X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Test po zastrzyku ovitrelle
Odpowiedz

Test po zastrzyku ovitrelle

Oceń ten wątek:
  • Ewus85 Przyjaciółka
    Postów: 155 36

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika super! Ja mialam ostatnio zastrzyk w piatek a slady wskazywaly jakby owu byla we wtorek... tak trudno to wszystko wyliczyć... ale musimy wierzyć ze za którymś razem w końcu sie wstrzelimy ;)

  • Jaszmurka Autorytet
    Postów: 722 423

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, miałam zastrzyk tydzien temu 5.01 w piątek o 13, w pn na usg było ciałko żółte. Czekam jak na szpilkach do testowania. 18.01 mam zabieg kosmetyczny do ktorego przeciwwskazaniem jest ciaza. Czy myslicie, ze do tego czasu nie bedzie juz sladu po zastrzyku i moge zatestowac?

    thgfugpjfonf59xe.png
  • Dominika 84 Przyjaciółka
    Postów: 99 37

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlinkaO wrote:
    Dominika84, mi też po ostatnim zastrzyku nie pękł pęcherzyk od razu tylko po trzech - czterech dniach, było to widać nawet po wykresie temperatury, a jednak zaszłam w ciążę właśnie w tamtym cyklu.
    Hey OlinkaO. Nie rób mi nadzieji, proszę. Ja już psychicznie nastawiam się,że ten cykl jest zmarnowany. I czekam na okres. Wiem,że piszecie,że trzeba wierzyć do końca. Ja już nie mam siły. Nastawiam się na okres i zabieg. Może po zabiegu o ile będę miała jajowody drozne inaczej będę pochodziła do całej tej sytuacji. Póki co,luz. Nie mogę wariowac. Dzisiaj mam 15dc, jeszcze jakieś przytulance będą z mężem w nocy,o ile mi wcześniej mąż nie padnie. Bo lekarz powiedział,że może coś jeszcze zadziałać. Później już bez stresu bo prawdopodobnie za 13dni dostanę okres. Jeszcze raz dziękuję Wam że staralyscie się podtrzymać mnie na duchu. Lepiej mi znacznie :-*

  • Dominika 84 Przyjaciółka
    Postów: 99 37

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewus85 wrote:
    Dominika super! Ja mialam ostatnio zastrzyk w piatek a slady wskazywaly jakby owu byla we wtorek... tak trudno to wszystko wyliczyć... ale musimy wierzyć ze za którymś razem w końcu sie wstrzelimy ;)
    Ewus85 ja przez te parę dni już miałam wizję,że kupiłam jakiś przeterminowany zastrzyk. Stres miałam taki,że miałam wizję jak moje pęcherzyki mają już 50mm i rozpychaja mi jajniki. Przyznam się,że szłam z duszą na ramieniu do ginekologa dzisiaj. Cały czas bolały mnie jajca i byłam pewna,że pęcherzyki nadal tam są. Ale ulzylo mi naprawdę. Nasze przypadki dowodzą że nie zawsze po zastrzyku pęcherzyki pekna w ciągu 48godz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2018, 16:51

  • Modi Koleżanka
    Postów: 37 19

    Wysłany: 13 stycznia 2018, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam na zbyciu, bo mi już niepotrzebny :-D zastrzyk ovitrelle data ważności do 03/20118 przechowywany w lodówce cały czas ( oddam za 50 zł ) gratis mogę dorzucić całe opakowanie letrozole

  • WiolaB Ekspertka
    Postów: 167 82

    Wysłany: 13 stycznia 2018, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oligi wrote:
    Domi przykro mi !!!
    Kieruj sie tym co lekarz mowi i moze faktycznie jezeli musisz moec taki zabieg to szybciutko zajdziesz w coaze! Wierze jednak ze same pekly i nie bedziesz muiala sie martwoc! Daj zmac po monitoringu!!:*
    Ja ten cykl olew am , maz wyjezdza na dwa tyg akurat w pwulacje . Od lutego CLO poerwszy cykl i zobaczymy!
    Wiola rszkoda ze beta ppnizej 1 ale jak juz dostaniesz pkres odetchniesz i zaczniej liczyc od nowa :*


    I tak nie liczyłam na cuda w tym cyklu cały czas czekałam na okres bo będę miała zabieg drożności i czekałam do kresu żeby się na wizytę umówić :) Nawet mnie to nie zdziwiło tylko nie wiedziałam kiedy i dlaczego mam takie opóźnienie, ale dziś dostałam okres dziwny bo późno, ale ważne że przyszedł. Poza tym i tam było dużo stresów. Powiem Wam, że nawet doła nie mam teraz tylko patrze optymistycznie w przyszłość :)

    oar8skjo700e5rvp.png

    Aniołek [*] 30.04.2017r - 5tc
    Dwie kreski na teście 30.04.2018r. - Naturalny CUD <3
    Ponad 2 lata walki.
  • Dominika 84 Przyjaciółka
    Postów: 99 37

    Wysłany: 14 stycznia 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiolaB chciałabym mieć ten Twój optymizm :*

  • WiolaB Ekspertka
    Postów: 167 82

    Wysłany: 14 stycznia 2018, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika powiem Ci, że ja przeżywałam to co Ty. Jeszcze kiedy straciłam ciąże dopiero czułam presje.. To było straszne psychika mi siadała, ale ta przerwa, którą zrobiliśmy to był najlepszy pomysł.. nabrałam sił i najważniejsze moja psychika odpoczęła i wróciłam na właściwy tor. Wiem, że się da bo raz byłam w ciąży teraz tylko kwestia pomóc losowi, żeby się i do nas uśmiechnął :) Najważniejszy to ten luz psychiczny.. Domi spróbuj zrobić coś dla siebie zrzuć tą presje.. nie sugeruj się tak wiekiem walcz przede wszystkim o siebie i męża :)

    oar8skjo700e5rvp.png

    Aniołek [*] 30.04.2017r - 5tc
    Dwie kreski na teście 30.04.2018r. - Naturalny CUD <3
    Ponad 2 lata walki.
  • Dominika 84 Przyjaciółka
    Postów: 99 37

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki WiolaB :-* w tym miesiącu odpuszczam. Tzn. było przytulanie pod ciążę,ale nie spisałam się. Bo przez tą akcję z pecherzykami uważam ten cykl za stracony. Teraz czekam na okres. Wyluzowalam. No,przynajmniej tak mi się wydaje. Dzięki za dobre rady. Postaram się! <3

  • Dominika 84 Przyjaciółka
    Postów: 99 37

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cicho, tutaj jak makiem zasiał..... Co u Was dziewczyny? Na jakim etapie jesteście?

    basiunia174, frustratio lubią tę wiadomość

  • Mango83 Przyjaciółka
    Postów: 97 35

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.u mnie 3 dc niestety.i kolejny cykl stracony.
    Wizytę u nowego specjalisty mam 19 luty.To będzie jeszcze jedno podejście przed tą wizytą.
    A jak u Ciebie Dominika?

    Mango83
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś wzięłam swój pierwszy zastrzyk ovitrelle i teraz się martwię czy nie za mało.

    W strzykawce byl taki duzy bombel powietrza. Ja mam zakodowane w mozgu, ze powietrza nie wolno wstrzykiwac, wiec nacisnelam lekko strzykawke no i powietrze zniklo, ale uronily mi sie z 2-3 krople przy okazji, a przy tak malej ilosci mi sie wydaje, ze kazda kropla ma znaczenie... no i teraz sie spinam :/ dobrze zrobilam czy nie?

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • oligi Przyjaciółka
    Postów: 123 30

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny !:) faktycznie dawno tu sie nikt nie wypowiadal;)
    Mango a co 19-go chcesz robic za badania z nowym lekarzem?
    Droznosc sprawdzlaas czy tylko monitoringi na wspomagaczach typu ClO ?
    Ja jestem po owulacji naturalnej bo czulam i mialam dwa dni sluz spory ale nie potwierdzona monitoringiem z tym ze moj M wyjechal wiec seks byl ale chyba z 5 dni przed wiec raczej niakoe szanse ;) od nastepnego cyklu stymulacja CLO raz lub dwa a pozniej nie wiem co bo nie rozmawialam z lekarzem co jezeli . Od lutego kupuje karnet na fitness i zaczynam sie na czyms skupic innym noz starania, kupie sobie dobra ksiazke i zajme sie ozytywnym mysleniem i planowaniem wakacji w maju :)
    Nowy rok nowa ja haha ;)
    Domi pewnie testujemy podobnie;) ja okres mialam 30.12 a Ty?
    Zapomnialam dodac ze ja nie bede testowac wczesniej niz po 35 dniu cyklu ! Niech sam sie pojawi okres bo raczej plemniczki noe przetrwaja tyle u mnie co byla owulka ale rozne przypadki sa wiec zawsze nadzieja umiera ostatnia;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 15:25

    oligi
  • frustratio Autorytet
    Postów: 702 557

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Mogę dołączyć? Moja krótka historia...Staramy się z mężem o dziecko 2,5 roku niestety bezowocnie. Miałam robioną drożność jajowodów i stwierdzono, że lewy drożny, a prawy nie wiadomo. Po drodze mąż zrobił kilka badań nasienie i też szału nie ma, ale podobno są gorsze i ciąże są. Miałam stymulowany 1 cykl CLO, ale nieudana próba. Teraz mam 2 cykl stymulowany + 16 dc zastrzyk Ovitrelle (4 dorodne pęcherzyki na lewym jajniku) . Przytulanki w dniu zastrzyku i dzień po. Ogólnie mieliśmy jedną wizytę w klinice niepłodności i dają nam 6 miesięcy na ciążę naturalnie + inseminacja. Jeśli nie uda się w tym cyklu to mam się zgłosić na wizytę i USG między 1-3 dc i dr będzie myślał co dalej.
    Ogólne odczucia po zastrzyku - ból podczas owulacji i podczas stosunku więc nie wiem czy mogło się udać bo nie było to przyjemne zbliżenie :(
    Wszystkim Wam kibicuję bo wątek odwiedzam od jakiegoś czasu, ale na cichaczu. Dzisiaj postanowiłam się do Was dołączyć i troszkę ponarzekać...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 15:50

    OlinkaO, Szyszuniaaaa lubią tę wiadomość

    Starania od 2015 r.
    31 lat
    2017 AMH 1,6
    2019 AMH 0,8
    2020 AMH 1,23

    KIRY bx
    08.2017 sono HSG- lewy jajowody drozny, prawy niewiadomo.
    02.2018 histeroskopia- oba jajowody drożne.
    3 x iui nieudane.
    Mąż- słabe nasienie
    11. 2018 - pierwsze ivf nieudane. Artvimed
    03.2019 - drugie ivf nieudane. Artvimed
    10.2019 dr Przybycień - trzecie ivf nieudane. Macierzyństwo
    11.2020 stymulacja do ivf w Eurofertil w Czechach- brak komórek

    KD Eurofertil Ostrava
    ET 29.04.2021r. I transfer
    Beta➡️
    7dpt 68,8
    9dpt 266
    12dpt 686
    14dpt 965
    19dpt 3554
    23dpt jest ❤ (6 +1)
    Cudzie trwaj...
    ✊✊✊✊
    Czekamy na córeczkę ❤
    Mamy jeszcze ❄❄❄❄

    thgfleb4gmkpfdqd.png
  • Dominika 84 Przyjaciółka
    Postów: 99 37

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oligi wrote:
    Czesc dziewczyny !:) faktycznie dawno tu sie nikt nie wypowiadal;)
    Mango a co 19-go chcesz robic za badania z nowym lekarzem?
    Droznosc sprawdzlaas czy tylko monitoringi na wspomagaczach typu ClO ?
    Ja jestem po owulacji naturalnej bo czulam i mialam dwa dni sluz spory ale nie potwierdzona monitoringiem z tym ze moj M wyjechal wiec seks byl ale chyba z 5 dni przed wiec raczej niakoe szanse ;) od nastepnego cyklu stymulacja CLO raz lub dwa a pozniej nie wiem co bo nie rozmawialam z lekarzem co jezeli . Od lutego kupuje karnet na fitness i zaczynam sie na czyms skupic innym noz starania, kupie sobie dobra ksiazke i zajme sie ozytywnym mysleniem i planowaniem wakacji w maju :)
    Nowy rok nowa ja haha ;)
    Domi pewnie testujemy podobnie;) ja okres mialam 30.12 a Ty?
    Zapomnialam dodac ze ja nie bede testowac wczesniej niz po 35 dniu cyklu ! Niech sam sie pojawi okres bo raczej plemniczki noe przetrwaja tyle u mnie co byla owulka ale rozne przypadki sa wiec zawsze nadzieja umiera ostatnia;)
    No jak się cieszę,że jeszcze oprócz mnie ktoś tutaj bywa :-) Oligi ja miała okres tym razem przed Tobą,29grudnia. Nie wiem czy czytałaś moje problemy z początku roku. Ogólnie przez to uważam ten cykl za stracony. Nie wiem który mam dc dzisiaj,bo nie liczę. Już jajca mnie zaczynają boleć,więc pewnie do zapłodnienia nie doszło. W pierwszy dzień okresu mam dzwonić do ginekologa żeby umówić się na pobranie wymazu z pochwy a potem będę miała sprawdzenie droznosci. Ogólnie od chwili gdy zobaczyłam na monitorze pęcherzyki 30mm to wiedziałam że 7dni przytulania poszło na marne. Tak więc skupiam się na moim hobby (roślinach) i biorę się za odnawianie doniczek :-D jakoś czas zleci. A ja nie zmartwiam się. Nastawilam się na zabieg i tyle. Liczę że po sprawdzeniu droznosci uda mi się zajść w ciążę.

    oligi lubi tę wiadomość

  • oligi Przyjaciółka
    Postów: 123 30

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi tak czytalam i na szczescie Twoje pecherzyki pekly i nie bedziesz miala zabiegu!
    trzymam kciuki!:)
    Frustratio czesc! Koedy testujesz? Trzymamy kciuki!:)

    oligi
  • OlinkaO Autorytet
    Postów: 433 213

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek wrote:
    Ja dziś wzięłam swój pierwszy zastrzyk ovitrelle i teraz się martwię czy nie za mało.

    W strzykawce byl taki duzy bombel powietrza. Ja mam zakodowane w mozgu, ze powietrza nie wolno wstrzykiwac, wiec nacisnelam lekko strzykawke no i powietrze zniklo, ale uronily mi sie z 2-3 krople przy okazji, a przy tak malej ilosci mi sie wydaje, ze kazda kropla ma znaczenie... no i teraz sie spinam :/ dobrze zrobilam czy nie?
    Ja też próbowałam usunąć pęcherzyk powietrza i dość sporo leku wyleciało, ale na monitoringu po paru dniach było widać że pękło ładnie. Nie masz się czym martwić.

    Dominika 84, tym_janek lubią tę wiadomość

    o14820mmtbp8gdro.png
    2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
    3 lata starań
    2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
    2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud!
  • Ahossik91 Debiutantka
    Postów: 7 2

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, u mnie też lipa....
    Dostałam 18@ czyli 26dc. Zastanawiam się czy nie za szybko czy faza lutealna ok. Bo poprzednii miałam 24 grudnia 1dc 5 stycznia zastrzyk w sobote 6 stycznia owulacja. a 18 stycznia już okres. Szkoda. Miałąm endo 13,7mm. Idealne. Coś nie wyszło. Mąż dzisiaj oddaje nasienie do badania. Zobaczymy czy coś się nic nie zmianiło ok kilku lat(oddawał w 2012. Zaczynam się trochę denerwować. I zaczyna mi być smutno jak słyszę że u kogoś w znajomych się udało rodzeństwo....a moja córka tak bardzo by chciała.
    Czekam na kolejny zastrzyk, leży sobie w lodówce:) No i monitoring pewnie ok 11-12 dc.

    2011.12 Starania: pco brak owulacji hiperprolaktynemia
    2012.12 laparoskopia i HSG
    2013 bromergon pregnyl i ciąża!!
    2013.10 Kaja:-)
    2017.09 starania o rodzenstwo
    2017.11 laparoskopia i powtarzamy schemat...
    Monitoring ovitrelle i tak w kółko...
    Podejrzenie LUF.

  • Dominika 84 Przyjaciółka
    Postów: 99 37

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oligi wrote:
    Domi tak czytalam i na szczescie Twoje pecherzyki pekly i nie bedziesz miala zabiegu!
    trzymam kciuki!:)
    Frustratio czesc! Koedy testujesz? Trzymamy kciuki!:)
    Hey, hey :* odebrałam dzisiaj wyniki krwi na progesteron, robiłam w środę. I ogólnie to nie wiem o co chodzi? Bo mój wynik nie mieści się w przyjętych normach :/ Przepiszę to co mam na kartce:
    1. faza folikularna poniżej 0,1-0,3 ng/ml
    2. faza lutealna 1,2-15,9 ng/ml
    3. po menopauzie to mnie nie dotyczy ;)

    A mój wynik to 29,7!? Co się stało??? :/ Gdzie mam się wcisnąć,żeby pasowało? Najbardziej to pasuję to rubryki "ciąża" pierwszy trymestr, ale przecież to niemożliwe,prawda? Miałam ogromne pęcherzyki, które nie pękły normalnie. W dodatku od paru dni bolą mnie jajka. Nie chcę się nakręcać, bo nie chcę ryczeć znowu za parę dni. Poza tym nastawiłam,się na zabieg w lutym. Sprowadźcie mnie na ziemię dziewczęta kochane <3

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika, czasem wychodzi wyzszy progesteron niz przewiduja normy, wazne aby nie byl nizszy. To jeszcze nie znaczy, ze jestes w ciazy, ale na pewno mialas owulkę lub zlutenizowal ci sie pecherzyk. Poczekaj do terminu @ i zatestuj. Ale tu na forum generalnie jest sporo dziewczyn, ktorym prog wychodzil wysoko, a w ciazy nie byly. Sporo jest tez takich co byly, ale generalnie nie jest to najlepszy wyznacznik ;) wiec nie nakrecaj sie za bardzo, poczekaj i zatestuj :)

    Olinka, dzieki za odpowiedz :) mysle, ze dawka byla rzeczywiscie adekwatna bo zasypiam na stojaco, brzuch boli, a dzis z rana mdlosci doszly do zestawu :/ wiec piekne spektrum efektow ubocznych mam. Jutro ide na usg z rana to bede miec pewnosc czy pekly czy nie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2018, 11:24

    OlinkaO lubi tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
‹‹ 60 61 62 63 64 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ