Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie już dzisiaj porwał wir pracy, konferencja, szkolenie, próba... Nie mogę uwierzyć, że to już koniec wakacji 😭
Marta_43 zbieraj siły na nowy cykl! 😘
Niestety leczenie niepłodności w Polsce to jest jakies nieporozumienie. Badania specjalistyczne są bardzo drogie, oczywiście zdecydowana większość nierefundowana 😔 ja już nawet nie liczę ile wydajemy pieniędzy, bo się aż boję... Chyba lepiej nie wiedzieć 😉 tylko co jak kiedyś pieniędzy zabraknie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2019, 15:38
Marta_43, Baśka85, joana_aska89 lubią tę wiadomość
Starania od września 2015
3 aniołki 20.10.2017 (8 tc), 21.08.2018 (6 tc), 22.02.2019 (6 tc)
zespół antyfosfolipidowy
mutacja MTHFR_677C-T układ heterozygotyczny,
mutacja PAI-1 4G układ heterozygotyczny,
komórki NK - 04.2018 - 25,19%, 03.2019 - 17,6%
hashimoto (leczone obecnie ok)
HSG ok, histeroskopia ok, ANA, ASA - ujemne, KIR bx
01.2023 Start Reprofit Ostrava
18.02.23 punkcja (mamy 7 ❄️)
23.02.23 ET - beta 9dpt 142, 64 | 12dpt 327,2 | 14dpt 562,7 | 20dpt 3205,880 | 28dpt mamy ❤️ 0,57 cm🙏🍀
9+1 - 2,58 cm ❤️
10+0 - 3,39 cm ❤️ -
oglądałam ostatnio ciekawy webinar o leczeniu niepłodności z dr. Kuczyńską z Kriobanku, jest podobno dość znaną postacią w tej branży 😛 fajnie tam tłumaczyła, że stymulację z reguły planuje się na max 6 msc bo jeśli w tym czasie były owulacje i się nie powiodło to z dużym prawdopodobieństwem jest jakiś głębszy problem i trzeba zacząć bardziej szczegółową diagnostykę. Ale powiedziała też ze w sytuacjach kiedy np. kobieta jest w bardzo młodym wieku albo ma wysokie AMH można próbować dłużej po zbadaniu partnera i drożności jajowodów.
jak dla mnie brzmi sensownie 🙂Marta_43, Baśka85, joana_aska89 lubią tę wiadomość
Starania od maja 2018
__________________
PCOS
clo bez rezultatów 😕
08.2019 startujemy z letrozolem
I cykl - owu 17dc 🤩
II cykl - owu 19 dc
III cykl - owu 16 dc, II 30 dc 😍
34 dc - beta 993.2 mlU/ml, prog 39 ng/ml
37 dc - beta 2635 mlU/ml
26.11.19 jest ♥️ -
Marta tez mam zawsze 2 dni żałoby z @ a później jakoś sama wraca ta energia.
Czyli te gonadotropiny przyjmuje się gdy letrozol nie wywołuje owulacji?
Ja już 7 cykl z letrozolem, drożność Ok a ciąży brak. Co prawda nasienie nie jest rewelacyjne więc cały czas suplementujemy ale o gonadotropinach nie słyszałam.Marta_43 lubi tę wiadomość
-
Mój lekarz też dał mi 3 cykle z letrozolem. I potem już invitro. Inseminację również odradzał, że nie warto. I zgadzam się z nim- szanse są bardzo podobne jak przy współżyciu, więc jeśli nie ma problemów jakie inseminacja może rozwiązać (np. zły śluz), to szkoda kasy. I czasu.
I chyba ilość cykli stymulowanych letrozolem zależy od sytuacji... No bo jeśli jest wszystko ok, a chodzi o zwiększenie szans, PESEL nie goni, to wydaje mi się że spokojnie można i więcej niż 6 ciągnąć. (Chociaż jakbym miała tak się czuć przez pół roku...).
My się zdecydowaliśmy że jak się teraz w dwóch cyklach nie uda, to robimy ivf październik/listopad. Ja nie bardzo mogę czekać, bo wiek goni, mimo że amh jest dobre, no i mam mięśniaki w macicy. Na razie w niczym nie przeszkadzają, ale to podobno może się zmienić w każdej chwili.
W sumie o leczeniu gonadotropiną nie słyszałam. Ale jeśli to ma kosztować to bym się zastanawiałam czy warto. Bo wiecie jak to jest: ivf drogie jak zbój, ale jak policzyć ile wydajemy , to może czas się decydować. Ah, widzę, że sama się muszę trochę upewnić że chcę wydać tyle na... szansę.
06.08 Witaj na świecie 🥰 zdrowy chłopiec, CC
Starania od 2017
Hsg ok, Nasienie ok, Mięśniak 50mm
Dostinex 0,25tabl/tydz
Od 11.2018 w klinice
5 cykli z ovitrelle
06.2019 zmiana lekarza i zmiana leczenia
Od 07.2019 letrox50/25, glucophage 1000
Od 08.2019 letrozol - 5 cykli
01.2020 - planowane IVF, krótki protokół, kriotransfer - odsunięte: stan zapalny, potem covid
03.20 - powrót do letrozolu, 2 cykle;
25.05.20 - start ivf
05.06.20 - punkcja, 22 kumulusy, 8 komórek, 8 zapłodnionych, 5 ☃️
26.08.20 Transfer - ☃️ + glue
- 9dpt beta 3,18
-12dpt beta 0,63.
Transfer 26.10 odwołany - podejrzenie covid19
07.12.2 Transfer ☃️ + glue
9dpt beta 272
11 dpt beta 697
20dpt pęcherzyk
Mięśniak blisko
13.02-hospitalizacja: krwawienie
krwiak
18.02 - 13t1d prenatalne - chłopiec
19.02 - wypis,reżim łóżkowy do 30.04
16.04 - połówkowe - wszystko ok
Cukrzyca ciążowa (insulina)
11.06 - USG 3 trymestru - ok -
Baśka85 wrote:Mój lekarz też dał mi 3 cykle z letrozolem. I potem już invitro. Inseminację również odradzał, że nie warto. I zgadzam się z nim- szanse są bardzo podobne jak przy współżyciu, więc jeśli nie ma problemów jakie inseminacja może rozwiązać (np. zły śluz), to szkoda kasy. I czasu.
I chyba ilość cykli stymulowanych letrozolem zależy od sytuacji... No bo jeśli jest wszystko ok, a chodzi o zwiększenie szans, PESEL nie goni, to wydaje mi się że spokojnie można i więcej niż 6 ciągnąć. (Chociaż jakbym miała tak się czuć przez pół roku...).
My się zdecydowaliśmy że jak się teraz w dwóch cyklach nie uda, to robimy ivf październik/listopad. Ja nie bardzo mogę czekać, bo wiek goni, mimo że amh jest dobre, no i mam mięśniaki w macicy. Na razie w niczym nie przeszkadzają, ale to podobno może się zmienić w każdej chwili.
W sumie o leczeniu gonadotropiną nie słyszałam. Ale jeśli to ma kosztować to bym się zastanawiałam czy warto. Bo wiecie jak to jest: ivf drogie jak zbój, ale jak policzyć ile wydajemy , to może czas się decydować. Ah, widzę, że sama się muszę trochę upewnić że chcę wydać tyle na... szansę.
W jakim jestes wieku jeśli mogę zapytać? Ja właśnie tak miałam 3 próby z letrozolem, zawsze po 2 -3 pecherzyki pięknie pękały po ovitrelle i dupa ciąży nie było i po tych trzech cyklach podeszliśmy do in vitro. Udane za pierwszym razem- świeży transfer i synek. Mam jeszcze 4 mrozaki które póki co opłacam. Czy wrócę po jednego z nich się okaże, bo narazie sytuacja życiowa na to nie pozwala. Nie żałuje decyzji o ivf, bo wcześniejsze starania kosztowały mnie dużo stresu, cykle stymulowane tez...ivf choc mega stresujące to jednak wydaje mi się ze daje dużo bardziej realna szanse
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2019, 19:54
-
No właśnie za pół roku 35 mi stuknie. Więc czas najwyższy...06.08 Witaj na świecie 🥰 zdrowy chłopiec, CC
Starania od 2017
Hsg ok, Nasienie ok, Mięśniak 50mm
Dostinex 0,25tabl/tydz
Od 11.2018 w klinice
5 cykli z ovitrelle
06.2019 zmiana lekarza i zmiana leczenia
Od 07.2019 letrox50/25, glucophage 1000
Od 08.2019 letrozol - 5 cykli
01.2020 - planowane IVF, krótki protokół, kriotransfer - odsunięte: stan zapalny, potem covid
03.20 - powrót do letrozolu, 2 cykle;
25.05.20 - start ivf
05.06.20 - punkcja, 22 kumulusy, 8 komórek, 8 zapłodnionych, 5 ☃️
26.08.20 Transfer - ☃️ + glue
- 9dpt beta 3,18
-12dpt beta 0,63.
Transfer 26.10 odwołany - podejrzenie covid19
07.12.2 Transfer ☃️ + glue
9dpt beta 272
11 dpt beta 697
20dpt pęcherzyk
Mięśniak blisko
13.02-hospitalizacja: krwawienie
krwiak
18.02 - 13t1d prenatalne - chłopiec
19.02 - wypis,reżim łóżkowy do 30.04
16.04 - połówkowe - wszystko ok
Cukrzyca ciążowa (insulina)
11.06 - USG 3 trymestru - ok -
Ja w zasadzie nie czuje się źle po tym letrozolu więc mnie to przeszkadza, mam 26 lat także dramatu nie ma, a w kwestii in vitro mój lekarz jest optymistyczny i mówi że nie będziemy musieli raczej się na niego decydować. Tylko ciśnie trochę na gonady żeby nie marnować czasuPCOS
Insulinooporność
8 cykli lametta + ovitrelle
Starania od października 2018
💔 maj 2019 (8tc)
💔 lipiec 2020 (cp 7tc)
Grudzień 2020 laparoskopia
26.05.2021 🍀 cykl naturalny
12.06 2021 ❤️ -
Ticky a leczysz się w klinice niepłodności czy po prostu u ginekologa dostałaś tyle razy letrozol?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2019, 21:10
PCOS
Insulinooporność
8 cykli lametta + ovitrelle
Starania od października 2018
💔 maj 2019 (8tc)
💔 lipiec 2020 (cp 7tc)
Grudzień 2020 laparoskopia
26.05.2021 🍀 cykl naturalny
12.06 2021 ❤️ -
Myślę, że 3 cykle to jest na prawdę mało, bo nawet zdrowym parom nie zawsze udaje się zajść w ciążę przez 3 miesiące, 6 już bardziej realne. In vitro pewnie daje większe szanse niż inseminacja, ale prawda jest taka, że jeśli ma się inne problemy np. immunologiczne, a nie są one pod kontrolą to i in vitro raczej też nie pomoże. Dlatego ja bym przed in vitro wolała zbadać dlaczego się nie udawało naturalnie. U nas lekarze na razie nie proponują in vitro bo trzy razy udało się zajść naturalnie. Kwestia teraz jest taka, aby zrobić wszystko, żeby ciąża się szczęśliwie utrzymała.
joana_aska89 lubi tę wiadomość
Starania od września 2015
3 aniołki 20.10.2017 (8 tc), 21.08.2018 (6 tc), 22.02.2019 (6 tc)
zespół antyfosfolipidowy
mutacja MTHFR_677C-T układ heterozygotyczny,
mutacja PAI-1 4G układ heterozygotyczny,
komórki NK - 04.2018 - 25,19%, 03.2019 - 17,6%
hashimoto (leczone obecnie ok)
HSG ok, histeroskopia ok, ANA, ASA - ujemne, KIR bx
01.2023 Start Reprofit Ostrava
18.02.23 punkcja (mamy 7 ❄️)
23.02.23 ET - beta 9dpt 142, 64 | 12dpt 327,2 | 14dpt 562,7 | 20dpt 3205,880 | 28dpt mamy ❤️ 0,57 cm🙏🍀
9+1 - 2,58 cm ❤️
10+0 - 3,39 cm ❤️ -
Hej dziewczyny a wyjaśnicie co to jest ten duphaston i w jakim celu się go włącza ?
Mój lekarz w zakresie stymulacji ma natomiast taką teorie - 3 cykle stymulowane i przerwa. Musiałabym go kiedyś zapytać dlaczego stosuje pauze akurat po 3 cyklach
Ja mam teraz pierwszy cykl z lamette+ ovitrellw i planuje zastosować kilka tricków, które nie sa może medyczne, ale podobno nieraz pomagają - dorzucić oeparol od 1 do 10 dc oraz lubrykant. Pewnie to będą moje ostatnie stymulacje więc chwytam się czego mogęWiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2019, 21:03
joana_aska89 lubi tę wiadomość
Starania od maja 2017.
Hiperprolaktynemia czynnościowa.
Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
MTHFR A1298C – heterozygotyczny
PAI I 4G/5G – homozygotyczny
09.2019 poronienie samoistne (6tc)
11.2019 poronienie samoistne (5tc)
12.2019
29dc beta 147, progesteron 33
31dc beta 314
33 dc beta 714, progesteron 32,4
43 dc ❤ -
Duphaston to jest progesteron, który się bierze w II fazie cyklu po owulacji jeśli swój progesteron ma się niski Czasami też lekarze zalecają na wszelki wypadek, zapobiegawczo 😊
joana_aska89 lubi tę wiadomość
Starania od września 2015
3 aniołki 20.10.2017 (8 tc), 21.08.2018 (6 tc), 22.02.2019 (6 tc)
zespół antyfosfolipidowy
mutacja MTHFR_677C-T układ heterozygotyczny,
mutacja PAI-1 4G układ heterozygotyczny,
komórki NK - 04.2018 - 25,19%, 03.2019 - 17,6%
hashimoto (leczone obecnie ok)
HSG ok, histeroskopia ok, ANA, ASA - ujemne, KIR bx
01.2023 Start Reprofit Ostrava
18.02.23 punkcja (mamy 7 ❄️)
23.02.23 ET - beta 9dpt 142, 64 | 12dpt 327,2 | 14dpt 562,7 | 20dpt 3205,880 | 28dpt mamy ❤️ 0,57 cm🙏🍀
9+1 - 2,58 cm ❤️
10+0 - 3,39 cm ❤️ -
mig00ttka widzę, że masz mutację pai to pewnie też w II fazie cyklu bierzesz acard albo zastrzyki tak?
Oeparol to olej z wiesiołka, pomaga na śluz. Pewnie próbuj czasem trzeba, nigdy nie wiadomo co okaże się pomocne 😊joana_aska89 lubi tę wiadomość
Starania od września 2015
3 aniołki 20.10.2017 (8 tc), 21.08.2018 (6 tc), 22.02.2019 (6 tc)
zespół antyfosfolipidowy
mutacja MTHFR_677C-T układ heterozygotyczny,
mutacja PAI-1 4G układ heterozygotyczny,
komórki NK - 04.2018 - 25,19%, 03.2019 - 17,6%
hashimoto (leczone obecnie ok)
HSG ok, histeroskopia ok, ANA, ASA - ujemne, KIR bx
01.2023 Start Reprofit Ostrava
18.02.23 punkcja (mamy 7 ❄️)
23.02.23 ET - beta 9dpt 142, 64 | 12dpt 327,2 | 14dpt 562,7 | 20dpt 3205,880 | 28dpt mamy ❤️ 0,57 cm🙏🍀
9+1 - 2,58 cm ❤️
10+0 - 3,39 cm ❤️ -
mig00ttka wrote:Hej dziewczyny a wyjaśnicie co to jest ten duphaston i w jakim celu się go włącza ?
Mój lekarz w zakresie stymulacji ma natomiast taką teorie - 3 cykle stymulowane i przerwa. Musiałabym go kiedyś zapytać dlaczego stosuje pauze akurat po 3 cyklach
Ja mam teraz pierwszy cykl z lamette+ ovitrellw i planuje zastosować kilka tricków, które nie sa może medyczne, ale podobno nieraz pomagają - dorzucić oeparol od 1 do 10 dc oraz lubrykant. Pewnie to będą moje ostatnie stymulacje więc chwytam się czego mogę
Planuje te same chwyty ! Olej kupiony, lubrykant zamówiony 😀 zastanawiam się jeszcze nad ziolami ojca sroki, ale to akurat muszę przegadać z lekarzem, podobnie jak drożność....joana_aska89 lubi tę wiadomość
27 l, starania od 8.2017
4-5.2019 clo, 7- 11.2019 lametta, mąż wyniki ok, HSG ok
11.2019 - 12.2019 puregon + ovitrelle
IVF Bocian Białystok, hiperka, mamy ❄️❄️❄️❄️
05.2020 FET blastka 2BB 💔
Kriobank - przenosimy pozostałe ❄️❄️❄️
06.2020 FET blastka 1BB 💔
Histeroskopia ok
08.2020 FET blastka 1BB nie rozmrozila 💔kolejna blastka 1BB 💔,
8.2020 - protokół długi czas start!
10.2020 PickUp! Transfer świeżaka 3AB, mamy 3BC❄️2DC❄️
8 dpt beta 71,2; 10 dpt beta 118,5, prog >40; 12 dpt 171,4; 15 dpt 518, 18 dpt 1455,8, 25 dpt 11 492,1
29dpt puste jajo 💔 -
Koralina - Acard cały cykl, heparyna po pozytywnym teście (chociaż lekarz rozważa od owulacji bo niby może prowadzić do problemów z zagnieżdżaniem - hematolog tego nie potwierdziła).
Ja progesteronu nigdy nie mierzyłam będę musiała w tym cyklu. Wcześniej miałam wielki problem z występowaniem owulacji więc nie było co badać, później 4 wizyty w szpitalu (hsg, histerox2 i laparo) na co zleciało pół roku a teraz jak już owulacje do mnie wróciły to chciałam podejść trochę z czystą głową - bez leków, kłucia itp. Niestety 3 cykle się nie udało więc zaczynamy stymulacje.
Marta 43 - ja wieśka też już mam kupionego, a na jaki lubrykant się zdecydowałaś? O ziołach nie słyszałam - powiesz coś więcej?
A tak z ciekawostek - na początku starań na 6 cykli bez stymulacji miałam 1 owulacje , teraz mam niemal co miesiąc nie wprowadzając żadnej farmakologii. Akurat w moim przypadku (w żadnym razie nie mówię, ze to jest jakaś recepta) problem stanowiła wysoka aktywność fizyczna - okazało się, że mam hiperprolaktynemie czynnościową i moje częste treningi blokowały owulacje. Początkowo myślałam, ze to jakieś wymysły lekarzy, tym bardziej, że nie było mi łatwo zrezygnować ze sportu, ale o dziwo u mnie zadziałało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2019, 22:25
Starania od maja 2017.
Hiperprolaktynemia czynnościowa.
Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
MTHFR A1298C – heterozygotyczny
PAI I 4G/5G – homozygotyczny
09.2019 poronienie samoistne (6tc)
11.2019 poronienie samoistne (5tc)
12.2019
29dc beta 147, progesteron 33
31dc beta 314
33 dc beta 714, progesteron 32,4
43 dc ❤ -
A nie sorrki raz robiłam progesteron i chyba był ok - 21dc 23,2. Ale pewnie jeden wynik o niczym nie świadczyStarania od maja 2017.
Hiperprolaktynemia czynnościowa.
Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
MTHFR A1298C – heterozygotyczny
PAI I 4G/5G – homozygotyczny
09.2019 poronienie samoistne (6tc)
11.2019 poronienie samoistne (5tc)
12.2019
29dc beta 147, progesteron 33
31dc beta 314
33 dc beta 714, progesteron 32,4
43 dc ❤ -
Izaak aktualnie leczę się na nfz ale w instytucie, który realizuje rządowy program leczenia niepłodności.
Odkąd mam owulacje co miesiąc i okazało się, że męża nasienie jest słabe lekarz zalecił inseminację, jesteśmy po pierwszej ale chyba nieskutecznej. Lekarz mówił o 3 iui a co dalej to nie mam pojęcia..
Dziewczyny co to jest MTHFR i w jaki sposób miałyście to zdiagnozowane? Jednak nadal jestem zielona w temacie... -
Zamówiłam Conceive Plus, najwięcej dobrego o nim słyszałam, teraz nazywa się fertilsafe. Jeśli chodzi o zioła to musisz doczytac w necie bo to temat rzeka, ale jest taka mieszanka która w odpowiednich proporcjach reguluje cykle, wznawia owulację i ogólnie wiele potrafi zdziałać, ale wydaje mi się że nie powinnam tego łączyć ze stymulacja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2019, 22:44
27 l, starania od 8.2017
4-5.2019 clo, 7- 11.2019 lametta, mąż wyniki ok, HSG ok
11.2019 - 12.2019 puregon + ovitrelle
IVF Bocian Białystok, hiperka, mamy ❄️❄️❄️❄️
05.2020 FET blastka 2BB 💔
Kriobank - przenosimy pozostałe ❄️❄️❄️
06.2020 FET blastka 1BB 💔
Histeroskopia ok
08.2020 FET blastka 1BB nie rozmrozila 💔kolejna blastka 1BB 💔,
8.2020 - protokół długi czas start!
10.2020 PickUp! Transfer świeżaka 3AB, mamy 3BC❄️2DC❄️
8 dpt beta 71,2; 10 dpt beta 118,5, prog >40; 12 dpt 171,4; 15 dpt 518, 18 dpt 1455,8, 25 dpt 11 492,1
29dpt puste jajo 💔 -
MTHFR to mutacja genu odpowiadający między innymi za przyswajanie witamin z grupy B - w sumie nic strasznego tyle, że trzeba łykać metylowane witaminy. Podobno nawet 1/3 społeczeństwa to ma.
Robi się go w pakiecie z innymi genami - https://www.testdna.pl/trombofilia-wrodzona-badanie/ . Najgorzej jak wyjdzie V Leiden albo Mutacja protrombiny.
Wynik może być albo ujemny - masz gen ok, albo heterozygotyczny od jednego z rodziców odziedziczona mutacja, albo homo - od obojga. Wiadomo - najgorzej jak masz homozygotyczny.
Z tego co rozmawiałam z hematologiem jest to tak naprawdę temat raczkujący - V Laiden i protrombine robiło się wcześniej, ale pozostałe są dość nowe. W każdym razie zauważyłam, że leczenie zazwyczaj jest takie samo - Acard + heparyna (w przypadku tego drugiego są różne szkoły - niektórzy włączają heparyne od pozytywnego testu, inni od owulacji a są i tacy co całe starania zalecają)
Samo badanie polega na pobraniu wymazu z buzi i wysłaniu - jak na dawce szpiku.
Zazwyczaj badanie to zalecane jest po stratach - często mutacje mogą prowadzić do poronień. Ja zdecydowałam się zrobić dlatego, że jest to wynik dożywotni (nie muszę go co chwilę powtarzać jak w przypadku innych) a w sumie daje sporo wiedzy. Tym bardziej, że już 2 lata się staramy i nawet nie chcę myśleć co by było gdyby w końcu się udało a ja straciłabym ciążę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2019, 22:58
Ticky, oloowa2709 lubią tę wiadomość
Starania od maja 2017.
Hiperprolaktynemia czynnościowa.
Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
MTHFR A1298C – heterozygotyczny
PAI I 4G/5G – homozygotyczny
09.2019 poronienie samoistne (6tc)
11.2019 poronienie samoistne (5tc)
12.2019
29dc beta 147, progesteron 33
31dc beta 314
33 dc beta 714, progesteron 32,4
43 dc ❤ -
Marta_43 wrote:Zamówiłam Conceive Plus, najwięcej dobrego o nim słyszałam, teraz nazywa się fertilsafe. Jeśli chodzi o zioła to musisz doczytac w necie bo to temat rzeka, ale jest taka mieszanka która w odpowiednich proporcjach reguluje cykle, wznawia owulację i ogólnie wiele potrafi zdziałać, ale wydaje mi się że nie powinnam tego łączyć ze stymulacja.
Właśnie z tego względu trochę się obawiam zielarstwa - tutaj nie mogę ustalić z lekarzem dawkowania opartego na wiedzy medycznej i jego doświadczeniuStarania od maja 2017.
Hiperprolaktynemia czynnościowa.
Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
MTHFR A1298C – heterozygotyczny
PAI I 4G/5G – homozygotyczny
09.2019 poronienie samoistne (6tc)
11.2019 poronienie samoistne (5tc)
12.2019
29dc beta 147, progesteron 33
31dc beta 314
33 dc beta 714, progesteron 32,4
43 dc ❤