. Cieszę się i trzymam kciuki
Bunia, rozumiem Twoje wkurzenie. Wczoraj w cyklu w którym miala byc inseminacja okazało się że mam grzybka. Masakra jak się miotałam wczoraj, myslalam, że się w tylek ze złości ugryzę. Moja lekarka odpisala mi,że jej nie ma w pracy i nara. To jak te konowały maja nas w dupie to trudno nawet opisać. Znowu leczenie, znowu czekanie. Trzymaj się i nie dawaj złym chwilom.
Mi niestety ale często robi się zapalenie w miejscach intymnych ;/ mam nawet guzki, ale byłam z tym u ginekologa (nawet u dwóch) i okazało się, że to kaszaki. Niestety bielizna powinna być w 100% bawełniana, wietrzenie narodowe, jak najmniej chemikaliów i higiena jak najczęściej (chociaż jest uciążliwe częściej niż dwa razy dziennie jak ktoś pracuje...). po okresie mam zalecane brać globulki dopochwowe i Tantum Rosa żeby oczyścić wszystko.Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Teraz już chyba nie da się nic zrobić, najlepiej się na tym nie skupiać.MystifyMe wrote:Cześć, Dziewczyny!
Jestem tu nowa, już od jakiegoś czasu obserwuję ten wątek i postanowiłam się w końcu udzielić, bo być może któraś z Was miała podobne doświadczenia i podrzuci mi jakąś złotą radę, a ja gdy tylko będę w stanie pomóc to odwdzięczę się tym samym😊
W czerwcu (po pół roku bezowocnych starań) zdiagnozowano u mnie PCOS na podstawie badań USG i wszystkich możliwych z krwi. Poza tym, na ten moment, żadnych innych przeszkód nie mamy. Jestem pod opieką dobrego lekarza, który prowadzi teraz moją stymulację owu Duphaston + Aromek + Pregnyl. Byłam wczoraj na monitoringu w 11 dc. i znalazł się jeden pęcherzyk 11mm, który jeśli urośnie to Pregnylem go wywołamy i będzie można działać. Niestety jest szansa, że pęknie i nic z tego nie będzie w tym cyklu (a mam zapowiedziane tylko 3 tej stymulacji😢), więc zwiększymy dawkę letrozolu w następnym. We wtorek mam drugi monitoring, na którym wszystko się okaże.
I stąd moje pytanie - czy są jakieś suplementy, które mogą pomóc mu urosnąć? Na ten moment przyjmuję Euthyrox na regulację TSH i pijemy z mężem Fertistim z inozytolami.
Generalnie mi pomaga (jest więcej pęcherzyków i też mam pcos) miovella nac od 3 do 7 DC.
Może komuś pomoże czytałam wiele na temat naturalnego wspomagania owulki i u siebie wdrozylam (przygotowuje się do stymulacji mam nadzieję owocnej w listopadzie) : okłady z olejku rycynowego, robię wino daktylowe, chce zapisać się na akupunkturę (pomoc bardzo pomaga), siłownia 3 x w tygodniu minimum, dieta o niskim ig, zero słodyczy a z supli: selen, cynk, fertisim, koenzym Q10, NAC, zioła ojca sroki nr3, omega 3 w formie zwykłej plus dużo oleju lnianego w diecie. Czy pomoze ? Na pewno nie zaszkodzi..
MystifyMe, Bunia96 lubią tę wiadomość
Luty/marzec 22
3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
13 dpo beta 71,5 ❤️
4.04 mamy bijące serduszko 💗
11.05 chyba córeczka 💓
Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
6 cykli stymulowanych lametta -
MystifyMe wrote:Cześć, Dziewczyny!
Jestem tu nowa, już od jakiegoś czasu obserwuję ten wątek i postanowiłam się w końcu udzielić, bo być może któraś z Was miała podobne doświadczenia i podrzuci mi jakąś złotą radę, a ja gdy tylko będę w stanie pomóc to odwdzięczę się tym samym😊
W czerwcu (po pół roku bezowocnych starań) zdiagnozowano u mnie PCOS na podstawie badań USG i wszystkich możliwych z krwi. Poza tym, na ten moment, żadnych innych przeszkód nie mamy. Jestem pod opieką dobrego lekarza, który prowadzi teraz moją stymulację owu Duphaston + Aromek + Pregnyl. Byłam wczoraj na monitoringu w 11 dc. i znalazł się jeden pęcherzyk 11mm, który jeśli urośnie to Pregnylem go wywołamy i będzie można działać. Niestety jest szansa, że pęknie i nic z tego nie będzie w tym cyklu (a mam zapowiedziane tylko 3 tej stymulacji😢), więc zwiększymy dawkę letrozolu w następnym. We wtorek mam drugi monitoring, na którym wszystko się okaże.
I stąd moje pytanie - czy są jakieś suplementy, które mogą pomóc mu urosnąć? Na ten moment przyjmuję Euthyrox na regulację TSH i pijemy z mężem Fertistim z inozytolami.
Moje pęcherzyki w pierwszych 2 cyklach przy 1 tabletce dziennie przez 5 dni rosły dość powoli ale nie pękały. Przy zwiększeniu dawki Lametty do 2 tabletek dziennie przez 5 dni urosły 2 pęcherzyki, wtedy dostałam też podwójny ovitrelle i w tym cyklu się udało ☺️ owulację miałam dużo wcześniej bo w 9 dc więc przy zwiększeniu dawki polecam sprawdzić wcześniej. Ja poszłam na usg w 7 dc i okazało się że są 2 pęcherzyki po 18 mm więc tego samego dnia musiałam zrobić zastrzyki. Trzymam kciuki żeby u Ciebie również się udało 😁
MystifyMe, Bunia96 lubią tę wiadomość
-
Blawatek wrote:I super. Cieszę się i trzymam kciuki
Bunia, rozumiem Twoje wkurzenie. Wczoraj w cyklu w którym miala byc inseminacja okazało się że mam grzybka. Masakra jak się miotałam wczoraj, myslalam, że się w tylek ze złości ugryzę. Moja lekarka odpisala mi,że jej nie ma w pracy i nara. To jak te konowały maja nas w dupie to trudno nawet opisać. Znowu leczenie, znowu czekanie. Trzymaj się i nie dawaj złym chwilom.
Współczuje.. człowiek się przygotowuje, nastawi, a tu okazuje się ze znów czekanie..
jesteśmy skazane na wieczne czekanie i tak życie leci przez palce, bo ciagle na coś czekamy 🤷🏼♀️
U mnie już dziś emocje opadły, kiedyś u każdej z nas będzie dobrze, oby ! I to jak najszybciej ! 😄
-
MystifyMe ten cykl pewnie sprawdzi jak Twój organizm odpowiada na leki, wiec nie stresuj się za duzo, bądź dobrej myśli, a my trzymamy kciuki, ze pięknie urośnie 😁. W razie co w kolejnym cyklu pewnie zwiększycie dawkę ☺️
MystifyMe lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, jesteście niesamowite! To, ile słów wsparcia i dobrych rad można znaleźć na tym forum jest bardzo budujące❤️ Dziękuję każdej i trzymam mocno kciuki za Was również!
Pewnie faktycznie ten cykl wybada reakcję na leki, ale tak strasznie nie chcę, żeby był całkowicie zmarnowany... Na pewno wiecie o co chodzi😉
Szpacza223 spróbuję tej Miovelli, bo gdzieś słyszałam o NAC. Bierzesz ją przez cały cykl czy w konkretnych dniach?
Szpacza223 lubi tę wiadomość
-
MystifyMe wrote:Dziewczyny, jesteście niesamowite! To, ile słów wsparcia i dobrych rad można znaleźć na tym forum jest bardzo budujące❤️ Dziękuję każdej i trzymam mocno kciuki za Was również!
Pewnie faktycznie ten cykl wybada reakcję na leki, ale tak strasznie nie chcę, żeby był całkowicie zmarnowany... Na pewno wiecie o co chodzi😉
Szpacza223 spróbuję tej Miovelli, bo gdzieś słyszałam o NAC. Bierzesz ją przez cały cykl czy w konkretnych dniach?
Miovelię nac bierze się od 3 dc przez 5 dni, 3 x dziennie co 8h.
Jak mi przy pierwszej stymulacji nie bardzo rosły to właśnie miałam miovelię nac zaleconą i potem już problemów z rośnieciem nie było
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2021, 06:39
MystifyMe, Szpacza223 lubią tę wiadomość
PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Hej mam mega stresa i bardzo się martwię. Tydzień temu zostałam pogryziona przez meszki w kostkę. Kostka mi spuchła i bardzo mnie bolała cała noga do tego stopnia że miałam trudności z chodzeniem. Byłam u lekarza rodzinnego i przepisała mi tylko maści ponieważ innych tabletek w ciąży nie mogę stosować. Wszystko ładnie pięknie ból przeszedł opuchlizna zeszła został tylko ślad więc zaprzestałam stosować maści jak kazała pani doktor. Od 2 dni okolice kostki zaczęło mnie bardzo swędzieć i powiększać swój obszar. Teraz mam spuchnięta całą stopę cała zaczerwieniona bardzo mnie swedzi i bardzo jest napięta. Stosuje okłady z wody i octu ale nic nie pomaga a mam wrażenie że się to wszystko powiększa. Dzwoniłam do gina prywatnego to dopiero na 16 września wizyta. Umowiona wizytę mam na 7 wrzesnia ale nie chciałabym tyle czekać. Jutro bede miała wizytę u internisty. Bardzo się martwię tą moją stopą a najbardziej że coś się stanie mojej fasolce w związku z tymi zmianami. Nie wiem co mam robić.
Teraz wyczytałam o opuchliznie ciążowej ale nie wiem czy ta moja opuchlizna jest przez zatrzymanie wody czy jednak ma związek z tym ugryzieniem przez meszki. Może wy dziewczyny macie w tym temacie jakieś doświadczenie? Bardzo się martwię.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2021, 14:27
Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" -
Agusia94 wrote:Hej mam mega stresa i bardzo się martwię. Tydzień temu zostałam pogryziona przez meszki w kostkę. Kostka mi spuchła i bardzo mnie bolała cała noga do tego stopnia że miałam trudności z chodzeniem. Byłam u lekarza rodzinnego i przepisała mi tylko maści ponieważ innych tabletek w ciąży nie mogę stosować. Wszystko ładnie pięknie ból przeszedł opuchlizna zeszła został tylko ślad więc zaprzestałam stosować maści jak kazała pani doktor. Od 2 dni okolice kostki zaczęło mnie bardzo swędzieć i powiększać swój obszar. Teraz mam spuchnięta całą stopę cała zaczerwieniona bardzo mnie swedzi i bardzo jest napięta. Stosuje okłady z wody i octu ale nic nie pomaga a mam wrażenie że się to wszystko powiększa. Dzwoniłam do gina prywatnego to dopiero na 16 września wizyta. Umowiona wizytę mam na 7 wrzesnia ale nie chciałabym tyle czekać. Jutro bede miała wizytę u internisty. Bardzo się martwię tą moją stopą a najbardziej że coś się stanie mojej fasolce w związku z tymi zmianami. Nie wiem co mam robić.
Teraz wyczytałam o opuchliznie ciążowej ale nie wiem czy ta moja opuchlizna jest przez zatrzymanie wody czy jednak ma związek z tym ugryzieniem przez meszki. Może wy dziewczyny macie w tym temacie jakieś doświadczenie? Bardzo się martwię.
Może na jakimś wątku ciążowym ktoś się spotkał z czymś takim?
Trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze potoczyło 😊PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Agusia94 powodzenia 🍀
Ja dziewczyny byłam dzisiaj u ginekologa. Pęcherzyk 18mm, Endo 8 mm, dr mówił, że idealne warunki. Przepisał ovitrelle ale kazał samej zdecydować czy chce wziąć czy nie. Zdecydowałam z mężem, ze tym razem nie wezmę i za dwa dni pójdę na monitoring czy pękł sam... chcę mieć pewność... oprócz tego polecił kupić fertilman plus dla męża. Dzisiaj jakoś się rozkleiłam 😥 mąż w połowie miesiąca zrobi badania nasienia. Jeśli znowu się nie uda to pewnie drożność...Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Dzięki 😘 oczywiście napiszę Wam. Ale jakoś nie nastawiam się. W tamtym cyklu też było idealnie, pęcherzyk pękł a ciąży brak... powiem wam, że przez te porażki coraz mniej nadziei zostaje 😥Malinka2021 wrote:Trzymaj się Helcia, daj znać czy pękł 🙂Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Helcia wrote:Dzięki 😘 oczywiście napiszę Wam. Ale jakoś nie nastawiam się. W tamtym cyklu też było idealnie, pęcherzyk pękł a ciąży brak... powiem wam, że przez te porażki coraz mniej nadziei zostaje 😥
Helciu trzeba być dobrej myśli. No i mąż koniecznie musi pójść na badanie nasienia. Bez tego ani rusz. W naszym przypadku jak poszliśmy do kliniki to na początku oprócz zwykłego wywiadu i USG ginekolog zrobił mi drożność a i na pierwszą wizytę mieliśmy już badania nasienia i wtedy ginekolog wysłał męża do andrologia. Już wtedy miał morfologię 0% a w międzyczasie wszystkie parametry padły i musieliśmy rozpocząć reanimację plemników. Także nasienie musi być zbadane koniecznie
Helcia lubi tę wiadomość
obydwoje starania o pierwsze dziecko
Ona: 37
drożność ok, cykle owulacyjne, pęcherzyki pękają, hormony ok, brak endometriozy, brak Hashimoto, brak PCOS, Euthyrox 25 na obniżenie TSH,
06.2021 - 08.2021 stymulacja lamettą + ovitrelle
On: 38
12.2020 słabe parametry nasienia
08.2021 bardzo słabe parametry nasienia
Stymulacja Tamoxifenem
Posiewy OK, insulinooporność, brak ŻPN -
Zbadajcie najpierw nasienie. Jeśli będzie wszystko ok to może faktycznie trzeba sprawdzić drożność. Nie ma się co bać a przynajmniej wiesz na czym stoisz. Moja żona miała badanie drożności którym się bardzo stresowala. Finalnie wyszło że niepotrzebnie. Badanie metodą sono hsg wykazało że wszystko jest ok i nie było bolesne. Głowa do góry i do przodu. Cel jest nagrodą🙂
Helcia, Fruzia84 lubią tę wiadomość
-
W połowie września mąż wszystko zrobi. Zrobi badania nasienia, posiew i morfologię. Już tak długo próbowaliśmy naturalnie sami i nic 😥 myślałam, że jak pójdę do dr od niepłodności to od razu się uda. A tu już 3 cykl, niektóre pary mają jeszcze więcej takich cykli 😥 i nic. To takie frustrujące. Ostatnio mnie jakoś to wszystko boli. No zobaczymy tak czy siak, co przyniesie ten cykl. I jak wyjdą badania męża.
Cieszę się, że mam Was ♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2021, 09:14
Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Helcia wrote:W połowie września mąż wszystko zrobi. Zrobi badania nasienia, posiew i morfologię. Już tak długo próbowaliśmy naturalnie sami i nic 😥 myślałam, że jak pójdę do dr od niepłodności to od razu się uda. A tu już 3 cykl, niektóre pary mają jeszcze więcej takich cykli 😥 i nic. To takie frustrujące. Ostatnio mnie jakoś to wszystko boli. No zobaczymy tak czy siak, co przyniesie ten cykl. I jak wyjdą badania męża.
Cieszę się, że mam Was ♥️
Głowa do góry
Swoją droga szkoda, że ten ginekolog nie podpowiedział Wam o badaniu nasienia. Trochę to nieodpowiedzialne z jego strony bo trzeba pamietac, że problem niepłodności dotyka pary a nie kobiety. Natomiast jeśli chodzi o drożność to ja akurat się cieszę że u mnie została zbadana na poczatku zanim podeszlam do stymulacji bo przynajmniej ten czynnik wykluczyliśmy.
Helciu zróbcie badanie nasienia rozszerzone bo tam będzie określona m.in. koncentracja, ruchliwość i morfologia plemników. Posiewy zróbcie również ale to chyba z jednej próbki można badać.obydwoje starania o pierwsze dziecko
Ona: 37
drożność ok, cykle owulacyjne, pęcherzyki pękają, hormony ok, brak endometriozy, brak Hashimoto, brak PCOS, Euthyrox 25 na obniżenie TSH,
06.2021 - 08.2021 stymulacja lamettą + ovitrelle
On: 38
12.2020 słabe parametry nasienia
08.2021 bardzo słabe parametry nasienia
Stymulacja Tamoxifenem
Posiewy OK, insulinooporność, brak ŻPN
