WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak Werka zaznacz tylko dla psiolek..... tez bym sie wk....la bo my mamy ten sam problem i jakas tammm gow..o o nas wie i co to znaczy cykle po 150 290 dni....aga.just wrote:Wera udostępnij tylko dla psiół i już
No stes moja noreczko kochana 
-
nick nieaktualnylaluniaweronika86 wrote:Musialam jdnak zmniejszy je ...tylko sie nie przerazcie bo do najpeikniejszych nie naleze

http://fotoo.pl/view.php?img=3335_dsci0015.jpg.html
http://fotoo.pl/view.php?img=3334_dsci0014.jpg.html
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Werka, ale to chyba PO schudnięciu?? Wyglądasz super kochana!!weronika86 wrote:Musialam jdnak zmniejszy je ...tylko sie nie przerazcie bo do najpeikniejszych nie naleze

http://fotoo.pl/view.php?img=3335_dsci0015.jpg.html
http://fotoo.pl/view.php?img=3334_dsci0014.jpg.html
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Z witamin biorę prawie to samo: feminion, magnez, b6 zamiast b complex i dodatkowo wapno (na polecenie dentysty). Mąż też bierze bodymaxazielarka wrote:Jakoś mnie te rewelacje na temat witamin nie przekonują. biorę zestaw witamin i czuję się po nich po prostu lepiej. Jeszcze miesiąc temu chorowałam często, parę razy w tygodniu musiałam ratować się ferveksami, aspiryną, czymkolwiek by się nie rozłożyć. Wróciłam do swoich witamin i jak ręką odjął, nic sie nie czepia, nawet kataru nie mam, gardło nie boli.
O wszystkim można powiedzieć, ze jest trujące, zjem 10 kg marchewki i też umrę od skrętu kiszek. Bez przesady. Ważna jest równowaga.
Biorę:
-kwas foliowy
-B compleks
-Femibion
-castagnus
-magnez
Mąż:
-magnez
-B compleks
-Bodymax plus z żeń-szeniem
-kwas foliowy
Ja również lepiej się czuję po witaminach, nie choruję, nie przeziębiam się. Mam wewnętrzną potrzebę coś brać bo karmiąc córcię przez dobre pół roku byłam na bardzo rygorystycznej diecie, myślę ze dzieki temu że łykałam te witaminy nie dorobiłam się jakiś specjalnych niedoborów. Przez jeszcze 2 m-ce (czyli w sumie 3 od zakończenia kp) chcę się suplementować femibionem. Później sie zobaczy.
-
ANDI87 wrote:Werka sympatyczna dziewczyna z ciebie tylko uśmiechu brak;)
Dobrze wyglądasz;)
Bo nie lubie jak mi zdjecia robia
na zdjecu waga z listopada 98kg, nikt nie wierzyl ze tyle waze, nawet stawalam w studiu na wadze zeby udowodnic, chyba ze 20kg kupy bylo
sara_nar, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
mam 168-169. na zdjeciu mam 98kg, powaznie.sara_nar wrote:Werka jetem pod wrażeniem. Ile masz wzrostu? Kurdę naprawdę jak na wagę na pierwszym zdjęciu ok. 98kg, tak ? W życiu bym nie powiedziała, że tyle ważysz. To już chyba ja bardziej rozlazła jestem

-
Nie to przed schudniecciem...w sumie jak tak dobrze pomysle to moglam tu wazyc z 95kg juz...tak czy siak jak dobry swiniaczek do ubicia..niekt nie wierzyl ze tyle waze, bo ubita jestem bardzo...chodzilam na sztuki walki tez.lithe123 wrote:Werka, ale to chyba PO schudnięciu?? Wyglądasz super kochana!!

-
nick nieaktualny
-
Ale macie fajne psiaki dziewczyny!! Ja też psiara jestem (kotow nie lubie i mam silną alergię). Sama mam goldena, ale ze schroniska. Trochę mamy z nim zabawy, jest strasznym alergikiem, karme toleruje tylko rybną. Liniał zawsze strasznie, ale od jakiegoś czasu sypię mu do jedzenia zmielone siemię lniane i jest lepiej (pancia je siemię na śluz, psiur na sierść
) Do kąpieli sama mu musze robić szampon - gotuję indyjskie orzechy piorące, i w tym go myjemy bo po wszystkim innym drapie się do krwi.
Macie jakieś jakieś domowe sposoby na kleszcze u psa? Bo mój niestety po kropelkach drapie się trochę, a po obroży - bardzo
Testuję teraz czosnek - na jego 40kg wagi dostaje 1 łyżeczkę czosnku suszonego dziennie... ale poki co pojedyncze, ale przynosi kleszcze. Zastanawiam się, czy mogę dać mu b complex.
Noo, to idę spać dobranoc dziewczęta
sara_nar lubi tę wiadomość













