WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
Pazyfae,
U mnie Klimuszko ruszył prawy jajnik o obrazie policystycznym, a po sierpniowej wstępnej diagnozie (PCOs) miałam owulować średnio co drugi miesiąc Owu z prawego potwierdzona od tego czasu dwukrotnie (w listopadzie i grudniu, czułam też prawy jajnik we wrześniu, ale nie byłam wtedy na USG ), zioła Klimuszki piłam sierpień, wrzesień, październik. Zastanawiam się, czy do nich nie wrócić
Dużą masz dawkę leku. Ja mam Metformax 500 dwa razy dziennie plus obowiązkowo dieta i ruch, żeby przeciwdziałać również cukrzycy w przyszłości. Jestem chuda, mam BMI w dolnej granicy normy chyba (przy 1,73 m ważę w ciuchach 57 kg - waga z wczoraj ). Jem raczej zdrowo, ale teraz będę uważać bardziej. Zamiast cukru ksylitol etc.
Srokę i niepokalanka piję do owu, suple biorę cały czas. Prawy jajnik działa jak złoto, a cztery miesiące temu były tylko perełki
Metformax zaczynam od dziś moja endo jest dobrej myśli, bo progesteron piękny i AMH wysokiestaramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Dziewczyny mam do Was pytanie.
Mam niedoczynność tarczycy - biorę Euthyrox 25 1x1, hiperprolaktynemię czynnościową - biorę Bromergon 2,5 1x1. Chcę wspomóc owulację, której nie miałam już trzy cykle, Metformaxem ( do owulacji ) i Dong Quai ( do owulacji ). Myślicie, że mogę to łączyć? Czy nie będzie za dużo? Po owulacji będę brała Duphaston.
Pozdrawiam cieplutko :*Niedoczynność tarczycy - Euthyrox 0,25 1x1
Hiperprolaktynemia czynnościowa - Bromergon 2,5 mg 1x0,5
-
Agnella wrote:Olencja, ja też tu dalej jestem, na razie bez efektów zaciążeniowych.....
zrobie jeszcze pare IUI bo mam za free,a jak sie odkuje z kasa do ide do napro, to dla mnie jedyna nadziejaAgnella lubi tę wiadomość
-
Manieczka86 wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie.
Mam niedoczynność tarczycy - biorę Euthyrox 25 1x1, hiperprolaktynemię czynnościową - biorę Bromergon 2,5 1x1. Chcę wspomóc owulację, której nie miałam już trzy cykle, Metformaxem ( do owulacji ) i Dong Quai ( do owulacji ). Myślicie, że mogę to łączyć? Czy nie będzie za dużo? Po owulacji będę brała Duphaston.
Pozdrawiam cieplutko :*
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Vesper, a Ty masz Metforminę zwykłą czy ze spowolnionym uwalnianiu?
To plus, że szczupła jesteś. Ja po Glucophage(1000xr) schudłam 3 kilo, teraz ważę 57kg przy 175cm.
Tak, Metforminę bierze się cały cykl, jak tylko do owulacji to bez sensu się truć.
Olencja, a mąż się badał?
Insemka to też nie taka prosta sprawa, ze od razu sie zachodzi, ale trzeba spróbować tym bardziej, że za darmo:-)
A co to jest napro????
-
Hej, widzę dalej znajome twarze kurde, nie powinno tak być ja też walczę ale bez efektów. może 2016 będzie szczęśliwszy.
kis lubi tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Olencja, a śmiej się na zdrowie
urlop mam i się nudzę, to i suwaczek lewy sobie zrobiłam
taki krzyk rozpaczy lekki, ale spoko, zaraz nawiedzi mnie czerwony potop i usunę go, nie będzie kłuć w oczy"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Yousee wrote:Olencja, a śmiej się na zdrowie
urlop mam i się nudzę, to i suwaczek lewy sobie zrobiłam
taki krzyk rozpaczy lekki, ale spoko, zaraz nawiedzi mnie czerwony potop i usunę go, nie będzie kłuć w oczy -
Hej wita sie stara zielara daaaawno mnie tu nie było, udało sie w kwietniu 2014 kiedy to odważyłam sie po raz pierwszy na donga... Dzis robiłam porządki w apteczce i az mi se łezka w oku zakręciła jak wyrzucałam ledwo napoczęte opakowanie przeterminowanego donga ;(
A teraz moja dongowa córcia za 3 dni kończy roczek
Powoli planuje trzecie dzieciątko. Na razie muszę przekonać męża... Wspomagacze raczej średnio bo karmie piersia, ale mam ochotę na zioła 1/2 fazy bo ładne regulowały mi cykle.
-
Dziewczyny, w Nowym Roku życzę Nam, aby spełniły się nasze marzenia, a szczególnie jedno, te najważniejsze, największe i najpiękniejsze....!!!!!!!!!!!
Prawda, dużo znajomych twarzy...U mnie nie najlepiej, od pół roku mam plamienia, nawet jak jest owulacja. Wraz z początkiem 2016 roku zmieniłam lekarza, wracam na stare śmieci, tam jednak moja intuicja i moje serce mnie zaprowadziło ponownie. Zresztą ten lekarz był ze mną w trudnych chwilach, kiedy musiałam mieć wywoływany poród martwego dziecka, ma do mnie podejście jak do człowieka, a nie tylko na kasę nastawiony i na liczbę pacjentek.
Mam mieć stymulacje cykle, a plamienia są z powodu policystycznych jajników, coś się popsuło mimo że piję regularnie Inofolic, biorę Metkę, dieta raczej bez cukru, trochę sportu...Im bardziej się staram tym gorzej z cyklami, i gdzie tu logika...?
-
U mnie dokładnie to samo....Kiedyś tak nie miałam, nawet zaszłam naturalnie w ciążę, miałam co jakiś czas owulacje, piękne endo, bez wspomagaczy, suplementów diety....Szok, co? A teraz...? Plamienia, cienkie endo, coraz rzadsze owulacje...Masakra, a przecież dbam o siebie, o dietę, piję Inofolic, biorę suple, duphaston....Jaja.
Jeden gin chciał mi nawet na 2-3 miesiące tabsy dac, a dopiero potem symulacje, bo mam nakręcone w organiżmie. Dziś 7 dzień plamień, a biorę duphka 6 dzień po 2 tabletki dziennie. Załamać się tylko. Tracę nadzieję...A mimo to wierzę, że będę miała choć jedno dziecko.
-
Witajcie dziewczyny dolacze i ja szybko powiem tylko, ze minal juz ponad rok od poronienia. W ciaze udalo sie zajsc w 36 dc pijac inofolic. Zdiagnozowana niedoczynnosc tarczycy, aktualne tsh 2.84 i wredne pcos. Owulacje? Katastrofalne... Po poronirniu w grudniu 2014 owulacja wystapila w marcu 2015 i o dziwo teraz w grudniu. Efektow niestety nie bedzie tak jak wiekszosc z Was stronie od medycznej pomocy. Bralam mace, bralam castagnusa, pilam ziola sroki. Teraz od nowego cyklu na nowo chcialabym zaczac brac castagnusa, mace, spiruline hawajska (witaminy i mineraly) no i chcialabym pic inofem. Myslicie, ze to nie za duzo na raz?
Pozdrawiam wszystkie uparte zawodniczki w koncu i nas przyjdzie czasAgnella lubi tę wiadomość
lat 30, PCOS, niedoczynność tarczycy, adenomioza...
Mama Aniolka 8-9 tc i cudownego Synka 16 tc (*)(*) -
do tego forum mam wielki sentyment. czytalam ten watek od poczatku do konca. udalo mi sie dzieki dongusiowi i lukrecji oraz inofolikowi. widze ze jest to troche dziewczyn z tamtego okresu. jestescie baaardzo dzielne
PS. AgataR masz za duze tsh. max 1.5
-
amelia04072006 wrote:do tego forum mam wielki sentyment. czytalam ten watek od poczatku do konca. udalo mi sie dzieki dongusiowi i lukrecji oraz inofolikowi. widze ze jest to troche dziewczyn z tamtego okresu. jestescie baaardzo dzielne
PS. AgataR masz za duze tsh. max 1.5lat 30, PCOS, niedoczynność tarczycy, adenomioza...
Mama Aniolka 8-9 tc i cudownego Synka 16 tc (*)(*) -
Hej dziewczyny, korzystam od poczatku cyklu z ziol na Plodnosc z firmy Baby & Mama Med, sklad 1 fazy -
FAZA 1: liść maliny właściwej/Rubus idaeus (1,0 g)*, liść melisy lekarskiej/Melissa officinalis (0,8 g)*, liść palczatki cytrynowej/Cymbopogon citratus (0,6 g)*, liść damiany/Turnera diffusa (0,4 g), kłącze dzikiego pochrzynu/Dioscorea villosa (0,4 g), owoc niepokalanka pospolitego/Vitex agnus castus (0,4 g), kłącze szparaga lekarskiego/Asparagus racemosus (0,4 g).
Problem jest taki, ze odczuwam mdlosci i bole podbrzusza, zawroty glowy. W zeszlym miesiacu wykryto u mnie endometrioze (torbiele na obu jajnikach) i zastanawiam sie, czy ziola mogly wplynac na endo, skad takie odczucia po ziolach? Zawsze lubilam pic rozne mieszanki i nigdy nie mialam takich dolegliwosci. No i teraz watpliwosci, czy pic dalej, czy odstawic..
Dodam, ze po mieszance na faze 2 - nie mam zadnych sensacji zoladkowych, nawet lepiej mi sie spiWiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 21:30