Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Domma wrote:Mój jajowod został Udrożniony właśnie na laparo więc jak jest z tym problem to jak najbardziej
W lutym miałam zabieg w marcu podeszliśmy do iui niestety pęcherzyk nie pękł.. Zrobiły się torbiele które nie znikły teraz dostałam na 21 antykoncepcyjne i mam nadzieję że po nich wszystko zniknie i dojdzie do porządku i będziemy mogli podchodzić do kolejne iui.
W zasadzie nie wiem czy jest z tym problem, bo nigdy nie miałam robionej drożności, ale lekarz kieruje mnie od razu na laparo. Mam nadzieje ze to dobry krokDomma lubi tę wiadomość
-
Bunia96 wrote:W zasadzie nie wiem czy jest z tym problem, bo nigdy nie miałam robionej drożności, ale lekarz kieruje mnie od razu na laparo. Mam nadzieje ze to dobry krok
Trzeba mieć nadzieję, 3mam kciuki!👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
Bunia96 wrote:W zasadzie nie wiem czy jest z tym problem, bo nigdy nie miałam robionej drożności, ale lekarz kieruje mnie od razu na laparo. Mam nadzieje ze to dobry krok
Jak jest wysokie amh, to pewnie. Przy okazji zbadaja droznosc, więc tym bardziej lepiej. Ja zdecydowałam się na laparoskopie, bo wcześniej próbowali podłączyć mnie tabletkami I nic to nie dało. Torbiel się nie wchłonela, mówili, że moje problemy z owulacja I regularnoscia cykli to właśnie przez torbiel. Ale nie zrobili badania AMH, nie powiedzieli, że usunięcie torbiela obniży rezerwę... co w moim akurat przypadku było kluczowe... Ale jeśli Ty masz wysokie amh, to myślę, że nie ma co się zastanawiać ❤Bunia96 lubi tę wiadomość
-
Desire87 wrote:Dziewczyny jak długo byłyście stymulowane letrozolem, u mnie to będzie 6 cykl i to na zwiększonej dawce. Jaki plan miał na Was lekarz dalej jeżeli leczenie letrozolem się udało?
U mnie trzeci cykl. W pierwszym cyklu trzy pęcherzyki ale endometrium 5mm i nic z tego nie wyszło.
Drugi cykl nie było nawet pęcherzyków no więc wszystko jasne.
Dziś idę na kolejny monitoring po zwiększonej dawce aromku 3 x 1 tab od 3-7dc . + dostałam sildefil , które kosztowało mnie 150 zł na poprawę endometrium...Zobaczymy co z tego będzie ale szczerze mówiąc myślę że nic....
Szczerze mówiąc jestem nieco wykończona finansowo tymi monitoringami , wizytami, receptami i badaniami, które w zasadzie od czterech miesięcy nie przyniosły nic nowego.Desire87 lubi tę wiadomość
-
Desire87 wrote:Dziewczyny jak długo byłyście stymulowane letrozolem, u mnie to będzie 6 cykl i to na zwiększonej dawce. Jaki plan miał na Was lekarz dalej jeżeli leczenie letrozolem się udało?
Dodam , Że owulacje mam swoje , wszystkie wyniki książkowe , partner również a ciąży jak brak tak brak już 6sty rok. Grunt to się nie poddawać .Desire87, MaggiePie lubią tę wiadomość
-
Noo właśnie jestem po wizycie. Dalej niema żadnych popraw jeżeli chodzi o cienkie endometrium i zakończyliśmy stymulację aromkiem bo nie przynosi to żadnych nawet najmniejszych rezultatów.
Ginekolog postanowił skierować mnie na histeroskopie. Któraś miała? Coś możecie mi powiedzieć o tym?
Ginekolog podejrzewa zrosty w macicy i jak zapisał na kartce zespół ashermanna. -
Gosiar1988 wrote:Mi powiedział, ze po 6 stym cyklu tylko on vitro.
Dodam , Że owulacje mam swoje , wszystkie wyniki książkowe , partner również a ciąży jak brak tak brak już 6sty rok. Grunt to się nie poddawać . -
Desire87 wrote:No właśnie ja tak samo, wyniki bardzo dobre z dwóch stron a ponad 4 lata walczę i się nie udaje
Miałaś może robiona histeroskopie ? Stwierdziłam , ze przy najbliższej wizycie sama zaproponuje swojemu lekarzowi , być może problemem są jakieś zrosty na macicy, może polipy. Dużo o tym czytałam , ze mozna Mieć wyniki książkowe , naturalne owulacje , ale coś tam w środku „przeszkadza” w zajściu w ciąże... -
Gosiar1988 wrote:Miałaś może robiona histeroskopie ? Stwierdziłam , ze przy najbliższej wizycie sama zaproponuje swojemu lekarzowi , być może problemem są jakieś zrosty na macicy, może polipy. Dużo o tym czytałam , ze mozna Mieć wyniki książkowe , naturalne owulacje , ale coś tam w środku „przeszkadza” w zajściu w ciąże...
-
Hej, jestem zapisana po świętach na badanie drożności w szpitalu. Powiedzcie proszę czego się mam spodziewać. Długo to trwa? Czytałam w necie że badanie szybko ale potem trzeba zostać na oddziale 2 godziny. Miałyście tak? Czy szybkie badanie i do domu? Przygotowywalyscie się jakoś do tego wcześniej? Mam kontakt z moją doktor przez smsy i ciężko mi się dopytać o wszytsko... wiem że dzień przed antybiotyk i badanie stopnia czystości po miesiączce..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2021, 12:08
-
Jolene wrote:Hej, jestem zapisana po świętach na badanie drożności w szpitalu. Powiedzcie proszę czego się mam spodziewać. Długo to trwa? Czytałam w necie że badanie szybko ale potem trzeba zostać na oddziale 2 godziny. Miałyście tak? Czy szybkie badanie i do domu? Przygotowywalyscie się jakoś do tego wcześniej? Mam kontakt z moją doktor przez smsy i ciężko mi się dopytać o wszytsko... wiem że dzień przed antybiotyk i badanie stopnia czystości po miesiączce..
Dokładnie badanie trwa szybko, leżysz parę godzin na oddziale i zostajesz wypisana do domu.
Najważniejsza jest badanie czystości i tyle u mnie na wynik tego badania czekało się sporo czasu, nie wiem jak będzie u Ciebie?Jolene lubi tę wiadomość
👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
Domma wrote:Dokładnie badanie trwa szybko, leżysz parę godzin na oddziale i zostajesz wypisana do domu.
Najważniejsza jest badanie czystości i tyle u mnie na wynik tego badania czekało się sporo czasu, nie wiem jak będzie u Ciebie?
Doktor kazala mi ten stopień czystości zrobić w piątek w klinice czyli powinny już być te wyniki do wtorku. Martwię się tylko ze okres nie skończy mi się tak całkiem do piątku.. -
Domma wrote:Dokładnie badanie trwa szybko, leżysz parę godzin na oddziale i zostajesz wypisana do domu.
Najważniejsza jest badanie czystości i tyle u mnie na wynik tego badania czekało się sporo czasu, nie wiem jak będzie u Ciebie?Jolene lubi tę wiadomość
-
Margaritta wrote:Hej. Ja miałam robioną drożność 2 tyg temu w szpitalu metodą laparoskopową. Musiałam mieć zrobione posiewy bakteriologiczne Myco/Ureaplasma i Chlamydia. Na te wyniki czekałam 2 tygodnie! I tak w jeden dzień zostałam przyjęta do szpitala, pobrano mi krew do badań. Na drugi dzień rano miałam robioną laparoskopie. Wcześniej robili mi lewatywe i zakładali cewnik. Po laparo spałam cały dzień. Na kolejny dzień wypisano mnie do domu. A będziesz mieć robioną laparoskopie czy Sono HSG?
Kurcze mam nadzieję że by mi cos powiedziała gdybym miała tam być dłużej niż jeden dzień, zwłaszcza że ten szpital nie jest w moim mieście i mąż będzie na mnie czekał w aucie 😅 -
Ja też będę miała HSG po świętach. Jestem po 6 symulacjach aromkiem i nie ma efektu. Wczoraj zrobiłam posiew w czwartek będzie wynik. Mi lekarz mówił że HSG trwa krótko i później do domu się idzie odrazu. Rozmawialam z lekarzam i jeszcze po HSG spróbujemy znowu wrócić do stymulacji.
Jolene lubi tę wiadomość
-
3 ciążą wrote:Ja też będę miała HSG po świętach. Jestem po 6 symulacjach aromkiem i nie ma efektu. Wczoraj zrobiłam posiew w czwartek będzie wynik. Mi lekarz mówił że HSG trwa krótko i później do domu się idzie odrazu. Rozmawialam z lekarzam i jeszcze po HSG spróbujemy znowu wrócić do stymulacji.
-
Margaritta wrote:Ja też na początku miałam robić prywatnie HSG ale jak mi powiedzieli że przy dużych zrostach HSG i tak nie pomoże i nie udrożni jajowodów to zdecydowałam się w szpitalu na laparoskopie. Ale tak HSG trwa krótko, jest podobno bardzo bolesne i wychodzi się zaraz po zabiegu. To na pewno jest na plus. Ja jestem zadowolona z laparoskopii przynajmniej lekarze wszystko dokładnie obejrzeli no i najważniejsze udrożnili jajowody 💪
Dostałam od razu skierowanie na HSG, w sumie to tu od Was się dowiaduje że można inaczej. Ciekawa jestem co tam wyjdzie. Jeszcze tydzień a już się stresuje -
3 ciążą wrote:Ja też będę miała HSG po świętach. Jestem po 6 symulacjach aromkiem i nie ma efektu. Wczoraj zrobiłam posiew w czwartek będzie wynik. Mi lekarz mówił że HSG trwa krótko i później do domu się idzie odrazu. Rozmawialam z lekarzam i jeszcze po HSG spróbujemy znowu wrócić do stymulacji.