X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Test po zastrzyku ovitrelle
Odpowiedz

Test po zastrzyku ovitrelle

Oceń ten wątek:
  • oligi Przyjaciółka
    Postów: 123 30

    Wysłany: 30 listopada 2017, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika 84 wrote:
    Witajcie dziewczyny. Gratuluję tym,którym udało się zajść w ciąże po wielu miesiącach starań. U mnie chyba nie będzie tak kolorowo :( dzisiaj mam 11dzień po zastrzyku, a od wczoraj boli mnie podbrzusze i co jakiś czas jajniki :( więc pomału nastawiam się na okres (prawdopodobnie 4.12) :( chyba nie będzie prezentu na święta ;( Ogólnie, jest mi strasznie,strasznie smutno...........

    Wiem co czujesz bo mam to samo...ale do momentu jak nie dostaniesz okresu lub nie zrobisz bety zawsze jest szansa i nadzieja.
    Ja zrobilam bete i wiem ze ten cykl przepadl ale nie mozemy sie poddawac.
    U mnie pierwszy dzien po wyniku bety zmnie zdolowal, wywolal lzy i frustracje ale drugi juz jest lepszy i wiem ze jutro bede juz tylko zmotywowana do dzialania i znowu zaczne cos cwiczyc, zdrowo sie odzywiac i monitorowac cykl w nadzieji na ladny pecherzyk lub dwa ;)
    Mimo wszystko mysl pozytywnie do 4-go grudnia! :)

    Ewus85 lubi tę wiadomość

    oligi
  • Julka92 Przyjaciółka
    Postów: 81 26

    Wysłany: 30 listopada 2017, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika 84 wrote:
    Witajcie dziewczyny. Gratuluję tym,którym udało się zajść w ciąże po wielu miesiącach starań. U mnie chyba nie będzie tak kolorowo :( dzisiaj mam 11dzień po zastrzyku, a od wczoraj boli mnie podbrzusze i co jakiś czas jajniki :( więc pomału nastawiam się na okres (prawdopodobnie 4.12) :( chyba nie będzie prezentu na święta ;( Ogólnie, jest mi strasznie,strasznie smutno...........


    Dominika nie nastawiaj się od razu tak negatywnie, mnie podbrzusze i jajniki po zastrzyku długo bolały :) W ogóle bardzo źle się czułam, tak jak zawsze przed okresem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2017, 14:30

    Ewus85 lubi tę wiadomość

    w57v9jcglxej5w9j.png
  • Julka92 Przyjaciółka
    Postów: 81 26

    Wysłany: 30 listopada 2017, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewus85 wrote:
    Dziewczyny mialam dzisiaj monitoring i byly widoczne dwa pekniete pecherzyki :) jednak mala nadzieja bo z uwagi na presje przytulanie bylo raz po 24h od zastrzyku.. dostalam duphaston i gdyby nie bylo ciazy to zamiast clo dostalam lamette. Co do tesrowania to lekarz powiedzial ze najlepiej testowac jak kilka dni spoznia sie @... najwczesniej polowa grudnia u mnie..

    Aha! Endo sie poprawilo! Lekarz stwierdzil ze jest prawidlowe :)


    Super! W takim razie nic tylko grzecznie czekać na prezent świąteczny :) Skoro pęcherzyki pękły aż dwa to masz podwójną szansę :)

    w57v9jcglxej5w9j.png
  • Dominika 84 Przyjaciółka
    Postów: 99 37

    Wysłany: 30 listopada 2017, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie to chyba właśnie zaczęłam plamienie :-( więc mogę nawet jutro dostać okres :-( dzięki za słowa otuchy. Jednak nie czuję nic oprócz nadchodzącego okresu.

  • Ewus85 Przyjaciółka
    Postów: 155 36

    Wysłany: 30 listopada 2017, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika 84 wrote:
    Witajcie dziewczyny. Gratuluję tym,którym udało się zajść w ciąże po wielu miesiącach starań. U mnie chyba nie będzie tak kolorowo :( dzisiaj mam 11dzień po zastrzyku, a od wczoraj boli mnie podbrzusze i co jakiś czas jajniki :( więc pomału nastawiam się na okres (prawdopodobnie 4.12) :( chyba nie będzie prezentu na święta ;( Ogólnie, jest mi strasznie,strasznie smutno...........

    Poczekaj na @ :) jak przyjdzie to gra rusza od nowa :) w koncu nam sie uda! :)

  • Dominika 84 Przyjaciółka
    Postów: 99 37

    Wysłany: 30 listopada 2017, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie to jakoś nie mam już motywacji :-( miesiąc w miesiąc, mimo wielu starań ciąży brak. Kolejny miesiąc, kolejne nadzieje, próby i stres. Czasami trzeba gdzieś naładować baterie żeby móc dalej to ciągnąć, ale nie ma gdzie :-( rozczarowana jestem sobą.....

  • Ewus85 Przyjaciółka
    Postów: 155 36

    Wysłany: 30 listopada 2017, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julka nastawiam się na następnym cykl :)
    No ale gdyby teraz bylo i nawet podwojnie to bylaby niesamowita radość :)

    Nowy lekarz jakos tak podzialal na mnie uspokajajaco i nastawil mnie pozytywnie :)

  • Ewus85 Przyjaciółka
    Postów: 155 36

    Wysłany: 30 listopada 2017, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika 84 wrote:
    Ogólnie to jakoś nie mam już motywacji :-( miesiąc w miesiąc, mimo wielu starań ciąży brak. Kolejny miesiąc, kolejne nadzieje, próby i stres. Czasami trzeba gdzieś naładować baterie żeby móc dalej to ciągnąć, ale nie ma gdzie :-( rozczarowana jestem sobą.....

    Każda z nas ma gorsze dni.. glowa do gory :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2017, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) ja wczoraj dostałam pierwszy raz zastrzyk z ovitrelle :) mogę testować za 14 dni czy 14 dni od potwierdzonej owulacji?

  • Szyszuniaaaa Znajoma
    Postów: 27 3

    Wysłany: 30 listopada 2017, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika 84 wrote:
    Ogólnie to jakoś nie mam już motywacji :-( miesiąc w miesiąc, mimo wielu starań ciąży brak. Kolejny miesiąc, kolejne nadzieje, próby i stres. Czasami trzeba gdzieś naładować baterie żeby móc dalej to ciągnąć, ale nie ma gdzie :-( rozczarowana jestem sobą.....
    Ile już się starasz? I jak długo na wspomagaczach?

  • Szyszuniaaaa Znajoma
    Postów: 27 3

    Wysłany: 30 listopada 2017, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewus 3mam mocno kciuki :) Będziemy testować w podobnym terminie :)

    Ewus85 lubi tę wiadomość

  • WiolaB Ekspertka
    Postów: 167 82

    Wysłany: 30 listopada 2017, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika 84 wrote:
    Ogólnie to jakoś nie mam już motywacji :-( miesiąc w miesiąc, mimo wielu starań ciąży brak. Kolejny miesiąc, kolejne nadzieje, próby i stres. Czasami trzeba gdzieś naładować baterie żeby móc dalej to ciągnąć, ale nie ma gdzie :-( rozczarowana jestem sobą.....

    Dominika ja to przechodziłam w zeszłym cyklu, kiedy dostałam okres myślałam, że wszelkie starania odpuszczę sobie. Jednak brałam wszystkie leki zgodnie z zaleceniami. Mimo wszystko było mi naprawdę ciężko. Nie miałam motywacji. Wszelkie starania szły na marne. Jednak kiedy na usg zobaczyłam ładny pęcherzyk to jakby wstąpiło we mnie życie i teraz czekam jeszcze tydzień na rezultaty z ogromną nadzieją. Pewnie kiedy pojawi się miesiączka ja znowu będę miała "doła".
    Dlatego przesyłam wirtualne uściski i pozytywną energię do tego aby znowu wróciła Ci wiara w swoje marzenia i realizacje swojego celu. Bardzo ale to bardzo mocno trzymam kciuki. Daj sobie czas do ewentualnego rozkręcenia miesiączki, a potem głowa do góry i będziemy walczyć dalej. Póki co może to nie koniecznie musi świadczyć o @.

    Ja za to borykam się z innym problemem dzisiaj mija 8 dzień od zastrzyku, a mi się jakaś infekcja przypałętała. Mam brzydkie upławy.. i ciągły dyskomfort jakby coś miało ze mnie wylecieć. Myślicie, że spokojnie mogę zastosować iladian direct?

    oar8skjo700e5rvp.png

    Aniołek [*] 30.04.2017r - 5tc
    Dwie kreski na teście 30.04.2018r. - Naturalny CUD <3
    Ponad 2 lata walki.
  • Dominika 84 Przyjaciółka
    Postów: 99 37

    Wysłany: 30 listopada 2017, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staramy się prawie rok. Wiem,że aż tak długo to nie jest. Niektóre z Was walcza kilka lat. Ja mam 33lata i każdy miesiąc z okresem mnie podwójnie dobija. Czytałam Wasze historie, wiem ile niektóre z Was wkładają wysiłku,ile leków muszą przyjmować. Ja nie wiem czy to wszystko przede mną czy po prostu nie jest ze mną źle. ostatnie dwa cykle brałam lament i 20listopata miałam pierwszy zastrzyk. Mój mąż badał nasienie i ma aż 95% nieprawidlowych plemników. To nas jeszcze bardziej stresuje. Lekarz nie mówił że mam brać jakieś inne leki, tylko lykac kwas foliowy. Szczere współczuję tym wszystkim które muszą lykac leki,brać zastrzyki. Naprawdę. Wierzę, że do czegoś to jednak prowadzi i te nasze starania nie pójdą na marne. Cóż,nie pozostaje mi nic innego jak czekać do niedzieli, na spodziewany okres. Liczę, że nie dostanę, ale czas pokaże. Jestem obolala i zastosowana,ale nastawiam co ma być to będzie.

  • Dominika 84 Przyjaciółka
    Postów: 99 37

    Wysłany: 30 listopada 2017, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiolaB bardzo za słowa otuchy. Tobie również życzę wszystkiego co najlepsze w staraniach. Musi się udać. A co do Twojej infekcji to powinnaś skontaktować się z lekarzem, bo to chyba nie jest efekt uboczny zastrzyku.

  • WiolaB Ekspertka
    Postów: 167 82

    Wysłany: 30 listopada 2017, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie na razie nie jest to aż takie dokuczliwe.. chciałam w razie czego spróbować to sama wyleczyć. Kupiłam w aptece iladian, koleżanka z pracy mi poleciła. Swędzenia i pieczenia nie czuje tylko te wilgotne upławy. Ostatnio byłam chora i mój organizm był mega osłabiony przez gorączkę więc jak odporność spadła to od razu coś mnie dopadło. Jak zwykle nic nie może być dobrze... A bardzo chce wierzyć w to, że Bóg i Św Mikołaj mnie wysłuchali i na święta dostane cudowny prezent..

    oar8skjo700e5rvp.png

    Aniołek [*] 30.04.2017r - 5tc
    Dwie kreski na teście 30.04.2018r. - Naturalny CUD <3
    Ponad 2 lata walki.
  • Dominika 84 Przyjaciółka
    Postów: 99 37

    Wysłany: 30 listopada 2017, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iladian jest dobry. Ja ostatnią infekcje,odpukac miałam 5lat temu i też wtedy brałam dowcipnie Iladian. Tak więc,dobrze zrobiłaś. Ja też modlę się żeby dostać prezent na święta,jak powiedział mój ginekolog. Jednak wolę się miło zaskoczyć niż znowu rozczarować.

  • Szyszuniaaaa Znajoma
    Postów: 27 3

    Wysłany: 30 listopada 2017, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika a mężu łyka jakieś witaminki? Mojemu morfologia wyszła tylko 2% i zaczął łykac i pić wspomagacze, choć lekarz powiedział że wyniki nie są złe bo ma bardzo dużo zolnierzykow i lepiej mieć takie niż małą ilość i np. morfologie 10%. No ale zalecił mu te wspomagacze tez przed ewentualna inseminacja. Nie łam się jeszcze tymi plamieniami, przecież zdarzają się też w cyklach ciazowych. Pamiętaj że jesteś po zastrzyku więc Twoje szanse na pewno wzrosły :) Mocno 3mam kciuki żeby @ nie przyszła.
    WiolaB zrobilabym tak samo jak Ty, ale jeśli dojdą jakieś inne objawy to od razu polecialabym do giną.

  • Szyszuniaaaa Znajoma
    Postów: 27 3

    Wysłany: 30 listopada 2017, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co znaczy niski poziom AMH? Ja mam przeszło 5 więc wysoki albo podwyższony i nie wiem jak to rozumieć i zinterpretować.
    I jeszcze jedno, boli ten zastrzyk? Robię go w sobotę i bardzo nie lubię igieł i krwi :/

  • Szyszuniaaaa Znajoma
    Postów: 27 3

    Wysłany: 30 listopada 2017, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    Cześć dziewczyny :) ja wczoraj dostałam pierwszy raz zastrzyk z ovitrelle :) mogę testować za 14 dni czy 14 dni od potwierdzonej owulacji?

    Ja Ci nie pomogę bo wszystko przede mną ale zrobilabym test 12dpo :)

  • juna Autorytet
    Postów: 1419 689

    Wysłany: 1 grudnia 2017, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szyszuniaaaa wrote:
    Frelcia wrote:
    Cześć dziewczyny :) ja wczoraj dostałam pierwszy raz zastrzyk z ovitrelle :) mogę testować za 14 dni czy 14 dni od potwierdzonej owulacji?

    Ja Ci nie pomogę bo wszystko przede mną ale zrobilabym test 12dpo :)

    Na test sikany może być nawet za wcześnie. Na betę ok ale na test z moczu to bym poczekała do 14dpo :)

    l22nmg7ydnf5539r.png

    Fragmentacja DNA: 42%
    Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊

    07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
    22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
    27.07 ET blastocysty
    beta 2.08 (6dpt) 13,59
    beta 5.08 (9dpt) 65,87
    beta 7.08 (11dpt) 154,29
    21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
    24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰

    ❄️❄️ Na zimowisku
‹‹ 35 36 37 38 39 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ