Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
A może musiałabyś brać większą dawkę? Z tego co pamiętam to mówiłaś o jednej tabletce dziennie? Może jajniki potrzebują trochę większego kopa😊Karmen wrote:Super, jak już owulacja potwierdzona to połowa sukcesu 💪 ja też miałam 16dc po letrozolu z tym że brałam od 3dc i mam córeczkę 🥰
Teraz się zastanawiam intensywnie bo próbuje w głowie odtworzyć tamten cykl i z tego co widzę to na ten dzień już jakieś objawy miałam. No cóż może jestem starsza i teraz organizm potrzebuje więcej czasu 😄 a może jednak mnie zaskoczy 😅 -
Możliwe, wcześniej jedna wystarczyła 😅 no ale jak to tak będzie wyglądać że owulacja późno i nic z tego nie wyjdzie to w następnym cyklu chyba trzeba będzie zwiększyć dawkę 🤔 a ty jaka dawkę brałaś i w których dniach?Kikulek1994 wrote:A może musiałabyś brać większą dawkę? Z tego co pamiętam to mówiłaś o jednej tabletce dziennie? Może jajniki potrzebują trochę większego kopa😊PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
Starania od 11.2019
Od 9.2020 dieta z AP
12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️
Starania o rodzeństwo od 9.2022
6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
Od 8.2023 starania naturalne.
2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️
-
Ja brałam od drugiego do siódmego dnia. Rano i wieczorem po jednej tabletce. Trochę szkoda że nie możesz jechać ok 12 dnia jechać zobaczyć czy coś tam się kluje, jak są za małe pęcherzyki to lekarze je dostymulowuja jeszcze i zawsze wiadomo co tam się dzieje.Karmen wrote:Możliwe, wcześniej jedna wystarczyła 😅 no ale jak to tak będzie wyglądać że owulacja późno i nic z tego nie wyjdzie to w następnym cyklu chyba trzeba będzie zwiększyć dawkę 🤔 a ty jaka dawkę brałaś i w których dniach?
-
O no to sporą dawkę miałaś. Ja mam dziś 13dc, czekam i czekam i się doczekać nie mogę 🙈 wkurzają mnie moje cykle, całe życie są takie dłuuugie i nieregularne, późne owulacje i przez to mniej szans na dziecko 😔Kikulek1994 wrote:Ja brałam od drugiego do siódmego dnia. Rano i wieczorem po jednej tabletce. Trochę szkoda że nie możesz jechać ok 12 dnia jechać zobaczyć czy coś tam się kluje, jak są za małe pęcherzyki to lekarze je dostymulowuja jeszcze i zawsze wiadomo co tam się dzieje.PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
Starania od 11.2019
Od 9.2020 dieta z AP
12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️
Starania o rodzeństwo od 9.2022
6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
Od 8.2023 starania naturalne.
2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️
-
Kochana moje cykle dokładnie tak samo. A po tabletkach antykoncepcyjnych które wcisnął mi lekarz było jeszcze gorzej. A najgorsze to że każdy wie kiedy w ta ciążę zachodzi, wie że coś jest nie tak jak nie ma tego okresu, może się umówić do lekarza , albo na jakieś badania,może sobie zaplanować wakacje itp a u nas nigdy nic nie wiadomo.Karmen wrote:O no to sporą dawkę miałaś. Ja mam dziś 13dc, czekam i czekam i się doczekać nie mogę 🙈 wkurzają mnie moje cykle, całe życie są takie dłuuugie i nieregularne, późne owulacje i przez to mniej szans na dziecko 😔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2023, 21:50
-
Nooo u mnie tabletki anty też nie działały i nic nie zmieniły ja je brałam a okres i tak przychodził kiedy chciał 🙈 a ty jak się czujesz?Kikulek1994 wrote:Kochana moje cykle dokładnie tak samo. A po tabletkach antykoncepcyjnych które wcisnął mi lekarz było jeszcze gorzej. A najgorsze to że każdy wie kiedy w ta ciążę zachodzi, wie że coś jest nie tak jak nie ma tego okresu, może się umówić do lekarza , albo na jakieś badania,może sobie zaplanować wakacje itp a u nas nigdy nic nie wiadomo.PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
Starania od 11.2019
Od 9.2020 dieta z AP
12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️
Starania o rodzeństwo od 9.2022
6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
Od 8.2023 starania naturalne.
2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️
-
A to nie, u mnie był okres co do zegarka jak brałam anty ale jak przestałam brać to okresu nie było wogole.Karmen wrote:Nooo u mnie tabletki anty też nie działały i nic nie zmieniły ja je brałam a okres i tak przychodził kiedy chciał 🙈 a ty jak się czujesz?
Szczerze? Powiem ci że myślałam że będę tryskała energia a tak zamulam🤭 właśnie jestem powtórzyć tą betę. Ogólnie boli mnie brzuch i kręgosłup jak na taki mega okres i nie mam wogole apetytu i tylko pije😁 a do roboty chodzę , do sklepu. Więc po ośmiu godz odpadam😴 stary mało nie padł bo wszyscy nam mówili, nastawcie się na długie starania albo invitro a tu po dwóch miesiącach mu pokazuje test to z wrażenia mi się pyta ile tych kresek musi być na tym teście bo on widzi podwójnie już, no myślałam że go w leb palne😁
balbina28 lubi tę wiadomość
-
Haha faceci tak się właśnie na tym wszystkim znają 😄 mój jak mu tets pozytywny pokazałam to dalej nie wierzył że jestem w ciąży, bo nawet nie wiedział jak się ten wynik interpretuje i myślał że mu kit wciskam 🤣 ale super ze Wam się tak szybko udało, Wasz przykład to nadzieja dla innych że nie ma niemożliwych ❤️Kikulek1994 wrote:A to nie, u mnie był okres co do zegarka jak brałam anty ale jak przestałam brać to okresu nie było wogole.
Szczerze? Powiem ci że myślałam że będę tryskała energia a tak zamulam🤭 właśnie jestem powtórzyć tą betę. Ogólnie boli mnie brzuch i kręgosłup jak na taki mega okres i nie mam wogole apetytu i tylko pije😁 a do roboty chodzę , do sklepu. Więc po ośmiu godz odpadam😴 stary mało nie padł bo wszyscy nam mówili, nastawcie się na długie starania albo invitro a tu po dwóch miesiącach mu pokazuje test to z wrażenia mi się pyta ile tych kresek musi być na tym teście bo on widzi podwójnie już, no myślałam że go w leb palne😁PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
Starania od 11.2019
Od 9.2020 dieta z AP
12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️
Starania o rodzeństwo od 9.2022
6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
Od 8.2023 starania naturalne.
2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️
-
No dzisiaj chyba już mogę potwierdzić i zacząć się chociaż trochę cieszyć, bo narazie to cały czas żyje w strachu że coś jest nie tak.Karmen wrote:Haha faceci tak się właśnie na tym wszystkim znają 😄 mój jak mu tets pozytywny pokazałam to dalej nie wierzył że jestem w ciąży, bo nawet nie wiedział jak się ten wynik interpretuje i myślał że mu kit wciskam 🤣 ale super ze Wam się tak szybko udało, Wasz przykład to nadzieja dla innych że nie ma niemożliwych ❤️
Beta z poniedziałku 20,9, dzisiaj 66,6. Lekarza mam niestety dopiero w przyszły wtorek bo u mnie nawet prywatnie jest masakra z terminami.
mała lubi tę wiadomość
-
Gratuluję, piękny przyrostKikulek1994 wrote:No dzisiaj chyba już mogę potwierdzić i zacząć się chociaż trochę cieszyć, bo narazie to cały czas żyje w strachu że coś jest nie tak.
Beta z poniedziałku 20,9, dzisiaj 66,6. Lekarza mam niestety dopiero w przyszły wtorek bo u mnie nawet prywatnie jest masakra z terminami.
Trzymam kciuki żeby wszystko było ok 
Lubię czytać o takich betach, daje to nadzieję
Hiperprolaktynemia
IO
09/2020 rozpoczęcie starań
04/2021 ciąża biochemiczna
07/2022 klinika
jajowody drożne
AMH 2,35
nasienie ok, mogłoby być lepiej, ale nie jest źle
12/2022 I IUI ❌
01/2023 II IUI ❌
03/2023 zmiana na Bociana
Kariotypy, MTHFR, Leiden, Protrombina 🆗
Haplotyp M2 w genie ANXA5 ❌
07.2023 I IVF
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️
14.07.2023 ET 3dniowca
Beta 7dpt 19,85; 9dpt 76; 11dpt 187; 13dpt 390; 16dpt 1009; 18dpt 2107; 19dpt(wieczorem) 3144; 21dpt 4322;
22dpt pęcherzyk żółtkowy z zarodkiem 1,2mm 🥺
28dpt jest ❤️🥺 6+3 -
Piękny przyrost, gratulujęKikulek1994 wrote:No dzisiaj chyba już mogę potwierdzić i zacząć się chociaż trochę cieszyć, bo narazie to cały czas żyje w strachu że coś jest nie tak.
Beta z poniedziałku 20,9, dzisiaj 66,6. Lekarza mam niestety dopiero w przyszły wtorek bo u mnie nawet prywatnie jest masakra z terminami.
Kikulek1994 lubi tę wiadomość
Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url] -
Dziękuję 😊 ja również trzymam kciuki za ciebie😀 mój przypadek chyba daje nadzieję w szczególności że jestem zaprzeczeniem wszystkiego😀 to że lekarza dawali małe szanse już tu pisałam. Ale wszyscy cały czas kazali mi trzymać zdrową dietę. ( Całe życie ją miałam) pod wpływem tego wszystkiego zarlam słodycze na potęgę, mialam się w tym czasie nie przejmować, na mnie z każdej strony walały się jakieś stresy nie tylko powiązane z ciążą. Mówili żeby nie myślec przy kochaniu o dziecku ja tak myślałam że mimo największych starań mojego partnera nie miałam orgazmu. Więc chyba nic nie przemawiało za mną a jednak się udało😀aneko wrote:Gratuluję, piękny przyrost Trzymam kciuki żeby wszystko było ok
Lubię czytać o takich betach, daje to nadziejęWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2023, 11:39
-
Kikulek1994 wrote:Dziękuję 😊 ja również trzymam kciuki za ciebie😀 mój przypadek chyba daje nadzieję w szczególności że jestem zaprzeczeniem wszystkiego😀 to że lekarza dawali małe szanse już tu pisałam. Ale wszyscy cały czas kazali mi trzymać zdrową dietę. ( Całe życie ją miałam) pod wpływem tego wszystkiego zarlam słodycze na potęgę, mialam się w tym czasie nie przejmować, na mnie z każdej strony walały się jakieś stresy nie tylko powiązane z ciążą. Mówili żeby nie myślec przy kochaniu o dziecku ja tak myślałam że mimo największych starań mojego partnera nie miałam orgazmu. Więc chyba nic nie przemawiało za mną a jednak się udało😀
Będziesz jeszcze powtarzała betę?
Ja wczoraj wzięłam pierwszą tabletkę letrozolu. W przyszłym tygodniu monitoring i prawdopodobnie inseminacja (na mam nadzieję więcej niż 1 pęcherzyku). Ale nie pamiętam kiedy ostatnio tak przeżywałam jak teraz. Staramy się już ponad 2 lata, nie mamy zdiagnozowanych żadnych nieprawidłowości. Może dlatego, że jak ta próba nie wyjdzie to już zostaje nam invitro 🤷♀️🤷♀️Hiperprolaktynemia
IO
09/2020 rozpoczęcie starań
04/2021 ciąża biochemiczna
07/2022 klinika
jajowody drożne
AMH 2,35
nasienie ok, mogłoby być lepiej, ale nie jest źle
12/2022 I IUI ❌
01/2023 II IUI ❌
03/2023 zmiana na Bociana
Kariotypy, MTHFR, Leiden, Protrombina 🆗
Haplotyp M2 w genie ANXA5 ❌
07.2023 I IVF
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️
14.07.2023 ET 3dniowca
Beta 7dpt 19,85; 9dpt 76; 11dpt 187; 13dpt 390; 16dpt 1009; 18dpt 2107; 19dpt(wieczorem) 3144; 21dpt 4322;
22dpt pęcherzyk żółtkowy z zarodkiem 1,2mm 🥺
28dpt jest ❤️🥺 6+3 -
Kurcze jak wiecz na co chorujesz to chociaż możesz jakoś próbować leczyć a tak to nic nie wiadomo. Trzymam mocno kciuki za ten cykl✊aneko wrote:Będziesz jeszcze powtarzała betę?
Ja wczoraj wzięłam pierwszą tabletkę letrozolu. W przyszłym tygodniu monitoring i prawdopodobnie inseminacja (na mam nadzieję więcej niż 1 pęcherzyku). Ale nie pamiętam kiedy ostatnio tak przeżywałam jak teraz. Staramy się już ponad 2 lata, nie mamy zdiagnozowanych żadnych nieprawidłowości. Może dlatego, że jak ta próba nie wyjdzie to już zostaje nam invitro 🤷♀️🤷♀️
Już raczej nie pójdę na betę. Byłam w piątek, poniedziałek i dzisiaj. Dzwoniłam do swojej lekarki i powiedziała że już mam nie robic. Ewentualnie mogę zrobić test w przyszłym tyg. Chyba że bardzo chce albo coś się będzie działo. -
Kikulek1994 wrote:Kurcze jak wiecz na co chorujesz to chociaż możesz jakoś próbować leczyć a tak to nic nie wiadomo. Trzymam mocno kciuki za ten cykl✊
Już raczej nie pójdę na betę. Byłam w piątek, poniedziałek i dzisiaj. Dzwoniłam do swojej lekarki i powiedziała że już mam nie robic. Ewentualnie mogę zrobić test w przyszłym tyg. Chyba że bardzo chce albo coś się będzie działo.
Piękny przyrost 😍 gratuluję i trzymam mocno kciuki!
Jeśli chodzi o wizytę to nie ma co za wcześnie iść bo czasem więcej stresu to przysporzy... Ja poszłam w 6 tygodniu i nie było echa zarodka. Oczywiście byłam pewna, że to puste jajo bo przecież jak mogłoby się udać bez stymulacji, naturalnie i bez powikłań... Tydzień chodziłam w niepewności a na kolejnej wizycie okazało się, że jest zarodek i jest serduszko 🙂 więc im później tym lepiej 😁 tylko poziom progesteronu zrób żeby ewentualnie suplementować -
No właśnie, co do progesteronu może mi pomożesz, masz większe doświadczenie. Progesteron zrobiłam razem z beta ten pierwszy raz w 22 dniu cyklu kiedy moja beta była 1,75. Chciałam sprawdzić czy w razie co była owulacja.Mujer wrote:Piękny przyrost 😍 gratuluję i trzymam mocno kciuki!
Jeśli chodzi o wizytę to nie ma co za wcześnie iść bo czasem więcej stresu to przysporzy... Ja poszłam w 6 tygodniu i nie było echa zarodka. Oczywiście byłam pewna, że to puste jajo bo przecież jak mogłoby się udać bez stymulacji, naturalnie i bez powikłań... Tydzień chodziłam w niepewności a na kolejnej wizycie okazało się, że jest zarodek i jest serduszko 🙂 więc im później tym lepiej 😁 tylko poziom progesteronu zrób żeby ewentualnie suplementować
Wynik 25,39. I na badaniu pisze że pierwszy trymestr od 2,8 do 147 norma. Nie wiem czy ja już wtedy powinnam to traktować jako ciążę czy wtedy jeszcze nic nie było i jako fazę lutearna( wtedy by był za wysoki. Norma od 1,2 do 15,9) czy powinnam to badanie zrobić jeszcze raz w przyszłym tyg? -
Kikulek1994 wrote:No właśnie, co do progesteronu może mi pomożesz, masz większe doświadczenie. Progesteron zrobiłam razem z beta ten pierwszy raz w 22 dniu cyklu kiedy moja beta była 1,75. Chciałam sprawdzić czy w razie co była owulacja.
Wynik 25,39. I na badaniu pisze że pierwszy trymestr od 2,8 do 147 norma. Nie wiem czy ja już wtedy powinnam to traktować jako ciążę czy wtedy jeszcze nic nie było i jako fazę lutearna( wtedy by był za wysoki. Norma od 1,2 do 15,9) czy powinnam to badanie zrobić jeszcze raz w przyszłym tyg?
Dla pewności możesz powtórzyć przed wizytą ale wynik 25 jest bardzo ładny więc myślę, że do wizyty spokojnie możesz poczekać ☺️poza tym progesteron pomaga przy zagnieżdżaniu zarodka więc ten już możesz liczyć jako w ciąży. -
Dziękuję😊 ja to jestem zielona w tym temacie. Najbardziej się boje że pójdę na tą wizytę a tam nic nie będzie. Przeraża mnie to.Mujer wrote:Dla pewności możesz powtórzyć przed wizytą ale wynik 25 jest bardzo ładny więc myślę, że do wizyty spokojnie możesz poczekać ☺️poza tym progesteron pomaga przy zagnieżdżaniu zarodka więc ten już możesz liczyć jako w ciąży.
-
Kikulek1994 wrote:Dziękuję😊 ja to jestem zielona w tym temacie. Najbardziej się boje że pójdę na tą wizytę a tam nic nie będzie. Przeraża mnie to.
Gwarantuję Ci że teraz każda wizyta to będzie strach. Staranie o dziecko to dopiero początek 😉 już nie mówiąc jak się urodzi 🙈 ja myślałam że z drugim będzie łatwiej ale nie jest 😁 jak tylko jeden dzień nie czuję ruchów to już jestem przerażona 🤷♀️ tak już mamy, nie zmienimy tego. Nie powiem Ci żebyś się nie martwiła, bo to nic nie zmieni ale bądź dobrej myśli ☺️ Na razie wszystko idzie zgodnie z planem i to jest teraz najważniejsze 😍
