WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA powiedz mi bo ja sobie troche chce skrócić. Cykl bo 18 mam miec laparoskopie to jak by cos u mnie sie wydazylo to okresu bym nie dostala po lutce bo dzis 5 dzien bede brac i co jutro juz odstawic ? I czekac na@ kiedy mozna juz zrobic bete aby miec pewnosc 100% zalezy mi na czasie
ewwiel lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzięki za odpowiedźaga.just wrote:KisSzilva casta pomaga przy długim stosowaniu. Widać, że u Ciebie prl ma tendencję rosnącą. Nie trać czasu na casta i idź po bromka. Zawsze możesz ściemnić, że masz np. czasem wyciek mleka dodatkowo (choćby przy
) i muszą dać ci receptę.
Jeszcze w tym tygodniu postaram się załatwić receptę 
A mam jeszcze takie pytanie, może trochę głupie i nie na temat zielarski (póki co nie chcę zakładać nowego wątku, bo może któraś z Was coś mi podpowie). Chodzi o operację na wyrostek. W wieku 10 lat miałam takową, wyrostek pękł i rozlał się do jamy brzucha. Po zabiegu miałam założone dwa dreny i kiedy lekarz mi je wyciągał poczułam w brzuchu straszny ból, mniej więcej tak od wysokości pępka aż do samego dołu brzucha (tak jakby aż do wejścia pochwy). Jakoś wcześniej się nad tym nie zastanawiałam, ale teraz przyszła mi do głowy taka myśl - czy to możliwe, żeby podczas wyciągania drenów lekarz np. coś mi tam w środku uszkodził?? Nie wiem, jajowód, jajnik czy coś...? Co o tym myślicie? Czy jest sens poruszyć tą kwestię z ginekologiem, czy raczej mnie wyśmieje?
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
Starania od czerwca 2013r
17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
01.11.2019r - dwie krechy na teście
19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc) -
nick nieaktualny
-
weronika86 wrote:jestem zalamana, mysle o zaprzestaniu staran calkowicie, nie wiem czy dam rade nadal walczyc. Zawsze mam mnostwo serduszek i wtedy kiedy zle sie czuje i przestajemy z serduszkami na 2 dni to sie kurwa owulka pokazuje...no masakra jakas...a nie chce sie zmuszac do serduszek jak sie zle czuje.
Werka, czy Ty aby nie przesadzasz, 2 dni przerwy to dla zolnierzy pikus Przeciez niektorzy serduszkuja co 2-3 dni i im sie udaje, naprawde nie masz co siebie obwiniac A najgorsze co mozesz zrobic to sie zmuszac, przeciez nie jestes maszyna...
aga.just lubi tę wiadomość
Mutacja heterozygotyczna A1298C genu MTHFR (trombofilia wrodzona)
Starania o nr 2: 3 x cb
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
doradzcie mi
bylam na moni jestem zla i smutna, ziola nic nie ruszyly (dong, sroki) dzis mam 13dc . Z dogniem 2raz. Liczne pęcherzyki.. wiec co mam teraz zrobic dalej mierzyc tempkę i brac donga ?? prosze o rade.
no i musze zapisac sie do kliniki..
;( -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa z takimi samymi emocjami wrocilam od gin. Tylko ze 12 dc zero widoku . Odrazu musiałam się napić %% i już nie piłam ziół ani nie brałam donga .kis wrote:doradzcie mi
bylam na moni jestem zla i smutna, ziola nic nie ruszyly (dong, sroki) dzis mam 13dc . Z dogniem 2raz. Liczne pęcherzyki.. wiec co mam teraz zrobic dalej mierzyc tempkę i brac donga ?? prosze o rade.
no i musze zapisac sie do kliniki..
;(
Tylko testy ovu robiłam od 5 dc aż do dziś.
A może te nasze pęcherzyki ( torbiele) zasłaniają obecne pęcherze i nie widziała nic .Luknij na moj wykres...
test przez dwa dni u mnie był pozytywny i czułam ból brzucha no i temp też jest nietypowa ... a dziś już wyraźnie negatywny test ovu Nie załamuj się nie wiem co Ci doradzić nie mam za bardzo doświadczenia też jestem pierwszy cykl z dongiem i sroką :* trzymaj sięWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2014, 18:59
kis lubi tę wiadomość
-
hiacynta99 wrote:To fajnie ze żyjesz. i co dalej z tym nie drożnym zrobisz??
Na razie czekam na wizyte u lekarza. Może w pn pojdę. Mówił mi dzisiaj cos na szybko o przychwytywaniu komórki jajowej z lewego jajnika przez prawy jajowód. Podnósł mnie troche na duchu tym, jak powiedział, że najważniejsze, ze jeden jest ok i że będziemy walczyć dalej
-
nick nieaktualny
-
ewwiel to dobrze, że żyjesz. Jak po zabiegu ? Mimo znieczulenia czułas coś ?
niedrozny jeden, ale bedzie dobrze jak masz dobrego gin:)
hiacynta, ja też dziś piłam piwo. musiałam.
a ryczałam, że masakra.. widziałam wlasnie twoj wykres kilka razy wchodzilam ostatnio .
Ja juz sama nie wiem , u mnie przez to tylozgiecie macicy sam dzis mowil tak, tak we mnie wiercil nie mogl znaleźć nic tak szukał.. no i nic..Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2014, 20:02
hiacynta99 lubi tę wiadomość
-
KIS nie wiem jaki to koszt, poszukaj na necie
Nie ma żadnego dominującego?
Ile bierzesz donga? Może zwiększ dawkę?
KisSzilva każda operacja w obrębie brzucha może powodować zrosty itp. więc sprawdzenie tego jak najbardziej byłoby na miejscu. Długo się staracie?
ewwiel lewy niedrożny już na amen?
kis, KisSzilva lubią tę wiadomość
-
aga, nie mam nic. Najpierw mówił, że nic nie widzi przez tą macicę poźniej pokręcił i powiedział, że nie ma nic na dwóch jest ale drobnica..
donga w poprzednim cyklu brałam 3x1 a w tym cyklu wzięłam 2x2 . Tylko, że w tamtym cyklu miałam clo. A w tym cyklu bez clo.
i co mam robić dalej brać jutro tego donga czy to jak nie ma dominujacego to sie odstawia ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2014, 20:48
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykis wrote:aga, nie mam nic. Najpierw mówił, że nic nie widzi przez tą macicę poźniej pokręcił i powiedział, że nie ma nic na dwóch jest ale drobnica..
donga w poprzednim cyklu brałam 3x1 a w tym cyklu wzięłam 2x2 . Tylko, że w tamtym cyklu miałam clo. A w tym cyklu bez clo.
i co mam robić dalej brać jutro tego donga czy to jak nie ma dominujacego to sie odstawia ?
Nie zalamuj sie !!!! Jeszcze zobaczysz bedzie dobrze, mnie tez czeka laparoskopia bo tez owulacji nie mam wgl
kis lubi tę wiadomość
