Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
daktylek wrote:Alisa mi ostatnio Gin powiedział że najnowsze wytyczne mówią że leki na pęknięcie i branie dupka po owu nic nie daje. Nie sugeruj sie tym zastrzykiem. Naturalnie masz regularne cykle? Jeśli tak to pecherzyki na pewno pekly same
Mialas duże pecherzyki, według mnie pekly przed zastrzykiem...
jak możesz twierdzić , że zastrzyk na pękniecie nic nie daje. bzdura
a dupek to progesteron wiec biorąc go po owu podnosisz jego poziom. Jest to szczególnie ważne jeśli ciałko żółte jest niewydolne. Skąd ty takie bzdurne informacje bierzesz?
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014
mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna
2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
nick nieaktualnyefta wrote:jak możesz twierdzić , że zastrzyk na pękniecie nic nie daje. bzdura
a dupek to progesteron wiec biorąc go po owu podnosisz jego poziom. Jest to szczególnie ważne jeśli ciałko żółte jest niewydolne. Skąd ty takie bzdurne informacje bierzesz?
no powiem Ci Efcia, że w szoku sama jestem?! nic nie daje... a tyle kobiet dostaje zastrzyki... teraz i jo zgłupiałam.
I właśnie dupka muszę brać bo mam problem z ciałkiem żółtym. -
nick nieaktualnydaktylek wrote:Alisa mi ostatnio Gin powiedział że najnowsze wytyczne mówią że leki na pęknięcie i branie dupka po owu nic nie daje. Nie sugeruj sie tym zastrzykiem. Naturalnie masz regularne cykle? Jeśli tak to pecherzyki na pewno pekly same
Mialas duże pecherzyki, według mnie pekly przed zastrzykiem...
tak, cykle regularne: 26-27dni.
Jak przed zastrzykiem? dlaczego tak sądzisz?
w piątek miały 18 i 20mm, dzisiaj rano dałam Ovitrelle i współżyć zaczęliśmy właśnie dziś wieczorem i jeszcze poniedziałek będzie.
-
Napisalam tylko to co mi powiedział gin po szkoleniu. Nie twierdzę że tak jest w rzeczywistosci. A odpowiadając juz wcześniej z góry na zarzut że mam głupiego gina od razu napisze że on sobie sam tego nie wymyslil.
Medycyna ma to do siebie że jak sie zbierze kilku mądrych i przeprowadza badania to zmienia sie sposób leczenia
Alisa napisalam za bardzo skrotowo, przepraszam, mialam na myśli to że nie tyle juz pekly przed zastrzykiem co pękły/pękną z Twojego naturalnego piku lh, który był przed zastrzykiem. Skoro mialas pozytywny test ovu to pik był chyba przed zastrzykiem.poza tym jak pisalas masz cykle regularne i kilka razy bylas w ciazy co raczej oznacza że Pecherzyki u Ciebie raczej same pękają.
Mialas naturalny pik i tak jak pisała efta we wcześniejszym poscie do 36 godzin od tego piku pękną.
Specjalistka nie jestem -pisze tylko jak ja to widzę
Ale czy z Twojego naturalnego piku czy z zastrzyku na pewno pekna i teraz kciuki za owocny finałWiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2016, 08:06
Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
-
Jeju ale tu cisza! Dziewczyny które jutro testują jak samopoczucie? Jakieś objawy?
U mnie nadal temp w wyższej fazie ale to może być wina luteiny, jajniki tylko rano dały znać o sobie teraz cisza. Od wczoraj okropnie bola mnie krzyże/ ledzwie nie mogę się wyprostować Jest ktoś na luteinie i/lub dupchastonie? Jakieś objawy odczucia?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2016, 17:55
19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
02.2019 - Pasnik immunologia
08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
01.2018- Angelius Provita
alloMLR 13% -> 0
Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
NK 5% - test IMK
Subpopulacja limfocytów,
anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
homocysteina było 8,20->9,20
Prolaktyna 22
kwas foliowy 13,73ng/ml
wit d 44,5mg/ml
Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
Wolny testosteron 1,48 pH/ml
p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
p/c p.antygenom jajnika - ujemne
p/c p. plemnikom,
17-prog 2,17 -> 1,52
Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
Androstendion 1,81 ng/ml
Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła -
Natalia01 wrote:Jeju ale tu cisza! Dziewczyny które jutro testują jak samopoczucie? Jakieś objawy?
U mnie nadal temp w wyższej fazie ale to może być wina luteiny, jajniki tylko rano dały znać o sobie teraz cisza. Od wczoraj okropnie bola mnie krzyże/ ledzwie nie mogę się wyprostować Jest ktoś na luteinie i/lub dupchastonie? Jakieś objawy odczucia?
Hej Natalia, u mnie już chyba pozamiatane, bo miałam rano plamienie, co u mnie raczej zwiastuję @. Jutro rano zrobię test, ale nie liczę na cud. Dzisiaj jest 10 dzień brania luteiny. Gin mówił, że jak wyjdzie negat to mam brać lutkę jeszcze 3 dni, bo test może jeszcze nie pokazać ciąży, ale sama nie wiem czy to nie będzie bezsensowne przedłużanie cyklu. Ja nie mam żadnych objawów oprócz tego, że kłuje mnie jajnik z którego była owulacja i tyle, no i piersi mnie bolą, ale to zawsze tak przed okresem mam. A i zdarzyły mi się nocne wybuchy gorąca, budziłam się cała mokra. Wcześniej nic takiego mi się nie zdarzało.
20tc - nasz aniołek
-
think_positive wrote:AAA temperatury nie mierzę, bo w ogóle bym się zafiksowała i na wykres non stop patrzyła:)
Czy któraś z was się orientuje jak wygląda szyjka macicy przed @?
jak wygląda przed @ to nie wiem ale ciążowa to wysoko, miękka , zmknięta
życzę powodzenia z jutrzejszym testowaniem6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Beta 1,20 brak mi słów ;(19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
02.2019 - Pasnik immunologia
08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
01.2018- Angelius Provita
alloMLR 13% -> 0
Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
NK 5% - test IMK
Subpopulacja limfocytów,
anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
homocysteina było 8,20->9,20
Prolaktyna 22
kwas foliowy 13,73ng/ml
wit d 44,5mg/ml
Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
Wolny testosteron 1,48 pH/ml
p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
p/c p.antygenom jajnika - ujemne
p/c p. plemnikom,
17-prog 2,17 -> 1,52
Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
Androstendion 1,81 ng/ml
Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła -
Ohh Natalia przykro mi dziś odpoczywaj i płacz a od jutra wiesz co... wstajesz jeszcze silniejsza i walczysz dalej!!!
Natalia01 lubi tę wiadomość
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;
20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Natalia tak Ci wspolczuje... tule mocno.
Ja rozmawialam z mezem... ma dosc... woec jak teraz nie wyjdzie to pauzujemy jakis czas. Ja tez chce odpoczac. Na chlodno pomyslec o inseminacji. Maz ma dosc seksu na zadanie. Meczy go to juz, ma na niego zly wplyw i ja to rozumiem...
Dzis balbo jutro bede miec wyniki wymazu z szyjki
Natalia01 lubi tę wiadomość
Styczen 2010 - urodzil sie Synek, piczety naturalnie w 3 cyklu staran.
Starania od sierpnia 2014
Letrozol od kwietnia 2016
Hsg lipiec 2016 -
Mmmarita jak ja Cię rozumiem... my jak mieliśmy ostatnio miesiąc przerwy (z racji wyników męża) to odpuściłam sobie dokładne mierzenie tempki i seks był na "chcenie" a nie "zawołanie" (bo może w tym miesiącu będzie owu) i był to rewelacyjny miesiąc... a nie jak wcześniej ciągła spina itd. Ja jeszcze raz podejdę do stymulacji, tym razem letrozol+clo i zobaczymy jak armia męża po ponownym badaniu. Jak nic z tego nie będzie to chyba skończy się na decyzji o in-vitro (nawet M coś ostatnio wspominał że jakby co to gdzie będziemy robić?). Zanim nazbieramy pieniążki to trochę odpoczniemy przynajmniej od tego ciągłego kołowrotka...mmmarita wrote:Natalia tak Ci wspolczuje... tule mocno.
Ja rozmawialam z mezem... ma dosc... woec jak teraz nie wyjdzie to pauzujemy jakis czas. Ja tez chce odpoczac. Na chlodno pomyslec o inseminacji. Maz ma dosc seksu na zadanie. Meczy go to juz, ma na niego zly wplyw i ja to rozumiem...
Dzis balbo jutro bede miec wyniki wymazu z szyjki4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Natalia01 wrote:Beta 1,20 brak mi słów ;(
tak mi przykro odstaw leki i jak temp. nie spadnie to za kilka dni zrób test.
Natalia01 lubi tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
mmmarita wrote:Natalia tak Ci wspolczuje... tule mocno.
Ja rozmawialam z mezem... ma dosc... woec jak teraz nie wyjdzie to pauzujemy jakis czas. Ja tez chce odpoczac. Na chlodno pomyslec o inseminacji. Maz ma dosc seksu na zadanie. Meczy go to juz, ma na niego zly wplyw i ja to rozumiem...
Dzis balbo jutro bede miec wyniki wymazu z szyjki
marita ile dni po owu jesteś? kiedy teścior?
w jakim kierunku ten wymaz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2016, 14:06
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Bardzo mi przykroNatalia01 wrote:Beta 1,20 brak mi słów ;( dzisiaj jest dzień aby Cię pożałować, a od jutra głowa do góry i do przodu!
Natalia01 lubi tę wiadomość
05.2013 rok pierwsze poronienie
10.2015 HSG, jajniki drożne
02.2016 rok ciąża biochemiczna
I IUI 28.09.2016
II IUI 31.10.2016
starania od 2012 roku, PCOS, Hashimoto
dalej czekamy... -
Bardzo mi przykroNatalia01 wrote:Beta 1,20 brak mi słów ;(
Nie wiem dlaczego moje poprzednie konto zostało zablokowane ?!!
dla przypomnienia ja jestem na drugim sc aktualnie 10dc i jajniki czuje że pracują jak szalone.W piętek podgląd czy coś faktycznie urosło.
Bikini31, Alisa, Miśkowa, Natalia01 lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Kochana powodzenia! Super wieściFlowwer wrote:Bardzo mi przykro
Nie wiem dlaczego moje poprzednie konto zostało zablokowane ?!!
dla przypomnienia ja jestem na drugim sc aktualnie 10dc i jajniki czuje że pracują jak szalone.W piętek podgląd czy coś faktycznie urosło.
U mnie podobnie, dziś 10 dc, wczoraj skończyłam Aromek i od kilku dni czuję prawy jajnik, jak nigdy. Dotąd moje owulacje były 17-18 dc, a tu takie rzeczy
ja podglądam je w czwartek!
Flowwer lubi tę wiadomość
05.2013 rok pierwsze poronienie
10.2015 HSG, jajniki drożne
02.2016 rok ciąża biochemiczna
I IUI 28.09.2016
II IUI 31.10.2016
starania od 2012 roku, PCOS, Hashimoto
dalej czekamy... -
U mnie poprzednio też owulacja w 17 dc a teraz czuje jak by to miało być już może że to drugi cykl i jajniki się rozkręciły. Mam nadzieje że nie będę mieć owulacji przed 14 dc bo to w piątek.Bikini31 wrote:Kochana powodzenia! Super wieści
U mnie podobnie, dziś 10 dc, wczoraj skończyłam Aromek i od kilku dni czuję prawy jajnik, jak nigdy. Dotąd moje owulacje były 17-18 dc, a tu takie rzeczy ja podglądam je w czwartek!
Ja teraz brałam od 4-8 dc ale fatalnie się czułam ...
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
no dziewczyny dobre wieści . mam nadzieje że bedą piękne pęcherzyki
Flowwer, Bikini31 lubią tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
nick nieaktualnyhejka:-)
ja mam wkurwa na całego na mojego M.
w piątek jajka po 18 i 20mm, rano w sobotę o 10 dałam Ovitrelle i tylko we czwartek i w sobotę wieczorem było (9 i 11dc.)
Wczoraj było, ale mój szanowny M nie dał rady i finału nie było.
I jak kurwa na złość bo wczoraj taki ból owulacyjny: nie wiem czy już po owulacji ten ból... szkoda gadać...
Oczywiście w małżeństwie teraz ciche dni.
Facet który ma 43 lata i takie problemy...
Przecież mi nie ma "Zakonnica"...
Powiem Wam, że wykończę się nerwowo. Pewnie, że gdybyśmy nie starali się to by mnie starczyło raz na tydzień, ale w obecnej sytuacji...
Chociaż wiecie co, 5 razy w ciąży byłam i zawsze ale to zawsze było w 8, 10 i 12 dc. i ciąże były. NO, ale teraz było ino w 9 i 11dc.
Także ja na pewno nie będę miała co testować.
aaaa, mój M powiedział, że on już nie ma takich odczuć co do seksu jak kiedyś. Nie ma takich potrzeb tak często.
