Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mieszkam w okolicy Bielsk Białej. Do dr Juraszka trafiłam całkiem przypadkiem, rok temu na kontrolnej wizycie wykryto u mnie torbiel na lewym jajniku i dwóch lekarzy stwierdziło że trzeba zrobić markery nowotworowe i pewnie trzeba będzie wyciąć cały jajnik. Ze skierowaniem w ręku cała zalana łzami załamana wróciłam do domu i wtedy mój mąż przypomniał sobie że naszego dobrego przyjaciela kuzyn jest ginekologiem i umówił nas, jak się pozniej okazało, do dr Juraszka, który powiedział że nikt mi nie będzie wycinała jajnika, przepisała tabletki antykoncepcyjne i po misiącu torbiel się wchłonęła:) gdyby nie on to teraz byłabym bez jednego jajnika iz problemami z owulacją, także zawdzięczam mu bardzo wiele, i wiem że jestem w dobrych rękach
-
ale wiecie co ja to już panikuje, jestem w 8dci wczoraj dość mocno bolał mnie prawy jajnik, tak jak zawsze przed owu, aż się przestraszyłam i jak dowiedziałam się że dr dzisiaj przyjmuje to pojechałam pomimo że nie byłam umówiona. Oczywiście na usg nic nie wyszło aja znowu wyszłam na wariatkę no ale przynajmniej wiem ze to nie owu. przy okazji tak z nim pogadałam o hsg i powiedział że on zaczekałby do końca roku, już sama nie wiem, co o tym myślicie?
a i doodatkowo mój mąż jest chory, niby gorączki nie ma ale dostał antybiotyk, czy któraś orientuje się jaki to ma wpływa na płodność? teoretycznie moje dni płodne zaczynają się w sobotę więc powinien być sprawny:) no ale ten antybiotyk trochę mnie martwi -
mój mąż na początku roku miał problemy zdrowotne z wątrobą. Dostał jakieś antybiotyki. A z racji tego, że przygotowywaliśmy się do wizyty u dr Biernat, kazałam mu zrobić badanie nasienia 3 razy co 2 tygodnie. Pierwszy raz trafił właśnie jak brał antybiotyki i wyniki były kiepskie. Więc jakiś wpływ ma. Później miał już coraz lepsze wyniki.Córeczka 08.2016
-
Rammel ja bralam Clo 2 razy a na Romku jestem teraz 5 raz. W sumie i jedno i drugie na mnie dobrze dziala, zawsze jest owulacja i 1-2 pecherzyki i do tego endo tez mam dobre okolo 8-9 mm no ale co z tego jak jeszcze sie nie udalo Teraz jeszcze robimy stymulacje ale za miesiac chyba ruszamy z inseminacjaPCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinoopornosc, mutacja Leidena
-
Hej dziewczyny dalej nie mogę w to uwierzyć. .. dalej nie mam @ zrobiłam dziś trzy testy i wszystkie wyszły pozytywne;))) teraz nie wiem co mam robić bo odstawiłam duphaston (dzisiaj wzięłam ponownie) kiedy powinnam się pojawić u lekarza?
Kamilam8 lubi tę wiadomość
-
Letrozol brałam 3 razy ale przed tym brałam clo. Tylko tera do latrozolu dostałam encorton i może to jego zasługa. Objawów nie miałam W sumie żadnych. Chociaż może to glupie się wyda jakiś czas temu strasznie spuchly mi dziąsła i jak czytałam przyczyny (ząb był niedawno robiony) to pisało ze czasem to jest objaw ale nie brałam tego tak pod uwagę.
-
Daaaisy1989 gratulacje Faktycznie jak przeczytałam Twojego posta to aż mi się ciepło na serduchu zrobiło, bo dajesz nam nadzieję, że letrozol działa. Też biorę encorton i metformax. Oh już nie umiem się doczekać okresu, żeby zacząć się stymulować AROMKIEM.
Wszystkim nam się uda dziewczynyCóreczka 08.2016 -
daaaisy1989 wrote:Dziękuję a za was trzymam kciuki;) chociaż to było dla mnie zaskoczenie ponieważ test w dniu @ był negatywny. Powiedzcie mi dziewczyny czy robic badanie z krwi? Czy czekać na wizytę u lekarza?
-
nick nieaktualny
-
Od jutra zaczynam pierwszy cykl z Aromkiem. Jestem strasznie podekscytowana i pełna nadziei, że teraz się uda.
Dziewczyny w którym dniu robiłyście monitoring. Bo gdzieniegdzie czytałam, że niektóre dziewczyny, które brały letrozol, miały wcześniej owulację. Ja mam brać Aromek od 2giego-6go dnia cyklu.Córeczka 08.2016 -
nick nieaktualnyRammel wrote:Od jutra zaczynam pierwszy cykl z Aromkiem. Jestem strasznie podekscytowana i pełna nadziei, że teraz się uda.
Dziewczyny w którym dniu robiłyście monitoring. Bo gdzieniegdzie czytałam, że niektóre dziewczyny, które brały letrozol, miały wcześniej owulację. Ja mam brać Aromek od 2giego-6go dnia cyklu.