Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie już 27dc około 13dni po owulacji (chyba) ale testy negatywne także na wiele nie liczę. Bardzo się ucieszyłam, że to 7.5mg tak dobrze zadziałało, ale w sumie nie wiem czemu łudziłam się, że uda się zajść w ciążę już przy pierwszej owulacji. Czekam teraz na @ i mam nadzieję, że szybko się pojawi. Teraz mam normalnie zostać przy tej dawce i nie muszę przychodzić już na echo, tylko próbować samej.
Z jednej strony jest to na rękę, bo mniej jakby stresu, ale z drugiej bardzo źle idzie mi obserwacja owulacji, którą przez PCOS miałam tak rzadko. No zobaczymy jak to będzie, na razie czekamWiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia, 11:48
Pcos-ka lubi tę wiadomość
-
Hej, u mnie po stymulacji aromkiem 5mg owulacja wypadnie w normie w 16 DC. Dziś jestem po monitoringu (2 w tym miesiącu) 15DC - Dwa jajeczka 24x23mm i 21x21mm. Endometrium 8mm. Zastrzyku nie dostałam. Dziś mam wziąć w sumie 4 tabletki z wyciągiem z wiesiołka i na noc 2 tabletki Estofemu. W środę na 17DC zaplanowana kolejna wizyta .
-
Lekarz powiedział że zdecydowana większość zachodzi do 3 cykli. Jeżeli trzy cykle są nieudane to potem już szanse maleją i warto spróbować czegoś nowego co bardziej poprawi jakość tej owulacji.Kozina wrote:Hej a czemu tak szybko konczysz stymulacjem w sensie ze od razu na powazniej? Zazwyczaj tak z pół roku dają
Aktualnie jestem 8dpo i nie mam żadnych charakterystycznych objawów
piersi mnie nie bolą a to chyba powinien być główny objaw.
Kozina lubi tę wiadomość
-
Zawsze jest jakaś szansa że to plamienie implantacyjne ale za 48h należy zrobić betę jeżeli chcesz mieć pewność. W tamtym cyklu też miałam plamienie w podobnym okresie i nie była to ciążaBikcia123 wrote:Hej!
Miałam stymulację lametta jestm 7dpo potwierdzonej badaniami, dzisiaj zaczelam krwawic myślicie ze jest jakaś szansa?
-
Cześć dziewczyny jestem tu nowa. Potrzebuję porady byłam u lekarza w 13 dc i nic kompletnie nie było widać więc lekarka powiedziała że zaczniemy stumula je lametta już w tym cyklu więc dostałam po 1 tabletce przez 5 dni dziś miałam brać ostatnia tabletkę (18dc) i dostałam okres. Spotkała się któraś z was z czymś takim?7.05.2020 ⏸
8.05 12 dpo beta 105
11.05 15 dpo beta 410
Progesteron 27.6
14.05 beta 1694
Progesteron 21
22.05 USG pęcherzyk ciążowy 10 mm z widocznym pęcherzykiem żółtkowym
26.05 USG z widocznym serduszkiem
Starania o 2 dziecko od styczeń 2024. -
Pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją. Najlepiej skontaktować się z lekarzem.SolAngelica wrote:Cześć dziewczyny jestem tu nowa. Potrzebuję porady byłam u lekarza w 13 dc i nic kompletnie nie było widać więc lekarka powiedziała że zaczniemy stumula je lametta już w tym cyklu więc dostałam po 1 tabletce przez 5 dni dziś miałam brać ostatnia tabletkę (18dc) i dostałam okres. Spotkała się któraś z was z czymś takim?
-
Yey jestem wyjątkowa...
7.05.2020 ⏸
8.05 12 dpo beta 105
11.05 15 dpo beta 410
Progesteron 27.6
14.05 beta 1694
Progesteron 21
22.05 USG pęcherzyk ciążowy 10 mm z widocznym pęcherzykiem żółtkowym
26.05 USG z widocznym serduszkiem
Starania o 2 dziecko od styczeń 2024. -
Hej, mam pytanko, czy któraś z was brała zastrzyk ovitrelle ? Jeśli tak to przy jakich pęcherzykach (wielkość) i w którym dniu cyklu?
Z lekarzem jestem umowiona na 16dc boje sie ze to za późno już będzie...
Byłam wczoraj na monitoringu był to mój 9dc i dwa pęcherzyki wielkości 10mm
W 2dc miały wielkość 3mm -
Pęcherzyk ci ładnie podrośnie to 16dc, nie martw się. Tutaj jak poczytasz strony na tyn wątku bardzi suzo dziewczyn brało ovitrelle, zazwyczaj przy wielkościach, które lekarz uznał za stosowne. U każdego będzie to inna wielkość, wiele zależy od wcześniejszych cykliGabaB wrote:Hej, mam pytanko, czy któraś z was brała zastrzyk ovitrelle ? Jeśli tak to przy jakich pęcherzykach (wielkość) i w którym dniu cyklu?
Z lekarzem jestem umowiona na 16dc boje sie ze to za późno już będzie...
Byłam wczoraj na monitoringu był to mój 9dc i dwa pęcherzyki wielkości 10mm
W 2dc miały wielkość 3mm
Pamiętam jak czytałam tutaj wszystke te strony, zdarzyło się, że ktoś dostał ovitrelle nawet orzy pęcherzyku 16mm. Inne przy 20, 22 nawet do 27. Nie ma na to reguły -
Dzięki! Podbudowałaś mnie 😊❤️Kozina wrote:Pęcherzyk ci ładnie podrośnie to 16dc, nie martw się. Tutaj jak poczytasz strony na tyn wątku bardzi suzo dziewczyn brało ovitrelle, zazwyczaj przy wielkościach, które lekarz uznał za stosowne. U każdego będzie to inna wielkość, wiele zależy od wcześniejszych cykli
Pamiętam jak czytałam tutaj wszystke te strony, zdarzyło się, że ktoś dostał ovitrelle nawet orzy pęcherzyku 16mm. Inne przy 20, 22 nawet do 27. Nie ma na to reguły -
Hej, jestem po 3 wizycie w 1-szym cyklu stymulowanym. 17DC. Owulacja była wczoraj. Oba pęcherzyki pękły, bez zastrzyku. widoczne dwa ciałka żółte poowulacyjne. Endometrium 11 mm. Teraz pozostało trzymać w kciuki i liczyć na cud...
Kozina, kałamarnica 11 lubią tę wiadomość
-
Hej, wracam po 8 latach mam jedną córkę teraz staramy się o rodzeństwo. 3 miesiące brałam clostybegyt i duphaston nie wyszło i pół roku przerwy bez leków i teraz lekarz zmienił mi leki brałam lamete i dzisiaj byłam na USG 9 dzień cyklu na prawym jajniku pęcherzyk 20 mm. Lekarz za wiele nie powiedział czy to dobrze czy źle jeżeli chodzi o wielkość w tym dniu cyklu. Narazie ovitrele nie będę mieć podawane, jeżeli nie uda się w tym cyklu to dostanę w kolejnym .4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
Hej ja ma jeszcze jedno pytanie do Was,
Niby pęcherzyki mi ładnie rosną, ale nie mam śluzu plodnego. Przynajmniej go nie widzę... Podczas stosunku jest mokro ale no nie ma go ... Czy możliwe że to przez lametta? W poprzednim cyklu miałam śluz...
Spisuje ten cykl już na straty... A miałam nadzieję że się uda -
Dziewczyny,
za mną trzecia stymulacja i pierwsza owulacja, niestety się nie udało. Jutro zaczynam czwarty cykl z letrozolem.
Wiem, że jest wcześnie i nic nie musi być "nie tak", ale zastanawiam się jakie badania mogę zrobić żeby poszukać ewentualych problemów i zacząć je rozwiązywać. 🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻
Mam w głowie to, że przecież wszystkim wokół się udaje, moja najbliższa przyjaciółka jest teraz w ciąży w którą zaszła przy pierwszej próbie.
Tymczasem ja od dawna suplementacja wspierająca jakość komórki, współżyłam przed owulacją i "w trakcie" - owulacja potwierdzona monitoringiem + Ovitrelle, potem estradiol żeby jeszcze podciągnąć endometrium i progesteron na podtrzymanie i..... nic...
No nie mogę znieść takiego "nie wiadomo co" gdy widzę jak inni ot tak zachodzą, a ja obstawiona lekami nie.
Pomożecie? 🙏🏻🙏🏻🙏🏻Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września, 19:45
-
W Polsce jest ogromne ciśnienie na robienie multum badań, co nie oznacza, że jest to coś negatywnego. Niemniej jednak niektóre osoby potrzebują więcej miesięcy stymulacji. Zdrowe pary starają się statystycznie pół roku. Wiem co czujesz, bo sama mam teraz 4 miesiąc na stymulacji, gdzie dopiero w poprzednim miałam owulacje na 7.5mg dopiero. Najważniejsze to być cierpliwym, dbać o siebie, jeść zdrowo i jesli wyniki np Twojego partnera są ok, to czekać. Sama jestem akurat w szpitalu w Rotterdamie, gdzie niby jest najlepszy oddział leczenie niepłodności w całym kraju, i kurcze nie ma tego ciśnienia co np w Polsce, że wydaje się multum kasy.DUSIAA wrote:Dziewczyny,
za mną trzecia stymulacja i pierwsza owulacja, niestety się nie udało. Jutro zaczynam czwarty cykl z letrozolem.
Wiem, że jest wcześnie i nic nie musi być "nie tak", ale zastanawiam się jakie badania mogę zrobić żeby poszukać ewentualych problemów i zacząć je rozwiązywać. 🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻
Mam w głowie to, że przecież wszystkim wokół się udaje, moja najbliższa przyjaciółka jest teraz w ciąży w którą zaszła przy pierwszej próbie.
Tymczasem ja od dawna suplementacja wspierająca jakość komórki, współżyłam przed owulacją i "w trakcie" - owulacja potwierdzona monitoringiem + Ovitrelle, potem estradiol żeby jeszcze podciągnąć endometrium i progesteron na podtrzymanie i..... nic...
No nie mogę znieść takiego "nie wiadomo co" gdy widzę jak inni ot tak zachodzą, a ja obstawiona lekami nie.
Pomożecie? 🙏🏻🙏🏻🙏🏻
Dobierają dawkę, która wywoła owulacje i do tego momnetu jest też echo regularnie. Badania nasienia partnera, podstawowe krwi, progesteron i inne. Jak dawka ładnie wejdzie to już sam letrozol i próby samemu, a po 6 miesiącach ewaluacja i rozmowa z lekarzem aby zbaczyć co i jak
DUSIAA lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny! Jestem na tym wątku po raz pierwszy. Dzisiaj byłam u mojego gin z kliniki. Po lametta mam 3 pęcherzyki: jeden 16 mm na lewym jajniku i dwa na prawym: 18 mm i 22 mm. Dzisiaj mam przyjac Ovitrelle a potem Progesterone Besins. Mój lekarz jest raczej małomówny - a ja ze stresu zadaje za mało pytań - może Wy pomożecie? Co oznacza taka liczba pęcherzyków? Czy ok? Czym są pęcherzyki dominujące - bo mi nic o tym nie mówił, że któryś z nich taki jest.AMH: 1,5
Cytologia: 🆗
🤵🏻♂️Morfologia: 1%, total 75.6 mln, żywe 81%, MAR ujemny
1cs (07.24): ovitrelle, progesterone besins ❌
2cs (08.24): ovitrelle, femoston conti ❌
3cs (09.24): lametta (3 pęcherzyki), ovitrelle, progesterone besins ❓ -
Dziewczyny, pierwszy stymulowany cykl, dwa pęknięte pęcherzyki i nic... Aktualnie 30dc, 14dpo, czekam na @. Podczas starań najgorszy czas w miesiącu, dodatkowo przed okresem przez hormony... te rozczarowanie po tej wielkiej nadziei bo "teraz jest inaczej, czuje się inaczej niż zwykle," po owulacji cały czas temperatura około 37 stopni cały czas coś jeździło mi w brzuchu, czułam jajniki(jak nigdy)mega zmęczenie i obrzęki, żyły na piersiach, nigdy tak nie miałam. Czyżby po stymulacji? Niby wszyscy piszą żeby odpuścić nie przejmować się, ale jeszcze nie potrafię. Ściskam Was, życzę upragnionych dwóch kresek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września, 20:25
-
To bardzo typowe dla cyklu stymulowanego : ) mnie często bolała jajnik, wszystko w brzuchu szalało - nie wspomnę już o objawach które mogły świadczyć o tym, że być może jestem w ciąży… no a potem rozczarowanie po pojawiła się @. No ale co zrobić innego jak nie znowu próbować? Można się poddać ale to nie w mojej naturze 🤪Lora89 wrote:Dziewczyny, pierwszy stymulowany cykl, dwa pęknięte pęcherzyki i nic... Aktualnie 30dc, 14dpo, czekam na @. Podczas starań najgorszy czas w miesiącu, dodatkowo przed okresem przez hormony... te rozczarowanie po tej wielkiej nadziei bo "teraz jest inaczej, czuje się inaczej niż zwykle," po owulacji cały czas temperatura około 37 stopni cały czas coś jeździło mi w brzuchu, czułam jajniki(jak nigdy)mega zmęczenie i obrzęki, żyły na piersiach, nigdy tak nie miałam. Czyżby po stymulacji? Niby wszyscy piszą żeby odpuścić nie przejmować się, ale jeszcze nie potrafię. Ściskam Was, życzę upragnionych dwóch kresek.AMH: 1,5
Cytologia: 🆗
🤵🏻♂️Morfologia: 1%, total 75.6 mln, żywe 81%, MAR ujemny
1cs (07.24): ovitrelle, progesterone besins ❌
2cs (08.24): ovitrelle, femoston conti ❌
3cs (09.24): lametta (3 pęcherzyki), ovitrelle, progesterone besins ❓ -
Lora89 wrote:Dziewczyny, pierwszy stymulowany cykl, dwa pęknięte pęcherzyki i nic... Aktualnie 30dc, 14dpo, czekam na @. Podczas starań najgorszy czas w miesiącu, dodatkowo przed okresem przez hormony... te rozczarowanie po tej wielkiej nadziei bo "teraz jest inaczej, czuje się inaczej niż zwykle," po owulacji cały czas temperatura około 37 stopni cały czas coś jeździło mi w brzuchu, czułam jajniki(jak nigdy)mega zmęczenie i obrzęki, żyły na piersiach, nigdy tak nie miałam. Czyżby po stymulacji? Niby wszyscy piszą żeby odpuścić nie przejmować się, ale jeszcze nie potrafię. Ściskam Was, życzę upragnionych dwóch kresek.
Miałam tak w poprzednim miesiącu, gdy w końcu 7.5mg letrozolu weszło dobrze i miałam owulacje. To częste objawy, ale nigdy nie zabieraj sobie nadziei.
Tak jak w poprzednim miesiącu czułam jajniki i sto innych objawów owulacji, tak w tym pojawił się tylko śluz tyle. Żadnego kłucia jajników, bóli, itd. Ale w tym miesiącu biorę już wszystko na luzie, bo inaczej zwariować można
