Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Biała1987 wrote:Hej dziewczyny czy któraś z was przy symulacji stosuje również suplement Inofem?
Czy jest możliwość przesymulowania?
Byłam dopiero 1 cykl stymulowana lametta i miałam 1 pęcherzyk, teraz trwa drugi cykl i w poniedziałek się okaże co urosło. Wcześniej przyjmowałam rano 2 tabletki przez 7 dni, teraz lekarz kazał pić 1 rano i 1 wieczorem, fajnie by było gdyby więcej jajek urosło;)Biała1987 lubi tę wiadomość
-
Mogloby być większe. Może spróbuj je naturalnie podhodowac - orzechy etc.
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
Hej Dziewczyny Ovitrelle wzięłam w 9dc, jeśli betę zrobię w 21 będzie to miarodajny wynik?
Starania od 01.2020
Ona: 1987, On: 1989
03.2021 ivf 6 komórek, 2 zarodki
15.03. Transfer 3 dniowca 9A- beta <0,2 😭
26.06 crio 4BC (4.2.3) 8dpt -beta <0,2 😭
brak zarodków
2022 naturalny cud
08.2023 poronienie, zabieg lyzeczkowania
12.2023 cb
04.2024 cb
09.2024 stymulacja 6 komórek, ❄️❄️❄️❄️
10.2024 transfer odroczony, hiperstymulacja
11.2024 transfer 4AA beta<0,2
12.2024 transfer 4AA beta <0,2 -
beata-si wrote:Dziewczyny, czytam Was od dawna, więc wiem że dużo wiecie
dziś byłam u gina, po Lametcie i ovitrelle pękł pęcherzyk, ale endometrium 7.5 mm wydaje mi się trochę za słabe, chociaż gin nic nie mówił o nim. Co myślicie o tej grubości?
Biała możesz spróbować ja robiłam 14 dp zastrzyku i wyszło. -
Agnieszka_s wrote:Ja polecam wino i orzechy 🙂 mi pomogło, zawsze miałam około 7 a teraz 9 😉
Biała możesz spróbować ja robiłam 14 dp zastrzyku i wyszło.
ten skok z 7 na 9 mm osiągnęłaś w cyklu stymulowanym właśnie letrozolem?
u mnie dziś 12 dc i endometrium 6 mm. a jem dużo orzechów i moreli - od ok 4 miesięcy, od kilku dni piję lampkę wina dziennie. Inseminację mamy w 14 dc, oby jeszcze podrosło troszkę!
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
Hej, Dziewczyny. Podczytuje Was biernie od dłuższego czasu, jednak dziś potrzebuje Waszej pomocy.
Mialam kolejny cykl z letrozolem. W 17 dc lekarz stwierdził torbiel czynnościowa, brak owulacji, cykl stracony. Dostałam luteine na wywołanie miesiączki i zalecenie przyjścia w kolejnym cyklu...
Dziś 8 dzien po odstawieniu luteiny. Szlam na imprezę. Oczekiwałam na okres. Wzięłam do torebki tampony (oczywiście...), ale coś mnie podkusiło, żeby się wrócić i zabrać test ciążowy. Przed toastem poszłam go zrobić, ale negatyw, wróciłam do stołu. Wypiłam toast, patrzę na test. Dwie krechy. Pobiegłam z mężem do apteki po kolejne dwa testy. Oba kolejne z dwoma krechami.
Beta w poniedziałek. Co do tego czasu? Brać metformine? Czy możliwe, że torbiel fałszuje test???Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2020, 23:02
-
nick nieaktualnyW poniedziałek umów sie jak najszybciej do twojego gina ale do tej pory nic nie bierz na własną rękę bo może iść w dwie strony albo polepszyć albo pogorszyć.
Ja na twoim miejscu najpierw zrobiłabym monitoring, wiem że przy ovitrele zdarzają się sfałszowane sikacze
i oczywiście gratuluje 2 kreseczek
Zabaaa lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny! ☺️
ewciamu wrote:W poniedziałek umów sie jak najszybciej do twojego gina ale do tej pory nic nie bierz na własną rękę bo może iść w dwie strony albo polepszyć albo pogorszyć.
Ja na twoim miejscu najpierw zrobiłabym monitoring, wiem że przy ovitrele zdarzają się sfałszowane sikacze
i oczywiście gratuluje 2 kreseczekNo i to już raczej nie ovitrelle, bo brałam go już prawie 3 tygodnie temu. Ale teraz się stresuje tym toastem i zabiegami na włosy robionymi w tym tygodniu... 🤦♀️ Ale przecież z tego cyklu na pewno miało nic nie byc... 😳
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2020, 11:01
-
Zabaaa wrote:Dzięki dziewczyny! ☺️
Na własną rękę nic nie biorę, tylko nie wiem, czy kontynuować to co brałam do tej pory.No i to już raczej nie ovitrelle, bo brałam go już prawie 3 tygodnie temu. Ale teraz się stresuje tym toastem i zabiegami na włosy robionymi w tym tygodniu... 🤦♀️ Ale przecież z tego cyklu na pewno miało nic nie byc... 😳
Ja już słyszałam tu na forum o takich przypadkach pt "z tego cyklu nic nie będzie" lub "nie było owulacji" a potem jednak ciąża
Idź w poniedziałek na betę z krwi i zapisz się do swojego lekarzaPowodzenia! Trzymam kciuki, żeby to była ciąża
toastem i zabiegiem się nie przejmuj, nie powinny mieć za bardzo wpływu na rozwój dzidziutka
Daj znać jak to dalej się rozwinęło!Zabaaa lubi tę wiadomość
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
Hej. Jestem nowa.
Dziewczyny! Pierwsze co bym chciała przekazać to nie stresujcie się ani nie nakręcajcie, bo źle to wpływa na 'glowe' i blokuje wszystko....
Staramy się od 2 lat. W następnym cyklu mam brać letrozol, jak się nie uda to inseminacja. Podejrzenie PCOS (AMH POWYŻEJ 9), pozostałe badania są ok.
Czy któraś zaszła w ciążę podczas stymulowania gdy badania nasienia nie wyszły zbyt idealne (ruchliwość 20%, 20 mln w całej probce)? -
Nie słyszałam aby torbiel podnosiła bhcg wiec ciąża
Zabaaa lubi tę wiadomość
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
Zabaaa wrote:Dziewczyny, beta 94,9. 😳 Oby to jednak nie torbiel. ✊
Gratulacje!!!! Ciąża na bank!!!!
Streścisz nam tutaj swoją historię i czy coś się zmieniło w ostatnim cyklu? Prosimy 🙏 wlej trochę nadziei w nasZabaaa lubi tę wiadomość
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
Pewnie, już pisze, bo mnie sama każda historia ciąży tutaj na forum napawała optymizmem, że kiedyś się uda.
Na razie do drugiej bety i konsultacji z lekarzem wolę się za bardzo nie cieszyć, ale jeśli jestem w ciąży to cud.Bo w tym cyklu od samego początku wszystko było nie tak! 😳
W 13 dc za cienkie endometrium przy pęcherzykach 1,3 i 1,6. Za tydzień lekarz stwierdził, że już nie ma sensu podawać ovitrelle, bo pęcherzyki 2,0 i 2,8 (!) a endo nadal bez szału. Ale ostatecznie nieprzekonany podał. Torbiel rosła, brzuch mnie bolal. 😳 Po tygodniu lekarz stwierdził brak owulacji, torbiel czynnościowa i zaczął przypuszczać małe ognisko endometriozy. Brak ciałka żółtego. Dał luteinę na wywołanie @ i kazał zjawić się miedzy 3 a 5 dniem kolejnego cyklu, żeby zobaczyc czy torbiel się wchonela i czy możemy kontynuować stymulację czy musimy zrobić przerwę na wchloniecie się torbieli. Zawsze 4-5 dnia po odstawieniu luteiny miałam @. Teraz nic. We wtorek test na wszelki wypadek - negatyw. Stwierdziłam, że okres przyjdzie później przez torbiel. Ale cztery dni później - w sobotę - ból piersi jak po ovitrelle, śluz, brak @ i widmo picia alkoholu na weselu zmotywowały mnie do zrobienia testu. I po pierwszym toascie przeżyłam szok. Także jeśli wszystko jakimś cudem się tym razem powiedzie, to znaczy, że rzeczy niemożliwe się zdarzają.✊
To był mój trzeci cykl na letrozolu. W pierwszym brak reakcji na leki, w drugim piękna owulacja, ale nic z tego nie wyszło. Później pandemia i przerwa na 3 miesiące. No i teraz czekam, co dalej...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2020, 12:29
a3k3k lubi tę wiadomość
-
Zabaaa, dzięki! Trzymam kciuki!
Czasami tak jest ze organizm właśnie na przekór wszystkiemu...!
Ile czasu sie staracie i jaki byl Wasz problem (czy mieliscie 'diagnoze')?
Kiedy idziesz powtórzyć bete?
🍀🍀🍀🍀Zabaaa lubi tę wiadomość
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
Zabaaa wrote:Pewnie, już pisze, bo mnie sama każda historia ciąży tutaj na forum napawała optymizmem, że kiedyś się uda.
Na razie do drugiej bety i konsultacji z lekarzem wolę się za bardzo nie cieszyć, ale jeśli jestem w ciąży to cud.Bo w tym cyklu od samego początku wszystko było nie tak! 😳
W 13 dc za cienkie endometrium przy pęcherzykach 1,3 i 1,6. Za tydzień lekarz stwierdził, że już nie ma sensu podawać ovitrelle, bo pęcherzyki 2,0 i 2,8 (!) a endo nadal bez szału. Ale ostatecznie nieprzekonany podał. Torbiel rosła, brzuch mnie bolal. 😳 Po tygodniu lekarz stwierdził brak owulacji, torbiel czynnościowa i zaczął przypuszczać małe ognisko endometriozy. Brak ciałka żółtego. Dał luteinę na wywołanie @ i kazał zjawić się miedzy 3 a 5 dniem kolejnego cyklu, żeby zobaczyc czy torbiel się wchonela i czy możemy kontynuować stymulację czy musimy zrobić przerwę na wchloniecie się torbieli. Zawsze 4-5 dnia po odstawieniu luteiny miałam @. Teraz nic. We wtorek test na wszelki wypadek - negatyw. Stwierdziłam, że okres przyjdzie później przez torbiel. Ale cztery dni później - w sobotę - ból piersi jak po ovitrelle, śluz, brak @ i widmo picia alkoholu na weselu zmotywowały mnie do zrobienia testu. I po pierwszym toascie przeżyłam szok. Także jeśli wszystko jakimś cudem się tym razem powiedzie, to znaczy, że rzeczy niemożliwe się zdarzają.✊
To był mój trzeci cykl na letrozolu. W pierwszym brak reakcji na leki, w drugim piękna owulacja, ale nic z tego nie wyszło. Później pandemia i przerwa na 3 miesiące. No i teraz czekam, co dalej...
Gratulujacje, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze!
Z drugiej strony, przez takich lekarzy nie wierzę w ich leczenie...Zabaaa lubi tę wiadomość
-
Czekamnacud wrote:Gratulujacje, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze!
Z drugiej strony, przez takich lekarzy nie wierzę w ich leczenie...
A ja myślę, że lekarze swoją drogą, lecz natura potrafi być nieprzewidywalna pomimo leczenia, monitoringów, wizyt... Dlatego trzeba robić swoje po cichu i nie poddawać się 😊. Znam historię, że były 2 potwierdzone niedrożne jajowody i ciąża jest! Jak? Tego nie wie nikt!Zabaaa, OlaNova lubią tę wiadomość