WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
Punkt 12
12. ZIOŁA OJCA SROKI
Mieszanka przeznaczona jest dla pań mających problemy z płodnością o różnym podłożu, między innymi wywołaną niedoczynnością ciałka żółtego, brakiem owulacji, krótką fazą poowulacyjną, zbyt wysokim poziomem prolaktyny.
Zioła te leczą również niedoczynność tarczycy, brak równowagi hormonalnej, nieregularne miesiączkowanie, zaburzenie emocjonalne przed miesiączka i w czasie menopauzy .
Przepis na napar z tej mieszanki ziół jest bardzo prosty, w tym jego dodatkowy geniusz, i nie ma potrzeby go po swojemu udoskonalać.
W swoich poradnikach ojciec Sroka pisze, żeby łyżeczkę tych ziół sypać na szklankę wrzątku, przykryć i po pół godzinie przecedzić , wypić powoli, nie duszkiem, koniecznie przed snem - wieczorem, kiedy organizm w sposób najbardziej efektywny można stymulować w kwestiach hormonalnych.
Z obserwacji wielu z nas wynika, że najlepiej sprawdza się picie tych ziół od początku cyklu- czyli od pierwszego dnia miesiączki.
Oryginalny Sroka to:
ebiodka (oregano) { Origani Herba} 50gr
koszyczek rumianku { Anthodium Chamomillae} 50gr
macierzanka {Serpylli Herba} 50gr
pokrzywa {Urticae Folium} 50gr
dziurawiec {Herba Hyperici} 50gr
rdest ptasi {Herba Polygoni avicularis} 50gr
ruta {Herba Rutae} 20gr
nagietek {Calendulae flos} 20gr
nostrzyk {Herba meliloti} 20gr
Łyżeczkę ziół zalać szklanką wrzącej wody, naparzać pół godziny.
Pić szklankę odwaru przed snem.
mieszankę nr 3 można pić na dwa sposoby :
1. całe 3 cykle i potem chociaż jeden cykl przerwy lub
2. pić tylko do owu (jeśli jest pewnosć ze owu była) i potem nic nie pić lub pić zioła na II fazę (w przypadku problemów z progesteronem)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 23:05
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Jestem i ja.
@ tydzień się spóźnia i nie wiem jak tu ją odczarować żeby przyszła.
Czuję się wyjechana M. mnie zajeździł.
Różnica wieku to 12 lat. Więc pierwszej młodości mój M. nie jest, za to mało używany.
Heh ojciec alkoholik, skąd ja to znam. Drugi tydzień dodzwonić się do niego nie mogę ;/
Teść też , ale odkąd wykryli u niego tętnika na aorcie pełna abstynencja.
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Ania1986 wrote:Iwcia77 zaczelas sie starac o malenstwo w tym samym czasie jak ja , my tez walczymy od sierpnia 2013, u mnie w pierwszym cyklu zaskoczylo ale tylko na chwile...
no od sierpnia bez spinki, na luzie...ale jak w listopadzie zaczelismy codziennie w okres plodny i dupa, grudzien tak samo to w styczniu juz do doktora polecialam, bo pomysalalm ze cos jest na rzeczy...
miejmy nadzieje ze niebawem razem bedziemy w ciazy chodzic i ja przezywac
-
Różnica to 23 l.
Ale jest pięknie!
Cudownie! Pełna satysfakcja!
I stoi jak sosna bez znaczenia czy lato, zima, jesień czy wiosna!
Nie koniec moich nieszczęść.
W. mnie z ranka woła żeby psy zamknąć a ja oki i lecę, tylko zanim zdążyłam otworzyć drzwi to już nogę wsyunęłam w biegu i jak załadowałam w nie trzema palcami od najmniejszego poczynając u lewej stopy aż mi łzy stanęły w oczach.
Matko Polko to już jest na prawdę niemożliwe! Powiedziałam, że idę do łóżka na cały dzień do W. to zaczął się śiać aleteż zaczyna już uważać, że to jakiś urok
Krwawienie odrobinę mniejsze po nocy...biorę dalej to przymiotno kanadyjskie.
weronika86, kiti, sara_nar lubią tę wiadomość
-
Zielarka, Ty chwalisz sobie castangusa prawda?zielarka wrote:Od razu po @ silne objawy płodności i odczuwalna praca jajników, ciut szybsza owulka, dużo śluzu płodnego i bardzo silny ból owulacyjny. Ogólnie nie mam problemów z owulacją ale dong podkręcił wszystko na 200%. Boże mam nadzieję, że z tego nie będzie bliźniaków(dong+castagnus)!!!
Ja chcę zaczać w tym cyklu, powiedz mi jak go stosujesz - czy można po owulce? Łyka się od 1dc? Jaki dokładnie masz - ten herbapolu?
-
U mnie niestety mimo cudnego wykresu dziś potop.
Owulka była w 15dc, fl 13 dni więc juz blisko ideału jestem
Zaczęłam z mleczkiem pszczelim, zastanawiam się czy jechać dalej na ziółkach 1 faza, czy może Srokę...
Pomóżcie mi wymyśleć jakiś plan
Przypominam moje problem:
- dopiero co zakonczone karmienie piersią - piersi bolące, mrowiące, ale zeby pokarm polciał muszę się namiętosić (ale staram się tego nie robić)
- mało śluzu płodnego
- późna owulka (ok18-20dc), niezbyt imponująca fl max 12 dni (chociaż akurat z tym było już ok w poprzednim cyklu)
- słaby i powolny wzrost temp po owulce
-
lithe123 wrote:U mnie niestety mimo cudnego wykresu dziś potop.
Owulka była w 15dc, fl 13 dni więc juz blisko ideału jestem
Zaczęłam z mleczkiem pszczelim, zastanawiam się czy jechać dalej na ziółkach 1 faza, czy może Srokę...
Pomóżcie mi wymyśleć jakiś plan
Przypominam moje problem:
- dopiero co zakonczone karmienie piersią - piersi bolące, mrowiące, ale zeby pokarm polciał muszę się namiętosić (ale staram się tego nie robić)
- mało śluzu płodnego
- późna owulka (ok18-20dc), niezbyt imponująca fl max 12 dni (chociaż akurat z tym było już ok w poprzednim cyklu)
- słaby i powolny wzrost temp po owulce
Moze sprobuj ten castagnus faktycznie? ja bardzo go nie lubie jak dziewczyny biora bez badan bo moze namieszac ale jesli masz podwyzszona prolaktyne to wez, moze akurat sie uda.
-
Nie jestem tego taka pewna, zobacze jutrzejsza tempke. Budzilam sie w nocy i strasznie nagrzalam w pokoju, zobaczymy jutro chociaz nawet w nagrzanym pokoju nie powinno byc wiecej niz 36.5 ale nie chce sobie robic nadziei. Jajcor pikal w nocy dlatego sie budzilam wlasnie ( przebudzalam, ale nie wstawalam)staraczka24 wrote:wera jaka zajebiaszcza owulka !! juhu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!:D:D:D:D:D:D
nawet po 13 latach wstal i padl 
