udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
zakręcona93 wrote:Dziewczyny, proszę o wsparcie bo dziś chyba nie jest mój dzień…
1. Dziś wizyta na szczepieniu, moja Zuzia urodzona 30.08 waży 5720g i 64 cm. Wg pani doktor ,,mogłaby ważyć więcej” - to jest 25 centyl. Jest wyłącznie na piersi. Ostatnio drze się przy niej niemiłosiernie, wyrywa się. W ciągu dnia dużo ją rozprasza posssie 5 min i już nie chce jeść dalej, ale uśmiecha się więc wydaje się być najedzona, pieluszki moczy jak zwykle. Powiedziała coś w stylu, że można dać jej mieszankę na noc, ale z drugiej strony może taka jej uroda. Zaznaczę, że nie chce mojego mleka pić z butelki… mam avent i suavinex. Może polecicie jeszcze jakąś? Dodam jeszcze, że wybudzam co 4 h na karmienie w nocy i wtedy ładnie piję. Czy bardziej rygorystycznie pilnować tego czasu karmienia? Wiadomo, ze zdarzy jej się przysnąć na piersi…
2. Nie przeszła dziś próby trakcyjnej. Narazie staram się nie martwić, ale pytam z ciekawości kiedy u was próba była pozytywn? W poniedziałek mamy fizjo
Całuję Was, a 16.12 płakałam ze wzruszenia 🥰
Jeżeli chodzi karmienie piersią to np my się karmimy tylko w sypialni i muszą byś zasłonięte zasłony by było przyciemnione pomieszczenie , nie wypije z piersi w żadnym innym pomieszczeniu bo za wiele się dzieje , jak jesteśmy u rodziny to też idę do osobnego pokoju gdzie mogę chociaż zasłona trochę przyciemnić także spróbuj ☺️ ostatnio byliśmy w centrum handlowym to tylko z dwa łyki zrobił a porządnie zjadł dopiero w domu w sypialni także wtedy sporo godzin wytrzymał aż w szoku byłam . Jak pisałam jakiś czas temu odrzucił butelkę i dopiero od niedawna udaje się by wypił 90ml raz z dziennie od taty i sprawdziła się butelka Lansinoh ☺️ z warsztatów od hafija dowiedziałam się że dzieci karmione piersią nie lubią butelek z wystającym smoczkiem typu avent a takie co mają naturalny kształt z lekko schodzącymi bokami i ta z Lansinoh w końcu podpasowala ☺️Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli, ciąży brak.Nie można wykluczyć podłoża owulacyjnego - LUF.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
-
Sernik wrote:Napiszę jeszcze w dwóch tematach.
1. Nocki mamy tragiczne. Oczywiście dla mnie. Młoda najchętniej spałaby z moją piersią w buzi. Jak wydaje mi się że już zasnęła po piersi próbuje ją odłożyć obok mnie na łóżko, spi wówczas może jeszcze jakieś 10 minut po czym jest ryk i pełza mi do koszuli. Już odróżniam jej głos jak chce cyca. Dostaje cyca i śpi w najlepsze. Pozycje na boku, czy leżenie na mnie już mnie dobijają. Wszystko mnie boli.. Próbowała ją oszukać smoczkiem. No way. Od razu wyciąga i ryk. Podawanie wody w butelce też nic nie daje. Jest większy wkurw. Ja w ogóle w nocy to mam ciągle sflaczałe cycki bo młoda tak je doi. Wiadomo że chodzi o bliskość a nie o jedzenie ale zawsze coś tam pociągnie zwłaszcza jak ja na siłę chce oderwać. Czy Wy albo jakas Wasza koleżanka zmagała się z czymś takim? Ja po prostu chciałabym ją nakarmić i niech śpi obok mnie z parę godzin.
2 samodzielne zasypianie. Spotkałam się opinią że jak dziecko idzie do żłobka to powinno już samodzielnie zasypiać na drzemki. Moja koleżanka której córka idzie do żłobka w maju popadła teraz w jakąś paranoję że musi nauczyć dziecko samodzielnego zasypiania bo w jej żłobku dzieci mają samodzielnie zasypiać po odłożeniu do łóżeczka. . Jej córa, tak jak moja, na drzemki jest noszona na rękach i bujana. Ja rozumiem że Panie w żłobku nie będą usypiać na rękach 10 kg dziecka…Ja chyba zbyt lajtowo do tego wszystkiego podchodzę i na razie nie widzę problemu że młoda nie zasypia samodzielnie. Tzn. Chciałabym bardzo aby młoda sama zasypiała dla mojego komfortu ale nie dla Pań ze żłobka. My planujemy żłobek od czerwca. Jak to jest z tymi drzemkami w żłobku? Czy macie jakąś wiedzę w temacie. Nie chcę młodej wprowadzać treningi snu. Przynajmniej nie teraz.Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli, ciąży brak.Nie można wykluczyć podłoża owulacyjnego - LUF.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
-
Sernik wrote:Napiszę jeszcze w dwóch tematach.
1. Nocki mamy tragiczne. Oczywiście dla mnie. Młoda najchętniej spałaby z moją piersią w buzi. Jak wydaje mi się że już zasnęła po piersi próbuje ją odłożyć obok mnie na łóżko, spi wówczas może jeszcze jakieś 10 minut po czym jest ryk i pełza mi do koszuli. Już odróżniam jej głos jak chce cyca. Dostaje cyca i śpi w najlepsze. Pozycje na boku, czy leżenie na mnie już mnie dobijają. Wszystko mnie boli.. Próbowała ją oszukać smoczkiem. No way. Od razu wyciąga i ryk. Podawanie wody w butelce też nic nie daje. Jest większy wkurw. Ja w ogóle w nocy to mam ciągle sflaczałe cycki bo młoda tak je doi. Wiadomo że chodzi o bliskość a nie o jedzenie ale zawsze coś tam pociągnie zwłaszcza jak ja na siłę chce oderwać. Czy Wy albo jakas Wasza koleżanka zmagała się z czymś takim? Ja po prostu chciałabym ją nakarmić i niech śpi obok mnie z parę godzin.
2 samodzielne zasypianie. Spotkałam się opinią że jak dziecko idzie do żłobka to powinno już samodzielnie zasypiać na drzemki. Moja koleżanka której córka idzie do żłobka w maju popadła teraz w jakąś paranoję że musi nauczyć dziecko samodzielnego zasypiania bo w jej żłobku dzieci mają samodzielnie zasypiać po odłożeniu do łóżeczka. . Jej córa, tak jak moja, na drzemki jest noszona na rękach i bujana. Ja rozumiem że Panie w żłobku nie będą usypiać na rękach 10 kg dziecka…Ja chyba zbyt lajtowo do tego wszystkiego podchodzę i na razie nie widzę problemu że młoda nie zasypia samodzielnie. Tzn. Chciałabym bardzo aby młoda sama zasypiała dla mojego komfortu ale nie dla Pań ze żłobka. My planujemy żłobek od czerwca. Jak to jest z tymi drzemkami w żłobku? Czy macie jakąś wiedzę w temacie. Nie chcę młodej wprowadzać treningi snu. Przynajmniej nie teraz.
Co do żłobka szukając warto wybrać żłobek sensoryczny i bliskosciowy. Nasz niby tak jest, tulą jak trzeba, noszą jak trzeba, pomagają zasnąć gdy dziecko tego potrzebuje. Potem działa ponoć psychologia tłumu, mój śpi na rękach, ale zazwyczaj jak odkładam to się budzi; a robię to też dla siebie, by zachować ten czas przytulania i beztroskiego dzieciństwa, lub zrekompensować, że musi iść do żłobka.kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
Mi_Lusia wrote:Dlatego napisałam, że nie uogólniam, ale ostatnio spotkałam kilka takich przypadków, że kobietom nawet w szpitalu położne nie proponowały laktatora na rozkręcenie laktacji, a one same jakby żyły w jakimś równoległym świecie bez dostępu do wiedzy.
O tym szczęśliwym dziecku to bardziej chodziło mi o to, że nie ma ono problemu, że mama wyszła z domu i jest z kimś innym, a nie o sam wpływ metody karmienia na jego „szczęśliwość”, bo jak wiemy to nie ma najmniejszego znaczenia 😉👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
05/22 8+3 🎀
2022 elektrokonizacja szyjki macicy
2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
dwie procedury ivf/imsi
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
WiosnyFanka wrote:Podkreślenia wymaga stwierdzenie, że nie wolno absolutnie tego uogólniać.
Podpisała matka, która o laktacje walczyła jak lwica (tak samo jak o to, by wogole syn pojawił się na świecie), ale się nie udało. Moje dziecko jest na mm i jestem absolutnie przekonana, że jest tak dopieszczone i zaopiekowane, że jest szczęśliwe, a nie względnie szczęśliwe.
❣️WiosnyFanka lubi tę wiadomość
👩🏽 🐕🦺 32
immunologia ✔️genetyka ✔️
04/2022 histeroskopia ✔️
04/2022 drożność j. ✔️
09/2023 laparo. L. Jajnik ✔️
Ahm -2,8/ cykle 30-32 ✔️
👨🏼🦲 🐈 30
Morfologia 4 ✔️ genetyka ✔️
Przeciwciała pp. 05/23 70%✖️10/23-> 36% ✔️
INVIMED Wrocław
💉ivf. 11/2023
27.12.2023 transfer 4BA❄️🤍
6dpt. ⏸️ beta: 25,4/8dpt. 83,8
12dpt.551,00 /14dpt. 1385,00
16dpt. 2773,00 /26dpt. ♡ 31649,00
11+3 niskie ryzyko 6,04 cm ♥️
17+0 227 g 👧🏻.
23+3 połówkowe 695g
33+5 2500 g
36+5 3200 g 🩷
39+1 👧🏻 4000g 56cm ☀️
Ferie:❄️❄️
🤰🏻 ♡ -
Aguśka wrote:Popieram... Od razu bym zmieniała takiego dr...niech sami piją mm...
Moja spadła z 50 centylu na 25, przez dwa miechy przybrała niewiele a i tak chwalili mnie za kp i pomagali bym karmiła kp... Pocieszała dr że to pewnie przez dużą ilość kup - wtedy było ich 7 dziennie po szczepieniu rota - i takie podejście rozumiem.
Wiadomo kiedy trzeba mm to trzeba , ale to ma być konkret argument a nie odpowiedź na każdy problem...
Dobrze kojarzę, że tata się mało angażował? Czy sytuacja się poprawiła?WiosnyFanka lubi tę wiadomość
[/url] -
Umówiłam na poniedziałek doradczynię laktacyjną. Niech zerknie swoim okiem żebym miała spokojniejsze Święta… 😊
Aguśka lubi tę wiadomość
starania od 08.2020
👩🏻 30
👦🏻 34
Czynnik męski MAR 95%
1 transfer FET 4AA 16.12.2023 r.
Beta 🤗
5 dpt - 26,
7 dpt 101,
11 dpt 433,
13 dpt 780,
17 dpt 3748
20 dpt USG pęcherzyk 10 mm
25 dpt CRL 0,51 cm i ❤️
9+1 2,5 cm ❤️
11+6 5,66 cm ❤️
12+1 6,28 cm, USG prenatalne ok 🍀 ryzyka niskie ✊🏻
15+0 110 g 🥰
18+1 210 g 🌸
20+6 połówkowe ✊🏻 391 g dziewczynki 🌸
22+0 467g
26+0 910 g
29+0 1210 g
32+3 1974 g
37+6 3070 g
39+3 poród SN Zuzanna 3600 g, 54 cm 🥰 -
Dziewczyny jakie zabawki przy skończonym 6 miesięcy wam się sprawdziły ? Wasze dzieci maja sporo zabawek wokół siebie czy ograniczona ilość ? Ostatnio zaczęłam dawać małemu na matę max 2 zabawki by zaczął się bardziej skupiać i próbować na różne zabawy bawić tym co ma ale póki co to sprawdza co wygodniej gryźć i te zostają 😅Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli, ciąży brak.Nie można wykluczyć podłoża owulacyjnego - LUF.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
-
xxMiaxx wrote:Dziewczyny jakie zabawki przy skończonym 6 miesięcy wam się sprawdziły ? Wasze dzieci maja sporo zabawek wokół siebie czy ograniczona ilość ? Ostatnio zaczęłam dawać małemu na matę max 2 zabawki by zaczął się bardziej skupiać i próbować na różne zabawy bawić tym co ma ale póki co to sprawdza co wygodniej gryźć i te zostają 😅
Linkimals to ulubieńcy, szczególnie pingwin- dostaje w ograniczonym zakresie.
Traktorek dumela póki co wyciąga i wrzuca zwierzaki na przyczepę, są fajne bo pasują do rączki.
Książeczki dotykowe.
U nas też mata z wodą się sprawdziła, zwykła z Pepco lubi łapać te rybki 😅
Ogólnie sama zmieniam i lubię się bawić trochę czymś innym z nią.WiosnyFanka, xxMiaxx, Kasiek789 lubią tę wiadomość
[/url] -
xxMiaxx wrote:Dziewczyny jakie zabawki przy skończonym 6 miesięcy wam się sprawdziły ? Wasze dzieci maja sporo zabawek wokół siebie czy ograniczona ilość ? Ostatnio zaczęłam dawać małemu na matę max 2 zabawki by zaczął się bardziej skupiać i próbować na różne zabawy bawić tym co ma ale póki co to sprawdza co wygodniej gryźć i te zostają 😅
U nas niestety (za) dużo zabawek. Obiecuję sobie, że więcej kupować nie będę, po czym wpada mi coś w oko i cyk - za dwa dni jest w paczkomacie.
Jeśli miałabym wybrać te, którymi Młody jest najbardziej zainteresowany to byłyby to:
1. Książeczki z serii "dotykam, poznaję"
2. Stolik edukacyjny WinFun (rośnie z dzieckiem, uzywa sie najpierw na leżąco, pózniej zmienia się polożenie ustawienia i dziecko moze korzystac na siedzaco)
Najwiekszy niewypał to akwarium od Baby Einstein. W necie same ohy i ahy, a Młody zupełnie tym nie zainteresowany.
Na święta kupiłam wyskakujące zwierzątka, o których pisała Hope, książeczki z cyklu "Gdzie jest..." oraz taką rodzinę kaczek, która myślę że będzie hitem:
https://zapodaj.net/plik-vCVJKzPWnfxxMiaxx lubi tę wiadomość
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
Hej dziewczyny. Miałyście kiedyś obniżone monocyty w morfologii? Co to może oznaczać? Bo z tego co czytam to w ciąży raczej mogą być podwyzszone a u mnie jest odwrotnie 🤔Starania od 2021 roku.
KET (II AZ Czechy Reprofit) - 12.07.2024 r.
7dpt - beta 78, próg 22,78 ng/ml.
10dpt - beta 411,80, próg 24,40 ng/ml.
13dpt - beta 1757,80, próg 20,57 ng/ml.
15dpt - beta 3373,65, I USG - jest pęcherzyk ciążowy 3,7mm (IP - plamienia).
21dpt - II USG (plamienia - krwiaczki) - jest pęcherzyk żółtkowy z zarodkiem 🥰
25dpt - III USG (plamienia) - jest ❤️
7+5 - CRL 1,58 cm🥰
I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 😊
16+1 - 162 g dziewczynki 🥰, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 😊
19+2 - 303 g dziewczynki 🥰, 148 ud/min, szyjka 4,5 cm 😊
II prenatalne (20+3) USG ok, 425 g dziewczynki 🥰
22+1 - 564 g dziewczynki 🥰, 146 ud/min, szyjka 4,45 cm 😊
26+1 - 1146 g dziewczynki 🥰, 138 ud/min, szyjka 4,34 cm 😊
-
ZAJĄCZEK94 wrote:Hej dziewczyny. Miałyście kiedyś obniżone monocyty w morfologii? Co to może oznaczać? Bo z tego co czytam to w ciąży raczej mogą być podwyzszone a u mnie jest odwrotnie 🤔
Generalnie to nic nie oznacza, spokojnie 😉 -
Mi_Lusia wrote:A obniżony masz wynik % czy liczbę całkowitą?
Generalnie to nic nie oznacza, spokojnie 😉Starania od 2021 roku.
KET (II AZ Czechy Reprofit) - 12.07.2024 r.
7dpt - beta 78, próg 22,78 ng/ml.
10dpt - beta 411,80, próg 24,40 ng/ml.
13dpt - beta 1757,80, próg 20,57 ng/ml.
15dpt - beta 3373,65, I USG - jest pęcherzyk ciążowy 3,7mm (IP - plamienia).
21dpt - II USG (plamienia - krwiaczki) - jest pęcherzyk żółtkowy z zarodkiem 🥰
25dpt - III USG (plamienia) - jest ❤️
7+5 - CRL 1,58 cm🥰
I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 😊
16+1 - 162 g dziewczynki 🥰, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 😊
19+2 - 303 g dziewczynki 🥰, 148 ud/min, szyjka 4,5 cm 😊
II prenatalne (20+3) USG ok, 425 g dziewczynki 🥰
22+1 - 564 g dziewczynki 🥰, 146 ud/min, szyjka 4,45 cm 😊
26+1 - 1146 g dziewczynki 🥰, 138 ud/min, szyjka 4,34 cm 😊
-
Mi_Lusia wrote:To już zupełnie nic nie znaczy. Serio. Nie analizuj tego, bo nie ma czego 🙂
Ok, dzięki 😊Starania od 2021 roku.
KET (II AZ Czechy Reprofit) - 12.07.2024 r.
7dpt - beta 78, próg 22,78 ng/ml.
10dpt - beta 411,80, próg 24,40 ng/ml.
13dpt - beta 1757,80, próg 20,57 ng/ml.
15dpt - beta 3373,65, I USG - jest pęcherzyk ciążowy 3,7mm (IP - plamienia).
21dpt - II USG (plamienia - krwiaczki) - jest pęcherzyk żółtkowy z zarodkiem 🥰
25dpt - III USG (plamienia) - jest ❤️
7+5 - CRL 1,58 cm🥰
I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 😊
16+1 - 162 g dziewczynki 🥰, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 😊
19+2 - 303 g dziewczynki 🥰, 148 ud/min, szyjka 4,5 cm 😊
II prenatalne (20+3) USG ok, 425 g dziewczynki 🥰
22+1 - 564 g dziewczynki 🥰, 146 ud/min, szyjka 4,45 cm 😊
26+1 - 1146 g dziewczynki 🥰, 138 ud/min, szyjka 4,34 cm 😊
-
Sernik wrote:Napiszę jeszcze w dwóch tematach.
1. Nocki mamy tragiczne. Oczywiście dla mnie. Młoda najchętniej spałaby z moją piersią w buzi. Jak wydaje mi się że już zasnęła po piersi próbuje ją odłożyć obok mnie na łóżko, spi wówczas może jeszcze jakieś 10 minut po czym jest ryk i pełza mi do koszuli. Już odróżniam jej głos jak chce cyca. Dostaje cyca i śpi w najlepsze. Pozycje na boku, czy leżenie na mnie już mnie dobijają. Wszystko mnie boli.. Próbowała ją oszukać smoczkiem. No way. Od razu wyciąga i ryk. Podawanie wody w butelce też nic nie daje. Jest większy wkurw. Ja w ogóle w nocy to mam ciągle sflaczałe cycki bo młoda tak je doi. Wiadomo że chodzi o bliskość a nie o jedzenie ale zawsze coś tam pociągnie zwłaszcza jak ja na siłę chce oderwać. Czy Wy albo jakas Wasza koleżanka zmagała się z czymś takim? Ja po prostu chciałabym ją nakarmić i niech śpi obok mnie z parę godzin.
2 samodzielne zasypianie. Spotkałam się opinią że jak dziecko idzie do żłobka to powinno już samodzielnie zasypiać na drzemki. Moja koleżanka której córka idzie do żłobka w maju popadła teraz w jakąś paranoję że musi nauczyć dziecko samodzielnego zasypiania bo w jej żłobku dzieci mają samodzielnie zasypiać po odłożeniu do łóżeczka. . Jej córa, tak jak moja, na drzemki jest noszona na rękach i bujana. Ja rozumiem że Panie w żłobku nie będą usypiać na rękach 10 kg dziecka…Ja chyba zbyt lajtowo do tego wszystkiego podchodzę i na razie nie widzę problemu że młoda nie zasypia samodzielnie. Tzn. Chciałabym bardzo aby młoda sama zasypiała dla mojego komfortu ale nie dla Pań ze żłobka. My planujemy żłobek od czerwca. Jak to jest z tymi drzemkami w żłobku? Czy macie jakąś wiedzę w temacie. Nie chcę młodej wprowadzać treningi snu. Przynajmniej nie teraz.
pierś i jest bez albo daje smoczek. Treningu snu nie próbowałam ale dziewczyny wcześniej o nim pisały i trochę się doedukowalan bo nie wiedziałam, że jest zły ale też w temat się nie zagłębiałam wcześniej.Sernik lubi tę wiadomość
-
xxMiaxx wrote:Mój maluch urodził sie 01.07 od urodzenia jesteśmy na piersi samej , niczym nie dokarmiam i z początku przybierał w górnej granicy , od ostatnich dwóch miesięcy przybiera po 500g na miesiąc , obecnej waży 8400 🙂 jest bardzo ruchliwy ☺️
Jeżeli chodzi karmienie piersią to np my się karmimy tylko w sypialni i muszą byś zasłonięte zasłony by było przyciemnione pomieszczenie , nie wypije z piersi w żadnym innym pomieszczeniu bo za wiele się dzieje , jak jesteśmy u rodziny to też idę do osobnego pokoju gdzie mogę chociaż zasłona trochę przyciemnić także spróbuj ☺️ ostatnio byliśmy w centrum handlowym to tylko z dwa łyki zrobił a porządnie zjadł dopiero w domu w sypialni także wtedy sporo godzin wytrzymał aż w szoku byłam . Jak pisałam jakiś czas temu odrzucił butelkę i dopiero od niedawna udaje się by wypił 90ml raz z dziennie od taty i sprawdziła się butelka Lansinoh ☺️ z warsztatów od hafija dowiedziałam się że dzieci karmione piersią nie lubią butelek z wystającym smoczkiem typu avent a takie co mają naturalny kształt z lekko schodzącymi bokami i ta z Lansinoh w końcu podpasowala ☺️
Jakbym czytała o mojej córce. Ten sam przypadek. Tyle że u nas już tylko butla z mmNakarmić ja mogę tylko ja, od domowników coś tam popiję ale to takie parę łyków. Też byliśmy ostatnio w galerii. W samochodzie probowałam ja nakarmić, wypiła tylko trochę i potem dopiero w domu dostała więc też długo wytrzymała.
Jak jestem u mojej mamy to też zwykle szybciej wracamy bo córka nie chce pić albo kończy się już mm na kolejną próbę.
Dzisiaj została z teściową, bo byłam u fryzjera, oczywiście teściowej nie wypiła mleka, a ja jak jej zrobiłam to dopadła jakby cały dzień nie dostała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia, 21:41
♀️♂️ ur.'89
Brak ciąży
Starania naturalne od 2017r.
Klinika in vitro od 2021r.
Punkcja maj'21
Transfer świeży maj'21 ❌
Transfer ❄️ czerwiec'21❌
Transfer ❄️ marzec'22❌
Transfer ❄️ kwiecień'22 💔6tc💔
Punkcja lipiec '22 ➡️❄️❄️❄️❄️❄️
Badanie EMBRANCE ➡️❄️❄️❄️❄️(2x 4BA, 2x 4BB)
Transfer❄️ wrzesień'22 ❌
Szczepienia limfocytami mąż+pullowane
Transfer ❄️ lipiec '23 ❌
Transfer ❄️ sierpień '23
9dpt 213; 13dpt 1601; 17dpt 6414; 22 dpt 21930; 23dpt💓
Homozygota PAI-1 4G/4G
KIR hamujący AA, brak KIRów implantacyjnych
HLA-C mąż i ja grupa C2C2
♂️ Obniżone parametry nasienia
-
xxMiaxx wrote:Mój maluch urodził sie 01.07 od urodzenia jesteśmy na piersi samej , niczym nie dokarmiam i z początku przybierał w górnej granicy , od ostatnich dwóch miesięcy przybiera po 500g na miesiąc , obecnej waży 8400 🙂 jest bardzo ruchliwy ☺️
Jeżeli chodzi karmienie piersią to np my się karmimy tylko w sypialni i muszą byś zasłonięte zasłony by było przyciemnione pomieszczenie , nie wypije z piersi w żadnym innym pomieszczeniu bo za wiele się dzieje , jak jesteśmy u rodziny to też idę do osobnego pokoju gdzie mogę chociaż zasłona trochę przyciemnić także spróbuj ☺️ ostatnio byliśmy w centrum handlowym to tylko z dwa łyki zrobił a porządnie zjadł dopiero w domu w sypialni także wtedy sporo godzin wytrzymał aż w szoku byłam . Jak pisałam jakiś czas temu odrzucił butelkę i dopiero od niedawna udaje się by wypił 90ml raz z dziennie od taty i sprawdziła się butelka Lansinoh ☺️ z warsztatów od hafija dowiedziałam się że dzieci karmione piersią nie lubią butelek z wystającym smoczkiem typu avent a takie co mają naturalny kształt z lekko schodzącymi bokami i ta z Lansinoh w końcu podpasowala ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia, 21:52
-
Hope_89 wrote:Aguska a jak tam u Was?
Dobrze kojarzę, że tata się mało angażował? Czy sytuacja się poprawiła?
A miło, że pytasz. Dużo się nie zmieniło... w zasadzie, więc pewnie czeka mnie burzliwy nowy rok no ale trzeba pewne rzeczy robić dla dziecka. Już nie mam siły komentować jego zachowania. Wiecie i tak to ja jestem tą złą.
Zmienił tyle, że czasem pójdzie później na siłke i czasem ja przejmie a o większość podstawowych rzeczy trzeba się prosić a ja mam proszenia po dziurki w nosie...
np. by posprzątał, zrobił zakupy (mówi że mi kupił to czy tamto a kupuje produkty na krowim mleku... gdzie u nas od dawna alergia bmk), odłożył łapka, został w domu łaskawie itp itd.
No także nie wesoło...Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Aguśka wrote:A miło, że pytasz. Dużo się nie zmieniło... w zasadzie, więc pewnie czeka mnie burzliwy nowy rok no ale trzeba pewne rzeczy robić dla dziecka. Już nie mam siły komentować jego zachowania. Wiecie i tak to ja jestem tą złą.
Zmienił tyle, że czasem pójdzie później na siłke i czasem ja przejmie a o większość podstawowych rzeczy trzeba się prosić a ja mam proszenia po dziurki w nosie...
np. by posprzątał, zrobił zakupy (mówi że mi kupił to czy tamto a kupuje produkty na krowim mleku... gdzie u nas od dawna alergia bmk), odłożył łapka, został w domu łaskawie itp itd.
No także nie wesoło...
Ale generalnie w małej zakochany i spędza z nią każdą wolną chwilę a ja im to umozliwiam.
Poszło raczej a robotę w domu czy przy domu, czy o głupie zakupy.
Ale po tylu latach ( a jesteśmy ze sobą prawie 20 lat bo od dzieciaka ), to był pierwszy moment gdzie się kłóciliśmy prawie codziennie 😅 w sumie dużo powiedziane, nie rozmawialiśmy po prostu.
Mimo wszystko niewyobrażalne dla mnie jest żeby dać poczucie odrzucenia czy w ogóle po takich przejściach nie współpracować! Decyzje, które podejmowaliśmy są naprawdę poważne i wiążące na całe życie.[/url]