WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Laski,
ja też byłam dzisiaj na USG i na lewym jajniku mam dominujący 14mm, lekarz twierdzi, że mały jak na 11dc, i przepisał mi 2 zastrzyki z monopuru i powiedział że po tym mega szybko wzrastają ( że niby nigdy go nie zawiódł) zobaczymy...dodatkowo powiedział żebym się zastanowiła do czwartku czy chce jeszcze w tym cyklu naturalnie spróbować czy umówimy się na inseminację w tym tygodniu
Ewwiel i jak po HSG się czujesz? ja też to przeżyłam i wiem,że to nic przyjemnego.
07/2012 na zawsze w naszych sercach (*)
-
aga, donga zaraz po @ a ona szybko się skończyła, czyli brałam 10dni. Dupka gin kazał mi brać od 16-25dc. To chyba tak wezmę i z tym dongiem pociągnę między czasie? żeby nie namieszać później z @ , można tak ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2014, 22:25
-
dziękujęhiacynta99 wrote:To super trzymalam kciuki za Ciebie
kis, dostałam znieczulenie dożylnie i od razu sufit mi zawirował. Założył mi ten cały zestaw (uprzedził, że poczuję lekkie ukłucie i tak było), później przewieźli mnie na rentgen, jak zaczynał wstrzkiwać, to kazał sygnalizowac kiedy boli, no i czułam ból jak już wszedzie miałam ten kontrast, ale powiedział, ze jeszcze troche spróbuje wstrzyknąć, bo przez lewy nie chce przejsc, no i wtedy tez czułam takie kłucie tam, ale nie udało się niestety go udrożnić.Pozniej przewiezli mnie na sale i miałam troche poleżeć, jak poczułam sie na siłam to zaczełam chodzić. Ogólnie po znieczulenieu nic mi nie było, a po badaniu najpierw troche ze mnie poleciało morza czerwonego, ale teraz juz takie lekkie plamienie jak na koniec @
kis, powiem Ci, ze dzisiaj znowu doceniłam gina, przychodził kilka razy pytac jak sie czuje, robił usg przed badaniem, na koniec przekazał mi niemiłą informację, ale pocieszył, że nie jest najgorzej, bo nawet jesli z lewego jajnika bedzie jajeczkowanie to prawy jajowód może komórkę przechwycić i tak też ciąże powstawają Powiedział, ze głowa do góry, on pomyśli nad dalszym leczenie a ja mam myśleć nad zatrzymaniem męża w domu:) I w pn kazał sie zjawić, zeby monitoring zrobić
aga.just, niedrożny na amen podobno
a takie ładne owulki z lewego zawsze były, teraz kolejka na prawy sie u mnie szykuje, wiec ciekawe czy ziółka go ruszą.
binka, nie było tak źle. Wczoraj miałam stresa na maxa, ale jak juz znalazłam sie w szpitalu i mój gin mnie podniósł na duchu, to stres zniknął. Niby miałam znieczulenie a i tak troche bolało, ale krótko. Ciekawa jestem teraz czy bez znieczulenia duzo bardziej boli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2014, 22:30
kis lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ewwiel wrote:dziękuję
kis, dostałam znieczulenie dożylnie i od razu sufit mi zawirował. Założył mi ten cały zestaw (uprzedził, że poczuję lekkie ukłucie i tak było), później przewieźli mnie na rentgen, jak zaczynał wstrzkiwać, to kazał sygnalizowac kiedy boli, no i czułam ból jak już wszedzie miałam ten kontrast, ale powiedział, ze jeszcze troche spróbuje wstrzyknąć, bo przez lewy nie chce przejsc, no i wtedy tez czułam takie kłucie tam, ale nie udało się niestety go udrożnić.Pozniej przewiezli mnie na sale i miałam troche poleżeć, jak poczułam sie na siłam to zaczełam chodzić. Ogólnie po znieczulenieu nic mi nie było, a po badaniu najpierw troche ze mnie poleciało morza czerwonego, ale teraz juz takie lekkie plamienie jak na koniec @
kis, powiem Ci, ze dzisiaj znowu doceniłam gina, przychodził kilka razy pytac jak sie czuje, robił usg przed badaniem, na koniec przekazał mi niemiłą informację, ale pocieszył, że nie jest najgorzej, bo nawet jesli z lewego jajnika bedzie jajeczkowanie to prawy jajowód może komórkę przechwycić i tak też ciąże powstawają Powiedział, ze głowa do góry, on pomyśli nad dalszym leczenie a ja mam myśleć nad zatrzymaniem męża w domu:) I w pn kazał sie zjawić, zeby monitoring zrobić
aga.just, niedrożny na amen podobno a takie ładne owulki z lewego zawsze były, teraz kolejka na prawy sie u mnie szykuje, wiec ciekawe czy ziółka go ruszą.
binka, nie było tak źle. Wczoraj miałam stresa na maxa, ale jak juz znalazłam sie w szpitalu i mój gin mnie podniósł na duchu, to stres zniknął. Niby miałam znieczulenie a i tak troche bolało, ale krótko. Ciekawa jestem teraz czy bez znieczulenia duzo bardziej boli.
ja miałam bez znieczulenia tylko 2 ibupromy wzięłam przed i ból był straszny, nie chciałabym drugi raz tego przeżywać ale cieszę się że u Ciebie było inaczej
ewwiel lubi tę wiadomość
07/2012 na zawsze w naszych sercach (*)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, a myślicie ze z Dongiem to rzeczywiście od nowego cyklu? Bo u mnie dzis juz czysta wkladka, wiec nie miałam dlugo plamien. Dzis dopiero 8dc, wizyta u lekarza w 13dc będzie. Teraz przy tym lewym niedroznym jajowodzie musze zrobić wszystko żeby rozruszać ten prawy jajnik. Co myślicie o Dongu od jutra?
Hiacynta99, ja miałam kiedys plemienia przy zbyt niskim progesteronie. U ciebie ta tempka moglaby jeszcze poszybowac w gore jeśli owu byla. Niska temp = niski progesteron. Jesli się myle to mnie prostujcie
-
binka wrote:Hej Laski,
ja też byłam dzisiaj na USG i na lewym jajniku mam dominujący 14mm, lekarz twierdzi, że mały jak na 11dc, i przepisał mi 2 zastrzyki z monopuru i powiedział że po tym mega szybko wzrastają ( że niby nigdy go nie zawiódł) zobaczymy...dodatkowo powiedział żebym się zastanowiła do czwartku czy chce jeszcze w tym cyklu naturalnie spróbować czy umówimy się na inseminację w tym tygodniu
Ewwiel i jak po HSG się czujesz? ja też to przeżyłam i wiem,że to nic przyjemnego.
eee ja miałam mniejsze w 11 dc i owu była coś ok 20 dc będzie ok
binka lubi tę wiadomość
-
kis wrote:aga, donga zaraz po @ a ona szybko się skończyła, czyli brałam 10dni. Dupka gin kazał mi brać od 16-25dc. To chyba tak wezmę i z tym dongiem pociągnę między czasie? żeby nie namieszać później z @ , można tak ?
w sumie brać donga i dupka to bez sensu. Jedno drugie wyklucza.
Pytanie czy chcesz powalczyć o owu jeszcze w tym cyklu czy już chcesz nowy cykl.
Bo jak to 1 - to ja brałabym do 20 dc donga, potem dupka
a jak to 2 - to brałabym tak jak każe gin
Donga i dupka bym nie mieszała
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyewwiel wrote:Dziewczyny, a myślicie ze z Dongiem to rzeczywiście od nowego cyklu? Bo u mnie dzis juz czysta wkladka, wiec nie miałam dlugo plamien. Dzis dopiero 8dc, wizyta u lekarza w 13dc będzie. Teraz przy tym lewym niedroznym jajowodzie musze zrobić wszystko żeby rozruszać ten prawy jajnik. Co myślicie o Dongu od jutra?
Hiacynta99, ja miałam kiedys plemienia przy zbyt niskim progesteronie. U ciebie ta tempka moglaby jeszcze poszybowac w gore jeśli owu byla. Niska temp = niski progesteron. Jesli się myle to mnie prostujcie
Biorę luteine to powinien cos podnieść wczoraj to plamienie było też jednorazowe poźniej juz nic nie było. Nie chce się nastawiać na zieloną kropkę bo później znowu zawiedziona jestem strasznie .
Po dzisiejsz ym wpisie temp ovu wyznaczył mi owulacje na 15. i z tym się zgodzę bo w tedy bardzo bolał mnie brzuch ..
pozdrawiam :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 11:33
-
sama nie wiem co robić ..
hmmm.. może zacząć nowy cykl może za 3razem coś ruszy, kurczę mam mętlik . bo chodzi o to, że juz nie chcę iść do gin na usg. Chyba, że po tempce coś rozpoznała bym tego 20dc? A np luteinę ile się wtedy bierze na @ przez 5 dni ?
wczoraj miałam endo 7mm , nie wiem czy to owulacyjne ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 11:16
-
nick nieaktualnykis wrote:sama nie wiem co robić ..
hmmm.. może zacząć nowy cykl może za 3razem coś ruszy, kurczę mam mętlik . bo chodzi o to, że juz nie chcę iść do gin na usg. Chyba, że po tempce coś rozpoznała bym tego 20dc? A np luteinę ile się wtedy bierze na @ przez 5 dni ?
wczoraj miałam endo 7mm , nie wiem czy to owulacyjne ?
Przez 5 dni ja tez jestem na etapie wywoływania @ często lukam na wykresy innych dziewczyn i spotkałam się z takim wykresem gdzie miała owulke w 33 dc i skończyło się zieloną kropką.
Masz PCOS ??Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 11:39
-
U mnie bylo tak, ze bez luteiny miałam progesteron 2,6 chyba, w następnym cyklu po lutce miałam 5,11, w kolejnym po lutce 11,56, a w ostatnim bez lutki 17,86 chyba. Tez staram sie nie nastawiać na zielona kropke, ale przy wyn negatywnym i tak smutek przychodzi. Zawsze jakas nadzieja jest i ciężko się jej pozbyć.hiacynta99 wrote:Biorę luteine to powinien cos podnieść wczoraj to plamienie było też jednorazowe poźniej juz nic nie było. Nie chce się nastawiać na zieloną kropkę bo później znowu zawiedziona jestem strasznie .
Po dzisiejsz ym wpisie temp ovu wyznaczył mi owulacje na 15. i z tym się zgodzę bo w tedy bardzo bolał mnie brzuch ..
pozdrawiam :*
