Test po zastrzyku ovitrelle
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny, pocieszylyscie mnie Normalnie nie przejmowałabym się tak bo wiem że mam dość długie cykle i owu (jeśli rzeczywiście do niej dochodzi) zazwyczaj między 16 a 18 dc, tylko ta reakcja gina...widać było że spodziewał się większego pęcherzyka i endo.
-
Szyszuniaaaa wrote:Dzięki dziewczyny, pocieszylyscie mnie Normalnie nie przejmowałabym się tak bo wiem że mam dość długie cykle i owu (jeśli rzeczywiście do niej dochodzi) zazwyczaj między 16 a 18 dc, tylko ta reakcja gina...widać było że spodziewał się większego pęcherzyka i endo.
Ja ostatnio na wspomaganie endo dostalam estrofem. Ale ja przy pecherzykach 20-25mm mialam endo ok5-8 wiec cieniutkiee -
Szyszuniaaaa wrote:Dzięki dziewczyny, pocieszylyscie mnie Normalnie nie przejmowałabym się tak bo wiem że mam dość długie cykle i owu (jeśli rzeczywiście do niej dochodzi) zazwyczaj między 16 a 18 dc, tylko ta reakcja gina...widać było że spodziewał się większego pęcherzyka i endo.
Ja też mam długie cykle i zastrzyk miałam dopiero w 18dc a owulację w 19
-
Julka92 wrote:Ja też mam długie cykle i zastrzyk miałam dopiero w 18dc a owulację w 19
U mnie niestety beta wyszla 0,5 wiec ciazy brak...
Trudno... sprobujemy w nastepnym cyklu nie ma co sie zamartwiac chociaz przykro ale co zrobic;) nie przeskoczymy niektorych rzeczy... a wiec WINOO DZIEWCZYNY A JA JESZCZE PAPIEROSKA DOLACZE HAHAoligi -
Moja ginekolog na moje słabe endometrium zalecała mi luteinę w drugiej fazie cyklu i pomagało ale clo i tak za bardzo mnie wyniszczało za duże ryzyko dalszego stosowania.
Julka92 super! wszystko na dobrej drodze. Dbaj o siebie i nie przemęczaj się!
A na usg powinnaś już usłyszeć bicie serduszka
Aniołek [*] 30.04.2017r - 5tc
Dwie kreski na teście 30.04.2018r. - Naturalny CUD
Ponad 2 lata walki.
-
Julka gratuluję! Super przyrost, będzie dobrze To Ty relaksuje się teraz, a my napijemy się czerwonego, wytrawnego winka za Twoje i dzidzi zdrowko no i zeby nasze endo ladnie rosło.
Dzięki Ewus, zapamiętam sobie na przyszlosc estrofem choć mam nadzieję, że nie będę musiała go brać.
Powiem wam dziewczyny, ze raźniej mi się zrobiło odkąd dołączyłam do Was na forum W grupie siła! -
WiolaB wrote:Moja ginekolog na moje słabe endometrium zalecała mi luteinę w drugiej fazie cyklu i pomagało ale clo i tak za bardzo mnie wyniszczało za duże ryzyko dalszego stosowania.
Luteinę? To stosuje się dopochwowo? Zapamiętam, a narazie będę cierpliwie czekać na rozwój wydarzeń bo to mój pierwszy cykl z clo. Dzięki za podpowiedź -
Julka, ale mnie cieszy twój przypadek moje wielkie gratulacje! odpoczywaj i uważaj na siebie mocnoooo!
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Szyszuniaaaa wrote:No to dzisiaj otwieram wino! A Acard można brać cały cykl czy są jakieś ograniczenia, np. w czasie @ to chyba lepiej nie, prawda? Mam nadzieję że urośnie bo z takim tyci nic nie zwojuje.
Krwawienie przy Akardzie może być bardziej obfite i dłuższe wiec niby przed okresem lepiej odstawić, ale różne są przypadki
Dziewczyny, która w kolejce do testowania teraz?
I ja też dzisiaj winko ku zdrowotności piłam
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
Bardzo Wam dziękuję
Ja trzymam za wszystkie Was mocno kciuki! Przy obecnej medycynie praktycznie nie ma rzeczy niemożliwych. Dużo też daje dobry lekarz, który nie owija w bawełnę ale też daje dużo nadziei. Ja zbyt długo chodziłam do niewłaściwego lekarza. Jeśli, któraś z Was jest z Warszawy mogę Wam polecić moją cudowną lekarkę i super lekarza do którego trafiłam przypadkiem na monitoring cyklu.
-
juna wrote:Krwawienie przy Akardzie może być bardziej obfite i dłuższe wiec niby przed okresem lepiej odstawić, ale różne są przypadki
Dziewczyny, która w kolejce do testowania teraz?
I ja też dzisiaj winko ku zdrowotności piłam
Juna ja testowalam BETE wczoraj i niestety tylko 0,5 wiec w tym cyklu zastrzyk mi nie pomogl badz nie wstrzelilismy sie z moim M ... przykro jest ale nowy cykl i moze magia swiat pomozeoligi -
oligi wrote:Juna ja testowalam BETE wczoraj i niestety tylko 0,5 wiec w tym cyklu zastrzyk mi nie pomogl badz nie wstrzelilismy sie z moim M ... przykro jest ale nowy cykl i moze magia swiat pomoze
Przykro mi. Na wszystkie z nas przyjdzie czas. Niektóre będą musiały poczekać trochę dłużej. Trzymam kciuki za kolejny cykl
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
oligi wrote:Juna ja testowalam BETE wczoraj i niestety tylko 0,5 wiec w tym cyklu zastrzyk mi nie pomogl badz nie wstrzelilismy sie z moim M ... przykro jest ale nowy cykl i moze magia swiat pomoze
Bardzo mi przykro Święta to magiczny czas więc następnym razem na pewno się uda
-
Dziewczyny mialam dzisiaj monitoring i byly widoczne dwa pekniete pecherzyki jednak mala nadzieja bo z uwagi na presje przytulanie bylo raz po 24h od zastrzyku.. dostalam duphaston i gdyby nie bylo ciazy to zamiast clo dostalam lamette. Co do tesrowania to lekarz powiedzial ze najlepiej testowac jak kilka dni spoznia sie @... najwczesniej polowa grudnia u mnie..
Aha! Endo sie poprawilo! Lekarz stwierdzil ze jest prawidlowe -
Witajcie dziewczyny. Gratuluję tym,którym udało się zajść w ciąże po wielu miesiącach starań. U mnie chyba nie będzie tak kolorowo dzisiaj mam 11dzień po zastrzyku, a od wczoraj boli mnie podbrzusze i co jakiś czas jajniki więc pomału nastawiam się na okres (prawdopodobnie 4.12) chyba nie będzie prezentu na święta ;( Ogólnie, jest mi strasznie,strasznie smutno...........