Bliźniacze mamy 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ja po wczorajszej wizycie wyladawalam na porodowce. Szyjka 3 mm z lejkiem, rozwarcie 1.5 cm. Przed chwila przenieśli mnie na dalszą obserwację na oddział patologii ciąży. Prawdopodobnie zostaje tu do końca i oby ten koniec nadszedł jak najpóźniej. Liczy się każdy dzień. Nie mam wyprawki, pokoiku, mebelki nic. Ale nie to mnie w tej chwili najbardziej dobija. Nie wiem kiedy zobaczę męża, nie wiem jak długo uda się wytrwać i kiedy potem zobaczę dzieci. Jestem załamana. Dajcie o się nie, ja naprawdę dużo leżałam A i tak mam mnóstwo pretensji że mogłam robic mniej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2020, 16:12
21.09.2020 - ❤❤ -
Justyna bardzo mi przykro, mam nadzieję że wszystko się ułoży. Najgorsze, że nie miałaś żadnych symptomów. Domyślam się co czujesz bo mi wizyta na oddziale też grozi i cały czas się tego obawiam. Wierzę, że bedzie dobrze. Nie ma innej opcji! Teraz najważniejsze są Twoje dzieci, reszta to drugi plan. Jestem myślami z Tobą!!! 😘
-
@justyna trzymaj się tam dziewczyno!!’✊✊✊✊
Nie jestem w stanie napisać nic mądrego takie rzeczy nie powinny nam kobietom się zdarzać.
Mam nadzieje ze lekarze opanują sytuacje by maluchy posiedzialy jeszcze u ciebie w brzuszku.
Za twoja szyjkę ✊✊ i za dzielne dzieciaczki ✊✊
Jestem myślami z tobą 😚 gdybys potrzebowała jakieś pomocy to pisz śmiało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2020, 21:09
Nareszcie razem. 👨👩👧👦 -
Justyna tak strasznie ci współczuję... ciepłe myśli przesyłam w waszą stronę, a swoim dzieciaczkom przekaż od forumowych ciotek, że mają siedzieć jak najdłużej ❤️❤️
A mi po wieczornej kąpieli odszedł czop śluzowy. I nie wiem wasi lekarze coś wspominali czy należy się wtedy udać na ip czy jakoś skontaktować? Nic poza tym się nie dzieje tylko trochę się tym zdenerwowałam... 🤷🏻♀️😢💙💙 bliźniacza mama -
@zona No nie... 🤦🏼♀️
A był on podbarwiony krwią? Myślisz ze cały poszedł czy tylko kawałek?
Jedne kobiety chodzą tak do samego terminu, a inne nie..
Mój lekarz powiedział, ze cokolwiek będzie mnie niepokoiło to mam jechać na IP..
Myśle ze warto by obejrzał cie lekarz... może napisz smsm do niego jak masz możliwość.
może trzeba będzie jeszcze bardziej zwolnić tempo.
Trzymam kciuki za zaciskanie nóg ✊✊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2020, 08:30
Nareszcie razem. 👨👩👧👦 -
Chce mi sie wyc coraz bardziej, przenieśli mnie z porodowki na patologie. Dzisiaj obchód bez badania żeby jak najmniej u mnie grzebać. Leżę podłączona do takiej strzykawy z pompą z lekiem na wyciszenie macicy. Jutro ma być jakiś profesor i decyzja co dalej. Nie wiem, na passer chyba się nie nadaje. Liczę na cud, że się jutro dowiem że chociaż o milimetr się cofnęlo. Mogę wstać na siku ale się boję i staram jak najmniej, myślę nawet o tym żeby ograniczyć prysznic tak się boję.21.09.2020 - ❤❤
-
@justyna dobrze ze próbują wyciszyć macice (mogą podawac atosiban lub magnez). Jest szansa że nieco to się cofnie ☺️
Pessara pewnie już nie założą (ale mogę się mylić) , bo szyjka jest już bardzo krótka. I grzebanie tam, może spowodować skurcze. A to nie jest teraz wskazane.
Dobrze ze starasz się ograniczać ruch. Jak będziesz potrzebować pomocy w takich czynnościach jak mycie etc. To nie krępuj się poprosić pielęgniarki, czy jakieś dziewczyny z pokoju która może chodzić.
Wiem ze zachowanie spokoju jest trudne, ale spróbuj wyciszyć tez umysł. Mam nadzieje ze masz ze sobą jakaś książę do poczytania... czas szybciej będzie leciał.
Ps. Jak chcesz pogadać, to mozemy się umówić na messanger. Wtedy będę bardziej dostępna niż tu ma forum.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2020, 09:12
Nareszcie razem. 👨👩👧👦 -
A co do sikania. Jak nie chcesz wstawać to Niech ci coś przyniesie większe pieluchy/pampersy i nie zapinaj ich tylko centralnie rozłóż w poprzek pod pupa, wszystko tam wsiąknie. Co do mycia to krzesło w prysznicu ? Albo ścierka i miska wody. Da się wytrzymać. Włosy wiem ze są czepki na sucho co można myć głowę. Nie wiem czy dostępne w pl ...
@ żona. Idziesz sprawdzić ten czop. ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2020, 12:01
Październik 2020
💜💜 dwie dziewczynki -
Dziewczyny skontaktowałam się z lekarzem i polecił podjechać na izbę, a że on zadzwoni i ich uprzedzi, że przyjadę. Tak zrobiłam, zbadała mnie lekarka i wszystko w porządku. Szyjka pozamykana i wysoko, a z tym czopem powiedziała, że się jej nie wydaje żeby to był on ale to była tak jak opisują go taki galaretowaty glut i było tego z 6 cm na papierze (przepraszam za szczegóły) więc nie wiem 🤷🏻♀️
Justynka jestem z tobą serduszkiem ❤️ I obejmuję swoją modlitwą ❤️ Dołączam się tak jak virad jeśli chcesz porozmawiać to z chęcią udostępnię kontakt do siebie.💙💙 bliźniacza mama -
Żona, chwilę pociągniemy na łóżeczkach turystycznych bo przynajmniej są miękkie i maluchy sobie głowy nie rozbiją o szczebelki 😁
A potem już coś z możliwością przejścia na funkcję tapczanika
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Żona
Domyślam się co czujesz, mam nadzieję że faktycznie tak jest i nic Wam nie grozi. Gdybyś miała wątpliwości to nie czekaj dzwoń do lekarza albo jedź na pogotowie. Ja jestem zdania, że lepiej dmuchać na zimne.
Ja to chyba zapoczątkowałam dziewczyny tą złą passę u nas na forum. 😰
Jutro mam zrobić USG jamy brzusznej a we wtorek wizyta kontrolna więc wszystko się okaże co dalej.
-
Żona, mi schodził czop od 32 tygodnia a szyjka cały czas ok i nic się nie działo też trzeba wziąć pod uwagę ile tego idzie. Taki prawdziwy czop to z pół szklanki albo i więcej.
Tak czy siak, każde zmartwienie lepiej skonsultować z lekarzem. Trzymajcie się
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Jejku, odpuściłam sobie forum przez weekend, a tu takie rzeczy...
@justyna-wiem, że łatwo mi się mądrować, gdy Ty tam dzielnie walczysz, ale musisz się teraz tylko i wyłącznie na tym skupić, by wytrzymać, ważne, że jesteś w szpitalu, więc masz bezpośredni dostęp do lekarzy, osobiście proszę Twoje dzieciaki, by jeszcze sobie u Ciebie poleżały, przykro mi, że tak Ci się porobiło
@żona-Twoje ciało powoli przygotowuje się do wielkiego wydarzenia, wiadomo, wszystko co nowe stresuje, ale jeśli ujście zamknięte jest i szyja wysoko trzyma, to po prostu jakiś naturalny etap ciąży, jeszcze trochę i zobaczysz maluszki:)
W kwestii wózka, pozwolę sobie odgrzać temat-ja myślałam o dorjanie, bo niby węższy od drzwi jest, ale czytam na forum, że ciężki i już nie wiem... Bugaboo wg mnie za drogi, ale to wiadomo, każdy według własnych upodobań i możliwości finansowych dobiera. Ja bym chciała żeby dzieci były obok siebie, co też ogranicza opcje wyboru. Nas ciąża razy dwa w końcu zmotywowała też do tego, by kupić mieszkanie, więc nie dość, że kasa w stronę dzieci płynie, to jeszcze kafelki, panele itd, także w lekkim rozkroku jestem... Stąd też to planowanie wydatków.
Kciuki ściskane są za wszystkie mamy, które tego potrzebująWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2020, 09:08
-
No cóż dziewczyny, u mnie bez zmian. Chociaż może brak nowych wiadomości to też dobra wiadomość. Szyjki już nie mam;( rozwarcie na ok 1 cm dalej jest. Leżę cały czas pod kroplowka. Staram się myśleć pozytywnie, zaklinam rzeczywistość, ale nigdy się tak nie balam.21.09.2020 - ❤❤
-
Przytulanko to tylko przypadek, że te złe zdarzenia nałożyły się w czasie 🤷🏻♀️ Koniecznie daj znać po wizycie ✊🏻
Iriiska dziękuję twoje słowa mnie trochę uspokoiły 😊
Sarninka właśnie tak staram się o tym myśleć i zachować spokój 😊
Justynko co u ciebie? Ciągle o was myślę... ❤️
💙💙 bliźniacza mama