Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Toosia, ja też mam nadwagę, w ciążę zaszłam w 4 cyklu z letrozolen 7.5mg, dosłownie teraz
najważniejsze to być cierpliwym, bo wiem z doświadczenia, że chciałoby zajść się już za pierwszym razem, ale czasami trzeba zobaczyć czy dawka letrozolu działa, itd. Wszystko będzie okej
-
Cześć dziewczyny, czytałam trochę watek ale jest zbyt obszerny żeby nadrobić
Jestem w trakcie 1 stymulacji letrozolem, we wtorek byłam na monicie- 2 pęcherzyki jeden 20 drugi 17 mm, w środę wyłapałam pik na owulacyjnym i od tamtej pory bledną testy, mam nadzieję że owulka była, jutro mam kolejny monit to się dowiem, nie mówił mi nic czy coś da na pęknięcie ale raczej nie, może go namówię bo do tej pory często mi nie pękały pęcherzyki, od paru miesięcy dopiero nie mam torbieli. No zobaczymy co jutro mi doktorek powie, ale jestem pełna nadziei i boję się że się sparzę
czytałam że dużo kobiet już w 1 cyklu zachodzi, my się staramy o dzidzię już 1,5 roku, do tej pory na chłodno podchodziłam do tego ale nie ukrywam że letrozol mi naprawdę nakręcił myśli że się uda… do tej pory miałam cykle 33/36 dni, teraz niby owulacja by była w 13 dniu, więc pozostaje czekać. Może dostanę progesteron, bo też przeważnie mam słaby…
👩🏼26 - niedoczynność tarczycy, insulinooporność, PCOS
🧔🏽♂️28
Odstawienie anty i starania od 03.23
Przerwa na leczenie torbieli
02.24-06.24
09.24- 1cs z letrozolem 3-7 dc 1x1, 2 pęcherzyki 20 i 17mm, pękł jeden sam, jest ciałko żółte i płyn w zatoce -
Kozina wrote:Toosia, ja też mam nadwagę, w ciążę zaszłam w 4 cyklu z letrozolen 7.5mg, dosłownie teraz najważniejsze to być cierpliwym, bo wiem z doświadczenia, że chciałoby zajść się już za pierwszym razem, ale czasami trzeba zobaczyć czy dawka letrozolu działa, itd. Wszystko będzie okej
@Kozina, jej super gratulacje ! Jak tak czytam to aż serce się raduje ze się udaje innym i po cichu liczę że u mnie może też się udać to u mnie jest 2.5 mg ale 2x2. Z cierpliwością u mnie kiepsko chodź się dalej jej uczę i jest poprawa ale też się boję że jak tak bardzo zależy że myślę o tym że to może też nie jest dobre, zobaczymy właśnie tak jak Ty mówisz na monitoringu czy jest okej czy nie to najwyżej da większą dawkę. Jej super ze są takie dziewczyny co wspierają 🤩😍
Kozina lubi tę wiadomość
-
My parę lat ❤️ i nigdy nic nie było. Zaczęłam się tym interesowac dopiero wtedy jak chcieliśmy mieć dziecko i faktycznie celowalismy w te dni, które powinny być plodne. Po USG okazało się że nie mam owulacji, że jajeczko czy to jajeczka już nie pamiętam, nie pojawiają się. Doktor dała mi aromek dwa razy dziennie, przed pięć dni od 3ego dnia. W pierwszym cyklu była ouwalavja, ale nie udało się. Za drugim razem pyklo.
Źle tam wcześniej napisałam. To była moja pierwsza i jedyna ciąża. Teraz znowu zaczynamy starania ale od następnego cyklu również z aromkiem, tyle że tym.razem mam brać od 6 dnia cyklu przed pięć dni dra razy dziennie. Nie wiem skąd wynika ta różnica, ale tak zadecydowała lekarka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września, 16:54
-
Go0cha wrote:My parę lat ❤️ i nigdy nic nie było. Zaczęłam się tym interesowac dopiero wtedy jak chcieliśmy mieć dziecko i faktycznie celowalismy w te dni, które powinny być plodne. Po USG okazało się że nie mam owulacji, że jajeczko czy to jajeczka już nie pamiętam, nie pojawiają się. Doktor dała mi aromek dwa razy dziennie, przed pięć dni od 3ego dnia. W pierwszym cyklu była ouwalavja, ale nie udało się. Za drugim razem pyklo.
Źle tam wcześniej napisałam. To była moja pierwsza i jedyna ciąża. Teraz znowu zaczynamy starania ale od następnego cyklu również z aromkiem, tyle że tym.razem mam brać od 6 dnia cyklu przed pięć dni dra razy dziennie. Nie wiem skąd wynika ta różnica, ale tak zadecydowała lekarka.
Hmm rozumiem, właśnie z tego wynika że ja tez nie mam owulacji i jak tak czytam inne historie to by się zgadzało jakoś nie celowałam w niby owulacje tylko tak oo. A jak nie ma owulacji to nie ma jajeczek sprawa prosta 🙉😂
Właśnie ciekawe co lekarz to inaczej, jestem w szoku że oni tak to ogarniają to nie moja bajka😳
A co to jest aromek?😀 -
Tak człowiek zielony, też tak miałam na początku. Musisz się wybrać do ginekologa na pewno zrobi wywiad i niezbędne badania . Z czasem jak się śledziło wiadomości, jak lekarz tłumaczył to już coś nieco się wie. Aromek to nazwa leku. Jest to letrozol, są różne nazwy. Ten aromek docelowo to na coś innego jest, ale wywołuje owulację.
-
Cześć dziewczyny, widzę, że wątek nadal żyje 😊
Od jutra zaczynam swoją 1 owulację stymulowaną z Lamettą, chciałam zapytać czy coś powinnam wiedzieć przed tą 1 stymulację?
Będę brała od 3dc-10dc po 1tabl-2,5mg, 12dc jestem umówiona na monitoring.
Trochę o mnie 🌺
W styczniu tego roku odstawiłam AH po 8 latach, we wrześniu minęło 8msc od odstawienia i tak naprawdę 1 prawdziwa owulacja, która też mi się przydarzyła z nienacka, bo jak poszłam do ginekologa w 5dc jeszcze podczas okresu, to na usg miałam już pęcherzyk 25mm i endometrium 8mm. Był to duży szok i coś niemożliwego dla mnie, że jeszcze podczas okresu zauważyłam mega płodny śluz, no i to endometrium już takie spore. Mój poprzedni cykl był długi, bo jak już miałam 41dc, to poszłam do ginekologa z nfz po coś na wywołanie i dał mi luteinę podjęzykowa, w 3 dniu po odstawieniu, dostałam okresu.
Po odstawieniu AH miałam duże niedobory, ale juz je bardzo fajnie podniosłam, bo tez ponawiałam badania we wrześniu, mam też stwierdzone pcos - niestety, stąd ta stymulacja.
Jestem bardzo ciekawa czy nam się teraz uda, po tylu miesiącach stania w miejscu 🤞
Pozdrawiam wszystkich 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października, 08:44
Starania o pierwszego maluszka 🩷
♀️96
pcos, suplementacja, aktywność fizyczna,
dieta-niski IG, wyrównane niedobory
♂️91
badania nasienia✅️, aktywny tryb życia, suplementacja
○ Start cykl 🩸 4.10
➡️ 1 stymulacja- Lametta
🗓 • 7.10 - witamina b12 💉
• 15.10 • 21:20 - monitoring 👩⚕️
• 28.10 • 11:15 - usg piersi 🍒
💊 magnez+B6+potas, folian, omega3, wit.D3+K2, wit.B12, cynk, inozytol, laktoferyna, wit.C, olej z wiesiołka+omega6, selen, wit.E, siemie lniane
______________________________
„Wznoś się po każdym upadku,
padniesz trupem albo urosną Ci skrzydła.”
~Maria von Ebner-Eschenbach 🦋 -
