Wygrałyśmy z PCOS!
-
WIADOMOŚĆ
-
Witamy sie w 36 tyg! To juz tuż tuż
wyżej aktualne zdjęcie matki Polki:) p.s. sebza,ze tez jakieś bakterie sie czepiały Maksia-niech uciekają,bedzie dobrze!!! Mi juz coraz ciezej,7 grudnia mam wizytę u gina i zdecydujemy hak i kiedy rodzic-pierwszy poród zakinczyl sie cc,a w sobotę drugie urodziny Igora!
gosia81, sebza lubią tę wiadomość
-
Sebza Ty mnie nie strasz, Kacper tez miał bakterie w moczu mniej więcej w tym wieku, ale nic o refluksie nie było mowy. Miał tez antybiotyk,później furagine, byliśmy u nefrologa i w zasadzie stanęło na tym,że napletek mu się nie odklejał. A Wy już odciągacie? Jak pobieraliście mocz do badania?
Nina, pięknie, widać że już tuż tuż, ciąża zaawansowana super, ja skończyłam brać cyclo i od 3dc zaczynam badania, pod koniec mieś. do gina i zobaczymy jakie leczenie zaproponuje.
Nina, gosia81 lubią tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Sebza - nie zamartwiaj się, jestem przekonana, że szybko mały się z tym upora z pomocą antybiotyku.
Nina - cudnie wyglądasz, chciałabyś spróbować SN, czy wolisz podejście do CC? Buziaki dla synka z okazji urodzinek!
A u nas dużo się dzieje, nie za bardzo mam czas siedzieć przy komputerze. Mały coraz więcej sam chodzi - rosną mu górne czwórki i jest strasznie męczący, ja byłam na konferencji naukowej i odebrałam wreszcie dyplom, wstawiam link do fotki z promocji doktorskiej, tylko jedno, bo na pozostałych są osoby, które pewnie by nie chciały upublicznienia wizerunku
Cały czas żyję nadzieją, że jakoś wygeneruję chwilę wolnego i zrobię porządny wpis ;P
http://i1271.photobucket.com/albums/jj626/malame99/_MG_4780%201_zpseiroz10z.jpg
Nina, kapturnica, Chanela lubią tę wiadomość
-
Asia to trzymam mocno kciuki!!! Wazne,ze działacie w tym kierunku,moze nowy rok przyniesie nowego członka rodziny? A u nas znow szalony grudzień,urodziny Igorka,poród,swieta itp ładnie sie z mężem załatwiliśmy hehe,no ale tak wyszło:) Gosia nie wiem,raczej bedzie druga cc,choć w ogole mi sie to nie uśmiecha...ale mam cukrzyce ciążowa i maluch ostatnio troche przyspiesza termin i jest wiekszy
gosia81 lubi tę wiadomość
-
Ja się witam, powiedzieć że wszystko u nas ok. Weronika rośnie jak na drożdżach. Raczkuje, wstaje, ale jeszcze nie ma ochoty spróbować zrobić kilka kroków. Nawet jej pchacz kupiłam bo wcześniej się zachowywała jakby coś chciała próbować chodzić. Ale jednak się rozmyśliła.
-
Kochane! Dzis o 8:43 przyszedł na swiat nasz drugi synek,ma na imie Oskar,miałam cc ze względu na wyższe tętno maluszka na ktg i dość duże wymiary maluszka, póki co lezy w inkubatorku i dochodzi do siebie oraz sie dogrzewa. Wazy 4070 i 57 cm
gosia81, Madzia85, Chanela, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Nina!!!! O jakże się cieszę, że Mały (wcale nie taki znów MAŁY!!!), jest już bezpieczny z mamusią WIELGAŚNE GRATULACJE OD NAS
, popatrz jak sprytnie Mały wykalkulował i dał ci czas na dojście do siebie przed Świętami
Wszystkiego dobrego, słodkie buziaki!!!
Nina lubi tę wiadomość
-
Nina, wielkie gratulacje! powtarzam się ale ten czas naprawdę szybko leci! No to teraz się zacznie dwa łobuzy w domu, ale super
Pozdrawiamy
gosia81, Nina lubią tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Robiłyście dziewczyny badanie AMH? mam 9,3 przy normie do 7,5 chyba, mój wynik wskazuje na PCO chyba nie? Po świętach ide do gina
jeszcze jedno badanie mnie czeka.
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Witam sie po długiej przerwie;-)
Moja córcia ma juz 5 tygodni;-) Jest boska;-)
Zwracam sie do Was z dość intymnym zapytaniem. Otóż bardzo długo leczyłam sie na niepłodność i nigdy nie miałam owulacji, czy teraz po porodzie jest szansa ze moje cieżkie PCO poszło w pioruny? Czy jest szansa ze bede juz zdrowa i bede normalnie miesiaczkowac? Zastanawiam sie, poniewaz bardzo chciałabym rozpoczac współzyc i nie wiem czy powinnam sie jakos bardzo zabezpieczac skoro przez tyle lat nie zaszłam w ciąze tylko za pomoca agresywnej kuracji hormonalnej;-/ Nie chciałabym faszerwoac sie hormonami antykon bez potrzeby bo mam okropne efekty uboczne a prezerwatywa dla mnie jest taka sobie;-(
Może chaotyczny mój wpis, ale czy ktoras z Was po ciazy wyzdrowiała i miała juz prawidłowe wyniki i miesiaczki? Dziekuje za każda odpowiedź
gosia81 lubi tę wiadomość
4.12.2023 II temin 14.08.2024 - zdrowy syn❤️😍
01.2022 poronienie chybione w 11 tygodniu
3tygodniowe indukowanie poronienia
zabieg łyżeczkowania 17.01.2022
niedoczynność tarczycy
tyłozgięta, zrotowana macica
05.2021 poronienie 6tc
STWIERDZONE CIĘŻKIE PCO;-( amh 22
17 cykl starań po stymulacji ciąża w 2015
córka 09.11.2015 cięzki poród indukowany, zagrażająca zamartwica płodu, cc na cito -
Hm Chyba nikt nie da Ci takiej odpowiedzi jakiej byś oczekiwała Powiem tak, u mnie jak widać niestety nie poszło w pioruny, choć bardzo bym chciała, pierwszą miesiączkę po porodzie dostałam ok 5 miesiąca, więc w sumie naturalna antykoncepcja (karmiłam piersią) no i każdy jest inny więc może przyjść do Ciebie wcześniej. I teraz ale... natura zaskakuje, więc u Ciebie jak i w każdym innym przypadku może być inaczej A jak wiemy i pary stosujące antykoncepcję zachodzą w ciąże.
Życzę Ci aby u Ciebie hormony się wyregulowały jeśli jest w ogóle taka szansa, bo ginem nie jestem. Gratuluje córci
Izik, gosia81, kapturnica lubią tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Hej Asiu - ja nie badałam AMH, ale podwyższona wartość to faktycznie znak że PCO trzyma się Ciebie. Izik - musisz obserwować swoje cykle - przed pierwszą @ raczej jeszcze nie ma to sensu, ale później jak najbardziej. Ja po pierwszej ciąży nie miałam @ przez 1,5 roku, potem PCOS było strasznie upierdliwe - lata mi zajęło zajście w drugą ciążę. Po drugiej okres przyszedł po 9 miesiącach - teraz cykle są długie 46-50 dni, ale w miarę przewidywalne, podobne do tego, w którym udało mi się uzyskać drugą ciążę. Mnie PCOS na 100% nie opuściło, choć trochę się "ucywilizowało", a może to raczej ja wiem jak prowadzić obserwacje i co robić z tymi wszystkimi objawami etc.
Gratuluję córeczki!!!
PS. poczekaj ze współżyciem do końca połogu, jeśli nie boisz się drugiej ciąży tak szybko (tylko po sn można szybko, po cc trzeba czekać), to zawsze warto próbować
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNina gratulacje duzy gość teraz duze sie dzieci rodzą
Ja pierwsze 7 lat temu urodzilam sn i tylko dzieki temu ze mi usg nie zrobili bo czasu nie było. Haha 4100 i 60 cm. Normalnie tez by mnie chcieli kroić podobno kolejne dzieci sa wieksze :p az sie boje
Dziewczyny mialyscie skurcze B / H po 20 tyg? Mnie dopadly troche sie martwie tym..
gosia81, Nina lubią tę wiadomość
-
Witaj Hiacynta! cieszę się, że tak ci ładnie "idzie" ta ciąża, ja miałam skurcze B/H ale bliżej końca - tak po 34 tc, choć były łagodne - przechodziły po ciepłym prysznicu i nospie. Staraj się nimi nie przejmować, macica ćwiczy
Dziewczyny odzywajcie się!! Liloe, Kasjja, Asia, aaaaaa bo pozapominam wasze nicki do diaska!
katarzyna_d lubi tę wiadomość
-
Dużo się u nas dzieje dobrego i fajnego, ale aktualnie to mam stres.. Poszaleliśmy z mężem na koniec roku... nie wiem co nam strzeliło do głowy.. W związku z tym,że cykle regularne i raczej owulacyjne to mam wizje Chyba to jeszcze nie czas na kolejną ciążę... Dziwnie mnie boli brzuch od wczoraj. Mam nadzieję,że to tylko moje urojenia.
Chcę bardzo rodzeństwa dla Masia, ale jeszcze chyba za wcześnie..
gosia81, Chanela, kapturnica lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny, mój Kacpiś jak ona sam na siebie mowi :p rozwija się super, baaardzo dużo mówi, praktycznie powtarza wszystko. no i mówi coraz bardziej zrozumiale. Po przerwie chorobowej no i świątecznej trochę się odzwyczaił od żłobka i średnio chce zostawać, mam wrażenie,że jest wtedy bardzo smutny...i pod koniec dnia już podobno bardzo tęskni. Ale szczęśliwie nie płacze, w nocy dobrze śpi. Brój z niego niesamowity, czasem ręce opadają jak się powtarza coś setny raz a ten swoje :p
A co do rodzeństwa... czekamy dalej, gin z moich wyników wyczytał tyle,że mam hiperprolaktynemię i dał dostinex. oczywiście wiąże z tym duże nadzieje i że od razu się uda :p a pewnie będe czekać pół roku. A z drugiej strony łamię się czy nie skonsultować tych wyników jeszcze z innym ginem. Niby mam zaufanie do swojego i chciałabym żeby tym razem tylko na dostinexie się skończyło ale...
poczekam chyba ten cykl, potem zaproponował jeszcze monitoring w kolejnym cyklu dla upewnienia owulki, no nie wiem co robić...
gosia81 lubi tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Sebza, najtrudniej chyba podjąć decyzję, więc może natura i Wasze szaleństwa zdecydują za Was Ja też się łamałam, czy po roku to nie za wcześnie i trochę się bałam ze staraniami i widzisz.... więc chyba wolałabym po niekąd wpaść i byłoby z głowy :p a nie przechodzić to samo.
gosia81, Nina lubią tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
