WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
aga.just wrote:Kis też brałam 2x2, to i tak duża dawka, więc więcej chyba już nie ma co w siebie ładować
Kis a Ty kochana nie masz aktualnych badań???? Prl? Tsh? Glukoza po obciążeniu? Testosteron? Lh? Fsh?
Nie załamuj mnie.
takie ze świeżych badań to miałam robione tsh, prl, lh i fsh. Nic więcej, jak bede u siebie do podesle wyniki.
a co sądzisz o macy ? czy ona coś pomaga ? może zamiast donga ? -
Yousee wrote:Aga, a gdzie ten monitoring można zrobić? Ginekolog coś takiego prowadzi, jaka cena?
Tak - to są normalne wizyty u gina i wtedy robi Ci usg i spr co i jak tam rośnie
Ja zawsze chodziłam 3, potem 2 razy w miesiącu. jak już wiedziałam pi razy drzwi kiedy iść. Standardowo powinno się iść pierwszy raz do 10 dc, potem gin powie Ci za ile dni (tu zależy jakie pęcheezyki są duże) i potem na stwoerdzenie czy pęcherzyk pękł.
Cena - to zależy od gina. Mnie kasował jak za normalną wizytę za każdym razem. Ale dziewczyny na owu pisały, że czasem za free, czasem 20 zł samo usg, więc tanioszka wg mnie
-
Fajnie wam. W Anglii zrobienie usg u polskiego gin to cena min 90 funciakow
a jak nie mieszkasz w Londynie to gin przyjmuje raz w tyg albo i nie... Spac nie moge a jutro przed 7 pobudka! Cudownie, uwielbiam koniec weekendu
Milego poniedzialkowego poranka zycze wszystkim -
aga.just wrote:Jeju nie mam doświadczenia z lutką. Zawsze dupka. Teraz biorę lutkę dopochwowo, pod język słyszałam, że paskudna, ale nie wiem co i jak.
Widzę, że jest test. Słuszna dezyzja jeju i z testem i z lutką
Jest mega paskudna i jak pamiętam to mimo tego droższa tez. Ja wybieralam zawsze opcję dopochwowo przede wszystkim, żeby tego nie musieć trzymać pod językiem. OHYDA. Uwierz i nie sprawdzaj
-
Dziewczyny mam w domu:
1.maca
2.dong-quai
3. olej z lnu
4.lniane siemię
5.inofolic
6. szałwię
7.metforminę 500 i tę z powolnym uwalnianiem
8.lutkę dopochwową i podjęzykową
9.bromergon.
10.świeżutką miętę w ogrodzie, grejfrutową, pieprzową, cytrynową....
.....proszę o propozycje brania specyfików w kolejnym cyklu. Będę testować po kolei Wasze pomysły jak mi przypadną do gustu:-) Kunkurs czas zacząć
Mam PCOS, dużo ważę, no i hiperprolaktynemia czynnościowa, po obciążeniu tylko poza normą i wykluczony gruczolak przysadki
Aktualnie wywołuję luteiną @ i zaczynam nowy cykl.A co doi luteiny podjęzykowej to mi smak nie straszny.....już jestem wprawiona Tylko raczej chodziło mi o tę sferę czysto medyczną, jak lepiej działa. Mój gin mówi, że ta dowcipna działa tam gdzie trzeba właśnie a nie jest za doustną.
Piszę to całkiem poważnie
-
jeju jakbym czytała o sobie tyko nie mam takiej apteczki w domujeju wrote:Dziewczyny mam w domu:
1.maca
2.dong-quai
3. olej z lnu
4.lniane siemię
5.inofolic
6. szałwię
7.metforminę 500 i tę z powolnym uwalnianiem
8.lutkę dopochwową i podjęzykową
9.bromergon.
10.świeżutką miętę w ogrodzie, grejfrutową, pieprzową, cytrynową....
.....proszę o propozycje brania specyfików w kolejnym cyklu. Będę testować po kolei Wasze pomysły jak mi przypadną do gustu:-) Kunkurs czas zacząć
Mam PCOS, dużo ważę, no i hiperprolaktynemia czynnościowa, po obciążeniu tylko poza normą i wykluczony gruczolak przysadki
Aktualnie wywołuję luteiną @ i zaczynam nowy cykl.A co doi luteiny podjęzykowej to mi smak nie straszny.....już jestem wprawiona Tylko raczej chodziło mi o tę sferę czysto medyczną, jak lepiej działa. Mój gin mówi, że ta dowcipna działa tam gdzie trzeba właśnie a nie jest za doustną.
Piszę to całkiem poważnie
wywołuje okres lutka doustną , zakończyłam w pt brać a wczoraj popołudniu mam plemienia i nie chcą sie rozwinąć a czekam bo mam zacząc brać clo . Co jest grane ? dlaczego jeszcze nie rozwinęła mi sie @ i czy mogę jakoś jej to ułatwić ???
nigdy tak nie miałam zawsze jak były plamienia to do kilku godzin nastąpiła @.
10. 2018r. - c.b -
Olencja właśnie obawiam się infekcji, bo u mnie nawet odrobina żelu pod prysznic czy mydła powoduje infekcję....Może zrobię tak...Teraz wezmę doustnie jak zwykle to bywało a w cyklu już tak myślę, że wezmę sobie ją dopochwowo, żeby było jak ginek chciał.Wtedy do niego będę miała pretęchy jakby coś :-)Muszę się ustawić na kolejny cykl. Jadam 5 posiłków dziennie więc z braniem specyfików przed czy po posiłku nie ma kłopotu.
-
Może brać tak....
Kłopot z inofolic, bo pije ocet jabłkowy przed jedzeniem.....
Dobra....pobudka ocet jabłkowy 6:00, po półgodzinki inofolic 6:30 i śniadanie 7:00...
po śniadaniu metforminę 750
Drugie śniadanie 10:00 i 10:30 dong quai
O 12:30 ocet jabłkowy i po nim obiad o 13:00, po obiedzie metformina 500
O godzinie 15:30 dong quai i o 16:00 przekąska
O 18:30 ocet jabłkowy O 19:00 kolacja, po kolacji metformax 750 i przed spaniem inofolic.
Daje to razem 2000 metforminy, dwa dongi w dniach przed owulką i trzy razy ocet jabłkowy przed dużymi posiłkami oraz dwa razy inofolic.
W drugiej fazie jeśli nastąpi, to zamiast dongów będę brała o tych godzinach macę a luteinę rankiem i przed położeniem się do łóżka....jeszcze muszę wcisnąć coś na śluz....może lniane siemię ale kiedy? Brakuje dnia
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny odebrałam ostatnie moje wyniki i proszę znawczynie o komentarz
Badania robione w 4dc.
androstendion 3,18 (norma niby 0,75-3,89)
17-hydroksyprogesteron 2,08 (norma faza follikularna 0,2-1,3)
testosteron wolny 3,93 (noram 0-4,1)
glukoza na czczo 99 (74-106), po obciążeniu 135 (<140)
i nieszczesna insulina na czczo 8,5 (2,6-24), po obciążeniu 84,9 (2,6-24,9)
Lekarz chyba zlecał je w kierunku pcos.
Więc z tego co widzę progesteron potwierdza pcos a insulina potwierdza insulinoodporność, która często towarzyszy pcps, tak? Ogólnie mam problem z dojrzewaniem pęcherzyków, na szczęscie pękają samodzielnie Nigdy nie miałam torbieli itp.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2014, 18:45
aga.just lubi tę wiadomość
