Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Efta - kochana,ja od 4 tc leżała w szpitalu. Zaczęło sie od silnych boli brzucha (wyszły 2 torbiele po 7-8cm), beta rosla, ale kolejno doszło plamienie czerwone a po nim krwawienie... przeplakalam swoje, szczególnie po tym jak lekarze mówili,ze mam się spodziewac ciąży pozamacicznej. Mieliśmy czekać kilka dni dla pewności. Po kilku dniach usłyszałam,ze jednak coaza jest w macicy,ale widać jedynie pęcherzyk i ma nierówny kształt,jakby był zapadniety. przygotowywali mnie,ze poronie. Krwawilam dalej,mimo no spy,magnezu,luteiny i duphastonu. Po ok 5 dniach pojawił się zarodek w pecherzyku. Byl malutki,ale był. Mówili,ze nie wiedzą czy ciąża przetrwa. Wysłali mnie do domu. Krwawienie ustalo,ale po 3dniach pojawiło sie plamienie. W miedzyczasie x wizyt u gina. Najpjerw zarodek byl ciagle do tylu a nagle nadgonil,na kolejnej wizycie z kolei byl juz o 5 dni starszy niz z OM. I tak krwawilam oraz plamilam do 14tc często, później chwila spokoju i od nowa problem, do 20 tc. Miałam krwaiaka na Kozłówce,ale sie wchlonal.torbie także. Od 22 tc skurcze z mapisujace sie na ktg. Później skrocona szyjka. W 32 tczaczęłam rodzic. Ledwo to powstrzymali,lezalam pod pompa z fenoterolem,dostałam też inne leki, mogłam wstawać tylko do wc (zreszta wiekszosc ciąży miałam takie zalecenia).Poród się zatrzymał,ale ja ze szpitala po 2 tyg wyszłam z 2.5cm rozwarciem. W 36 tc urodzilam. Początki mielismy trudne,ale dziś syn jest zdrowym dwulatkiwm
Pisze Ci to żeby Cię podniesc na duchu i żebyś nie traciła nadziei. Sa ciąże, ktoś od początku nie sa idealnie książkowe,książkowe mimo to dziecko rodzi sie zdrowe. A sa ciaze,które sa bez zakłóceń,książkowe,a nagle coś się dzieje i kobieta rodzi przedwczesnie albo dzieje się cod gorszego.
Nie zawsze wszystko idzie według idealnego planu, w koncu to dzieciaczki, żywe stworzenia i każde z nich jest inne nie mówiąc o tym,ze przy wymiarach kilkumilimetrowych bardzo łatwo o pomyłkę,ktoraw tym przypadku wpłynie na wiek ciąży z usg.
Przesyłam Ci uściski i moc pozytywnych myśli! Dbaj o siebie i nie martw się na zapas. Myślę o Was :*
Asik84 lubi tę wiadomość
-
U mnie dziś był pierwszy monitoring po aromku i dobre wieści 9 dc i mam 3 ładne pęcherzyki, w prawym jajniku dwa 13x14mm a w lewym jeden 14x15mm, endo 6 mm czyli też nie jest źle jak na 9 dc Jestem bardzo zadowolona bo wcześniej w ogóle się nie zdarzało, abym w 9dc miała jakikolwiek dominujący pęcherzyk,a teraz są aż trzy! W poniedziałek idę znów na podgląd.
wombi, Mamma-mia, Polawola, MalPog lubią tę wiadomość
31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
-
woow super, a jaką dawkę Ci dali?calineczka88 wrote:U mnie dziś był pierwszy monitoring po aromku i dobre wieści 9 dc i mam 3 ładne pęcherzyki, w prawym jajniku dwa 13x14mm a w lewym jeden 14x15mm, endo 6 mm czyli też nie jest źle jak na 9 dc Jestem bardzo zadowolona bo wcześniej w ogóle się nie zdarzało, abym w 9dc miała jakikolwiek dominujący pęcherzyk,a teraz są aż trzy! W poniedziałek idę znów na podgląd.Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI
histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
Calineczka co za kolekcja pozazdroscić
Kobitki czy któras z Was może mi odpowiedzieć na poniższe pytanie>?:
Otóż dziś mam pierwszy dzień @, zeszyły cykl walczylam z Torbiela 4cm udalo sie ją zniszczyc bralam Orgametril od 5-25 dc, czy moge zaczac starania w tym miesiacu??
Wizyta dopiero w Pon a ja juz w glowie strategie układam ehh,
Lipiec 2015- Początek starań
08.2016/10.2016/02.2017 c. biochemiczna
MTHFR C677T hetero, ANA1/2/3+,
Genotyp Kir Bx, NK 9%, AMH 5,2
Szczepienia limfocytami(allo mlr 0%->29,6%->0%
1/2/3 IUI
1 IVF:(
2 IVF->Transfer 3 dniowego zarodka...... CzekamY -
Wombi brałam aromek 5 dni (od 3 do 7 dc) 2 razy dziennie jedną tabletkę.
Kasiak myślę, że skoro pozbyłaś się torbieli to można pełną parą zacząć starania w tym cyklu co prawda nie wiem co to jest za lek orgametril ale skoro był na wchłonięcie torbieli to raczej chyba nie wyklucza on starań w kolejnym cyklu. W każdym razie moja dr też uzależniła stymulację w tym cyklu od zniknięcia torbieli z poprzedniego. Jak 2 dc byłam na usg okazało się, że na szczęście torbiel się wchłonęła i dzięki temu mogłam zacząć ten cykl z aromkiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2017, 22:03
31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
-
calineczka88 wrote:U mnie dziś był pierwszy monitoring po aromku i dobre wieści 9 dc i mam 3 ładne pęcherzyki, w prawym jajniku dwa 13x14mm a w lewym jeden 14x15mm, endo 6 mm czyli też nie jest źle jak na 9 dc Jestem bardzo zadowolona bo wcześniej w ogóle się nie zdarzało, abym w 9dc miała jakikolwiek dominujący pęcherzyk,a teraz są aż trzy! W poniedziałek idę znów na podgląd.
Aż zazdroszczę ja za całe 35letnie zycie wyprodukowałam 4 pecherzyki
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Mamma mia - dziekuje ci za te słowa. podniosłaś mnie na duchu, twoja opowiesc daje nadzieje.
kasiak - nie pomoge bo nie znam tego leku co brałaś.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Ja jestem po monitoringu i niestety nie.urosło mam tylko jeden mały pęcherzyk 11mm przypisał mi jeszcze zastrzyki na 6dni i w piątek wszystko się okaże jak nie urośnie to pozostało in vitro:( także robię przerwę od tego wszystkiego bo tyle kasy nie mam narazie zobaczymy juz tracę siły i nadzieję na wszystko chyba sobie daruje staranie trudno ;( trzymam za Was kciuki dziewczynki i dziękuję za wsparcie wszystkim którzy tu sie udzielali.Powodzenia ściskam WasCzekam wciąż na ten cud....
-
@Sylka nie łam się kochana :* Ja rozumiem, że to ciężki czas, że masz nadzieję, ale nie poddawaj się! Przyjdzie ten właściwy czas, będziecie cieszyć się maleństwem, dajcie sobie jeszcze trochę. Zobaczycie, uda Wam się! Trzymam za Was kciuki, będzie dobrze:*
🍀 22.09.2021 - KRIOBANK, druga procedura, pierwszy transfer śnieżynki, cykl naturalny 🍀 7dpt beta 95 🍀 9dpt beta 266 🍀 13dpt beta 1811 🍀 20dpt beta 22853 🍀 30dpt jest serduszko ❤️🍀
Mamy jeszcze ❄️❄️❄️ (2 x 1AA i morula) -
Sylka wiem ze to wszystko jest trudne czasem trzeba odpocząć by nabrać nowe siły do walki. Sama juz 11 rok staram sie o dwie kreseczki ale non stop wiatr w oczy.
Od kilku dni też mam obniżony nastrój ponieważ znajoma "pozbyła" się niechcianej ciąży. Staram się zrozumieć ten system wartości innych ludzi ale jakoś nie potrafię. My stajemy na rzesach bierzemy tabletki, zastrzyki, furę leków i badań. Dajemy sie kroić i solić i nic nie wychodzi.
Musimy być dzielnie przyjdzie czas i na nas. To bedzie mały cud, który każdego dnia będziemy doceniać.
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Cześć dziewczynki:-)
Pozwólcie że się do was przytule❤
Krótko o mnie.Letrozole brałam 4 cykle w 2015r.Pierwszy raz od 5dc do 9dc owulka była ale endo tylko 6mm w drugim cyklu od 2dc do 6dc i niestety nic nie urosło za to cykl trwał 47dni, trzeci cykl z letrozole wzięłam od 3dc do 7dc i był piękny pęcherzyk ale ciąży nie było.Czwarty cykl wysiedzialam 2 pęcherzyki i w tym samym cyklu lekarz wysłał męża na badanie nasienia.Owulacja była i w tym samym dniu kiedy był monitoring i potwierdzenie owulacji okazało się że mamy pojedyncze plemniki " oligozoospermia " gdzie w życiu byśmy się nie spodziewali bo mąż splodzil 2 cudowne córki niestety nie ze mną ale ja przyjęłam je jako swoje "zaadoptowalam".
Jesteśmy razem prawie 5 lat.Ja mam synka biologicznego z pierwszego małżeństwa.Los tak sprawił że byłam sama mąż też. Poznaliśmy się i zakochalismy.Ciezko było na początku.Nagle musiałam zostać mamą "trójki ".Udało się ogarnelismy to wszystko i zapragnelismy nasze wspólne dzieciątko.Na początku pełen luz i oczekiwanie na testowanie.Po trzech miesiącach jednak wiedziałam że może być u mnie problem i wraz z lekarzem zaczęłam swoją przygodę z letrozolem.Od tego czasu to już nie był luz tylko pilnowanie dni i stałam się maniaczka testów (mieszkam w Szwecji) i nie mam możliwości zrobienia bety hcg na życzenie:-(
Po wynikach męża poraz drugi nic nie zostało nam innego jak in vitro.
Czekałam na papier z kliniki jak na gwiazdkę z nieba i w październiku 2016 pierwsza wizyta okazało się że jestem za chuda.za niskie BMI.Miesiac czekania.Znowu.Przytylam i trochę oszukalam:-) Po stymulacji mamy zamrożone blastusie i że względu na ryzyko hiperki transfer został odroczony.Do tej pory się nie odbył bo nie miałam owulacji.Dlatego teraz biorę "provera" i za kilka dni mam dostać @ i zaczynam letrozole 2x przez 5 dni od 3dc.Jesli owulacja się odbędzie to będę mogła przyjąć pod swoje serce nasze dzieciątko. Będę walczyć. Nadal.mimo że powoli staje się jak dinozaur na ovufriend bo już prawie 2 lata...
Miało być krótko...kurcze zawsze muszę się tyle rozpisywać! Jeśli kogoś znudzilam...cóż ale mam nadzieję że otworzycie przede mną swoje serduszka i będę mogła z Wami przeżywać ten czas jaki jest dla nas wszystkich staraczek bezcenny.
Pozdrawiam ❤
Miśkowa, efta, Polawola, Natalia01 lubią tę wiadomość
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
Angie każda z nas ma dłuższą lub krótszą historię.Tutaj w nie małej społeczności dzielimy się naszymi historiami. Witaj wśród nas i oby czas z OF był jak najkrótszy.
Angie 31 lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Angie witaj u nas. Oby leki podziałały i owulacja się pojawiła! powodzenia
Angie 31 lubi tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Angie dobrze, że wróciłaś stęskniłam się, a mój mąż do dziś wspomina tekst o nastolatce
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Sylka a jakie miałaś schematy indukowania owulki? Pytam bo ja po nieudanej stymulacji gonadotropinami płakałam że mój organizm jest tak głupi, że nawet do in vitro nie będzie się nadawał skoro na zastrzyki jest oporny. Lekarza w myślach też zbluzgałam że każe mi brać równocześnie letrozol i clo jak mówiłam mu że clo na mnie nie działa a w dodatku rujnuje moje endo. No ale zrobiłam co kazał, do tego góra estrogenów i się udało, były dwa pęcherzyki i owu w 18dc, więc możesz jest szansa i u Ciebie coś ruszyć... A badałaś AMH (przepraszam pewnie pisałaś ale nie pamiętam)sylka0102 wrote:Ja jestem po monitoringu i niestety nie.urosło mam tylko jeden mały pęcherzyk 11mm przypisał mi jeszcze zastrzyki na 6dni i w piątek wszystko się okaże jak nie urośnie to pozostało in vitro:( także robię przerwę od tego wszystkiego bo tyle kasy nie mam narazie zobaczymy juz tracę siły i nadzieję na wszystko chyba sobie daruje staranie trudno ;( trzymam za Was kciuki dziewczynki i dziękuję za wsparcie wszystkim którzy tu sie udzielali.Powodzenia ściskam Was4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Miśkowa wrote:Angie dobrze, że wróciłaś stęskniłam się, a mój mąż do dziś wspomina tekst o nastolatce
Hahahaha kurcze ja to już dobrze nie pamiętam jak to dokładnie było ale to chyba był sposób na wywolanie spóźnione @ jak się nie mylę
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
Chick kurcze tak mi przykro, jakis czynnik musi wam przeszkadzac, moze trzeba poszerzyć duagnostyke, czemu nie dochodzi do zaplodnieniaLipiec 2015- Początek starań
08.2016/10.2016/02.2017 c. biochemiczna
MTHFR C677T hetero, ANA1/2/3+,
Genotyp Kir Bx, NK 9%, AMH 5,2
Szczepienia limfocytami(allo mlr 0%->29,6%->0%
1/2/3 IUI
1 IVF:(
2 IVF->Transfer 3 dniowego zarodka...... CzekamY -
Chick tak mi przykro, który dziś dzień po IUI? robiłas siakńca czy byłas na becie?6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Efta, robilam sikanca 13 dpo IUI. Nawet cienia nie bylo. Nie mam co sie łudzic, ze moze zrobilam za wczesnie.
Dziewczyny, ja naprade dzisiaj mam gigantyczny kryzys. Nie wiem co dalej. Powoli konczy sie kasa i wiara, ze kiedys sieb uda. Wydaje mi sie, ze moze mam slabe jakosciowo jajeczka przy tak wysokim AMH. To moga sprawdzic tylko podczas in vitro. My przynajmniej na teraz to nie mamy na to kasy...31 lat
PCOS, AMH 22, niedoczynność tarczycy.
Mąż wyniki OK.
09.2016, 1 IUI
12.2016, 2 IUI
01.2017, 3 IUI
