Zioła ojca Sroki nr 3
-
WIADOMOŚĆ
-
no właśnie jak dla konia!!! ta kobieta mnie przeraża a to dopiero 1 cykl z pregnylem. może nie chce tracić czasu... albo dlatego taka dawka bo w poprzednim cyklu miałam w 12 dniu pęcherzyk 23 mm. Może to o to chodzi? nie wiem. Idę do dziewczyn popytać na wątku o pregnylu.
-
Aganeska po to tutaj jesteśmy i wal śmiało do nas! Wygadaj się jak tego potrzebujesz. Tutaj nikt Cię nie osądzi ani nie oleje! Paolala tak jak piszesz, moim zdaniem też może dojść do przestymulowania tym bardziej że Aganeska miała już ładne pęcherzyki.. Moim zdaniem troszkę nieodpowiedzialne zachowanie lekarza.. Może wybierz się do innego lekarza?
Dziewczyny będę Was starała się wspierać ile będę umiała, ale nie zawsze siedzę tutaj na forum, bo szczerze mówiąc coraz mniej czasu (co nie znaczy że wcale nie wchodzę, bo jak tylko mam chwilkę to od razu to wykorzystuje dla Was!! )No mała już duża jest, coraz ciężej mi jest. No ale to zrozumiałe. Trzeba wytrzymać jeszcze troszkę.❤❤ -
Kochane moje. Dziś po teście PCT wyszło że taki ze mnie rycerz że całą armię plemników mój śluz zabija. Jutro spróbuje skontaktować się z moja gin. Będziemy podchodzić do inseminacji ale chcemy zrobić sobie przerwę od starań. Tak czy owak i tak tu będę razem z Wami
-
Hej dziewczyny
Jestem tu nowa Staramy się z mężem już pół roku, niestety bez efektów póki co W bieżącym cyklu zdecydowałam się pić zioła Ojca Sroki 3, ponieważ w poprzednich cyklach w testach owulacyjnych wynik był zawsze negatywny... W związku z tym mam pytanie do Was: czy któraś z Was zaszła w ciążę po tych ziółkach? czy one faktycznie są skuteczne?
W oczekiwaniu na cud -
Aganeska wrote:Kochane moje. Dziś po teście PCT wyszło że taki ze mnie rycerz że całą armię plemników mój śluz zabija. Jutro spróbuje skontaktować się z moja gin. Będziemy podchodzić do inseminacji ale chcemy zrobić sobie przerwę od starań. Tak czy owak i tak tu będę razem z Wami
wspieram:*Aniołek 6tc 14.02.16 [*] Córcia 10tc 13.06.16 [*]
...kiedyś będzie jeszcze pięknie... -
niezgodna wrote:Hej dziewczyny
Jestem tu nowa Staramy się z mężem już pół roku, niestety bez efektów póki co W bieżącym cyklu zdecydowałam się pić zioła Ojca Sroki 3, ponieważ w poprzednich cyklach w testach owulacyjnych wynik był zawsze negatywny... W związku z tym mam pytanie do Was: czy któraś z Was zaszła w ciążę po tych ziółkach? czy one faktycznie są skuteczne?
kilka dziewczyn w cyklach z ziolami zaszlo, ale nie wiem czy to kwestia ziol czy poprostu sie udalo, z tego co kojarze dziewczyny te staraly sie dopiero kilka mcy wiec mysle tez ze problemu wiekszego nie bylo...na mnie ziola nie podzialaly zupelnie...
ja osobiscie nie laczylabym z clo bo ziola moga wzmonic efekt clo i przestymulowacMyszusia, Aganeska lubią tę wiadomość
Aniołek 6tc 14.02.16 [*] Córcia 10tc 13.06.16 [*]
...kiedyś będzie jeszcze pięknie... -
Aganeska wrote:Kochane moje. Dziś po teście PCT wyszło że taki ze mnie rycerz że całą armię plemników mój śluz zabija. Jutro spróbuje skontaktować się z moja gin. Będziemy podchodzić do inseminacji ale chcemy zrobić sobie przerwę od starań. Tak czy owak i tak tu będę razem z Wami
Aaaa to takie buty. A ciekawa jestem czy jakbyś zastosowała taki żel intymny, który pomaga plemnikom i Twojemu śluzowi? Myślisz że nie dałoby rady? Inseminacja oby się udała!❤❤ -
Myszusia wrote:Aaaa to takie buty. A ciekawa jestem czy jakbyś zastosowała taki żel intymny, który pomaga plemnikom i Twojemu śluzowi? Myślisz że nie dałoby rady? Inseminacja oby się udała!
Skarbie wiem, że istnieje ten żel pre coś tam. Ale chyba przerywamy wszystko na razie. Trzeba złapać tchu Nie wiem czy iść w poniedziałek na monit bo to chyba sensu nie ma. Chciałam się dziś skontaktować z moją gin ale mi się nie udało. Jutro a najpóźniej w poniedziałek pasowałoby wziąć pregnyl bo i tak i tak go wykupiłam ale też sensu nie widzę skoro w moim śluzie nie zachował się ani 1 plemnik mimo tak dobrych wyników K.
Jestem jeszcze rozdrażniona trochę i taka osowiała ale chyba spokojniejsza i pewna tego na czym stoję. -
Aganeska jak człowiek już wie na czym stoi to jest spokojniejszy, bo wie co jest przyczyną. Przedtem nie wiedziałaś i mogłaś bić głową w ścianę ze stresu i niewiedzy. Myślę, ze lekarze wiedzą co robić i nie zostawią Cię z problemem samą! Tak jak piszesz, odetchnij, zrelaksuj się, wypocznij i nie myśl o staraniach. Bierz leki jak bierzesz, ale nie daj się temu zwariować. Jestem pewna w 100% że lekarze naprowadzą Cię na dobrą drogę tylko widocznie potrzeba jeszcze troszkę czasu. No i właśnie Ty w tym samym czasie się relaksuj ile wlezie! i nie zadręczaj myślami czy może jednak itd. Dzieci przychodzą do nas w najmniej oczekiwanym momencie! Mocno trzymam (po cichutku) kciuki i liczę na dobre wieści po całym tym stresie!!!
Paolala a co u Ciebie? jak Ty się czujesz? Kiedy wizyta u ginekologa?
Girl25 ja radze nie łączyć ziółek z CLO bo możesz przestymulować jajniki i będzie jeszcze gorzej zamiast lepiej. Jak pijesz zioła to zostań przy nich przez 3 miesiące. Jeśli nie pomogą to przeżuć się na CLO. Ja piłam ziółka przez 3 miesiące i mi nie pomogły, brałam też Dzięgiel chiński (dong quai, nie wiem czy dobrze napisałam) i też nie pomógł. Mi pomogły tylko tabletki CLO. W pierwszym cyklu udało mi się zajść w ciąże. Życzę powodzenia!
niezgodna mi ziółka nie pomogły..❤❤ -
Girl25 wrote:a robilas ten test z krwi czy zaraz po stosunku? tez nad nim mysle...
-
Myszusia wrote:
Paolala a co u Ciebie? jak Ty się czujesz? Kiedy wizyta u ginekologa?
Planuje iśc do gina za jakieś 2-3 tygodnie, powinno być już coś widać na usg, może serduszko hehe, taki dżołk, mam po weekendzie pracującym zryty beret totalnie i żarty się mnie trzymają!!! generalnie czuję się ...ujowo, chce mi się spać, płakać, krzyczec i takie tam, ciężki tydzień miałam;/ zmarł mąż mojej koleżanki nagle, mój ukochany kociak odszedł, w pracy sajgon, mój kuzyn cudem uniknął śmierci ehhh, mam nadzieje ze jutro rozpocznie sie nowy lepszy tydzien!
A Ty jak się czujesz? Córcia odwrócona główką w dół? Dokazuje?
buziaki
Aniołek 6tc 14.02.16 [*] Córcia 10tc 13.06.16 [*]
...kiedyś będzie jeszcze pięknie... -
juz bralam clo 3 miesiace i nic, teraz mam przerwe. Ostatnie dwa cykle laczylam go razem z inofemem i ostatni pecherzyk byl piekny bo mial 24 mm, z tym ze 11 dc mial 8,1 mm a 13 dc mial juz 23,8 mm wiec moze za szybko urusl? i bylo z nim cos nie
Quote:
Girl25 ja radze nie łączyć ziółek z CLO bo możesz przestymulować jajniki i będzie jeszcze gorzej zamiast lepiej. Jak pijesz zioła to zostań przy nich przez 3 miesiące. Jeśli nie pomogą to przeżuć się na CLO. Ja piłam ziółka przez 3 miesiące i mi nie pomogły, brałam też Dzięgiel chiński (dong quai, nie wiem czy dobrze napisałam) i też nie pomógł. Mi pomogły tylko tabletki CLO. W pierwszym cyklu udało mi się zajść w ciąże. Życzę powodzenia!
niezgodna mi ziółka nie pomogły..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2016, 09:32
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Dziewczyny, nie wiem czy dobrze zrobiłam ale to w niczym nie zaszkodzi. Wzięłam dziś te 3 ampułki pregnylu, na jutro w aptece mam do odebrania pre seed albo conective, zależy co będzie w hurtowni. Owulacji jeszcze nie było a właściwie skoku temp. dlatego się zdecydowałam na ten krok.
Obeszłam 10 aptek w żadnej nic nie mieli, więc poszłam do takiej zaufanej gdzie leki z dnia na dzień zamawiam i mam zagwarantowane, że panie coś mi znajdą. Mówiły, ze jak nie będzie tego żelu to znajda coś w zastępstwie.
Mam mieszane uczucia ale dziś postanowiłam, że jeszcze spróbujemy do wyjazdu mojego K. Potem 3 mies. przerwy i jeśli się w ten sposób nie odczule i śluz się nie poprawi w sensie wrogości to po kolejnych 2 cyklach podejdziemy do inseminacji. I o! Koniec załamywania się
-
Aganeska przykro mi z powodu tego cholernego śluzu. Widzę, że mimo tego się nie poddajesz i dalej walczysz. Najważniejsze, że wiesz na czym stoisz. Sądzę, że ten wrogi śluz to ma co druga z nas z racji tego, że mamy stałego partnera i na bieżąco bombardujemy nasze myszki porcją żołnierzy.
Czytałam kiedyś o tym i przypadek wrogiego śluzu jest raczej nie do przeskoczenia. Nie da się tego leczyć ...on się pojawia i znika kiedy chce.
Możesz próbować z żelem ale podobno to ściema. No ale czego się nie robi, aby pomóc naturze.
Trzymam kciuki!Aganeska lubi tę wiadomość
Demeter