Wrocław- Invimed czy inna klinika
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAlincia wrote:No juz po:) w brzuszku mam 4BB.. zamrozony tylko jeden 1BB... dr powiedziala ze nie jest slabszy tylko mniejszy... ale czy ten co mam w brzuszku to silny? Punkcje mialam z nowym lekarzem i teraz transfer tez...
ooo no to teraz czekaaaamy na efekty
no i muszynka na Ciebie tez niedlugo przyjdzie pora!
juz sie nie moge doczekac waszych pozytywnych bet!
Alincia - a w ktorej dobie mrozili Twoj 1 BB, dzis czyli w 5? Bo jak tak, to nie wiem dlaczego czekali z moim 1BB az do 6 doby...Alincia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Alincia wrote:No juz po:) w brzuszku mam 4BB.. zamrozony tylko jeden 1BB... dr powiedziala ze nie jest slabszy tylko mniejszy... ale czy ten co mam w brzuszku to silny? Punkcje mialam z nowym lekarzem i teraz transfer tez...
trzymam kciuki :)oczywiście ,że jest silnyAlincia lubi tę wiadomość
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam was dziewczyny.
Trzymam kciuki za starajace się :-)aby było wszystko ok
Cieszę się że znalazłam was bo jesteście widzę obcykane w tym temacie a ja zaczynam kadencję z genetyka itd.
Dlatego mam prośbę o jakieś info.
Dostalam skierowanie do kliniki niepłodności na razie na konsultacje na NFZ do Wroclawia. Nie powiem wam jaki adres bo mam podany tylko tel.
Moja historia wygląda tak:
2011 r urodziłam zdrowe dziecko córkę zaszłam bezproblemowo i reszta ok
Marzec 2015 samoistnie poronienie lyzeczkowanie ( 4-5 tc)
Maj 2015 ciąża pozamaciczna usunięcie jajowodu byłam rozcinana (4-5tc)
Październik 2015 samoistne poronienie (3tc) samo się wchlonelo albo oczyści jestem w trakcie więc nie wiem.lekarz nic nie widzi w macicy a beta spadła do 9.
Mam pytanie jak wygląda taka konsultacja? Czy trzeba mieć jakieś badania zrobione czy oni robią? Czy się płaci za badania i wizyty czy są na NFZ?
Bardzo dziękuję za odzew. Pozdrawiam -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
żabka04 wrote:71 784 12 33.
Aniu a tak orientacyjnie jakie są koszta na dzień dobry????po konsultacji wiem ze każda z nas jest inna ale nie wiem czego się spodziewać,nie dociera to do mnie ze tam mam wylądować.
wylądowanie w klinice to nic dobrego ....:(ale dasz rade grunt by odnieść sukces ....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 13:40
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOk dzięki.
A jeszcze jedno mnie nurtuje pytanie za nim się tam pojawię mianowicie:
Mam na myśli moja pierwsza ciążę. Zaszłam i urodziłam bez problemu jak z reszta cała ciąża bezproblemowa. Czy myślicie/ uważacie/podejrzewacie że możliwe że teraz mam problem pod katem genetycznym z ciążami które poroniłam????
Tak się zastanawiam gdzie tkwi problem lekarz który mną się opiekuje (spec.od niepłodności) nawet nie wysłał mnie na badania hormonów nic żadnych badan tylko od razu skierowanie na drożność jajowodów (został mi jeden) i własnie do kliniki jak to powiedział on.
Przeczytałam cały wątek. Jestem w szoku nie zdawałam sobie sprawy że tak niektórzy cierpią. Współczuje i tulę was dziewczyny.
Ja to pikuś do was -
nick nieaktualnyżabka04 wrote:Ok dzięki.
A jeszcze jedno mnie nurtuje pytanie za nim się tam pojawię mianowicie:
Mam na myśli moja pierwsza ciążę. Zaszłam i urodziłam bez problemu jak z reszta cała ciąża bezproblemowa. Czy myślicie/ uważacie/podejrzewacie że możliwe że teraz mam problem pod katem genetycznym z ciążami które poroniłam????
Tak się zastanawiam gdzie tkwi problem lekarz który mną się opiekuje (spec.od niepłodności) nawet nie wysłał mnie na badania hormonów nic żadnych badan tylko od razu skierowanie na drożność jajowodów (został mi jeden) i własnie do kliniki jak to powiedział on.
Przeczytałam cały wątek. Jestem w szoku nie zdawałam sobie sprawy że tak niektórzy cierpią. Współczuje i tulę was dziewczyny.
Ja to pikuś do was
zabka - wiele dziewczyn jest na forum, ktore pierwsza ciaze mialy bez problemow i urodzily normalnie zdrowe dziecko, a przy kolejnych ciazach zdarzaja sie niestety poronienia... ale zeby badanie HSG? przeciez ty zachodzisz w ciaze, ale ja tracisz, wiec mysle na poczatek trzeba zrobic podstawowe badania hormonalne, moze nawet przyda sie zmiana lekarza przyda sie konsultacja u kogos innego, tak mi sie wydaje.
mysle, ze badania pod katem genetyki lub np immunologi tez beda dobrym rozwiazaniem. Wiecej na ten temat jest na watkach z poronieniem, sa tam tez dziewczyny, ktore np maja zespol antyfosfolipidowy i musza brac zastrzyki z heparyna przez cala ciaze... rozne przypadki trzeba zbadac tarczyce, czy tsh i ft3 i ft4 sa ok... trzeba znalezc przyczyne poronien...
ja w klinice robilam mutacje, kariotypy, a na zespol antyfosfolipidowy zrobilam sobie na wlasna reke. Wiadomo, wszystko wiaze sie z kosztami
moj partner tez robil mutacje i kariotypy, oraz fragmentacje DNA plemnika. Mysle, ze warto razem sie przebadac.
powodzeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 15:48
żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyto już mój drugi lekarz. Ten obecny bardzo ma dobrą opinie i dużo dziewczyn dzięki niemu zaszło w ciąze bo zajmuję się też niepłodnością.
Co do endokrynologa mam stwierdzoną niedoczynność z hashimoto. Endo przygotowuje mnie od maja do ciąży ale niestety tu teraz wyszła taka smutna niespodzianka. Badania u endo pod kontrolą i są OK.
Tak właśnie myślałam o badaniu hormonów może tam tkwi problem.
Fajnie dziękuję wam dziewczyny za rady na pewno się wybiorę na te hormony i poczytam więcej o jakiś innych badaniach na własną rękę ( i zrobię) oczywiście o konsultacji z innym lekarzem albo i jego zmianą również.
Uspokoiłyście mnie trzeba pierw badania zrobić a potem do kliniki uderzyć jak nic nie wyjdzie.
Życzę wszystkim udanej, zdrowej i spokojnej albo i nudnej ciąży.
Trzymam kciuki.
Pozdrawiam i dziękujęAnna255 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyanna też tak myślę szkoda tylko że mamy w dzisiejszych czasach takich lekarzy którzy tylko chyba kasę umieją liczyć. Oczywiście są wyjątki.
Dobrze że trochę poczytałam dopytałam i na własną rękę pójdę zrobić badania potem tylko gina mądrego znaleźć.
Dzięki i na wzajem
Anna255 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczny zwracam sie do tych co lecza sie we wroclawskiej invictcie jestem po pierwszej wizycie u W-O, ogolnie jestem zadowolona konkretna i rzeczowa babka dala nam wybor co chcemy i ocenila szanse powodzenia no i mase badan zdecycudejmy sie na in vitro co sadzicie o tej Pani doktor?