X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • antubis84 Ekspertka
    Postów: 194 82

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka22 wrote:
    W poniedziałek miałam dwa pęcherzyki w prawym jajniku 16 i 18mm we wtorek wzielam zastrzyk na pęknięcie. Dzisiaj byłam na USG ale na NFZ nie w klinice na felernym sprzęcie i mam dziwna sytuację. Jest dalej jeden pęcherzyk który ma 18mm a drugiego nie ma. I teraz nie wiem czy ten jeden pękł a drugi podrósł do 18mm czy co ?. Trochę się załamałam bo nie wiem co się stanie teraz z tym pęcherzykiem. Dzisiaj mam 15dc. Miał ktoś taką sytuację że były dwa pecherzyki jeden znikł a drugi jeszcze został ?. Nie pytajcie mnie o płyn w zatoce Douglasa ciałka żółte i tego typu rzeczy bo ten sprzęt i lekarz na prawdę były tragedia
    Wydaje mi się że któryś pęcherzyk pękł. Innego wyjścia nie widzę. A ten drugi który został myślę że powinien się wchłonąć. Ja miałam raz tak że po letrozolu miałam 3 pęcherzyki, 2 pękły a trzeci nie. Na monitoringu na moje pytanie co się z nim stanie lekarz powiedział że sie wchłonie i rzeczywiście tak sie stało. Ale zaznaczam że mi pękają same i nie muszę brać zastrzyku

  • antubis84 Ekspertka
    Postów: 194 82

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asik89 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie :)
    biorę aromek, w opakowaniu zostało mi tabletek na jakies 2 cykle. Kiedy powinnam isc na monitoring? w trakcie brania czy jak już mi się skończą? i czy powinnam brać cały czas? bo w zasadzie nic mi gin nie mówił, że mam przyjść po receptę na kolejne opakowanie.
    Mi lekarz każe brać letrozol od 2 do 6 dnia cyklu. Pierwszy monitoring ok 11 dc

  • Staraczka22 Koleżanka
    Postów: 74 13

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    antubis84 wrote:
    Wydaje mi się że któryś pęcherzyk pękł. Innego wyjścia nie widzę. A ten drugi który został myślę że powinien się wchłonąć. Ja miałam raz tak że po letrozolu miałam 3 pęcherzyki, 2 pękły a trzeci nie. Na monitoringu na moje pytanie co się z nim stanie lekarz powiedział że sie wchłonie i rzeczywiście tak sie stało. Ale zaznaczam że mi pękają same i nie muszę brać zastrzyku
    Mi też pękają same to był pierwszy raz kiedy brałam zastrzyk. No niestety inne opcje też istnieją, np. mógł się zapaść i nie było go widać a tak na prawdę nie pękł, ale to bardzo negatywna wersja i nigdy mi się tak nie zdarzyło. A co do tego drugiego to on miał 18mm i był w 15dc i od razu po wizycie strasznie zaczął mnie boleć jajnik. Natomiast dzisiaj już biały śluz niepłodny, biorę duphaston jutro i mogę już zamknac ten cykl i czekać na testowanie do 30.01

    Rok i 3 miesiące starań
    PCO
    3stymulacje clo
    2cykl z clo ciąża biochemiczna
    Listopad 2018 rozpoczęcie leczenia w klinice
    1cykl z lamettą 2x1 (brak owu)
    2cykl z lamettą 3x1 dwa pęcherzyki+ ovitrelle
    Cykl przerwy od leków i lekarzy, pierwsza naturalna owulacja mimo pcos w 22dc.
    Udało się!!! NATURALNY CUD 💕😍
  • antubis84 Ekspertka
    Postów: 194 82

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka22 wrote:
    Mi też pękają same to był pierwszy raz kiedy brałam zastrzyk. No niestety inne opcje też istnieją, np. mógł się zapaść i nie było go widać a tak na prawdę nie pękł, ale to bardzo negatywna wersja i nigdy mi się tak nie zdarzyło. A co do tego drugiego to on miał 18mm i był w 15dc i od razu po wizycie strasznie zaczął mnie boleć jajnik. Natomiast dzisiaj już biały śluz niepłodny, biorę duphaston jutro i mogę już zamknac ten cykl i czekać na testowanie do 30.01
    Nie zakładaj czarnego scenariusza:) mi też się nigdy nie zdarzyło zeby sie zapadł. Torbiel owszem. Więc trzymam kciuki za Twoje testowanie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2019, 21:37

  • Staraczka22 Koleżanka
    Postów: 74 13

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję

    Rok i 3 miesiące starań
    PCO
    3stymulacje clo
    2cykl z clo ciąża biochemiczna
    Listopad 2018 rozpoczęcie leczenia w klinice
    1cykl z lamettą 2x1 (brak owu)
    2cykl z lamettą 3x1 dwa pęcherzyki+ ovitrelle
    Cykl przerwy od leków i lekarzy, pierwsza naturalna owulacja mimo pcos w 22dc.
    Udało się!!! NATURALNY CUD 💕😍
  • Staraczka22 Koleżanka
    Postów: 74 13

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby tylko z tego drugiego pęcherzyka nie było torbiela. Nigdy nie miałam i nie chce mieć

    Rok i 3 miesiące starań
    PCO
    3stymulacje clo
    2cykl z clo ciąża biochemiczna
    Listopad 2018 rozpoczęcie leczenia w klinice
    1cykl z lamettą 2x1 (brak owu)
    2cykl z lamettą 3x1 dwa pęcherzyki+ ovitrelle
    Cykl przerwy od leków i lekarzy, pierwsza naturalna owulacja mimo pcos w 22dc.
    Udało się!!! NATURALNY CUD 💕😍
  • AneTkaa87 Autorytet
    Postów: 548 211

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam! Dziewczyny mam proste pytanie a zarazem dla mnie trudne... mam nadzieje, ze pomożecie. Nie pękają mi jajeczka. Lekarz dał mi letrozol (etruzil 2.5mg) i twierdzi ze to spowoduje wzrost jajeczka, popchniecie go i pekniecie. Nie dał mi dodatkowo żadnego zastrzyku na pęknięcie. Kazał brać tabletke przez 5 dni zaczynając od 3dc. Zagłębiłam się w temat leku i mam wątpliwości czy faktycznie powoduje on ze jajeczka będą pękać. Możecie mi pomóc i napisać wasze doświadczenia z tym lekiem? Czy też u Was lekarz nie dawał zastrzyku?

  • mamaporaz2 Autorytet
    Postów: 703 307

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AneTkaa87 wrote:
    Witam! Dziewczyny mam proste pytanie a zarazem dla mnie trudne... mam nadzieje, ze pomożecie. Nie pękają mi jajeczka. Lekarz dał mi letrozol (etruzil 2.5mg) i twierdzi ze to spowoduje wzrost jajeczka, popchniecie go i pekniecie. Nie dał mi dodatkowo żadnego zastrzyku na pęknięcie. Kazał brać tabletke przez 5 dni zaczynając od 3dc. Zagłębiłam się w temat leku i mam wątpliwości czy faktycznie powoduje on ze jajeczka będą pękać. Możecie mi pomóc i napisać wasze doświadczenia z tym lekiem? Czy też u Was lekarz nie dawał zastrzyku?
    Ja miałam trzy stymulowane cykle i za każdym razem ovitrelle. Brałam cło i letrozol jednoczesnie

  • AneTkaa87 Autorytet
    Postów: 548 211

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamaporaz2 wrote:
    Ja miałam trzy stymulowane cykle i za każdym razem ovitrelle. Brałam cło i letrozol jednoczesnie

    Dziękuję za odpowiedź.
    Tak czytam i widzę że raczej wszyscy biorą zastrzyk... dlaczego mi lekarz go nie dawał ani przy clo ani teraz przy letrozolu? :(

  • mamaporaz2 Autorytet
    Postów: 703 307

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AneTkaa87 wrote:
    Dziękuję za odpowiedź.
    Tak czytam i widzę że raczej wszyscy biorą zastrzyk... dlaczego mi lekarz go nie dawał ani przy clo ani teraz przy letrozolu? :(
    A pękają Ci pecherzyki przy cło czy nie?

  • AneTkaa87 Autorytet
    Postów: 548 211

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem szczerze mówiąc, ale raczej nie, bo lekarz mi dał lek i zostawił bez kontroli, bez niczego... gdy poszłam po tych 3 miesiącach to powiedział ze nie pękają, oraz że jest mięśniak i torbiel. I dał tym razwm letrozol i znowu kazał się zgłosić po 2-3 miesiącach. Dodam że w poprzednim cyklu powiedział ze nie pèkly i dlatego nowy lek i niby ten lek powoduje pęknięcie. Dlatego moje pytanie, czy letrozol powoduje pęknięcie i można mnie tak zostawić bez kontroli przez 2-3 cykle? Do tego powiedział ze nie musze przychodzić odrazu bo efekty tego leku to właśnie dopiero po około 3 cyklach są.

  • Staraczka22 Koleżanka
    Postów: 74 13

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AneTkaa87 wrote:
    Nie wiem szczerze mówiąc, ale raczej nie, bo lekarz mi dał lek i zostawił bez kontroli, bez niczego... gdy poszłam po tych 3 miesiącach to powiedział ze nie pękają, oraz że jest mięśniak i torbiel. I dał tym razwm letrozol i znowu kazał się zgłosić po 2-3 miesiącach. Dodam że w poprzednim cyklu powiedział ze nie pèkly i dlatego nowy lek i niby ten lek powoduje pęknięcie. Dlatego moje pytanie, czy letrozol powoduje pęknięcie i można mnie tak zostawić bez kontroli przez 2-3 cykle? Do tego powiedział ze nie musze przychodzić odrazu bo efekty tego leku to właśnie dopiero po około 3 cyklach są.
    Jak mam odpisać szczerze to zmień lekarza. Przy cyklach stymulowanych musisz byc pod stałą kontrolą lekarza i robić USG by sprawdzić czy pęcherzyki prawidłowo rosną i pękają. Sam letrozol nie sprawi że pęcherzyk pęknie. On jest tylko na wzrost pęcherzyka, pękają tylko dojrzałe pecherzyki, a żeby to się stało wbrew pozorą w organizmie musisz wystąpić skomplikowany proces, gdzie przysadka mózgowa wyśle sygnał do jajnika, że pęcherzyk ma pęknąć. Więc jeżeli u ciebie nie wystepuje to działanie samoistnie to oczywiście że powinnaś dostać zastrzyk na pęknięcie przy pęcherzyku od 18mm. Jeżeli same z siebie nie pękają to również jest przyczyna nieplodności, czyli tzn. LUF (zespół niepekajacego pęcherzyka) .

    Rok i 3 miesiące starań
    PCO
    3stymulacje clo
    2cykl z clo ciąża biochemiczna
    Listopad 2018 rozpoczęcie leczenia w klinice
    1cykl z lamettą 2x1 (brak owu)
    2cykl z lamettą 3x1 dwa pęcherzyki+ ovitrelle
    Cykl przerwy od leków i lekarzy, pierwsza naturalna owulacja mimo pcos w 22dc.
    Udało się!!! NATURALNY CUD 💕😍
  • Staraczka22 Koleżanka
    Postów: 74 13

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AneTkaa87 wrote:
    Nie wiem szczerze mówiąc, ale raczej nie, bo lekarz mi dał lek i zostawił bez kontroli, bez niczego... gdy poszłam po tych 3 miesiącach to powiedział ze nie pękają, oraz że jest mięśniak i torbiel. I dał tym razwm letrozol i znowu kazał się zgłosić po 2-3 miesiącach. Dodam że w poprzednim cyklu powiedział ze nie pèkly i dlatego nowy lek i niby ten lek powoduje pęknięcie. Dlatego moje pytanie, czy letrozol powoduje pęknięcie i można mnie tak zostawić bez kontroli przez 2-3 cykle? Do tego powiedział ze nie musze przychodzić odrazu bo efekty tego leku to właśnie dopiero po około 3 cyklach są.
    Ja się leczę w klinice niepłodnosci i lekarz mi kiedyś powiedział, że największy błąd jaki robią ginekolodzy to przepisanie leku na stymulację bez kontroli USG. Takim sposobem można się leczyć latami lub tylko pogorszyć swój stan, nabawiajac się torbieli. Nie ma tak, że po 3 cyklach zobaczysz efekty. Nie które kobiety zachodzą już w pierwszym cyklu brania leku. Jeżeli lekarz dobrze prowadzi leczenie i organizm reaguje na lek to w każdym cyklu jego brania wystąpi owulacja, czyli szansa na ciążę a nie po 3 miesiącach

    Rok i 3 miesiące starań
    PCO
    3stymulacje clo
    2cykl z clo ciąża biochemiczna
    Listopad 2018 rozpoczęcie leczenia w klinice
    1cykl z lamettą 2x1 (brak owu)
    2cykl z lamettą 3x1 dwa pęcherzyki+ ovitrelle
    Cykl przerwy od leków i lekarzy, pierwsza naturalna owulacja mimo pcos w 22dc.
    Udało się!!! NATURALNY CUD 💕😍
  • AneTkaa87 Autorytet
    Postów: 548 211

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak myślałam :( jestem załamana totalnie... musze teraz szybko znalesc lekarza który mi da zastrzyk i zrobi usg (dzisiaj 7dc i 5 dzień z letrozolem. Dodatkowo jestem za granicą i weź teraz to ogarniaj. Nie dość ze ten lek ma tyle skutków ubocznych i bałam się go brać to teraz okazuje się ze lekarz zostawił mnie na pastwę losu. Mówiłam mu ze mogę przyleciec na usg kiedy tylko powie a on na to, że nie ma takiej potrzeby, ze lek zaczyna dzualac od okolo 2-3 cyklu i wtedy mam przyjsc okolo 20dc aby sprawdzic czy pęcherzyk pękł. Normalnie płakać mi się chce :( Napisałam mu maila aby wskazał jaki to składnik z letrozolu powoduje peknięcie pęcherzyka tak jak twierdzi. .

  • Staraczka22 Koleżanka
    Postów: 74 13

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AneTkaa87 wrote:
    Tak myślałam :( jestem załamana totalnie... musze teraz szybko znalesc lekarza który mi da zastrzyk i zrobi usg (dzisiaj 7dc i 5 dzień z letrozolem. Dodatkowo jestem za granicą i weź teraz to ogarniaj. Nie dość ze ten lek ma tyle skutków ubocznych i bałam się go brać to teraz okazuje się ze lekarz zostawił mnie na pastwę losu. Mówiłam mu ze mogę przyleciec na usg kiedy tylko powie a on na to, że nie ma takiej potrzeby, ze lek zaczyna dzualac od okolo 2-3 cyklu i wtedy mam przyjsc okolo 20dc aby sprawdzic czy pęcherzyk pękł. Normalnie płakać mi się chce :( Napisałam mu maila aby wskazał jaki to składnik z letrozolu powoduje peknięcie pęcherzyka tak jak twierdzi. .
    Z tego co piszesz to ten lekarz to jakiś totalny konował. Nigdy nie spotkałam się z takim podejściem. Ja pierwsze usg po letrozolu miałam 12dc więc masz jeszcze czas. Spróbuj znaleźć jakiegos innego lekarza który wykona ci USG i zobaczysz czy w ogóle coś urosło. Bo sama walka o zastrzyk ma sens jeżeli pęcherzyk jest już w miarę dojrzały minimum 18mm i endometrium tez musi być w odpowiednich granicach. Czasem jest tak że nic nie urośnie. Także najpierw musisz się zorientowac. Powiedz lekarzowi że już wcześniej się leczyłas i że pęcherzyki ci nie pękają mimo tego że rosną dobry lekarz przepisze ci receptę na zastrzyk. Ewentualnie jeżeli masz dostęp u siebie do kliniki niepłodności to już by była bomba tam na pewno cię dobrze poprowadza

    Rok i 3 miesiące starań
    PCO
    3stymulacje clo
    2cykl z clo ciąża biochemiczna
    Listopad 2018 rozpoczęcie leczenia w klinice
    1cykl z lamettą 2x1 (brak owu)
    2cykl z lamettą 3x1 dwa pęcherzyki+ ovitrelle
    Cykl przerwy od leków i lekarzy, pierwsza naturalna owulacja mimo pcos w 22dc.
    Udało się!!! NATURALNY CUD 💕😍
  • AneTkaa87 Autorytet
    Postów: 548 211

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka22 wrote:
    Z tego co piszesz to ten lekarz to jakiś totalny konował. Nigdy nie spotkałam się z takim podejściem. Ja pierwsze usg po letrozolu miałam 12dc więc masz jeszcze czas. Spróbuj znaleźć jakiegos innego lekarza który wykona ci USG i zobaczysz czy w ogóle coś urosło. Bo sama walka o zastrzyk ma sens jeżeli pęcherzyk jest już w miarę dojrzały minimum 18mm i endometrium tez musi być w odpowiednich granicach. Czasem jest tak że nic nie urośnie. Także najpierw musisz się zorientowac. Powiedz lekarzowi że już wcześniej się leczyłas i że pęcherzyki ci nie pękają mimo tego że rosną dobry lekarz przepisze ci receptę na zastrzyk. Ewentualnie jeżeli masz dostęp u siebie do kliniki niepłodności to już by była bomba tam na pewno cię dobrze poprowadza


    Tak, teraz już też widzę ze to straszny konował i dzięki Bogu do tej pory nic mi się ie stało (Ale prży clo miałam jeden atak gdzie nie mogłam się ruszyć, ciężko mi się oddychało i miałam mrowienie w całym ciele, trwało to kilka minut, również to olał) Tak jak mówisz będę działać. Jutro dzwonie do lekarza, kupię zastrzyk i będę go mieć w gotowości, do tego za kilka dni usg!
    Ogólnie pęcherzyki mi zawsze same rosły wiec wystarczyło ze da mi tylko sam zastrzyk a on mnie cały czas faszeruje lekami i nie daje zastrzyku! Masakra jestem w dużym szoku!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2019, 19:10

  • Mama_Zuzia Autorytet
    Postów: 2536 3957

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AneTkaa87 wrote:
    Tak, teraz już też widzę ze to straszny konował i dzięki Bogu do tej pory nic mi się ie stało (Ale prży clo miałam jeden atak gdzie nie mogłam się ruszyć, ciężko mi się oddychało i miałam mrowienie w całym ciele, trwało to kilka minut, również to olał) Tak jak mówisz będę działać. Jutro dzwonie do lekarza, kupię zastrzyk i będę go mieć w gotowości, do tego za kilka dni usg!
    Ogólnie pęcherzyki mi zawsze same rosły wiec wystarczyło ze da mi tylko sam zastrzyk a on mnie cały czas faszeruje lekami i nie daje zastrzyku! Masakra jestem w dużym szoku!

    Musisz koniecznie isc na monitoring, bo jezeli u Ciebie samoistnie pecherzyki rosly to letrozol moze spowodowac hiperstymulacje I jajniki moga wytwarzac po prostu znacznie wieksza ilosc jajeczek. Ten lekarz to straszny konowal. Zmien go koniecznie I To jak najszybciej.

    Staraczka22 lubi tę wiadomość

    ojxeroeqgm6z29wi.png
    Rok starań i..świąteczny cud!
    Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
    ————————
  • Staraczka22 Koleżanka
    Postów: 74 13

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie!

    Rok i 3 miesiące starań
    PCO
    3stymulacje clo
    2cykl z clo ciąża biochemiczna
    Listopad 2018 rozpoczęcie leczenia w klinice
    1cykl z lamettą 2x1 (brak owu)
    2cykl z lamettą 3x1 dwa pęcherzyki+ ovitrelle
    Cykl przerwy od leków i lekarzy, pierwsza naturalna owulacja mimo pcos w 22dc.
    Udało się!!! NATURALNY CUD 💕😍
  • Staraczka22 Koleżanka
    Postów: 74 13

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak widzisz dziewczyny się ze mną zgadzają. Wiele z nas jest tu stymulowanych i leczenie przebiega podobnie. Różni lekarze ale zasady stymulacji i prowadzenia pacjentki te same. Trzymam kciuki żebyś załatwiła zastrzyk ✊

    Rok i 3 miesiące starań
    PCO
    3stymulacje clo
    2cykl z clo ciąża biochemiczna
    Listopad 2018 rozpoczęcie leczenia w klinice
    1cykl z lamettą 2x1 (brak owu)
    2cykl z lamettą 3x1 dwa pęcherzyki+ ovitrelle
    Cykl przerwy od leków i lekarzy, pierwsza naturalna owulacja mimo pcos w 22dc.
    Udało się!!! NATURALNY CUD 💕😍
  • AneTkaa87 Autorytet
    Postów: 548 211

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziękuję Wam bardzo!! Jutro z rana będę działać. Dam znać po wizycie u lekarza. Tutaj jest troszkę inaczej niż pl. Najpierw idę do rodzinnego i on daje skierowanie do ginekologa. Ale dam rade, mam jeszcze parę dni i ogarnę i zastrzyk i usg. Trzymajcie kciuki i do jutra, ściskam Was mocno i dziękuję za pomoc! ♡

    Staraczka22 lubi tę wiadomość

‹‹ 527 528 529 530 531 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ