Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Domma wrote:Gdzie robią takie badania? Jeżeli można wiedzieć jaka Cena? Jakikolwiek plan Wam zaproponowali?
Mieszkam w Anglii, badanie robiłam w Bristolu. Koszt z konsultacja £360. Konsultacja 30go marca, po zapoznaniu się lekarza z innymi wynikami dostarczonymi do nich. -
emimor89 wrote:Mieszkam w Anglii, badanie robiłam w Bristolu. Koszt z konsultacja £360. Konsultacja 30go marca, po zapoznaniu się lekarza z innymi wynikami dostarczonymi do nich.
W Polsce o czymś takim nawet nie slyszalam, trzymam kciuki żeby było wszystko jasne i klarowne powodzenia!👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
A ja się ostatnio zastanawiam nad endometriozą, może macie większe doświadczenie i podpowiecie. Żaden lekarz nie rozmawiał ze mna o tej chorobie, tak jakby w ogóle nie była brana pod uwagę a jednak widzę, że mnóstwo przyczyn niepłodności leży właśnie tutaj. U mnie typowych objawow nie ma, nie przechodzę mega krwawych miesiączek ani ból raczej nie wykracza poza normę. Jednak jak wczytałam się bardziej w objawy to może być to dość cicha choroba a objawy rożne. U mnie pojawia się np częsty ból przy stosunku czy przy wypróżnianiu. Jutro mam monitoring to porozmawiam tez z lekarzem, jednak wole Was tez dopytać o Wasze doświadczenia w wykluczaniu takich chorób. Może jednak ta endometrioza gdzieś tam siedzi i blokuje płodność ?
-
Bunia96 wrote:A ja się ostatnio zastanawiam nad endometriozą, może macie większe doświadczenie i podpowiecie. Żaden lekarz nie rozmawiał ze mna o tej chorobie, tak jakby w ogóle nie była brana pod uwagę a jednak widzę, że mnóstwo przyczyn niepłodności leży właśnie tutaj. U mnie typowych objawow nie ma, nie przechodzę mega krwawych miesiączek ani ból raczej nie wykracza poza normę. Jednak jak wczytałam się bardziej w objawy to może być to dość cicha choroba a objawy rożne. U mnie pojawia się np częsty ból przy stosunku czy przy wypróżnianiu. Jutro mam monitoring to porozmawiam tez z lekarzem, jednak wole Was tez dopytać o Wasze doświadczenia w wykluczaniu takich chorób. Może jednak ta endometrioza gdzieś tam siedzi i blokuje płodność ?
Ja mogę tylko napisać od siebie, że stwierdzono u mnie endometriozę, objawy miałam takie, że nieregularne miesiączki, torbiel czekoladowa na jajniku, bezowulacyjne miesiączki. Co do bólu, to tylko podczas stosunku bolał jajnik, na którym była torbiel. Ale wczoraj właśnie na dokładnym badaniu inny ginekolog powiedział, że to nie endometrioza, tylko moje jajniki mają takie predyspozycje... bratowa moja za to miała ból przy wyproznianiu, ból kręgosłupa... zawalone w torbielach jajniki pęcherz... termin na laparoskopię już miała, a tu nagle musiała odwołać, bo ciąża. Nie starała się długo. Zajęło im to 3 cykle. Po ciąży jak robili jej zabiega to ponoć bardzo zaskoczeni, bo na usg nie było widać wszystkiego. Zabieg miał trwać 40 minut, trwał 2 godziny.
Na pewno warto popytać ginekologa, czy na pewno wszystko ok i czy może wykonać badania pod tym kątem. -
emimor89 wrote:Ja mogę tylko napisać od siebie, że stwierdzono u mnie endometriozę, objawy miałam takie, że nieregularne miesiączki, torbiel czekoladowa na jajniku, bezowulacyjne miesiączki. Co do bólu, to tylko podczas stosunku bolał jajnik, na którym była torbiel. Ale wczoraj właśnie na dokładnym badaniu inny ginekolog powiedział, że to nie endometrioza, tylko moje jajniki mają takie predyspozycje... bratowa moja za to miała ból przy wyproznianiu, ból kręgosłupa... zawalone w torbielach jajniki pęcherz... termin na laparoskopię już miała, a tu nagle musiała odwołać, bo ciąża. Nie starała się długo. Zajęło im to 3 cykle. Po ciąży jak robili jej zabiega to ponoć bardzo zaskoczeni, bo na usg nie było widać wszystkiego. Zabieg miał trwać 40 minut, trwał 2 godziny.
Na pewno warto popytać ginekologa, czy na pewno wszystko ok i czy może wykonać badania pod tym kątem.
Dziękuje za odpowiedz. Widać, że to dziwna choroba i ciężka w rozpoznaniu.. u mnie torbieli nie ma, owulacja jest ale mam nieregularne cykle, teraz już się w miarę ustabilizowały ale wcześniej były bardzo długie i wahały się nawet o około 10 dni -
Ja podobno mam endometrioze. Kilka lat temu miałam laparoskopie ponieważ była torbiel na jajniku.
W poprzednia ciążę zaszłam przy drugim cyklu starań. Teraz jest problem bo już od czerwca nie biorę tabletek i nic. Walczę ciągle z za cienkim endometrium.
Co do samej endometriozy to lekarze nie zwracają zupełnie na to uwagę i bagatelizują. Na USG podobno nic nie widać a jak nie widać to dla nich problemu niema.
Żaden z ginekologów nie wytłumaczył mi na czym ta choroba polega, jakie są jej przyczyny czy skutki, do czego prowadzi, ani jak poważny lub nie poważny to problem. -
Bunia96 wrote:A ja się ostatnio zastanawiam nad endometriozą, może macie większe doświadczenie i podpowiecie. Żaden lekarz nie rozmawiał ze mna o tej chorobie, tak jakby w ogóle nie była brana pod uwagę a jednak widzę, że mnóstwo przyczyn niepłodności leży właśnie tutaj. U mnie typowych objawow nie ma, nie przechodzę mega krwawych miesiączek ani ból raczej nie wykracza poza normę. Jednak jak wczytałam się bardziej w objawy to może być to dość cicha choroba a objawy rożne. U mnie pojawia się np częsty ból przy stosunku czy przy wypróżnianiu. Jutro mam monitoring to porozmawiam tez z lekarzem, jednak wole Was tez dopytać o Wasze doświadczenia w wykluczaniu takich chorób. Może jednak ta endometrioza gdzieś tam siedzi i blokuje płodność ?
Ja mam stwierdzona po laparo enometriozy 1 stopnia co do objawów zwykły ból co miesiąc, okres jak w zegarku, bez dnia opóźnienia, miesiączki raczej skąpe.. Wiec z tą endometrioza nigdy nic nie wiadomo 🤷♀️🤷♀️👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
Domma wrote:Ja mam stwierdzona po laparo enometriozy 1 stopnia co do objawów zwykły ból co miesiąc, okres jak w zegarku, bez dnia opóźnienia, miesiączki raczej skąpe.. Wiec z tą endometrioza nigdy nic nie wiadomo 🤷♀️🤷♀️
A czy coś na rutynowych badaniach USG widać odnośnie tej endometriozy? -
Dziewczyny czy letrozol można przedawkować?
Miałam brać 3 x 1 od 3-7 dc. Trochę się zagapiłam i wzięłam jeszcze dawkę 8dc i jedna tabletkę 9 dc.
Wczoraj miałam rewolucję żołądkową, wymioty i gorączka. Myślałam że to może jelitówka ale dziś już totalnie nic mi nie dolega. Nie zjadłam też nic czym mogłabym się zatruć więc moje podejrzenie padło na leki. -
kikie wrote:Ja podobno mam endometrioze. Kilka lat temu miałam laparoskopie ponieważ była torbiel na jajniku.
W poprzednia ciążę zaszłam przy drugim cyklu starań. Teraz jest problem bo już od czerwca nie biorę tabletek i nic. Walczę ciągle z za cienkim endometrium.
Co do samej endometriozy to lekarze nie zwracają zupełnie na to uwagę i bagatelizują. Na USG podobno nic nie widać a jak nie widać to dla nich problemu niema.
Żaden z ginekologów nie wytłumaczył mi na czym ta choroba polega, jakie są jej przyczyny czy skutki, do czego prowadzi, ani jak poważny lub nie poważny to problem.
No to dziś u lekarza miałam to samo, jak zapytałam o endometriozę i powiedziałam o moich objawach to powiedział że na usg nic nie widać w tym kierunku i gdyby moje objawy utrzymały się jeszcze długo to wtedy możemy pomyśleć o diagnozowaniu w kierunku tej choroby...
ale zaproponował mi tez laparoskopię połączona z drożnością jajowodów, z tego co skonsultowałam z koleżankami staraczkami to mówią, że to dobrze bo od razu usną ewentualne zrosty i właśnie rozpoznają ewentualna endometriozę. Ale przestraszyłam się trochę ze to już takie bardziej inwazyjne z ta laparoskopia. Ciekawa tez jestem jak z terminami, dopytam we wtorek bo lekarz powiedział ze zrobimy to na NFZ. -
Bunia96 wrote:No to dziś u lekarza miałam to samo, jak zapytałam o endometriozę i powiedziałam o moich objawach to powiedział że na usg nic nie widać w tym kierunku i gdyby moje objawy utrzymały się jeszcze długo to wtedy możemy pomyśleć o diagnozowaniu w kierunku tej choroby...
ale zaproponował mi tez laparoskopię połączona z drożnością jajowodów, z tego co skonsultowałam z koleżankami staraczkami to mówią, że to dobrze bo od razu usną ewentualne zrosty i właśnie rozpoznają ewentualna endometriozę. Ale przestraszyłam się trochę ze to już takie bardziej inwazyjne z ta laparoskopia. Ciekawa tez jestem jak z terminami, dopytam we wtorek bo lekarz powiedział ze zrobimy to na NFZ.
Pamiętaj kochana, że każde usunięcie torbiela osłabia jajnik, na którym siebie znajdował i zmniejsza rezerwę jajeczek. Jeśli masz małe amh, to warto się podwójnie zastanowić. -
kikie wrote:A czy coś na rutynowych badaniach USG widać odnośnie tej endometriozy?
Lekarz podejrzewał, więc możliwe że coś tam widział.
👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
Bunia96 wrote:No to dziś u lekarza miałam to samo, jak zapytałam o endometriozę i powiedziałam o moich objawach to powiedział że na usg nic nie widać w tym kierunku i gdyby moje objawy utrzymały się jeszcze długo to wtedy możemy pomyśleć o diagnozowaniu w kierunku tej choroby...
ale zaproponował mi tez laparoskopię połączona z drożnością jajowodów, z tego co skonsultowałam z koleżankami staraczkami to mówią, że to dobrze bo od razu usną ewentualne zrosty i właśnie rozpoznają ewentualna endometriozę. Ale przestraszyłam się trochę ze to już takie bardziej inwazyjne z ta laparoskopia. Ciekawa tez jestem jak z terminami, dopytam we wtorek bo lekarz powiedział ze zrobimy to na NFZ.
Terminy na Nfz (np. W Katowicach) są od ręki, ja w ogóle nie czekałam na zabieg.
Ale tak jak dziewczyny napisały obniża AMH z 2,23 do 1,93 mi się obniżyło po zabiegu..👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
nick nieaktualny
-
Just hope! wrote:Dziewczyny pomocy! Wczoraj wzięłam ostatnia tabletkę Lametty.(3-7dc 2x1 tabl) Wczoraj lekkie plamienie które ustało po 2 h. Miała któraś z Was skutki uboczne? Ok czuje dzisiaj prawy jajnik nie jakoś mega mocno ale czuję. Martwi mnie to że wczoraj i dzisiaj robi mi się mega słabo.. Wczoraj zemdlałam dzisiaj leżę aktualnie ale samolot w głowie jest. To moj 1 cykl stymulowany. Miała któraś podobne przeboje? Bo martwię się czy to od leków? Ostatni raz zemdlałam z 10 lat temu dlatego moje pytanie...
Just hope! lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Just hope! wrote:Zadzwoniłam. Mówi że czasem mogą się zdarzyć takie działania niepożądane(omdlenia doszła jeszcze zażółcona skóra pod oczami) próby wątrobowe badałam 2 dni temu i było ok. Więc nic strasznego nie powinno się dziać. Kazał mi odstawić (ale i tak wczoraj wzięłam ostatnia tabletkę). Gdyby się coś działo albo doszły bóle mam jechać od razu na IP. U niego wizyta dopiero we wtorek. To widzę że jestem jakimś wyjątkiem u której wystąpiły takie rzeczy. No cóż liczę że się nie pogorszy... Dzięki ❤️
-
Domma wrote:Terminy na Nfz (np. W Katowicach) są od ręki, ja w ogóle nie czekałam na zabieg.
Ale tak jak dziewczyny napisały obniża AMH z 2,23 do 1,93 mi się obniżyło po zabiegu..
Mam wysoka rezerwę jajeczek, AMH ponad 6 wiec mam nadzieje ze będzie wszystko ok -
emimor89 wrote:Pamiętaj kochana, że każde usunięcie torbiela osłabia jajnik, na którym siebie znajdował i zmniejsza rezerwę jajeczek. Jeśli masz małe amh, to warto się podwójnie zastanowić.
Dziękuje Wam za rady, bo nie wiedziałam ze to tak wpływa. Dobrze wiedzieć o takich rzeczach, ale mam nadzieje ze przy moim AMH powyżej 6 nie będzie zle, a może udrożni jajowody i dzięki temu się uda ☺️emimor89 lubi tę wiadomość
-
Bunia96 wrote:Dziękuje Wam za rady, bo nie wiedziałam ze to tak wpływa. Dobrze wiedzieć o takich rzeczach, ale mam nadzieje ze przy moim AMH powyżej 6 nie będzie zle, a może udrożni jajowody i dzięki temu się uda ☺️
Mój jajowod został Udrożniony właśnie na laparo więc jak jest z tym problem to jak najbardziej
W lutym miałam zabieg w marcu podeszliśmy do iui niestety pęcherzyk nie pękł.. Zrobiły się torbiele które nie znikły teraz dostałam na 21 antykoncepcyjne i mam nadzieję że po nich wszystko zniknie i dojdzie do porządku i będziemy mogli podchodzić do kolejne iui.👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶