Bliźniacze Mamusie 2019 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Fajnie, że mówisz. Czyli lepiej kupić taką pstrokatą niż piękna w stonowanych kolorach.
kinga25 lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Pompon super że miałaś oderwanie od rzecz ywistosci i odpoczynek
Ja też dzisiaj już pozytywna.
My wlasnie nabyliśmy bujaczek i Wow.. Kupuje drugi;) ale właśnie nie chce leżącego bo o to chodzi żeby byli "z nami", jak się ich odlozy na płasko do lo eczka turystycznego mimo że na opcji wysoko to jest płacz.
A Samuelowi nie wiem czy pozycja czy wibracje ale pomagają mu w robieniu kupki.
IrIiska ah te hormony;)masz już imiona?nie wiem czy przegapilam.2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
KeepCalm wrote:My wlasnie nabyliśmy bujaczek i Wow.. Kupuje drugi
IrIiska ah te hormony;)masz już imiona?nie wiem czy przegapilam.
Imiona jeszcze nie do końca potwierdzone, walczymy
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Iriiska już niedługo będziesz kupować leżaczki, karuzele maty. Czas szybko leci. Pamiętam jak brałam wkur.... na męża że przez niego wysłali mnie do szpitala i musiałam leżeć tam ponad 2 tygodnie zanim urodzili się chłopcy a teraz mają już 5 tyg.
iriiska lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Hej Dziewczyny 🙂
Przede wszystkim dziękuję wszystkim za gratulacje😘
Nasze Skarby skończyły dzisiaj tydzień. Są przecudowne! Emilka jest ze mną na sali, pięknie je z piersi. Leży sobie w podgrzewanym otwartym inkubatorku, wczoraj miała 1825g, dzisiaj przed ważeniem tak pojadla, że waga skoczyła do 1900😁 Kazali mi 3x dziennie do odciagnietego pokarmu dawać tą mieszankę wzbogacająca mleko kobiece, daje 2 razy, bo nie wyrabiam przy laktatorze 🙈 Mleczko do Kornelci zanoszę, obecnie zjada po 25ml. Cały czas jest w inkubatorze, waży 1670g.
Generalnie czekamy na 2 kg Emilki żeby mogli ją zaszczepić na gruźlicę i wtedy pewnie wyjdziemy do domku, choć nie wiem jak tu zostawię Nelcie. Jednak myślę, że jak Wy daluście radę to i my sobie poradzimy🙂
Jagodowa jak Wam w domku?😘
Buziaki dla wszystkich, dużo siły i cierpliwości 😘Bajka_88 lubi tę wiadomość
Natalka 09.12.'15 ♥️
Klaudusia 20 tc, (*) 08.01.'18
Michaś 18 tc, (*) 09.08.'18
Kornelka i Emilka ~1k2o~ 💕 02.12.'19
..............................................
Hashimoto, trombofilia (białko S- 55%, MTHFR C677T homo, PAI 1 homo); ANA2 1:2560; niewydolność cieśniowo-szyjkowa-> TAC od X.'18 -
nick nieaktualnyKeepCalm wrote:my wczoraj nabylismy bujaczk... w sama pore bo dzisiaj to i ja mam dzien gdzie mysle jak by byo latwo z jednym ... w zyciu nie amienilabym moich malych ale rozumienie o co chodzi..
macie bujaczek? 1 czy 2 ? bo czasy jem i spie tez sie chyba skonczyly u nas..
Keep a konsultowaliscie bujaczek z fizjoterapeuta? Z którego tc są Wasze Maluchy? -
Hej Dziewczyny, dawno mnie tu nie było, staram się nadrobić Wasze posty. U nas w porządku, Dzieciaki do tej pory były grzeczne w sumie tylko jadły i spały, ostatnie dwie noce może trochę więcej marudziły, ale ogólnie chyba nie mam na co narzekać (póki co, bo pewnie niedługo się rozkręcą). Też karmię mlekiem odciągniętym, próbowaliśmy się przystawiać ale organizacyjnie nie jest to proste, nie wiem może zbyt łatwo się zniechęcam.
Mojej Helence dopiero wczoraj odpadł kikut i zrobiła jej się przepuklina pępkowa. Czy któraś z Was może przerabiała ten temat? My przed Świętami rozpoczynamy maraton poradni, aż się boje tych wypraw.
Pozdrawiam wszystkie Mamusie i MaluchyWiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2019, 16:34
-
nick nieaktualnyMy przerabialiśmy temat kazano nam zaklejac pepuszek, sa specjalne plastry lub mozna zwinąć nasączony gazik docisnąć pępuszek i zakleić. Tylko trzeba sprawdzac czy nie ma reakcji alergicznej dobrze też ukladać dziecko na brzuszku. U nas kilka dni i pępek wrocił do normy
-
U nas też była lekka przepuklina, która zauważyła pediatra na wizycie. Kazała dużo kłaść na brzuchu i po 4 tygodniach nie było śladu.
U nas na froncie dalej nieciekawie, mamy pogorszenie sytuacji brsuszkowej. Wjeżdża Espumisan i biogaia i czekamy na lepsze czasy. To u Maciusia. Michał na szczęście ostatnio jest małym aniołkiem, ciągle się uśmiecha. Dzisiaj w nocy obudził się i płakał, a jak mnie zobaczył to się pięknie roześmiał całą swoją bezzębna buzka 😍😁
Ja już niecierpliwie czekam na wyprzedaże, bo Maciuś nosi już 68, a nie mam zbyt wiele ciuszkow w tym rozmiarze. Michał niestety donasza wszystko po starszym bracie -
Pom-pon współczuję problemów z brzuszkiem. Mam nadzieję, że szybko miną. Iamy kolejny przykład ze bliźniaki mogą być zupełnie różne. No to kawaler pięknie rośnie. U nas Antoś przerósł brata.
Dziewczyny trzymajcie za nas kciuki. Zamówiłam poduchę do karmienia. Będziemy próbować przestawić się na cyca. I Mam cichą nadzieję, że mój zacny M zacznie mnie wspierać a nie krytykować ☹️
Wierzę, że nam się uda z kpBajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny 😊
Meldujemy się z Ciechocinka, jesteśmy na krótkim wyjeździe rehabilitacyjny ☺ dziewczynki są bardzo zadowolone i nawet grzeczne , dni mijają za dniem już prawie 4 miesiące razem. ❤❤
Życzę wam dużo sił i energii w każdy dzień 😉
JAGODAWA - super, że już w domku
COTTON - Dużo sił i wytrwałości na ten szpitalny czas dla Was
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2019, 11:51
-
Bajka_88 wrote:Pom-pon współczuję problemów z brzuszkiem. Mam nadzieję, że szybko miną. Iamy kolejny przykład ze bliźniaki mogą być zupełnie różne. No to kawaler pięknie rośnie. U nas Antoś przerósł brata.
Dziewczyny trzymajcie za nas kciuki. Zamówiłam poduchę do karmienia. Będziemy próbować przestawić się na cyca. I Mam cichą nadzieję, że mój zacny M zacznie mnie wspierać a nie krytykować ☹️
Wierzę, że nam się uda z kp
trzymam kciuki!! na pewno się uda skoro masz sporo pokarmu. Dlaczego M Cię zniechęca? Woli żebyś podawała mm?
U nas te problemy brzuchowe są chyba spowodowane tym, że Maciuś się sam odstawił od piersi wiec automatycznie je więcej mm. Tak mi się wydaje. Michał jeszcze chce piersi, ale nie wiem czy to nie kwestia czasu jak tez odrzuci. Pokarmu tez coraz mniej, czasu brak żeby odciągać i takie błędne koło. chyba powoli kończymy KP. -
Kinga miłego wypoczynku. A co jest dziewczynkom że jesteście na turnusie rehabilitacyjnym??
Ale czas leci. To już 4 miesiące minęły.
Pom-pon czy mam dużo pokarmu to nie wiem. Od kilku dni jakby mniej się go robiło. Dlatego podjęłam ryzyko kp. Bo dzieciaki najlepiej rozkręcają laktację.
Mamy poduchę. Od prawie godziny panowie wiszą na cyckach . Emocje wszystkie już były. Zadowolenie , płacz, wielki nerw. Franek fajne odbija na leżąco, Antkowi muszę pomagać. I chyba przez najbliższe kilka dni będziemy tak wisiec na cycu. A ja zasypiam 🤦😁. Nie wiem czy te dzieci się najadaja czy nie.pwnoe jeszcze butla będę je dokarmiać.
Szkoda że Maciuś zrezygnował z cyca. A Michał cwany. Dwa cycki jego 😉.
Ja jeszcze odciagam pokarm. Żeby mieć na dokarmianie w razie w.
A jak ty rozpoznawalas, że chłopcy mają już dość, ewentualnie po jakim czasie je odstawialas od cyca.
kinga25 lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
A mój M od początku miał problem w tym że chciałam kp.Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
nick nieaktualnyBajka_88 wrote:Kinga miłego wypoczynku. A co jest dziewczynkom że jesteście na turnusie rehabilitacyjnym??
Ale czas leci. To już 4 miesiące minęły.
.
Nasz fizjoterapia prowadzi zajęcia rehabilitacyjne dla dzieci i nam zaproponował aby jeszcze trochę poćwiczyć i jednocześnie zresetować głową i trochę odpocząć 😊. Początkowo miałyśmy problem z napięciem mięśniowym ale już jest bardzo dobrze po ćwiczeniach.
Ja się czuję cudownie, przechodzimy na coraz więcej mm, stwierdziliśmy z pediatra, zw to będzie dobry moment, dziewczynki też jakoś nie buntuje się, Zosia trochę na początku, ale już wie wyzloscila i jest git🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2019, 17:32
-
Bajka_88 wrote:Kinga miłego wypoczynku. A co jest dziewczynkom że jesteście na turnusie rehabilitacyjnym??
Ale czas leci. To już 4 miesiące minęły.
Pom-pon czy mam dużo pokarmu to nie wiem. Od kilku dni jakby mniej się go robiło. Dlatego podjęłam ryzyko kp. Bo dzieciaki najlepiej rozkręcają laktację.
Mamy poduchę. Od prawie godziny panowie wiszą na cyckach . Emocje wszystkie już były. Zadowolenie , płacz, wielki nerw. Franek fajne odbija na leżąco, Antkowi muszę pomagać. I chyba przez najbliższe kilka dni będziemy tak wisiec na cycu. A ja zasypiam 🤦😁. Nie wiem czy te dzieci się najadaja czy nie.pwnoe jeszcze butla będę je dokarmiać.
Szkoda że Maciuś zrezygnował z cyca. A Michał cwany. Dwa cycki jego 😉.
Ja jeszcze odciagam pokarm. Żeby mieć na dokarmianie w razie w.
A jak ty rozpoznawalas, że chłopcy mają już dość, ewentualnie po jakim czasie je odstawialas od cyca.
Kochana nie było trudno rozpoznać bo wrzask, rzucanie się, odwracanie głowy. Podawałam mu pierś jak był w dobrym nastroju, jak tylko go uspokoiłam to na sam widok histeria od razu. Może to przejściowe i mogłabym przeczekać ale przy dwójce dla mnie takie akcje są nie do przyjęcia, nie mam czasu z nim walczyć jak drugi też głodny i płacze
A wiszenie to ponoć najlepsza i jedyna metoda, powodzenia!
Kinga, ile mm dziewczynki zjadają na raz? Podajesz mm po piersi czy już tylko butlę? -
nie moglam sie zalogowac ostatnio..
Co do bujaczkow to nie konsultowalam szczerze mowiac.. ale nie jestesmyna nich tyyle czasu a sa moim wybawieniem w 100% .. moge miec na rekach lub karmic a drugie mamy na przeciwko.
Bajka ja tez juz tyle lez wylalam o to karmienie... Jestes mze na grupie FB Mamy karmiace inaczej i blizniaki na piersi? z jednej strony podnosi mnie na duchu a z drugiej doluje zupelnie bo robienie po 12 sesji odciagania plus 3 sesje godzinnego power pumping dla mnie nadaljest nieosiagalne chociaz staram sie codziennie..
Moj A z kolei mowi ze trudno jak sie nie da to sie nie da (najpierw tez mowil ze to nie a znaczenia ale potem widzial jak lekarz bardzo na to stawial, jak Samuelowi sie poprawilo po moimmleku i .. jak zobaczy ceny mm;) ) ale czuje ze w ogole nie rozumie mojego rozdarcia.
Od 2ch dni moje maluchy dluzej spia, do 3 godz., pytanie do Was: czy to chwilowe czy juz rosniemy ?
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
KeepCalm wrote:nie moglam sie zalogowac ostatnio..
Co do bujaczkow to nie konsultowalam szczerze mowiac.. ale nie jestesmyna nich tyyle czasu a sa moim wybawieniem w 100% .. moge miec na rekach lub karmic a drugie mamy na przeciwko.
Bajka ja tez juz tyle lez wylalam o to karmienie... Jestes mze na grupie FB Mamy karmiace inaczej i blizniaki na piersi? z jednej strony podnosi mnie na duchu a z drugiej doluje zupelnie bo robienie po 12 sesji odciagania plus 3 sesje godzinnego power pumping dla mnie nadaljest nieosiagalne chociaz staram sie codziennie..
Moj A z kolei mowi ze trudno jak sie nie da to sie nie da (najpierw tez mowil ze to nie a znaczenia ale potem widzial jak lekarz bardzo na to stawial, jak Samuelowi sie poprawilo po moimmleku i .. jak zobaczy ceny mm;) ) ale czuje ze w ogole nie rozumie mojego rozdarcia.
Od 2ch dni moje maluchy dluzej spia, do 3 godz., pytanie do Was: czy to chwilowe czy juz rosniemy ?
Rosniecie
U mnie Michał wczoraj zrobił 8 godzin 😱 aż się wystraszyłam czy wszystko z nim w porządku.
Dla mnie to co piszesz jest nie do ogarnięcia, więc mega Cię podziwiam.
-
pompon ja za to teraz nie wyobrazam sobie jak karmic piersia blizniakow... jak tylko jeden maluch chce jesc a drugi placze.. ? co robicie?!Ja nadal probuje przystawiac i tez nawet kupilam poduche ale mysle sobie ze nie wiem czy to ogarne nawet jesli by sie udalo-
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
Dziewczyny ja przy pierwszym dziecku dostałam bujak 3w1 Fischer Price i wiedziałam już,że to jest must have przy dziecju. Dla Twixiorków kupiliśmy drugi. Po 1 dziecko nasz na widoku,bo 2 wibracje wyciszają kolki, po 3 ten bujak rośnie z dzieckiem, z czasem dowieszasz zabawki na pałąku, później stopniowo podnosisz oparcie. Dla mnie bomba.
Karuzelke mieliśmy przy pierwszym dziecku,ale u nas szału nie zrobiła. Być może nie trafiliśmy z kolorami. Już później nie kupowaliśmy.
I mata moim zdaniem zdecydowanie tak. Trenowanie leżenia na brzuszku,dźwigania główki,przewracania się z brzuszka na plecki-na macie jest po co to robić tyle motywacji naokoło bo samo leżnie z zabawkami na pałąku to u nas przejął bujakWojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019