X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chick polecam Ci ten artykuł, gdzie jest dość przystępnie opisany wpływ różnych witamin na płodność: http://www.towsrodku.pl/home/witaminy-na-plodnosc/

    Oprócz tego ostatnio moja dietetyczka zwróciła uwagę, aby uważać jaki kwas foliowy się łyka. Podobno wg najnowszych badań o wiele lepsze działanie ma kwas foliowy metylowany (przetworzony), który lepiej się wchłania i dlatego daje lepsze efekty, zarówno w trakcie starań, jak i już w ciąży. Trzeba więc dokładnie patrzeć na skład suplementów które się kupuje. Ja wiem tyle, że ten metylowany kwas foliowy jest np. w zestawie witamin femibion natal 1, który właśnie zamierzam sobie sprawić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2017, 18:38

    Chick lubi tę wiadomość

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczególnie kobiety które mają mutacje MTHFR powinny zwracać uwagę na formę kwasu. Metylowana jest lepsza bo jest lepiej przyswajalna, organizm nie musi już nic z nią robić. To są takie niuanse o których nikt nie wspomina. Ja w sumie wit d3 zaczęłam wciągać bo mi lekarka od rehabilitacji kazała ale dopiero później doczytałam jak ważna jest w staraniach... No a ze "skutków ubocznych" to na pewno poprawiła mi się odporność.

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też sądzę że to za sprawą d3 mi tak podrasowały ovu.Też sprawdzam w jakiej formie są witaminy.
    Aktualnie zaczynam brać q 10 i zobaczymy czy sie uda za kilka mies wyhodować fadolkę.
    A jeszcze jednym skutków ubocznych wit d3 jest lepsza praca tarczycy

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • wombi Autorytet
    Postów: 4833 4700

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To może ja coś napiszę Wam o suplementacji, bo biorę tego na prawdę sporo, czyli:

    - wit D3 5000 + KONIECZNIE K2mk7 - mam Hashimoto i dla osób z autoagresją bardzo ważny jest odpowiedni poziom wit D (70-100) natomiast k2mk7 sprawia że D3 odpowiednio się wchłania i nie odkłada się w postaci toksycznej (mogą się uszkodzić kości !!!!) - moja koleżanka dopiero po unormowaniu D3 uzyskała dobry zarodek w procedurze ivf
    - koenzym Q10 - budulec komórek, nie ważne czy ubichinol i unichonol (czy jakoś tak) ważne żeby nośnikiem Q10 był kwas askorbinowy, wtedy q10 spełnia swoją rolę, mam zamówiony z USA,dawka 100mg a mam pozwolenie a wręcz przykaz przed kolejnym ivf brać dawkę 1000
    - dhea - bardzo ważny w budowie komórek jajowych, najpierw musiałam zbadać siarczan dhea-s i mimo tego, że mam w normie (dolna granica) to muszę brać dawkę 50mg a okresowo 100mg bo organizm sporo tego traci do budowy komórek
    - wit E - kolejna ważna dla jajek, biorę dawkę 1200
    - inofolic - to przede wszystkim inozytol odpowiedzialny za odpowiedni podział komórek
    - metafolian 800mg - czyli kwas foliowy w formie metylowej (mutacja MTHFR)
    - b6 i b12 w formie metylowej
    - wit C w dawce 1000mg można spokojnie brać 10000
    - inne : cynk, selen, acard, kwas foliowy 5mg, clexane 0,4, colcart 10mg, mleczko pszczele, żelazo, letrox, bromergon, niepokalanek, suszona czerwona koniczyna (herbatka),
    - do owulki - medargin (L-arganina), syrop gujazl 2x dziennie, siemie lniane, dong quia
    -przed planowaną procedurą ivf - jodid 150mg (koleżanka co zaciążyła po D3 też uzupełniała jod)

    no, to tyle ;)

    efta lubi tę wiadomość

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
    11.2024 AMH 0,36
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśkowa wrote:
    Efta jak tam u Ciebie? masz dalej to plamienie czy ustało?

    u nas plus jest taki, że stymulacja clo+letrozol działa i znowu są dwa pęcherzyki, owu przewidywana około soboty.

    ja cała w nerwach, bo jutro mam usg na sparwdzenie czy kropek rośnie prawidłowo czy nadal się obija...
    palamienie raz jest raz nie ma. już sie cieszyłam, że zniknęło to znów dziś się pojawiło. byłam z rana na długich 3 godzinnych zakupach. i jak wróćiłam to na wkłądce znów były ciemne brudy.. resztę dania juz czysto. pewnie ginekolog zmniejszy mi dawkę clexane.

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • MalPog Autorytet
    Postów: 1237 789

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane, wracam do Was po owu - potwierdzonej ;)

    W czwartek wieczorem miałam zastrzyk z Ovitrell, w weekend ładnie <3 i dziś na kontrolnej wizycie gin potwierdziła 2 ciałka żółte (po jednym na prawym i lewym jajniku). I tu szok. Bo z jednej strony na tym etapie to może nic nie znaczyć, a z drugiej strony, wiecie, że może to znaczyć więcej niż się spodziewaliśmy (bliźniaki???). Jestem dziś skołowana... Mój narzeczony również... Stara się to przede mną ukrywać, a wiem, ze boi się jak cholera :/

    Na dodatek na prawym jajniku zrobił mi się krwiak poowulacyjny (20mm). Gin mówi, że to nic strasznego, że to częste i powinien sam się wchłonąć...

    Dostałam dupasthon i mam czekać czy @ przyjdzie... Boję się.. To mój pierwszy cykl z lekami.

    Czy któraś z Was miała krwiak po owulacji? Wpływa to negatywnie na zapłodnienie?

    calineczka88 lubi tę wiadomość

    55c44e79ce.png

    🍀 22.09.2021 - KRIOBANK, druga procedura, pierwszy transfer śnieżynki, cykl naturalny 🍀 7dpt beta 95 🍀 9dpt beta 266 🍀 13dpt beta 1811 🍀 20dpt beta 22853 🍀 30dpt jest serduszko ❤️🍀

    Mamy jeszcze ❄️❄️❄️ (2 x 1AA i morula)
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wombi troche tego łykasz ;)
    Efta trzymam kciuki za jutrzejsze usg będzie dobrze moze to clexane tak mocno rozrzedza krew że są brudy oszczędzaj się !!
    MalPog ja też miałam w pierwszym ovu torbiel krwotoczna ciałka żółtego i do @sie wchłonieła. Głowa do góry !!

    MalPog lubi tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalPog to wspaniała wiadomość, gratuluję!!! :) Ja jakbym była na Twoim miejscu to bym się czuła już prawie jak w ciąży ;) ale to chyba dlatego, że u mnie nigdy nie było żadnego ciałka żółtego (w ogóle nie wiem jak takie coś wygląda na usg?), bo nigdy (przynajmniej odkąd się monitoruje) nie było owulacji...
    Ja akurat nie miałabym problemu z bliźniakami, zawsze nawet mówiłam wszystkim, że bym chciała bliźniaki, bo odchowasz oba za jednym razem i już spokój :P oczywiście ci rodzice co mają faktycznie bliźniaki to by się śmiali z tego, bo wszyscy twierdzą, że to męczarnia z dwoma na raz. Ale tak czy owak wolę mieć dwa niż w ogóle... No ale przy stymulacji takiej jak my mamy wiadomo, że zawsze to ryzyko ciąży mnogiej jest.
    U mnie w tym cyklu 3 pęcherzyki więc tak jak pisałam wcześniej nasza dr się śmiała do męża aby szykował się na trojaczki ;) chociaż prawda taka, że w ogóle może z tego nic nie być, więc ja tam się nie podniecam i nie nastawiam. Ale mój mąż stwierdził że nawet trojaczki mogą być, on tak bardzo chce mieć dzieci :) chociaż ja bym wolała jednak trojaczków uniknąć, bo bałabym się nosić takiej ciąży, że coś będzie nie tak, bo to jednak większe zagrożenie dla tych maleństw na pewno jest.

    MalPog lubi tę wiadomość

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calineczka wieksze szanse przy 3 pecherzykach oby został jeden i przyniósł dużo radości.
    Mi marzą się bliźniaki bo dla mnie jednak to sierota :( wole większą rodzinę a najlepiej trójka pociech !!

    calineczka88 lubi tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • MalPog Autorytet
    Postów: 1237 789

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer, i co Twój gin mówił na tą torbiel? Jego zdaniem miała wpływ na to, że jednak przyszła @ a nie fasolka?

    Calineczka, dziękuję :* Choć w sumie nie ma jeszcze czego gratulować... Po usg gin od razu mi powiedziała, że te ciałka żółte mogą nic nie znaczyć, więc mam się nie nakręcać. Ale weź się nie nakręcaj taką informacją :/ My z moim N. zawsze jak widzieliśmy pary z bliźniakami, to dyskutowaliśmy na ten temat, ale nigdy nie podejrzewaliśmy, że może nas to spotkać. Jeszcze przed staraniami zrobiłam dokładny wywiad o jego rodzinie czy były bliźniaki, po to żeby móc oszacować prawdopodobieństwo ;) U niego nie było, u mnie też, więc myślałam, że nie ma szans na podwójną zabawę. Ale jeszcze wtedy nie pomyślelibyśmy nawet, że przyjdzie nam starać się z pomocą lekarzy... Już na pierwszej wizycie w klinice uświadomili nas, że jest ryzyko ciąży mnogiej, ale przegadaliśmy sprawę i zdecydowaliśmy, że co ma być to będzie. Jak będzie dwójka, to też będzie super... Ale nie zmienia to faktu, że stres jest ogromny...

    Trzy pęcherzyki, to piękny wynik! :) Jedno maleństwo w prezencie do bliźniaków ;)

    I zgadzam się z Tobą, że podwójna czy potrójna ciąża to duże ryzyko i większy stres czy wszystko dobrze się potoczy...

    55c44e79ce.png

    🍀 22.09.2021 - KRIOBANK, druga procedura, pierwszy transfer śnieżynki, cykl naturalny 🍀 7dpt beta 95 🍀 9dpt beta 266 🍀 13dpt beta 1811 🍀 20dpt beta 22853 🍀 30dpt jest serduszko ❤️🍀

    Mamy jeszcze ❄️❄️❄️ (2 x 1AA i morula)
  • MalPog Autorytet
    Postów: 1237 789

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer marzy Ci się trójeczka za jednym zamachem? ;)

    55c44e79ce.png

    🍀 22.09.2021 - KRIOBANK, druga procedura, pierwszy transfer śnieżynki, cykl naturalny 🍀 7dpt beta 95 🍀 9dpt beta 266 🍀 13dpt beta 1811 🍀 20dpt beta 22853 🍀 30dpt jest serduszko ❤️🍀

    Mamy jeszcze ❄️❄️❄️ (2 x 1AA i morula)
  • Kasiak621 Autorytet
    Postów: 622 158

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Efta, trzymam kciuki, Napewno Kropek już rośnie pieknie :)

    Ja wracam Kochane do walki, tym razem z podówjnym wsparciem Letrozol 2x1+ Clo 1x1, zobaczymy ile jajeczek wychoduje:)

    Lipiec 2015- Początek starań
    08.2016/10.2016/02.2017 c. biochemiczna
    MTHFR C677T hetero, ANA1/2/3+,
    Genotyp Kir Bx, NK 9%, AMH 5,2
    Szczepienia limfocytami(allo mlr 0%->29,6%->0%
    1/2/3 IUI :(
    1 IVF:(
    2 IVF->Transfer 3 dniowego zarodka...... CzekamY
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalPog ta torbiel to tylko krew z naczynia krwionośnego na który przypadkowo natrafił pecherzyk w czasie uwalniania. Też brałam dupka na wchłonięcie. Najwarzniejsze że jajniki pracują.
    Trojaczki to spore wyzwanie na taką chudzine jak ja (51 kg) ale bliźniaki bardzo chętnie :)

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiak daj znać ile wyhodujesz !!a encorton bierzesz na te ANA+ ?

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Kasiak621 Autorytet
    Postów: 622 158

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Kasiak daj znać ile wyhodujesz !!a encorton bierzesz na te ANA+ ?
    Tak, chociaz gin twierdzi ze nie ma sie czym zbytnio przejnowac ale profilaktycznie mozna brac, ma obnizac odpornosc i ulatwiac zagniezdzanie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2017, 21:53

    Lipiec 2015- Początek starań
    08.2016/10.2016/02.2017 c. biochemiczna
    MTHFR C677T hetero, ANA1/2/3+,
    Genotyp Kir Bx, NK 9%, AMH 5,2
    Szczepienia limfocytami(allo mlr 0%->29,6%->0%
    1/2/3 IUI :(
    1 IVF:(
    2 IVF->Transfer 3 dniowego zarodka...... CzekamY
  • MalPog Autorytet
    Postów: 1237 789

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer, dzięki za wyjaśnienie, trochę mi spokojniej. Moja gin coś wspominała skąd wziął się ten krwiak, ale byłam w takim szoku po info o dwóch ciałkach, że nie zapamiętałam dokładnie.

    Przybij piąteczkę, ja również 51kg ;) Moi bliscy zawsze się zastanawiają gdzie ja zamieszczę dziecko, bo należę do tych drobnych kobiet ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2017, 21:59

    55c44e79ce.png

    🍀 22.09.2021 - KRIOBANK, druga procedura, pierwszy transfer śnieżynki, cykl naturalny 🍀 7dpt beta 95 🍀 9dpt beta 266 🍀 13dpt beta 1811 🍀 20dpt beta 22853 🍀 30dpt jest serduszko ❤️🍀

    Mamy jeszcze ❄️❄️❄️ (2 x 1AA i morula)
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiak621 wrote:
    Tak, chociaz gin twierdzi ze nie ma sie czym zbytnio przejnowac ale profilaktycznie mozna brac, ma obnizac odpornosc i ulatwiac zagniezdzanie.

    Moja siostra dopiero po latach zaszła w ciążę wlasnie z encortonem w drugim cyklu wcześniej tylko biochemiczne ciążę.

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Paulina staraczka Debiutantka
    Postów: 8 1

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W jakich dniach stosuje cie femare przy dlugich cyklach tzn 35 dni? Jaką macie dawkę? Zastanawia mnie czy nie za wcześnie zaczynam brac:-(

  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalPog wrote:
    Hej Kochane, wracam do Was po owu - potwierdzonej ;)

    W czwartek wieczorem miałam zastrzyk z Ovitrell, w weekend ładnie <3 i dziś na kontrolnej wizycie gin potwierdziła 2 ciałka żółte (po jednym na prawym i lewym jajniku). I tu szok. Bo z jednej strony na tym etapie to może nic nie znaczyć, a z drugiej strony, wiecie, że może to znaczyć więcej niż się spodziewaliśmy (bliźniaki???). Jestem dziś skołowana... Mój narzeczony również... Stara się to przede mną ukrywać, a wiem, ze boi się jak cholera :/

    Na dodatek na prawym jajniku zrobił mi się krwiak poowulacyjny (20mm). Gin mówi, że to nic strasznego, że to częste i powinien sam się wchłonąć...

    Dostałam dupasthon i mam czekać czy @ przyjdzie... Boję się.. To mój pierwszy cykl z lekami.

    Czy któraś z Was miała krwiak po owulacji? Wpływa to negatywnie na zapłodnienie?

    gratuluje potwierdzonej owulacji, super.
    Kochana spokojnie, to że były 2 pęcherzyki i są przez to 2 ciałka żółte to jeszcze nic nie znaczy. Mieć bliźniaki to szanasa jedna na wiele wiele ... (nie znam statystyk ale naprawę wiele...)
    Spójrz na mnie, Miałam raz 4 ciałka żólte i nic z tego nie wyszło. A ostatnim razem miałam 3 ciałka żółte, a dzidzia w brzuchu jedna. po to bierzemy leki aby zwiększyć szanse choćby na jedno bobo z kilku pęcherzyków. Oczywiscie jest możliwość bliźnaików ale ja bym się nie martwiła/nastawiała.
    Co do krwiaka poowulacyjnego. Mój miejscowy ginekolog na nfz pomylił taki krwiak z niepękniętym pęcherzykiem. Powiedział, że na lewym jajniku mam nadal niepękniety pęcherzyk , a byłam 2 dni po owulacji. Moja gin z kliniki powiedziała, gdy zobaczyła zdjęcie z usg, że pęcherzyk jest pęknięty, bo było wokół niego dużo płynu a ginekolog się pomylił, bo pęcherzyk wypełnił się krwią, zrobił się krwiak. 3 tygodnie później na usg krwiaka już nie było , a właśnie z tego pęcherzyka prawdopodobnie był szczęsliwy traf, bo z wszytkich 3 moich ciałek żółtych to właśnie ten, który był krwiakiem jest tak jakby dominujący, największy, krwotoczny i skręcony.
    Tak wiec wcale się tym krwiakiem nie przejmuj,nie ma to wpływu na zagnieżdżenie.
    No i nie czekaj na @ może ta wcale nie przyjdzie :)
    12 dni po owulacji sikaj na test albo idź na bete z krwi.
    mocno trzymam kciuki!

    MalPog lubi tę wiadomość

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina staraczka wrote:
    W jakich dniach stosuje cie femare przy dlugich cyklach tzn 35 dni? Jaką macie dawkę? Zastanawia mnie czy nie za wcześnie zaczynam brac:-(

    witaj u nas.
    długość cyklu nie ma wyływu na dawkowanie leku. Tzn lekarz indywidualnie dobiera dawkowanie. Najczęsciej na początek lekarze zapisują dawkę od 3 do 7 dnia po 1 tab. dziennie. Jeśli masz już jakieś doświadczenie z lekami do stymulacji i nie działały na ciebie to lekarz może zacząć od wiekszej dawki np od 3do7 dnia po 2 tabletki dziennie.
    Ja np. miałam ogromną dawkę i zjadałam 3 tab. dzinnie przez 10 dni, a wiec całe opakowanie ale jestem tu rekordzistką. A to przez to , ze słabo reagowałam na mniejsze dawki.
    A ty jaką dawkę dostałaś.
    Twoje długie cykle 35dniowe były pewnie bezowulacyjne i dlatego lekarz przepisał tabletki do stymulacji? Teraz przy lekach cykl może ci się skrócić, bo owulacja wystąpi wcześniej.
    opowiedz coś o sobie, bo ja tak gdybam , a tak na prawdę nic o tobie nie wiem

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
‹‹ 279 280 281 282 283 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ