Zioła ojca Sroki nr 3
-
WIADOMOŚĆ
-
Agaton moje samopoczucie też fatalne, od miesiąca jestem strasznie zmęczona i tylko mi sie spać chce cały dzień a jak sie położę spać to usnąć nie moge. Z mężem żyje jak ze współlokatorem, mam 34 dc i ani okresu nie widać ani w ciąży nie jestem bo mnie coś podkusiło test zrobić
Nalunia a co do tego śluzu to chodzi Ci o krwiste rozciągliwe skrzepy? -
Oluś to przez pogodę pewnie bo ja tez taka jestem
Kocie właśnie nie skrzpy tylko takie "kurze białko" z krwią - widać gdzieniegdzie że jest przezroczysty, skrzepów akurat w tym cyklu nie mam.. tak jakbym miala płodne razem z okresem haha Boziu ale to brzmi... natura.. -
sorki dziewczyny ze dopiero dzisiaj sie wlaczam w dyskusje ale mialam sporo na glowie.U mnie husteczkowo, tak chyba jeszcze nie bylo. Moja mama zostala zdiagnozowana ze ma tetniaka mozgu, nie wiadomo kiedy bedzie miala operacje, a ja siedze sobie tysiace kilometrow od niej i nic nie moge poradzic, w pracy roboty w drud a do tego w tym miesiacu raczej zielono nie bedzie bo ani temp. ani jakiejsc wiekszej ilosci sluzu tez nie. Koszmar normalnie. Z dieta tez ide na bakier, bo ze stresu caly czas bym tylko zarla. No poprostu jak mi ktos bedzie w rzyszlym roku zyczyl lepszego roku niz byl ten poprzedni to zastrzele, bo od 4 lat moja menagerki mi tak zyczy i kazdy rok jest jeszcze gorszy od poprzedniego.
Mam nadzieje ze u was to tylko pogoda tak wplywa na samopoczucie, i ze jak sie zmieni to i nastroje wam sie tez pozmieniaja.
Ola ja czasem tez mysle ze mieszkam ze wspollokatorem, i jak mu mowie o tym to sie tak wscieka jakbym go wyzwala albo cos gorszego mu zrobila. -
nick nieaktualny
-
Nalunia a to ja nie wiem, bo osobiście takiego nie miałam ale kto zrozumie tą naturę, ja mam od 5 dni śluz płodny a przecież jestem po owulacji a lada dzien @ powinnam mieć. I też nic już z tego nie rozumiem
Violijka bardzo mi przykro z powodu Twojej mamy ale z tym da sie normalnie żyć. Moja koleżanka ma nieoperacyjnego tętniaka w głowie i normalnie żyje, nawet dziecko urodziła przez cesarkę. To może weź sobie urlop w pracy i od męża i jedź do mamy jeżeli masz możliwość
Gaga zioła zaczyna się pić właśnie od pierwszego dnia okresu i pije się przez 3 cykle bez przerwy a potem robisz miesiąc przerwy. NIektóre dziewczyny piją do owulacji. -
Cześć Wam!
Violoijka, bardzo Ci współczuję, choroba rodzica to jest mega stres, chyba większy to tylko choroba dziecka... Może faktycznie uda Ci się wziąć urlop i odwiedzić mamę.
Nalunia, ja miałam takie coś, jak robiłam głodówkę i oczyszcała mi się ta cała "instalacja", to przed owu wylatywały ze mnie takie krwiste strzępy, jakby śluz zabarwiony krwią, na owu była przerwa i potem znowu, a później to okresu brak przez pół roku...
Ola, nie wyobrażam sobie tak z mężem żyć. Ja jak się pokłócimy i jeden dzień mamy "cichy", to ja głupieje.. Moze wy na jakąś terapie powinniście pójść, może by Twój mąż też tego chciał, moze łatwiej byłoby wam się dogadać? Jak tu robić dziecko, jak się nawet nie odzywacie za bardzo do siebie...
Gaga, a ile się starasz?
Mi, ja w tamtym m-cu też miałam urojone objawy, wielkie nabrzmiałe piersi, a tu się okazało, że to okres się zbliża...
Powiem Wam, że u mnie w pracy się tak dzieje, że już czułabym się bezpieczniej, jakbym zaciążyła, a tu się na to nie zanosi. Jak do piątku nie dostane okresu, to też zrobię test, ale nie mam nadziei praktycznie żadnych...
Dzisiaj u mnie samopoczucie dużo lepsze, wczoraj miałam straszną ochotę na słodycze i nie dałam rady i zjadłam 3 ptasie mleczka, a z powodu tego grzyba nie powinnam w ogóle...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczynki liczę na to że uda nam się bez terapii. U nas od początku było burzliwie ale przez tyle lat jesteśmy razem dużo to znaczy dla nas oboje. On się zaczął starać teraz to ja się ociągam. Wezmę się w garść
Violijka dokładnie wiem jak jest, mój tata jak miał wylew to z pracy odeszłam bo nie chcieli mi dać wolnego, musiałam jechać go zobaczyć.
Gaga ja staram się 5 lat i wciąż doszukuje się objawów ciąży, mimo że co miesiąc mam takie same to chyba nie minie.
-
Hej, violijka, fajnie, że masz urlop, ale to faktycznie jeszcze trochę czasu..
Trudne to musi być dla Ciebie...
Gaga, wiem, chciałoby się od razu zaciążyć, a tu guzik... Ciężko się nie nakręcać, tym bardziej, że tak w pracy mam średnio i by mi to bardzo pasowało, ale musimy być wyluzowane
Myszusia, masakryczny sen, współczuję Ci, musiałaś się obudzić mega przybita... Ale nieźle pospałaś, może to też trochę od tego, ze tak późno wstałaś?
Ola, to dobrze, że chłop się ocknął i się stara To Ty też weź się w garść i pójdźcie na kolację, wyjedźcie na weekend, musi się udać!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 18:43
-
hej dziewczynki :*
violijka kochanie bardzo mi przykro z powodu mamy, mam nadzieję że wszystko obejdzie się łagodnie i będzie się polepszać :* Oluśka ma rację wszystko bedzie dobrze :*
Agatonku- ja tez wolałabym już być w ciąży i odpocząć..
gaga- najlepiej od 1dc zaczac ziółka
Myszusia słonko nie nastawiam się na ciążę - traktuje to jak normalny okres wczesny i w sumie jest lepszy od poprzedniego bo krew jest jasno czerwona a nie brązowa:)
ja tez czasami płaczę przez sen... oby Twoje sny były lepsze kochanie :* niedługo wszystkie zafasolkujemy :******
Myszusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dziewczynki mam termin zabiegu usunięcia tego włókniako-gruczolaka na 4 lutego... komplet badań przed latanie do lekarzy egk, rtg,krew mocz, gin.. wszystko musze do 3 lutego zalatwić..
mysle o was caly czas dziewczynki i trzymam kciuki :* -
Dzieki dziewczyny za wsparcie, mama idzie 6 lutego na dodatkowe badania I wtedy neurochirurg podejmie decyzje co I kiedy bedzie robil. Ale mam juz pismo przygotowane dla menagerki o dodatkowy urlop bo na od zaraz. Nie chce teraz marnowac czasu bo bardziej bedzie mnie potrzebowala po operacji niz przed.
Nalunia powodzenia w szpitalu, niech Ci usuna to Co trzeba. A wtedy bedzie juz z gorki.
Myszusia badz silna I niezadreczaj sie ta sprawa, Bo to moze byc wlasnie podswiadoma blokada ktora masz. Musisz sie pogodzic z przeszloscia bo jej juz nie zmienisz, jedna co mozesz zmienic. Tak mi kiedys powiedzial moj psycholog.
Gaga tobie zycze powodzenia z ziolkami, ja tez mam zamiar zaczac ziolka w krotce
A dla reszty forumowiczek zycze polepszenia nastrojow