WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój progesteron to 9,84 nmol/l buuuuuuaga.just wrote:Kajko a jaki miałaś poziom progesteronu? Jeśli poniżej 10 to zioła Ci tu nic nie pomogą niestety
. No właśnie zastanawiam się bo mieszanka nr3 ma w swoim składzie pokrzywę i żeby nie przedobrzyć. Chyba zostanę przy samej " sroczce". Popiję do końca cyklu i zrobię powtórne badania jak nie będzie zmian to do gina i tablety
1 cykl z castagnusem i ziołami o.Sroki nr 3
-
Yousse, super
I to aż 3
Chyba jednak się skuszę na ten cykl z clo i wezmę Bo moja owu może przyjść dopiero za 2 miechy jak nie później
Ja bym na Twoim miejscu od 10 dc do 13 dc ostro działała!!!
A jaką dawkę brałaś? Ja mam przykazaną 1 tabl dziennie.
Kiedy następny monit?
-
Agnella będę działać na pewno, tylko nie wiem czy cos z tego bedzie ja brałam 1 tab przez 5 dni. Gin mi powiedział ze mogę za tydzień przyjść zobaczyć czy pękły ale nie wiem czy wystarczy mi odwagi czy nie będę żyła nadzieja do kolejnej @
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Yousse, działaj w tych dniach, to moja prośba gorąca. Mam w głowie, ze jak Ty zajdziesz to ja tez i dlatego Cię tym molestuję
A potem będą kolejne ciąże!!! Któraś musi zapoczątkować dobrą passę. I nie myśl o tym, tylko kochaj się z mężem i nie kłóć z nim. Wyobraź sobie, że mam dobre przeczucia co do Ciebie. I dobrze Ci życzę, bo bardzo Cie polubiłam. Wiem, że jak Ty zajdziesz to i ja będę w ciąży. WTEDY TAK NIE końca miałam, ale teraz tak..A teraz mam przeczucie, że będzie ciąża. tylko tak po cichu Ci to piszę Aby nie zapeszyć. I wykupiłam swoją receptę na clo. I wezmę od nowego cyklu. Dobrze wiedzieć, że jak na taką małą dawkę dobrze zareagowałaś. Moje koleżanki z pco miały od razu po dwie tabsy, i I cykl bez owu, dopiero w II i kolejnych były jajeczka. Ale zaszły, mają swoje pociechy na świecie!!!
Ja przy clo panicznie boję się wypadania włosów. Przez stresy jakie przeżywałam po stracie dziecka, wiele straciłam ich z głowy, fakt, że odrastają i to w sporych ilościach. A w ulotce clo jest ten efekt uboczny. Ale z jednej str czego się nie robi dla malucha, wszystko. Byle była ciąża.
A ja dziś świętuje swoją 3 rocznicę i nieźle się podpiłam.
Wpadłam do Was na chwilę, bo kocham nasze forum, fajne dziewczyny tu sa. Może szczera jestem po winku, ale wiem, że każda z nas doczeka swego malucha!!! Kwestia czASU. Jednym Dong pomoże albo soja, innym clo. Ale będziemy miały dzieci.
KisSzilva, u Ciebie też mam dobre przeczucia!!! Pij tylko wytrwALE I CIERPRLIWIE SWOJE ZIÓLKA!!! pRZYNAJMNIEJ TE 3-6 MIESIĘCY.
nIC, JUTRO KAC MUROWANY. aLE WARTO CZASAMI ODREAGOWAĆ.
Aga.Just, jak się czujesz? Już poważnuy okres ciązy masz. Niedługo pakowanie torby itp.
Jeju, dobrze, że trochę odpuściłaś. Na pewno się uda. Dieta nie zaszkodzi.
A jak to jest z nabiałem??? Jak go wcinam na potęgę. Ale mało slodyczy. Hm, no dziś, a co parę tyg winko - moje slodycze. Ale tego sobie nie odmówię. Jutro wybiegam te cukry w pracy.
Dobrej nocki, pamiętajcie,, że ona jeszcze młoda.
-
Oh Agnella, jak miło słyszeć takie miłe słowa. Dziękuję Ci za nie, podbudowałaś mnie :*Agnella wrote:Yousse, działaj w tych dniach, to moja prośba gorąca. Mam w głowie, ze jak Ty zajdziesz to ja tez i dlatego Cię tym molestuję A potem będą kolejne ciąże!!! Któraś musi zapoczątkować dobrą passę. I nie myśl o tym, tylko kochaj się z mężem i nie kłóć z nim. Wyobraź sobie, że mam dobre przeczucia co do Ciebie. I dobrze Ci życzę, bo bardzo Cie polubiłam. Wiem, że jak Ty zajdziesz to i ja będę w ciąży. WTEDY TAK NIE końca miałam, ale teraz tak..A teraz mam przeczucie, że będzie ciąża. tylko tak po cichu Ci to piszę Aby nie zapeszyć. I wykupiłam swoją receptę na clo. I wezmę od nowego cyklu. Dobrze wiedzieć, że jak na taką małą dawkę dobrze zareagowałaś. Moje koleżanki z pco miały od razu po dwie tabsy, i I cykl bez owu, dopiero w II i kolejnych były jajeczka. Ale zaszły, mają swoje pociechy na świecie!!!
Ja przy clo panicznie boję się wypadania włosów. Przez stresy jakie przeżywałam po stracie dziecka, wiele straciłam ich z głowy, fakt, że odrastają i to w sporych ilościach. A w ulotce clo jest ten efekt uboczny. Ale z jednej str czego się nie robi dla malucha, wszystko. Byle była ciąża.
A ja dziś świętuje swoją 3 rocznicę i nieźle się podpiłam.
Wpadłam do Was na chwilę, bo kocham nasze forum, fajne dziewczyny tu sa. Może szczera jestem po winku, ale wiem, że każda z nas doczeka swego malucha!!! Kwestia czASU. Jednym Dong pomoże albo soja, innym clo. Ale będziemy miały dzieci.
KisSzilva, u Ciebie też mam dobre przeczucia!!! Pij tylko wytrwALE I CIERPRLIWIE SWOJE ZIÓLKA!!! pRZYNAJMNIEJ TE 3-6 MIESIĘCY.
nIC, JUTRO KAC MUROWANY. aLE WARTO CZASAMI ODREAGOWAĆ.
Aga.Just, jak się czujesz? Już poważnuy okres ciązy masz. Niedługo pakowanie torby itp.
Jeju, dobrze, że trochę odpuściłaś. Na pewno się uda. Dieta nie zaszkodzi.
A jak to jest z nabiałem??? Jak go wcinam na potęgę. Ale mało slodyczy. Hm, no dziś, a co parę tyg winko - moje slodycze. Ale tego sobie nie odmówię. Jutro wybiegam te cukry w pracy.
Dobrej nocki, pamiętajcie,, że ona jeszcze młoda.
Świętuj, świętuj kochana, czasem trzeba myśleć o czymś innym
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Dzięki :*Agnella wrote:KisSzilva, u Ciebie też mam dobre przeczucia!!! Pij tylko wytrwALE I CIERPRLIWIE SWOJE ZIÓLKA!!! pRZYNAJMNIEJ TE 3-6 MIESIĘCY.
Piję te ziółka, chociaż szczerze przyznam, że czasem mi się zapomina, a już nawet kartkę nad biurkiem powiesiłam, żeby pamiętać
W poprzedni weekend też sobie świętowałam z ukochanym, mija nam 2 lata razem i otworzyłam winko, domowej roboty z 2007 roku
Opróżniliśmy całą butelkę Ale pyszniutkie było
Teraz czekam spokojnie na @, w sumie już powinna być, nie mogę się jej doczekać, bo chcę w końcu te plastry borowinowe zacząć stosować
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
Starania od czerwca 2013r
17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
01.11.2019r - dwie krechy na teście
19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc) -
Ja też kupiłam plastry borowinowe, ale na razie ich nie stosuję. Zobaczymy po tym cyklu. Jak coś to po @ zacznę stosować."I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Haha, dziś troszkę zmęczona jestem i żołądek boli po winku
Yousse, ja czekam na @ i będę brała clo Może uda się wyhodować jajeczko
Olencja, różnie lekarze mówią. Ten ostatni, że policystyczne jajniki, nie cały zespół pcos. Jedynie w badaniach LH wyższe. I czasami na usg sznur pereł, innym razem czysto.
A własnie nabiału jem dużo. Ograniczę go. I kawę, bo zawsze z mlekiem piję. A nabiał i mleko działają na zasadzie jak węglowodany? Mają wysoki indeks gliko?
KisSzilva, to też już sporo jesteście razem Czasami trzeba winko wypić i mieć wszystko gdzieś.
-
Dziewczyny witam się w tym wątku. Do tej pory brałam CLO ale ponieważ w tym cyklu urosły aż 3 gin stwierdził że narazie z CLO basta. Trochę się boję, że bez klomifenu nie będzie w ogóle jajeczka, stąd zainteresowanie zielarkowym wątkiem Starałam się przeczytać większość postów tutaj, od następnego cyklu planuję kupić zioła o. Sroki I, łykać wiesiołek. Na drugą fazę przywrotnik,pokrzywa, krwawnik. Dla męża chciałąbym kupić na razie tylko androvit. Myślicie, że to dobry początek?
19.07.2016 r. Aleksander
-
yousee dzieki ci za ten watek
przeczytalam go od poczatku do konca, dzieki waszemu doswiadczeniu wiele sie nauczylam. bralam donga i powtórzę po adze. just- hardcorowe dawki
udalo sie w 1c jego brania. musze jej podziekowac.
bede za was trzymac kciuki
dzieki serdeczne
Anatolka, _analiza lubią tę wiadomość
-
Amelia to Jeju go założyła tak sie cieszę ze Ci sie udało to musi byc ten początek serii ciąż u Zielarek
amelia04072006 lubi tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Amelia, wielkie gratulacje!!!
amelia04072006 lubi tę wiadomość
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
Starania od czerwca 2013r
17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
01.11.2019r - dwie krechy na teście
19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc) -
amelia04072006 wrote:yousee dzieki ci za ten watek
przeczytalam go od poczatku do konca, dzieki waszemu doswiadczeniu wiele sie nauczylam. bralam donga i powtórzę po adze. just- hardcorowe dawki
udalo sie w 1c jego brania. musze jej podziekowac.
bede za was trzymac kciuki
dzieki serdeczne
jakie dawki bralas
amelia04072006 lubi tę wiadomość
-
olencja wrote:amelia!!!gratulacje!!!! moze przelamiemy zla passe jaka nas neka ostatnio:/ a powiedz ile czasu sie staralas i co Ci dolegalo? bo moze to nie dong zadzialal tylko poprostu szczescie?
mam hasi, pcos i jestem w trakcie diagnostyki w kierunku przerostu nadnerczy.
nigdy sie nie zabezpieczamy i od urodzenia sie mojej maludy staralismy sie o rodzenstwo. cos jednak nie nie zgrywało. dlugo wierzyłam ze to przypadek. w czerwcu dzien po pozytywnym tescie ciazowym przyszla @ .
szlak mnie trafil i postanowilam cos zrobic. zarejestrowalam sie na of i zaczelam szukac. dzieki wykresowi wiedzialam ze jest cos nie halo wiec poszlam do mojego endo i poprosilam o pomoc. dal mi skierowanie na badania i powiedzial ze da mi clo. ja kolejnego hormonu nie chciałam a w miedzyczasie trafilam na ten watek i na age. just. dokladnie obczytalam kazde info na temat donga, skontaktowalam sie z aga. w poprzednim cyklu do owu pilam inofolic i on mi ruszyl jajniki, cholernie zaczely bolec i owu w 12dc. przed @ znow pilam inocudo i po plamieniu zaczelam donga 4 dni po 2x2 i byl skok. pozniej lutka . maly wklad mial moj malz wiec i jemu sie naleza dzieki ,
tak jakos poszlo
matko Jeju
o w morde jeza - jeju sooory o tobie myslalam alez wstyd a mialo byc tak elegancko - jakby kto pytal - zwale na hormony
tak czy tak laseczki dzieki ze jestescie
kis, Yousee lubią tę wiadomość
-
no to tym bardziej bardzo CI gratuluje!!!! moze i ja wynajde jakies ziolko zeby i u mnie zaskoczylo:( chyba ze jestem bezplodna,ale by jaja byly w sumie to nie wiem czy mozna miec np. owulacje i byc bezplodnym?
z opisu wnioskuje ze Sw Dominik a nie maz CI pomogl!! mnie nie wysluchal jednak
amelia04072006 lubi tę wiadomość
