Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Monia, bo to jest lek stosowany glownie przy leczeniu np raka piersi i wlasnie wykryto, w sumie juz dawno temu, ze efektem ubocznym jest wlasnie owulacja
Ja w kazdym badz razie polecam letrozol bo przy nim mialam ladne pecherzyki i sie udalo w polaczeniu z IUIPCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinoopornosc, mutacja Leidena
-
moniaaa_1988 wrote:Cześć Dziewczyny
Właśnie wróciłam od lekarza i usłyszałam ze owulacji nie było, pecherzyk który rósł jakby mu się nie chciało zniknął tzn prawdopodobnie się wchłonął, w każdym razie go nie ma i ciałka żółtego tez nie ma, endometrium 7mm w 26dc. Cykl był stymulowany clo. To był 6 cykl z clo, co prawda z przerwami bo dwa razy udało mi się zajść w ciążę. Niestety clo przestało działać, do tego od dwóch cykli pęcherzyki przestały pękać mimo że do tej pory pękły bez zastrzyku
Jestem załamana
Dostałam letrazol ale przyznam szczerze że ulotka przeraża. Czemu jest w niej tylko o leczeniu nowotworów a nie ma nic o stymulacji? Czytałam ją tylko na necie bo nie kupowałam jeszcze i może coś pomieszałam
Pozdrawiam.
Lek nie jest zarejestrowany jako lek do leczenia nieplodnosci. Ja go bralam przez kilka cykli. Byl skuteczny w owulacji tylko mnie po nim bolala glowa. Musialam tez podpisac oswiadczenie, ze zgadzam sie na leczenie nim.Zosia12345 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
kellys wrote:Kamilam8, nie martw się Letrazol na pewno Ci pomorze, jak czytam informacje od innych dziewczyn to jest bardzo skuteczny i mamy tu już kilka Pań w ciąży :)tak więc głowa do góry. A na pęknięcie pecherzyków pewnie Gin Ci zastrzyki zleci
Ja już zakończyłam przygodę z letrazolem Mi niestety nie pomogl. Obecnie jestem na stymulacji do in vitro. -
Jesli moge, chcialam tez dodac od siebie (czego nigdy jeszcze na tutejszych forach nie robiłam, co zresztą widać po ilosci moich postówNiepłodność wtórna u mnie i u M, lata walki...
06/2013(*) 9tc - bliźnięta, serduszka przestały bić
03/2016 (*) 8 tc - crio, serduszko przestało bić
19/07/2017 - jest AMELIA❤️, IV próba IVF, blastusia 4AB☺️ -
Dzis rano mialam transfer na cyklu stymulowanym tylko letrozolem (pod nazwa lamette), zaplodnily sie wszystkie trzy pobrane komorki, endo jak na mnie rewelacja, prawie 10 mm, wiec naprawde tego leku nie trzeba sie bac.
Dodam, ze clo na mnie nie dziala kompletnie.Kamilam8 lubi tę wiadomość
Niepłodność wtórna u mnie i u M, lata walki...
06/2013(*) 9tc - bliźnięta, serduszka przestały bić
03/2016 (*) 8 tc - crio, serduszko przestało bić
19/07/2017 - jest AMELIA❤️, IV próba IVF, blastusia 4AB☺️ -
Beacik wrote:Dzis rano mialam transfer na cyklu stymulowanym tylko letrozolem (pod nazwa lamette), zaplodnily sie wszystkie trzy pobrane komorki, endo jak na mnie rewelacja, prawie 10 mm, wiec naprawde tego leku nie trzeba sie bac.
Dodam, ze clo na mnie nie dziala kompletnie.
Beacik każdy może zareagować inaczej- na moje endo niestety za dobrze nie wpływało. Z letrazolem miałam chyba 6 cykli- w tym 4 inseminacje.
Mam nadzieję, że Tobie się uda Trzymam kciuki -
Cześć dziewczyny Postanowiłam się przyłączyć ponieważ zaczynam dzisiaj cykl, w którym będę miała pierwszą stymulację lekiem Lametta. Nie nadrabiałam wątku ale mignęło mi, że sporo starających się dziewczyn zaskoczyło własnie na tym leku także jestem pełna nadziei !
-
Wiem, kazdy reaguje inaczej. W kazdym razie na wlasnym przykladzie wiem, ze warto z letrozolem sprobowac nawet przy beznadziejnym AMH, u mnie ostatni wynik to zaledwie 0,3.
Dzieki za kciuki, trzymam oczywiscie z wzajemnoscią za nas wszystkieNiepłodność wtórna u mnie i u M, lata walki...
06/2013(*) 9tc - bliźnięta, serduszka przestały bić
03/2016 (*) 8 tc - crio, serduszko przestało bić
19/07/2017 - jest AMELIA❤️, IV próba IVF, blastusia 4AB☺️ -
Cześć dziewczyny postanowilam napisać w końcu bo od dłuzszego czasu tylko Was czytam. Piszę bo chcę Was wszystkie podnieść na duchu. Z mężem staraliśmy się o dzidzie ponad dwa lata az w końcu dzisiaj zrobilam bete i wyszla 22.1 . Ale ta droga przez ten okres czasu wcale nie byla usłana różami Jestem po dwoch zabiegach histeroskopii ( wycinano mi na 2 razy przegrode macicy i pochwy) taka mialam wade poza tym jestem po laparoskopii i mam stwierdzony 2 stopień endometriozy a oprócz tego badanie hsg wykazalo ze lewy jajnik i jajowod niesprawne W zeszlym roku w czerwcu udalo mi sie zajsc w ciaze po clo +pregnyl ale niestety poronilam w 10 tc i potem cisza clo nie dzialalo pecherzyki tez nie chcialy pekac az w koncu natrafilam na lekarza ktory przepisal mi lamette + ovitrelle i za pierwszym podejsciem sie udalo W piatek powtarzam bete mam nadzieje ze prawidlowo urosnie Napisalam to tylko po to zebyscie sie nie baly brac tego leku ja ulotke tez przeczytalam ale zaufalam lekarzowi Zycze Wam wszystkim upragnionych 2 kreseczek
kellys lubi tę wiadomość
jogisiowa -
nick nieaktualny
-
Zajrzałam do Was i pomyślałam, że napiszę. Staramy się już 20 cykli. Co prawda grudzień i styczeń mam przestój, ale 3 wcześniejsze cykle miałam stymulowane clo. Przy dawce 1tbl 3-7dc produkowałam 2-3 pęcherzyki. Pierwszy cykl owulacyjny, a w drugim pęcherzyki przerosły i zrobiły się torbiele. W trzecim cyklu bram 1/2tbl 3-7dc i elegancko w 18mm podano pregnyl, była piekna owu, ale ciąży brak. Clo upośledza mi niestety śluz (posucha totalna) i endo.
Kolejny cykl mam zacząć z letrozolem. 3tbl wzięte na raz w 3dc. Zobaczymy, co przyniesie nowy cykl23cs -
PanaKotka, trzymam kciuki, ja miałam podobny problem z clo, zero śluzu, fatalne endo, w porównaniu z clo letrozol na mnie działa idealnie, czego i Tobie życzę
Zaskoczyło mnie natomiast Twoje dawkowanie, ja brałam jedna tabletkę lamette 3-7 dc, kolezanka z PCOS brała podobnie, ale po dwie tabletki dziennie, bo jedna była dla niej za słaba. Ciekawe, jakie efekty wywoła u Ciebie taka duża jednorazowa dawka (o ile dobrze zrozumiałam)...pomyślności!Niepłodność wtórna u mnie i u M, lata walki...
06/2013(*) 9tc - bliźnięta, serduszka przestały bić
03/2016 (*) 8 tc - crio, serduszko przestało bić
19/07/2017 - jest AMELIA❤️, IV próba IVF, blastusia 4AB☺️ -
nick nieaktualnyNo i ja zaczęłam wczoraj nowy cykl z lamettą
Trzeci i mam nadzieję że ostatni:) Ja również biorę po 2 tabletki od 3 do 5dc
do tego fostimon 4,6,8 dc i monitoring ok 10dc.
Ciekawe co tym razem będzie się działo
Przy ostatnim cyklu w 8 dniu pęcherzyk dominujący miał 33mm ale doktorek zadecydował żeby nie podawać pregnylu i wyszło jak wyszło:/
No nic. Nowy cykl-nowe możliwości
Trzymać kciukasy -
nick nieaktualny
-
AgacizdA, ja oprócz stymulacji mam różne inne leki, ale to długa ich lista i jeszcze dłuższa historia. Encorton podobno też mnie nie ominie, ale to w lutym ma lekarz endokrynolog zadecydować.
Dziękuję za kciuki
Beacik, mam wziąć wszystkie trzy tabletki od razu. Też mnie zdziwiło takie dawkowanie, ale powiem szczerze, że moja pani doktor jest cudowna i potrafi działać cuda. Na jej dziwacznych zaleceniach pierwszy raz w życiu miałam pełnowartościową owulkę i progesteron w owu+7 25ng/ml, gdzie zwykle nie mam 10 nawet - inni lekarze kompletnie sobie nie radzili ze mną, więc chyba potrzeba niestandardowego postępowania ze mnąWiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 13:01
23cs -
nick nieaktualnyPanaKotka wrote:AgacizdA, ja oprócz stymulacji mam różne inne leki, ale to długa ich lista i jeszcze dłuższa historia. Encorton podobno też mnie nie ominie, ale to w lutym ma lekarz endokrynolog zadecydować.
Dziękuję za kciuki
Beacik, mam wziąć wszystkie trzy tabletki od razu. Też mnie zdziwiło takie dawkowanie, ale powiem szczerze, że moja pani doktor jest cudowna i potrafi działać cuda. Na jej dziwacznych zaleceniach pierwszy raz w życiu miałam pełnowartościową owulkę i progesteron w owu+7 25ng/ml, gdzie zwykle nie mam 10 nawet - inni lekarze kompletnie sobie nie radzili ze mną, więc chyba potrzeba niestandardowego postępowania ze mną
Mój doktorek nic nie mówi o jakichś dodatkowych badaniach. Mimo że już staramy się 8 cykl -
nick nieaktualnyAgacizdA wrote:a właściwie w jakim celu chodzisz do endo??
Mój doktorek nic nie mówi o jakichś dodatkowych badaniach. Mimo że już staramy się 8 cykl
Ja mogę Ci podpowiedzieć, ja staram się z Mężem 7 miesiąc o Dzidzie i po 3 miesiącach moja ginekolog-endokrynolog super kobita, kazała mi zrobić badania tsh,tpo itp w kierunku tarczycy. Okazało się, że nie miałam owulacji i tarczyca się do tego przyczyniła. Teraz wyniki mam eleganckie po ciągłej kuracji euthyroxem -
AgacizdA, ja jestem trudny przypadek. Moje wyniki są bardzo niejednoznaczne, przeszłam wielu lekarzy, którzy leczyli wg schematów bez poprawy. Jestem hormonalnie bardzo zaburzona, dlatego sam ginekolog to za mało. Dopiero endo dała leki na tarczycę, ogarnęła witaminę D, zwróciła uwagę na możliwe problemy z nadnerczami i immunologią (mam kilka chorób związanych z autoimmunologią). Mam jej w lutym na najbliższej wizycie dostarczyć stare wyniki badań nadnerczy bo miałam nieprawidłowe hamowanie kortyzolu deksametazonem. Ginekolodzy nie widzieli w tym żadnego problemu.23cs