Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Szpacza223 wrote:Dziewczyny ja tradycyjnie. Od dzisiaj Gorączka, dreszcze, ból głowy i gardła, a biegunka od wczoraj. No standardowo. Czuję się okropnie myślę że to covid mnie w końcu dopadł i tak się dlugo uchowałam.
-
Idę zaraz po test i wszystko będzie jasne. W sensie test covidowy. Testuję jakoś dopiero za 5-6 dni chyba bo dzisiaj 5 dzień po zastrzyku.
Luty/marzec 22
3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
13 dpo beta 71,5 ❤️
4.04 mamy bijące serduszko 💗
11.05 chyba córeczka 💓
Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
6 cykli stymulowanych lametta -
Szpaczka - zdrówka życzę 🍀
Ja po letrozole też mocno czuję owulacje. A biorę 3-5 dc clo i 6-8 letrozole. Mam naturalne owulacje, ale te leki ją podkręcają, więc chyba normalne zagranie ginekologa. Co do objawów czy skutków ubocznych to u mnie za każdą stymualacją czuć kłucie w jajniku, mocno. Wahania nastrojów, hormony buzują... niestety tak to jest po stymulacjach ale z drętwieniem opuszków to już chyba przegięcie.Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Niestety to covid 🥺🥺🥺🥺
Luty/marzec 22
3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
13 dpo beta 71,5 ❤️
4.04 mamy bijące serduszko 💗
11.05 chyba córeczka 💓
Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
6 cykli stymulowanych lametta -
hej!
Chciałabym Was podpytać czy stymulacja faktycznie u Was skraca cykl? Dotychczas cykle mialam 30-32 , ostatni był na maksa długi bo aż 49 dni. Teraz, w obecnym cyklu miałam pierwszy raz aromek 2-6 dc, 10 dc ovitrelle, 16-25 luteina. Wczoraj (25 dc)beta negatywna, więc odstawiłam luteine. Chciałabym podpytać kiedy moge się ew. spodziewac okresu? Czy faktycznie faza lutealna pozostanie taka jak zwykle (ok 14 dni)? Wiem, że kazda z nas jest inna ale jakie sa Wasze doświadczenia?
Napaliłam się troche, że cykl bedzie krótszy, ze w sumie zaraz znowu kolejne testowanie ale nie mam w zasadzie żadnych objawów zblizającego się okresu...1 IUI - kwiecień 2022 ❌
2 IUI - maj 2022 ✅
21.05 - beta 31,6, progesteron 29,5
27.05 - pierwsza wizyta ✊
13.06 - jest ❤️
Ja 👩 34
PCOS, Hypoglikemia reaktywna
Rozjechane cytokiny
Czynnik V (R2) - homozygotyczny
MTHFR C677T, A1298C, PAI - 1 4G/5G - heterozygotyczny
KIR BX, brak 2DS3, 3DS1
On 🧔31
Wyniki nasienia - w granicach normy -
Szpacza223 wrote:Niestety to covid 🥺🥺🥺🥺
Szpacza tylko nie martw się na zapas. Przeszłam covida 2 razy. Raz objawowego raz nie I to przy porodzie. Będzie dobrze 😘Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" -
Szpaczka- zdrówka Kochana. Nie ma się co martwić na zapas, może delikatnie go przejdziesz 🍀
Ola moje stymulacje mi nie skróciły ani nie wydłużyły cyklu. Ale tak jak napisałaś, każda z nas może inaczej to przeżyćStarania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Szpacza ja biorę 2x850 glucophage, ja na metformax na początku źle reagowałam a zmiana na glucophage też dałam mi ze 4tyg biegunek i zlego samopoczucia;p ja jem bardzo nieregularnie czesto nawet sniadan nie jem... także jak coś gryzne to i o 11 czasem dopiero pierwszy i na noc druga tabletka.
Też jestem chora, ale ja sie nie testowałam, bo uważam że te testy nie są wiarygodne i wykrywają mnostwo innych patogenów, znam osoby z objawami a testami negatywnymi więc... a poza tym nic by mi widza o covidzie nie dała, na oficjalny wymaz nie poszlabym bo by mi męża na co najmniej 17dni zamknęli a ma etat i firmę więc musi być poza domem dużo, a ja i tak sie leczę domowo bo w ciąży za dużo leków nie moge. On 2 dni przede mną gorzej się czuł więc może oboje covida przeszliśmy (są też dalej grypy i przeziębienia;)) ale moja odporność w ciąży sprawia że tak słabo i długo to przechodzę. Zaczęło się w ubiegły wtorek najpierw 1,5doby 39stopni nie do zbicia a potem doszlo gardlo kaszel i katar i tak do dzisiaj już ponad tydzien ale z każdym dniem lepiej domowe specyfiki pomagajaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2022, 14:09
31l, IO, PCOS, nieregularne cykle, brak owulacji, LUF. Zero ciąż. Laparoskopia 02.2021 udrożnione oba jajowody.
Starania od 07.2019r. Aktualnie:pregna plus 1x1, pregna dha, glucophage 2x850, progesterone besins 3x1, utrogestan 2x1, actifolin 1x1.
06,07.21r. Letrozole 1x1, estrofem 1x1, ovitrelle, distreptaza
08.21r. Letrozole 2x1, estrofem 1x1, distreptaza
09.21r. powtórka + ovitrelle
10.21r. powtórka, owu bez ovitrelle
29.10. (31dc) Beta 1890
16.11. Biją !! Ciąża mnoga potwierdzona 6t+6 ❤❤
30.11. Cudowne 2x2,5cm szczęścia na usg 8t+6 💖💖
21.12. I prenatalne 11t+6 piękne 6 i 6,2 cm na usg 😍
18.01. USG dwóch chłopczyków 165g i 156g -
Szpaczka zeby ten covid lagodnie sie z Toba obszedl. Ja dostalam siofor 1000 raz dziennie wieczorem i nie ma dramatu zmiana smakow troche wiecej toalety ale jak na poczatek balam sie wiekszych rewolucji.
Ola1988 mi stymulacja nie wplynela na dlugosc cykli zawsze mialam kolo 30 dni i tak pozostalo.Loko -
Ola1988 wrote:hej!
Chciałabym Was podpytać czy stymulacja faktycznie u Was skraca cykl? Dotychczas cykle mialam 30-32 , ostatni był na maksa długi bo aż 49 dni. Teraz, w obecnym cyklu miałam pierwszy raz aromek 2-6 dc, 10 dc ovitrelle, 16-25 luteina. Wczoraj (25 dc)beta negatywna, więc odstawiłam luteine. Chciałabym podpytać kiedy moge się ew. spodziewac okresu? Czy faktycznie faza lutealna pozostanie taka jak zwykle (ok 14 dni)? Wiem, że kazda z nas jest inna ale jakie sa Wasze doświadczenia?
Napaliłam się troche, że cykl bedzie krótszy, ze w sumie zaraz znowu kolejne testowanie ale nie mam w zasadzie żadnych objawów zblizającego się okresu...Loko, Joke, Ola1988, Malinka2021, Szpacza223 lubią tę wiadomość
-
gonia729 wrote:Mi się wydaje ze u mnie po letrozolu skróciły się cykle, tzn owulacja była dużo szybciej. Po dwóch cyklach z letrozolem w kolejnym bez leków pęcherzyk pękł 10 dc, od owulacji plamienia i póki co okres nie przyszedł, a druga beta pozytywna. 🙂Jutro powtarzam krew
Gratulacje trzymam kciuki za bete 🤞🤞🤞gonia729 lubi tę wiadomość
Loko -
gonia729 wrote:Mi się wydaje ze u mnie po letrozolu skróciły się cykle, tzn owulacja była dużo szybciej. Po dwóch cyklach z letrozolem w kolejnym bez leków pęcherzyk pękł 10 dc, od owulacji plamienia i póki co okres nie przyszedł, a druga beta pozytywna. 🙂Jutro powtarzam krew
Ja dotychczas owu miałam 18-24 a nawet czasem i 34 dc, teraz mam Aromek własne żeby przyspieszyć owu żeby trafiła w okienko implementacyjne i właśnie w tym pierwszym cyklu miałam owu 12 dc, niestety tym razem sie nie dualo. mam nadzieje ze 14 dni po tym pojawi się okres…bo tyle przeważnie trwa u mnie lutealna. Tak mysle ze to takie w sumie nawet biologicznie logiczne 💁gonia729 lubi tę wiadomość
1 IUI - kwiecień 2022 ❌
2 IUI - maj 2022 ✅
21.05 - beta 31,6, progesteron 29,5
27.05 - pierwsza wizyta ✊
13.06 - jest ❤️
Ja 👩 34
PCOS, Hypoglikemia reaktywna
Rozjechane cytokiny
Czynnik V (R2) - homozygotyczny
MTHFR C677T, A1298C, PAI - 1 4G/5G - heterozygotyczny
KIR BX, brak 2DS3, 3DS1
On 🧔31
Wyniki nasienia - w granicach normy -
Gonia729 gratulacje 😊 też miałam plamienia i zaczęły się tuż po owulacji. Zrób sobie od razu progesteron. U mnie progesteron wyszedł wysoki (ponad 70) a i tak przez plamienia dostalam luteine i jeszcze prolutex w zastrzykach. Do tego rutinoscorbin i Cyclo 3 fort na wzmocnienie naczyń krwionośnych. Po kilku tygodniach dopiero plamienia ustały. Także polecam nie odkładać wizyty u dr, mimo że teraz niewiele jeszcze będzie widać na USG.
Jeszcze raz gratulacje!! Pięknie luty się zaczyna 😊
Dziewczyny czekam na kolejne cudowne wiadomości 🥰gonia729 lubi tę wiadomość
PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Gonia co za cudowne wieści gratuluję !
Szpaczka oby poszło łagodnie choć różnie to z tym bywa i wracaj do gry !! Ja chyba przeszłam ostatnio w ciąży ale było dosyć łagodnie i tylko tydzień .... Odizowalismy się i poszło ... Ale z mężem już tak łagodnie nie było ... Złapał po mnie i kaplica ... Testy antybiotyk i 2tygodnie łóżku ,oby u ciebie było delikatnie !!!
OlaOla trzymaj się zdrowo niech już ci odpuszcza ten covid ... A jak nie do lekarza ! Powiem ci że ja to byłam taka zła jak mąż poszedl na testy ... Bo myślę sobie nie no ja w ciąży bez leków dałam radę a on co ...ale prawda taka że do tej pory nie odzyskał sił i bez porządnych leków to by się nie skończyło ... Dbaj o siebie o maluszków i oby do przodu ....
Mi leki na stymulacje na pewno skróciły cykle bo miałam mega długie i nieregularne ...a na lekach miały okm28 max 35 dni
Co do glucophage bo miałam podwyższona insulinę ... To hm... Jestem zawzięta cierpiałam okropnie ale na szczescie po miesiącu minęło .... A tak to na poziomie czarki ból głowy non stop, rozwolnienie i wymioty ... Poprostu jakaś masakra ... Nic nie mogłam jeść a i tak jem bardzo nieregularnie i mało ... Ale dziewczyny po ciężkim czasie robi się naprawdę znośnie albo już normalnie ..nie poddawajcie się!!!
A co do mojej osoby ... 16tydzien ... Z USG wychodzi 15 i 2dni ale to mała różnica wszytsko z dzidzka dobrze ... Wychodzi na to że do moich chłopaków dołączy DZIEWCZYNKA !!...LEKARZ sprawdzał i sprawdzał i mówi że jak nic BABA... dopadła mnie tylko anemia więc dostałam już żelazo
Dziewczyny 3mam kciuki niech walentynki działaja cudaMalinka2021, gonia729, Anika89, Szpacza223, Agusia94 lubią tę wiadomość
-
Ewela2 wrote:Gonia co za cudowne wieści gratuluję !
Szpaczka oby poszło łagodnie choć różnie to z tym bywa i wracaj do gry !! Ja chyba przeszłam ostatnio w ciąży ale było dosyć łagodnie i tylko tydzień .... Odizowalismy się i poszło ... Ale z mężem już tak łagodnie nie było ... Złapał po mnie i kaplica ... Testy antybiotyk i 2tygodnie łóżku ,oby u ciebie było delikatnie !!!
OlaOla trzymaj się zdrowo niech już ci odpuszcza ten covid ... A jak nie do lekarza ! Powiem ci że ja to byłam taka zła jak mąż poszedl na testy ... Bo myślę sobie nie no ja w ciąży bez leków dałam radę a on co ...ale prawda taka że do tej pory nie odzyskał sił i bez porządnych leków to by się nie skończyło ... Dbaj o siebie o maluszków i oby do przodu ....
Mi leki na stymulacje na pewno skróciły cykle bo miałam mega długie i nieregularne ...a na lekach miały okm28 max 35 dni
Co do glucophage bo miałam podwyższona insulinę ... To hm... Jestem zawzięta cierpiałam okropnie ale na szczescie po miesiącu minęło .... A tak to na poziomie czarki ból głowy non stop, rozwolnienie i wymioty ... Poprostu jakaś masakra ... Nic nie mogłam jeść a i tak jem bardzo nieregularnie i mało ... Ale dziewczyny po ciężkim czasie robi się naprawdę znośnie albo już normalnie ..nie poddawajcie się!!!
A co do mojej osoby ... 16tydzien ... Z USG wychodzi 15 i 2dni ale to mała różnica wszytsko z dzidzka dobrze ... Wychodzi na to że do moich chłopaków dołączy DZIEWCZYNKA !!...LEKARZ sprawdzał i sprawdzał i mówi że jak nic BABA... dopadła mnie tylko anemia więc dostałam już żelazo
Dziewczyny 3mam kciuki niech walentynki działaja cuda
Tez miałam w ciąży długo anemię brałam actiferol forte dopiero ten lek podniósł mi trochę hemoglobinę. -
Malinka2021 wrote:Gonia729 gratulacje 😊 też miałam plamienia i zaczęły się tuż po owulacji. Zrób sobie od razu progesteron. U mnie progesteron wyszedł wysoki (ponad 70) a i tak przez plamienia dostalam luteine i jeszcze prolutex w zastrzykach. Do tego rutinoscorbin i Cyclo 3 fort na wzmocnienie naczyń krwionośnych. Po kilku tygodniach dopiero plamienia ustały. Także polecam nie odkładać wizyty u dr, mimo że teraz niewiele jeszcze będzie widać na USG.
Jeszcze raz gratulacje!! Pięknie luty się zaczyna 😊
Dziewczyny czekam na kolejne cudowne wiadomości 🥰
Malinka2021 lubi tę wiadomość
-
Ola1988 wrote:hej!
Chciałabym Was podpytać czy stymulacja faktycznie u Was skraca cykl? Dotychczas cykle mialam 30-32 , ostatni był na maksa długi bo aż 49 dni. Teraz, w obecnym cyklu miałam pierwszy raz aromek 2-6 dc, 10 dc ovitrelle, 16-25 luteina. Wczoraj (25 dc)beta negatywna, więc odstawiłam luteine. Chciałabym podpytać kiedy moge się ew. spodziewac okresu? Czy faktycznie faza lutealna pozostanie taka jak zwykle (ok 14 dni)? Wiem, że kazda z nas jest inna ale jakie sa Wasze doświadczenia?
Napaliłam się troche, że cykl bedzie krótszy, ze w sumie zaraz znowu kolejne testowanie ale nie mam w zasadzie żadnych objawów zblizającego się okresu...
U mnie znacznie skróciły, ale fazę folikularna. Normalnie 30-32dni, a owu w okolicach 17, max 20dc.
Teraz przy aromku w 11dc był już pecherzyk 20x21, owu w 13dc. Lutealna bez zmian, 12 dni.
U mnie owulacja potwierdzona, od wczoraj biorę progesteron, a temperatura zamiast rosnąć to spadła... Mam nadzieję, że to chwilowe.