Wrocław- Invimed czy inna klinika
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja wcześnie zaczęłam starania i całe szczęście W sumie po prostu się nie zabezpieczaliśmy i czekaliśmy co los nam przyniesie i dopiero po ponad dwóch lata poprosiłam o pomoc lekarza, przechodziłam wszystkie etapy nic nie pomagała udało mi się tylko przeskoczyć IUI. A w tym roku skończyłam 28 lat.
Ania1986 trzymam kciuki żeby wszystko ułożyło się po Twojej myśliAnna255 lubi tę wiadomość
-
Ania1986 wrote:Gratki Anuszka! Ja z dusza na ramieniu czekam na wtorek, oby tylko kasy starczylo
Ania kasa jest bo wiem że na bieżąco kwalifikują tylko na stymulację raczej musisz się nastawić na październik, znajoma wczoraj do nich dzwoniła i pytała jak sytuacja wygląda.
Anuszka bardzo ci życzę żeby beta rosła, czyli dobrą decyzję podjęłaś z tym Invimedem. -
Bardzo dobrą i nie żałuje żadnej wydanej złotówki wiedziałam że to dobra inwestycja A pana doktora jak zobaczę to go chyba wycałuje
I w ogóle się dobrałyśmy tutaj trzy Anki Margo mam nadzieje że chociaż ty masz inaczej na imięAnia1986, mysza89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnuszka wrote:Bardzo dobrą i nie żałuje żadnej wydanej złotówki wiedziałam że to dobra inwestycja A pana doktora jak zobaczę to go chyba wycałuje
I w ogóle się dobrałyśmy tutaj trzy Anki Margo mam nadzieje że chociaż ty masz inaczej na imię
ja w Invicta - poznalam juz chyba z 5 Anek - mam nadzieje, ze to imie nie jest jakies przeklete, ze akurat w takim miejscu przyszlo nam sie poznac
Anuszka - kiedy powtarzasz bete? i czy robilas w ogole sikanca - ciekawe co by wyszlo -
nick nieaktualnymargo001 wrote:Ania kasa jest bo wiem że na bieżąco kwalifikują tylko na stymulację raczej musisz się nastawić na październik, znajoma wczoraj do nich dzwoniła i pytała jak sytuacja wygląda.
Anuszka bardzo ci życzę żeby beta rosła, czyli dobrą decyzję podjęłaś z tym Invimedem. -
Anuszka wrote:Po cichu dziękuje i dziewczyny nie poddawajcie się i walczcie bo warto Ja po równo pięciu latach mam pierwszy raz w życiu pozytyw!
Aaaa gratulacje super ...
Jestem w klinice a tam pusto ....
Pani w rejesteacji nie zechciała mi udzielić informacji czy mają kase czy bede z 2 procedurą czekac do stycznia mam pytać doktor ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2015, 13:36
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Anuszka wrote:Bardzo dobrą i nie żałuje żadnej wydanej złotówki wiedziałam że to dobra inwestycja A pana doktora jak zobaczę to go chyba wycałuje
I w ogóle się dobrałyśmy tutaj trzy Anki Margo mam nadzieje że chociaż ty masz inaczej na imię
No ja się trochę wyłamałam aczkolwiek nie tak bardzo bo na drugie mam Anna
Mysza nie może być chociaż dzisiaj tylko W-O przyjmuje to pewnie dlatego. PowodzeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2015, 13:37
-
nick nieaktualny
-
Ania1986 wrote:Bo Anki fajne są
Dziewczyny a powiedzcie mi taka rzecz ponieważ ginka na zaświadczeniu wpisala mi 2 lata leczenia i czy będą ode mnie wymagać aby przedstawić im papiery z leczenia z tych 2 lat? Bo my mamy z roku papiery.
Odemnie wzieli tylko zaświadczenie od gina ,który lekko im czas naciągnął bo wypisal od początku a nie od straty .....
Margo001 no może może w szoku jestem
A jak u Ciebie?mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
nick nieaktualny
-
Mysza ja się stymuluję i niestety muszę potwierdzić, że z każdym zastrzykiem trudniej się wkłuć W piątek wizyta 8ds tak to się chyba nazywa. Póki co jajników prawie nie czuję i to mnie zaczyna martwić.
Ania u mnie też patrzyli tylko na zaświadczenie i aktualne badania, no i hsg ale dlatego że miałam jeszcze IUI w klinice. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymargo001 wrote:Mysza ja się stymuluję i niestety muszę potwierdzić, że z każdym zastrzykiem trudniej się wkłuć W piątek wizyta 8ds tak to się chyba nazywa. Póki co jajników prawie nie czuję i to mnie zaczyna martwić.
Ania u mnie też patrzyli tylko na zaświadczenie i aktualne badania, no i hsg ale dlatego że miałam jeszcze IUI w klinice.
ja praktycznie tez nie czulam jajnikow i sie wkurzalam, potem w drugim tyg stymulacji raz czy 2 mnie zakluly, potem to juz przed koncem stymulacji jedynie czulam, jakby tak "napecznialy" w srodku - ale ja mialam duzo jaj, nie wiem ile Ty masz.