Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Jolene wrote:Bardzo bolesne ?😯😱
Dostałam od razu skierowanie na HSG, w sumie to tu od Was się dowiaduje że można inaczej. Ciekawa jestem co tam wyjdzie. Jeszcze tydzień a już się stresujeJolene lubi tę wiadomość
-
Jolene wrote:Ooo dzięki, może też się zaopatrzę w coś przeciwbólowego
Standardowo ,po badaniu jestes do dwóch godzin na oddziale i wypisują Cię . Wynik masz odrazu na poczekaniu, gdyż po podaniu kontrastu widać na monitorze czy kontrast przechodzi przez jajowody , czy nie .
PozdrawiamJolene lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć wszystkim, miałam i zwykłe HSG i laparo
Zwykle HSG miałam w czerwcu tamtego roku nie zakładali mi cewnika, badanie trwało krótko i nie bolało aż tak 🤗 jak niektóre dziewczyny to opisują jest to poprosi dziwne uczucie po 3 mc zaszłam w ciążę ale niestety pozamaciczna 😢
Od stycznia na stymulacji ale nie udało się i lekarz wysłał mnie na laparo udrożnienie jestem 2 tygodnie po zabiegu . I wszędzie piszą tak że jak do pół roku nie zajdzie się w ciążę to in vitro bo nie ma co próbować dalej
Więc jeżeli macie szansę iść na laparo to polecam.Jolene lubi tę wiadomość
-
Hej. Pozwólcie, że dołączę. Właśnie jestem przy końcówce pierwszego cyklu stymulowanego letrozolem. Brałam 3-7 dzień cyklu po 1 tabletce. Powiedzcie, czy kogoś też tak strasznie bolały po tym jajniki? Dzień 2 i 3 z letrozolem to był jakiś koszmar. W nocy prawie wyłam z bólu jajników. Byłam potem na monitoringu i w 12 dc jeden pęcherzyk już pękł, a drugi był wielkości 22mm. Zastanawia mnie ten ból przez 2 dni. Lekarz, na moje pytanie to w sumie zbył. Jakoś rozmowa zeszła na kolejne tematy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2021, 07:32
-
nick nieaktualny
-
jaina_proudmoore wrote:hej dziewczyny,
mam zapisany Aromek 2x1 do stymulacji.
czy ten lek ma jakieś skutki uboczne i jakie efekty daje?
pozdrawiam.
Efektów ubocznych żadnych nie miałam.jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Desire87 wrote:Dziewczyny jak długo byłyście stymulowane letrozolem, u mnie to będzie 6 cykl i to na zwiększonej dawce. Jaki plan miał na Was lekarz dalej jeżeli leczenie letrozolem się udało?
Mój lekarz podjął decyzję o histeroskopii żeby zobaczyć czy nie ma zrostów w macicy. -
Gosiar1988 wrote:Miałaś może robiona histeroskopie ? Stwierdziłam , ze przy najbliższej wizycie sama zaproponuje swojemu lekarzowi , być może problemem są jakieś zrosty na macicy, może polipy. Dużo o tym czytałam , ze mozna Mieć wyniki książkowe , naturalne owulacje , ale coś tam w środku „przeszkadza” w zajściu w ciąże...
To samo powiedział mi przedwczoraj ginekolog . Stymulację nic nie dały bo endometrium jest cienkie i nie ruszyło ani trochę ani po estrofemie, ani po letrozolu, ani po globulkach z viagry, które ponoć przynoszą cuda. Jak było 5mm tak jest dalej.
Ginekolog stwierdził, że może są jakieś zrosty w macicy i proponuje histeroskopie. Niestety stwierdził też jeżeli zrosty tam faktycznie będą to poprzecina je i wtedy będzie musiał na pół roku mi założyć wkladke czyli mam pół roku stracone jeżeli o ciążę.
-
Just hope! wrote:Hej ja miałam tak w 8i 9 dc. Pobolewanie jajników nie było jakieś duże ale czułam. U mnie były jeszcze zawroty głowy i omdlenie. Za radą dziewczyn skonsultowałam się z lekarzem i pow. Ze tak może być u niektórych mnie wczoraj na monitoringu 11dc 2 pęcherzyki 18 mm i 20mm wiec Różnie organizmy reagują. Jednak jak masz wątpliwości skonsultuj z lekarzem. 🙂
No właśnie, jakoś ten temat mega bólu jajników nie był za bardzo omówiony. Zobaczymy co dalej. Czuję, że @ nadchodzi. Lekka załamka. Jeśli nadejdzie to idę od razu po na HSG. Ale przed kolejnymi ewentualnymi stymulacjami na pewno będę bardziej drążyć temat bólu jajników, bo był nie do zniesienia. -
Dziewczyny a czy po laparoskopii wraca się na drugi dzień do normalnego funkcjonowania czy jakieś zwolnienie trzeba brać, żeby dojść do siebie ?
U mnie wczoraj monitoring, pęcherzyk 17 mm, jutro wieczorem mam sobie podać ovitrelle, jak ten cykl się nie uda to w kolejnym laparo.
MaggiePie u mnie tez nie występowały takie bóle, czasem lekkie bole lub takie napięcie w podbrzuszu, wydaje mi się ze to nie jest normalne ze miałaś aż tak silny ból, chyba warto jeszcze właśnie szukać informacji na ten temat lub skonsultować. Może to nic takiego, ale lepiej uważać na siebie i sprawdzać 🙂 -
kikie wrote:To samo powiedział mi przedwczoraj ginekolog . Stymulację nic nie dały bo endometrium jest cienkie i nie ruszyło ani trochę ani po estrofemie, ani po letrozolu, ani po globulkach z viagry, które ponoć przynoszą cuda. Jak było 5mm tak jest dalej.
Ginekolog stwierdził, że może są jakieś zrosty w macicy i proponuje histeroskopie. Niestety stwierdził też jeżeli zrosty tam faktycznie będą to poprzecina je i wtedy będzie musiał na pół roku mi założyć wkladke czyli mam pół roku stracone jeżeli o ciążę.
Nie wiedziałam, że to tak działa przy zrostach, że tyle przerwy... czekanie jest najgorsze w staraniach, ciagle się na coś czeka.
Ale w razie co to zawsze trochę odpoczynek dla umysłu i czas dla siebie. Ja gdy miałam przymusowa przerwę miesięczna w staraniach to głowa mi bardzo odpoczęła od doszukiwania się objawow ciąży itd. -
kikie wrote:To samo powiedział mi przedwczoraj ginekolog . Stymulację nic nie dały bo endometrium jest cienkie i nie ruszyło ani trochę ani po estrofemie, ani po letrozolu, ani po globulkach z viagry, które ponoć przynoszą cuda. Jak było 5mm tak jest dalej.
Ginekolog stwierdził, że może są jakieś zrosty w macicy i proponuje histeroskopie. Niestety stwierdził też jeżeli zrosty tam faktycznie będą to poprzecina je i wtedy będzie musiał na pół roku mi założyć wkladke czyli mam pół roku stracone jeżeli o ciążę.
Bunia96 napisała będziesz miała pół roku na odstresowanie się i odłączenie od natrętnych mysli ciążowych, by moc później wypoczęta wrocic do „gry”.
Jak to mówią nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło.
Powodzenia Ci życzę , ja na pewno w tym roku również poddam się temu badaniu 😃 -
Gosiar1988 wrote:Tak , czy siak lepiej poddać się badaniu dla świetego spokoju , ze poczyniło się wszystko co mozna było , by być mamusia. Jak będą zrosty , to już mamy przyczynę braku ciąży , lekarz usunie i tak jak
Bunia96 napisała będziesz miała pół roku na odstresowanie się i odłączenie od natrętnych mysli ciążowych, by moc później wypoczęta wrocic do „gry”.
Jak to mówią nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło.
Powodzenia Ci życzę , ja na pewno w tym roku również poddam się temu badaniu 😃
Dzięki dziewczyny... Jakoś podniosło mnie to na duchu. No właśnie tego czy ta wkładka jest konieczna pewna nie jestem i chce to skonsultować z innym ginekologiem.
Postanowiłam nieco odpuścić. Odpuścić nawet do takiego stopnia że sprzedać ubranka, wózek i inne rzeczy, które mam po synu. Ciągle tylko się zastanawiam czy trafie z pora roku, czy będzie syn, czy wózek za ten czas za który zajde w ciążę nie będzie już przedpotopowy. Zastanawiam się nad bzurami, smuce się tym że coś leży na strychu i doluje, że coś idzie nie tak... Bezsensu. Już nie wspomnę że wcześniej uwaliłam sobie w głowie że chce między dziećmi trzy lata i liczyłam każdy dzień.... -
Bunia96 wrote:Dziewczyny a czy po laparoskopii wraca się na drugi dzień do normalnego funkcjonowania czy jakieś zwolnienie trzeba brać, żeby dojść do siebie ?
U mnie wczoraj monitoring, pęcherzyk 17 mm, jutro wieczorem mam sobie podać ovitrelle, jak ten cykl się nie uda to w kolejnym laparo.
MaggiePie u mnie tez nie występowały takie bóle, czasem lekkie bole lub takie napięcie w podbrzuszu, wydaje mi się ze to nie jest normalne ze miałaś aż tak silny ból, chyba warto jeszcze właśnie szukać informacji na ten temat lub skonsultować. Może to nic takiego, ale lepiej uważać na siebie i sprawdzać 🙂
Ja po laparo wróciłam tego samego dnia do domu. O
Potrzymali mnie chyba z godzinkę, żeby zobaczyć, czy jest ok. Myślę, że przydałoby się zwolnienie. Brzuch boli, ciągnie. Ja chodziłam lekko przygarbiona, po schodach bardzo powoli, bo bolało. Jazda samochodem do domu była udręką 🙈 -
Bunia96 wrote:MaggiePie u mnie tez nie występowały takie bóle, czasem lekkie bole lub takie napięcie w podbrzuszu, wydaje mi się ze to nie jest normalne ze miałaś aż tak silny ból, chyba warto jeszcze właśnie szukać informacji na ten temat lub skonsultować. Może to nic takiego, ale lepiej uważać na siebie i sprawdzać 🙂
No właśnie, szukałam jakichkolwiek informacji, czy letrozol wywołuje ból jajników, ale tak jak widzę potwierdzasz i Ty i inne dziewczyny, nie jest to spotykane. Trochę mnie to niepokoi, będę drążyć u lekarza. Od razu mnóstwo myśli. Może to jakieś niewykryte schorzenia, może coś co ma związek z faktem, że póki co nie udało się zaciążyć.
A tymczasem dzisiaj 27dc. Normalnie jutro powinnam dostać @ +1, max 2 dni. Dziś ostatnia luteina. Czy wiecie może, czy @ przychodzi od razu po luteinie, czy tak jak gdzieś czytałam, w przeciągu 2-3 dni? Zatestuję jeszcze jutro, ale jakoś się nie nastawiam. -
Gosiar1988 wrote:Hej , ja miałam robione HSG i na swoim przykładzie mogę Ci powiedzieć , ze nic a nic nie bolało! Bardziej bolało zakładanie cewnika . Cofnij się tu na wątku o 2, 3 strony ktoś już pytał o to badanie ,kilka dziewczyn jednogłośnie wypowiedziało się , ze badanie nie było bolesne .
Standardowo ,po badaniu jestes do dwóch godzin na oddziale i wypisują Cię . Wynik masz odrazu na poczekaniu, gdyż po podaniu kontrastu widać na monitorze czy kontrast przechodzi przez jajowody , czy nie .
Pozdrawiam
Cześć,
Postanowiłam w końcu się odezwać, bo póki co czytałam tylko Wasze wpisy;)
Ja miałam przed stymulacja Letrozolem, badanie SONO HSG u doktorka w gabinecie. Nastawiłam się na spoko, zniosę to, na pewno nie będzie tak strasznie. Dla mnie było, najgorsze badanie ever, jak puszczał płyn to się zwijałam z bólu a później było mi tak słabo, ze siedziałam tam po badaniu z godzinę. Nie chce Was straszyć, ale u mnie po prostu nie było tak znośnie jak u innych. Także co kobieta to inny próg bólu, inna budowa itp. Ale na pewno trzeba podjeść zadaniowo, iść, zrobić i dalej.
U mnie na szczęście wyszły drożne jajniki i zaczęłam stymuluacje, teraz zaczynam trzeci cykl..
Starania od 05.2020
PCOS❌
Drożność ✔️
od 01 2021 Letrozole = co mc owu
Ovitrelle
teraz: Duphaston, Estrofem -
Cześć,
Też pozwolę włączyć się do rozmowy.
Ja miałam robione tradycyjne HSG, i przy zakładaniu tego sprzętu na szyjkę macicy myślałam, zejde, ból okropny,
Podanie kontrastu również bolało ale do wytrzymania, a jajowody drożne.
Mam do Was pytanie,
Mam problem z cienkim endometrium, lekarze powoli rozkładają ręce.
Czy przy stymulacji letrozolem brałyście coś jeszcze na endo?
Próbowałam naturalnych metod, viagry, aspiryny Wit. E., wlewów z osocza i gcsf.
Wydaje mi się, że jak brałam przy stymulacji rozniez pabidexamezatol było lepiej.
Czy dobrze rozumiem, że ten lek jest na obniżenie testosteronu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2021, 13:39
👩PCOS, Cienkie endometrium, Niedoczynność tarczycy, Hiperprolaktynemia
👦teratoozospermia, hormony ok
Starania 5 lat
1 IVF - ❄️❄️❄️, dwa FET nieudane
2 IVF - hiperstymulacja, ❄️❄️❄️
4.1.1❄️ - 😢
4.2. 2❄️ -..😪
4.2.3❄️.😥
Zmiana kliniki..
5 zdrowych śnieżynek 🥰
4.1.1 - 24 dpt. ❤
31.12.2022 - 👶 🥳🎆🥰 -
Kundzia07 wrote:Cześć,
Też pozwolę włączyć się do rozmowy.
Ja miałam robione tradycyjne HSG, i przy zakładaniu tego sprzętu na szyjkę macicy myślałam, zejde, ból okropny,
Podanie kontrastu również bolało ale do wytrzymania, a jajowody drożne.
Mam do Was pytanie,
Mam problem z cienkim endometrium, lekarze powoli rozkładają ręce.
Czy przy stymulacji letrozolem brałyście coś jeszcze na endo?
Próbowałam naturalnych metod, viagry, aspiryny Wit. E., wlewów z osocza i gcsf.
Wydaje mi się, że jak brałam przy stymulacji rozniez pabidexamezatol było lepiej.
Czy dobrze rozumiem, że ten lek jest na obniżenie testosteronu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2021, 14:11
-
Anika89 wrote:Ja z naturalnych metod stosowałam do owulacji olej z wiesiołka, jadłam garść migdałów i piłam lampkę czerwinego wina. Endometrium miałam wtedy cudnej urody, jak to określił mój ginekolog.
Histeroskopia też nic nie pokazała.👩PCOS, Cienkie endometrium, Niedoczynność tarczycy, Hiperprolaktynemia
👦teratoozospermia, hormony ok
Starania 5 lat
1 IVF - ❄️❄️❄️, dwa FET nieudane
2 IVF - hiperstymulacja, ❄️❄️❄️
4.1.1❄️ - 😢
4.2. 2❄️ -..😪
4.2.3❄️.😥
Zmiana kliniki..
5 zdrowych śnieżynek 🥰
4.1.1 - 24 dpt. ❤
31.12.2022 - 👶 🥳🎆🥰