Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny u mnie wczoraj gwóźdź do trumny dowiedziałam się że moja najlepsza przyjaciółka jest w 3 miesiącu ciazy. Załamałam się już na nic nie liczę w tym cyklu. Chce się zapaść pod ziemię. Nie wiem jak sobie teraz z tym poradzęRok i 3 miesiące starań
PCO
3stymulacje clo
2cykl z clo ciąża biochemiczna
Listopad 2018 rozpoczęcie leczenia w klinice
1cykl z lamettą 2x1 (brak owu)
2cykl z lamettą 3x1 dwa pęcherzyki+ ovitrelle
Cykl przerwy od leków i lekarzy, pierwsza naturalna owulacja mimo pcos w 22dc.
Udało się!!! NATURALNY CUD 💕😍 -
Wiem powinnam się cieszyć jej szczęściem ale nie potrafię to dla mnie za duży cios. Życzę jej jak najlepiej ale nie chce uczestniczyć w jej przebiegu ciążyRok i 3 miesiące starań
PCO
3stymulacje clo
2cykl z clo ciąża biochemiczna
Listopad 2018 rozpoczęcie leczenia w klinice
1cykl z lamettą 2x1 (brak owu)
2cykl z lamettą 3x1 dwa pęcherzyki+ ovitrelle
Cykl przerwy od leków i lekarzy, pierwsza naturalna owulacja mimo pcos w 22dc.
Udało się!!! NATURALNY CUD 💕😍 -
Staraczka strasznie mi przykro. . Wiem to duży cios i ludzka reakcja ze to boli. Jeśli jesteś z nią blisko i ona wie o Twoich staraniach to powiedz jej prawdę ze dla Ciebie to za trudne i musisz się póki co od niej odsunąć, na pewno zrozumiem. Tule ;*
Staraczka22, antubis84 lubią tę wiadomość
-
Staraczka22 wrote:Dziewczyny u mnie wczoraj gwóźdź do trumny dowiedziałam się że moja najlepsza przyjaciółka jest w 3 miesiącu ciazy. Załamałam się już na nic nie liczę w tym cyklu. Chce się zapaść pod ziemię. Nie wiem jak sobie teraz z tym poradzę
Staraczka 22 nie zmuszaj się do niczego. Jeśli czujesz że uczestniczenie w jej przebiegu ciąży to dla Ciebie ponad siły to po prostu tego nie rób. Jeśli nie zrozumie trudno. I nie miej wyrzutów sumienia bo to naturalny odruch. Nie jesteś "złym człowiekiem" i nie robisz niczego nie stosownego. Skup się na sobie i zadbaj o siebie. Masz dosyć swoich problemów.
Ja też straciłam jedną przyjaciółkę kiedy urodziło jej sie dsiecko: nie potrafiła zrozumieć że nie mam ochoty odwiedzać jej co tydzień i patrzeć jak tuli w ramionach swój skarb podczas gdy mi do tego skarbu daleko. I nie, nie jestem zimną suką która nie potrafi cieszyć się czyimś szczęściem. Jestem po prostu człowiekiem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 19:38
-
Antubis84 święte słowa.
Widzę że bierzesz wit B, czy lekarz to zalecił? To ma wpływ na płodność?
I jeśli mogę zapytać to jak po letrozolu? Mogłabyś opisać jak to u Ciebie wygląda, jaką dawka, czy jakieś efekty, masz kontrolę usg w środku cyklu, jeśli tak to w jakim dniu? Będę wdzięczna za każdą informację bo jestem właśnie w trakcie brania pierwszy raz letrozolu z małą dawka 2.5mg -
antubis84 wrote:Hej, rozumiem Cię doskonale. Moja bratowa urodziła niedawno pierwsze dziecko. Oczywiście życzę im jak najlepiej a dziecku zdrowia ale gdzieś tam w głębi strasznie im zazdroszczę i czuje żal że nam się nie udaje.... Nie wspomnę już że mam prawie 35 lat ....
Staraczka 22 nie zmuszaj się do niczego. Jeśli czujesz że uczestniczenie w jej przebiegu ciąży to dla Ciebie ponad siły to po prostu tego nie rób. Jeśli nie zrozumie trudno. I nie miej wyrzutów sumienia bo to naturalny odruch. Nie jesteś "złym człowiekiem" i nie robisz niczego nie stosownego. Skup się na sobie i zadbaj o siebie. Masz dosyć swoich problemów.
Ja też straciłam jedną przyjaciółkę kiedy urodziło jej sie dsiecko: nie potrafiła zrozumieć że nie mam ochoty odwiedzać jej co tydzień i patrzeć jak tuli w ramionach swój skarb podczas gdy mi do tego skarbu daleko. I nie, nie jestem zimną suką która nie potrafi cieszyć się czyimś szczęściem. Jestem po prostu człowiekiem...
Dziękuję ci kochanaRok i 3 miesiące starań
PCO
3stymulacje clo
2cykl z clo ciąża biochemiczna
Listopad 2018 rozpoczęcie leczenia w klinice
1cykl z lamettą 2x1 (brak owu)
2cykl z lamettą 3x1 dwa pęcherzyki+ ovitrelle
Cykl przerwy od leków i lekarzy, pierwsza naturalna owulacja mimo pcos w 22dc.
Udało się!!! NATURALNY CUD 💕😍 -
Kurcze ucina wiadomościRok i 3 miesiące starań
PCO
3stymulacje clo
2cykl z clo ciąża biochemiczna
Listopad 2018 rozpoczęcie leczenia w klinice
1cykl z lamettą 2x1 (brak owu)
2cykl z lamettą 3x1 dwa pęcherzyki+ ovitrelle
Cykl przerwy od leków i lekarzy, pierwsza naturalna owulacja mimo pcos w 22dc.
Udało się!!! NATURALNY CUD 💕😍 -
Staraczka tak, często obcina
Zauważyłam że robi to wtedy kiedy dajesz minki, także lepiej ich nie dawać. Dodatkowo ja juz się nauczyłam że za każdym razem przed wysłaniem wiadomości robie kopiuj i nawet jak mi obetnie to drugi raz wkleję bez nerwów że tyle pisania na marne. Ale ogólnie jest to mega wkurzające. -
AneTkaa87 wrote:Antubis84 święte słowa.
Widzę że bierzesz wit B, czy lekarz to zalecił? To ma wpływ na płodność?
I jeśli mogę zapytać to jak po letrozolu? Mogłabyś opisać jak to u Ciebie wygląda, jaką dawka, czy jakieś efekty, masz kontrolę usg w środku cyklu, jeśli tak to w jakim dniu? Będę wdzięczna za każdą informację bo jestem właśnie w trakcie brania pierwszy raz letrozolu z małą dawka 2.5mg
Obecnie jestem pod opieką innego gina, który ma świetne opinie. Lekarz super kontaktowy i widać że wie co robi (mam taka nadzieję hehe)
Ale do rzeczy: obecny lekarz zalecił mi brać femibion (który w swoim składzie ma Wit D i B, poza tym jod i oczywiście kwas foliowy).
Jeśli chodzi o letrozol: ponieważ w tym rkku kończę 35 lat lekarz stwierdził że mimo tego ze mam owulacje naturalną, ze trzeba to trochę przyspieszyć. W pierwszym cyklu brałam letrozol w dawce jedna tabletka od 2 dc przez 5 dni. Ale ponieważ efekt był słaby lekarz zwiekszal dawkę. Obecnie biorę 5 tabletek. Pęcherzyki ładnie rosną, średnio mam ich ok 3 w cyklu. Co do monitoringu to jeżdżę do giną ok 11 -12 dnia cyklu raz i potem ok 15-16 dnia cyklu drugi raz. Z tym że zaznaczam że lekarz w pierwszym cyklu brania dawki 5 tabletek powiedział że chcę sprawdzić czy mi pękają i kazał przyjechać o16 dc. Ponieważ pękły 2 z 3 (ten trzeci się wchłonął) stwierdził że nie muszę do niego przyjeżdżać po owulacji bo mi pękają. Ale ponieważ ja wolę wiedzieć co w trawie piszczy więc jeżdżę do niego 2 razy w ciągu cyklu tj ok 11 -12 dc i potem ok 16 dc. Trochę mnie zdziwiło że nie wymagał aby skontrolować sytuację po owulacji... nie wiem czego to wynikało, może dlatego że jeżdżę do niego 150 km. W każdym bądź razie po wielu przejściach z lekarzami i rozczarowaniach temu lekarzowi ufam...ale i tak jadę skontrolować sytuacje po owulacji.
Aktualnie jestem w 14 dc. Byłam u gina w 11 dc na kontrolę. Miałam jeden pęcherzyk 18 mm a drugi...27 mm. Gino mówi że spokojnie, i takie pęcherzyki pękają i sa z tego dzieci. Ale mam jechać do niego za kilka dni żeby sprawdzić co jest grane. Nie wiem czy ten duży pęcherzyk w 11 dc to zasluga letrozolu. Mam nadzieję ze pęknie i nie zrobi się z niego torbiel. Aczkolwiek jakiś rok temu, zanim zaczęłam się stymulować też mi sie zrobiła torbielka z niepeknietego pęcherzyka. Przez miesiąc brałam tabletki antykoncepcyjne i torbielka zniknęła.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 12:38
-
Wiecie co mnie dziwi że na ulotce ovitrelle pisze że jak robili badania to u 92% badanych pęcherzyk pękł a ma forach jest coraz więcej kobiet którym nawet po zastrzyku nie pękają. To co one są a tych 7% masakra. Kurcze ja 30.01 proforma muszę zrobić betę a już nawet nie chce mi się jej robić bo czuję że nic z tego.Rok i 3 miesiące starań
PCO
3stymulacje clo
2cykl z clo ciąża biochemiczna
Listopad 2018 rozpoczęcie leczenia w klinice
1cykl z lamettą 2x1 (brak owu)
2cykl z lamettą 3x1 dwa pęcherzyki+ ovitrelle
Cykl przerwy od leków i lekarzy, pierwsza naturalna owulacja mimo pcos w 22dc.
Udało się!!! NATURALNY CUD 💕😍 -
8%*Rok i 3 miesiące starań
PCO
3stymulacje clo
2cykl z clo ciąża biochemiczna
Listopad 2018 rozpoczęcie leczenia w klinice
1cykl z lamettą 2x1 (brak owu)
2cykl z lamettą 3x1 dwa pęcherzyki+ ovitrelle
Cykl przerwy od leków i lekarzy, pierwsza naturalna owulacja mimo pcos w 22dc.
Udało się!!! NATURALNY CUD 💕😍 -
Staraczka22 wrote:Wiecie co mnie dziwi że na ulotce ovitrelle pisze że jak robili badania to u 92% badanych pęcherzyk pękł a ma forach jest coraz więcej kobiet którym nawet po zastrzyku nie pękają. To co one są a tych 7% masakra. Kurcze ja 30.01 proforma muszę zrobić betę a już nawet nie chce mi się jej robić bo czuję że nic z tego.
Słuchaj nadzieja umiera ostatnia.... -
Najlepsze jest to że mi pękały same a teraz nagle po zastrzyku by nie pękły, dziwne. W końcu nie wiem czy pękły czy nie bo już nie byłam na USG. Szczerze to już chce żeby ten cykl się skończył bo był bardzo męczący.Rok i 3 miesiące starań
PCO
3stymulacje clo
2cykl z clo ciąża biochemiczna
Listopad 2018 rozpoczęcie leczenia w klinice
1cykl z lamettą 2x1 (brak owu)
2cykl z lamettą 3x1 dwa pęcherzyki+ ovitrelle
Cykl przerwy od leków i lekarzy, pierwsza naturalna owulacja mimo pcos w 22dc.
Udało się!!! NATURALNY CUD 💕😍 -
antubis84 wrote:Też zauważyłam że dużo dziewczyn pisze że mimo zastrzyku pęcherzyk nie pęka...
Słuchaj nadzieja umiera ostatnia....
-
Staraczka22 wrote:Najlepsze jest to że mi pękały same a teraz nagle po zastrzyku by nie pękły, dziwne. W końcu nie wiem czy pękły czy nie bo już nie byłam na USG. Szczerze to już chce żeby ten cykl się skończył bo był bardzo męczący.
-
Hej dziewczyny, witam się z Wami i od tego cyklu dołączam do starania z letrozolem.
Staramy się 3 lata, mąż wspaniałe wyniki, u mnie wszystko ok, owulację są i pęcherzyki pękają. Niestety mam dość słaby śluz i lekarz jest zdania, że jak się podkręci owulację to śluz również powinien być lepszy. Mam wziąć 5 tabl w 5 dc.
Ogólnie to nie jestem jakoś szczególnie optymistycznie nastawiona, ale obiecałam sobie że podejdę do tej stymulacji pozytywnie, nie będę się negatywnie nakręcać i będę dobrej myśli. W końcu widziałam w tym wątku że wielu dziewczynom się udało.
Zwróciłyście może uwagę jak było u Was? Mialyście lepszy śluz po letrozolu?antubis84 lubi tę wiadomość
Starania od 4.2016
Endometrioza i zrosty w jamie brzusznej
Jajowody drożne (laparo 2017)
1. IUI 07.2019 👎
2. IUI 09.2019 👎
1. IVF 11.2019
4.1.1 ❄️❄️❄️5.3.3❄️3.3.3❄️
1. FET 18.01.2020. ❄️👉🤰🏻
9dpt 244, 11dpt 728, 27dpt 💓👉🤱🏻
12.10.2020 Helenka -
nick nieaktualnyDziewczyny jak również dołączam w tym cyklu do działań z letrozolem
W związku z tym mam pytanie - dzisiaj mam 5 dc i wezmę 3 tabletkę letrozolu, a moje jajniki już kłują i czuję je jak w poprzednich cyklach podczas owulacji. Miałyście tak wcześnie jakieś objawy ze strony jajników?
W listopadzie bardzo zareagowałam na clo - 1 tabletka raz dziennie a miałam 5 pęcherzyków i gorączkę cały tydzień. Ze względu na taką reakcje zmienili mi na letrozol bo podobno nie wywołuje, aż tylu pęcherzyków.antubis84 lubi tę wiadomość
-
Wilga wrote:Hej dziewczyny, witam się z Wami i od tego cyklu dołączam do starania z letrozolem.
Staramy się 3 lata, mąż wspaniałe wyniki, u mnie wszystko ok, owulację są i pęcherzyki pękają. Niestety mam dość słaby śluz i lekarz jest zdania, że jak się podkręci owulację to śluz również powinien być lepszy. Mam wziąć 5 tabl w 5 dc.
Ogólnie to nie jestem jakoś szczególnie optymistycznie nastawiona, ale obiecałam sobie że podejdę do tej stymulacji pozytywnie, nie będę się negatywnie nakręcać i będę dobrej myśli. W końcu widziałam w tym wątku że wielu dziewczynom się udało.
Zwróciłyście może uwagę jak było u Was? Mialyście lepszy śluz po letrozolu?
Ja osobiście w kwestii śluzu niewiele Ci pomogę bo szczerze mówiąc ja nie potrafię określić czy mam ten śluz i czy on jest płodny czy nie... Ale mój gin mówi ze endonoterium mam bardzo dobre. Miałam dobre zanim zaczął nnie stymulować i mam tez dobre teraz gdy jestem stymulowana letrozolem. Czytałam gdzieś że letrozol jest lepszy od clo bo nie upośledza endometrium. Ale nie mam porównania bo nigdy clo nie byłam stymulowana.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 19:42